Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
D delanova
+42 / 48

..jeszcze w Warszawie na ul.Wiejskiej jest taki budynek, chyba by się nadawał. .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W worm
+14 / 20

Ano, tam to sami nawiedzeni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Glaurung_Uluroki
+5 / 7

Byle urząd skarbowy potrafi być bardziej przerażający, a co dopiero jego nawiedzeni pracownicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Nemetre
+2 / 6

Wpływ zmyślonych historyjek na ludzką psychikę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Alcior333
0 / 0

Nie zmyślonych historyjek tylko prswdziwych. Nie masz dowodu, nie ma oskarżeń i tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar umotex12
+2 / 4

a może byście tak przez chwilę poczytali sobie ciekawe historie, a nie polityka, polityka... :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~LilianaLestrange
+1 / 5

Nie ma to jak mieszkać w okolicach niektórych i nigdy nie słyszeć o żadnej z tych Historyjek ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Borsuk231
+5 / 5

Ja bym dodał tu jeszcze Sosnowiec.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zour
0 / 0

A Wysoki Kamień?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~JarekCz
-1 / 1

Źródło do nr 9? Przecież to bajka.... żenada :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar umotex12
+1 / 1

wpisz w google nazwę lasu. O dziwo to prawda, a cała sprawa jest dziwna...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dereza
-1 / 1

kiedy podatek od duchow?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SecretSpirit
0 / 0

Jestem członkinią Ruchu Rycerskiego i nie raz zdarzyło mi się spać na dziedzińcu zamku, oczywiście w namiocie :) Jedyne co w nocy zakłócało spokój to rozweselone towarzystwo i parę hakownic, czy bombard wystrzelanych o 3 w nocy :) Także, żadnej zmory nikt nie widział :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DJozor
0 / 0

Motyw psa z nr 2 znalazłem kiedyś w pewnej dosyć starej książce, zbiorze podań i baśni ludowych, coś takiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MaWaw
+1 / 1

O wielu miejscach w Polsce krążą podobne legendy. Choć co do katastrofy lotniczej na Babiej Górze w 1969 to prawa jest faktycznie ciekawa, bo samolot leciał z Warszawy do Krakowa. Ciekawe, jakim cudem znalazł się nad Beskidami. Jedna z hipotez mówi, że piloci chcieli uciec z Polski i lecieli nisko, ale się rozbili (http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotnicza_na_Policy).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem