Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S Shikaten
+2 / 14

Pewnie i tak ci co robią demoty i dają 'mocne' ani raz w życiu krwi nie oddali i choćby była fabryka w Polsce to też by tyłka nie ruszyli, więc o co chodzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paszeko
0 / 2

Ludzie nie oddają krwi, bo w szpitalu obdarzyli ich np żółtaczką, mają tatuaże albo po prostu się do tego nie nadają psychicznie. Uwielbiam takich ludzi, którzy żyją wyłącznie po to, żeby dopier.....lić innym nie zastanawiając się ani sekundy nad powodami, dla których ktoś np nie może oddać krwi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L logray
+1 / 5

No dobrze, ale ile taka fabryka kosztuje? Może się nie opłaca po prostu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+20 / 24

Krew po oddaniu(pelna) jest rozdzielana na poszczegolne skladniki, ktore pozniej maja ograniczony czas przechowywania, tak jak wiekszosc "produktow". Poza tym, w tekscie(fajna manipulacja podkreslac nie najwazniejsze fakty) jest mowa, ze osocza zebranego jest za duzo i nie ma go gdzie przerobic-dlatego kupuje sie substancje,do ktorych skladnikiem jest osocze, a nie samo osocze. Plytki i krwinki sa potrzebne, ale nie cale osocze jest wykorzystywane. Poza tym, w tekscie nie ma informacji, czy JEDYNYM powodem niszczenia zapasow jest to,ze sie przeterminuja,czy te liczby uwzgledniaja rowniez skladniki ktore nie nadaja sie do przetoczenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
+1 / 3

Obyś miał rację

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Filozkz
0 / 0

Dokładnie! Krew ma wiele składników i często bywa problem z otrzymaniem konkretnej grupy krwi. W tej chwili np. w Wielkopolsce problem mamy z grupą BRH-, ponieważ jest rzadko spotykana a bardzo potrzebna. Krew to akurat płyn, który nie może czekać zbyt długo i muszą być specjalne warunki spełnione by móc ją przechować i wykorzystać. Siedzę już 5 lat w temacie ponieważ prowadzimy akcję. Resztę przeczytajcie sobie w linku.http://blog.wojtusiaki.pl/
Serdecznie pozdrawiam!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2015 o 17:48

avatar ~mikiytvb
+2 / 6

Biomed Lublin buduje fabrykę osoczopochodnych w Mielcu. Ma być gotowa za rok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikolajs1980
0 / 2

@dkmi
Jesteś w błędzie. Dostępne są tylko pojedyncze preparaty rekombinowane jak czynnik VII. Tymczasem takie produkty jak immunoglobuliny, albuminy czy kompleksy czynników krzepnięcia dalej otrzymywane są z osocza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Antonio1985
-2 / 6

Komunizm w skali kraju prowadzi do pustych półek w sklepach. Komunizm w skali dostepności krwi prowadzi do braku krwi. Gdyby krew można było KUPIĆ na pewno by jej nie brakowało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2015 o 9:17

avatar Xar
+4 / 6

Obawiam sie,ze gdyby to byla panstwowa przetwornia,to wkrotce by sie okazalo,ze jest to nieoplacalne albo brakloby dawcow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sese23
+1 / 1

150 mln a ciekawe ile kosztuje postawienie takiej fabryki??????/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~NNpM
+4 / 4

fabrykę, fabrykę... Kup cały sprzęt, jak zobaczysz ceny sprzętu który musi mieć legalizacje to Ci oczy wyjdą pupą =\

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G konto usunięte
+1 / 1

+ pracownicy. Którym nie dasz najniższej krajowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
-1 / 1

Demot jest nierzetelny. Główny powód niszczenia krwii pobranej od dawców-ochotników jest fakt, że często nie nadaje się ona do podania innym bez skutków ubocznych (np. jest w niej za mało płytek, jest zanieczyszczona jakimś lekiem, który ta osoba brała, alkoholem, czy jest zagrożona posiadaniem jakiejś bakterii czy wirusa, czyli choroby).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikolajs1980
0 / 2

@solarize W zasadzie wszytko co napisałeś jest błędne. Liczba płytek nie ma wpływu na jakość preparatu ponieważ są one oddzielane z krwi pełnej i tworzy się z nich tzw. "zlewany" KKP. Jeżeli jest ona zbyt mała by pobrać same płytki metodą aferezy to stwierdza się to przed pobraniem.
Zanieczyszczenie lekami nie ma wpływu na niszczenie preparatów krwi ponieważ zwyczajnie się go nie bada, a jedynie pyta w ankiecie przed pobraniem. Z powodu zagrożenia wirusem także się krwi nie niszczy ponieważ pytania o to padają w ankiecie PRZED pobraniem, natomiast odsetek utylizacji z powodu obecności czynników zakaźnych jest bardzo niewielki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sergiusz631
+2 / 2

Teraz krwiodawca może wyrazić zgodę na to by jego krew w przypadku niewykorzystania mogła zostać sprzedana firmom farmaceutycznym. Ja zawsze się zgadzam. I mam tylko nadzieje że tak pozyskane pieniądze zasilają kasę polskiego krwiodawstwa i krwiolecznictwa a nie kieszenie złodziei z Wiejskiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-1 / 1

Jestem krwiodawca od ponad 5 lat a pierwsze slysze o takiej zgodzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~BBMF
+2 / 2

temat jest dosc stary , a tekst jest jedna wielka manipulacja liczaca na tania sensacje.
- oczywiscie ze osocze ma date przydatnosci i po niej jest niszczone tak samo jak kazda oddana krew gdzie wyjda chocby niepewne badania
- prawda jest ze kupujemy skladniki produkowane z osocza za granica , glownie w szwajcarii a tymi skladnikami jest czynnik 8 dla hemofilitykow
-prawda jest ze kiedys mielismy lepsza umowe z octopharma bodaj ze za nasze osocze dostawalismy czynnik 8 my nasze nadwyzki sprzedawalismy a dostawalismy produkt ktore nie mamy jak wyprodukowac w Polsce ale pieniactwo polskie podnioslo larum jakto polska krew jest sprzedawana a przecie wszyscy ciagle placza ze jej malo no i umowe zerwano , moze pamietacie? krotko po tym byl taki rok gdzie nie bylo czynnika 8 w polsce i pacjenci na wlasna reke to kupowali
- prawda jest rowniez ze miala byc fabryka czynnika 8 w Polsce o tym i o aferze i zmarnowaniu kasy jaka panstwo na to wylozylo mozna sobie poszukac w necie
- prawda jest ze w Polsce regularnie oddaje okolo 0,5 mln dawcow
- prawda jest ze regularnie po trochu odbierane sa ostatnie przywileje jakie dawcy maja
- prawda jest ze taki art jest dobra wymowka dla osob ktore i tak nigdy nie oddaly i nie oddadza no bo przeciez ich krew jest sprzedawana lub niszczona wiec nie warto
- kolejny chwytliwy temat dla ignorantow czesto podnoszony w kwestii oddawania krwi to to ze krew jest oddawana "za darmo" a potem ja sprzedaja szpitalom , to tez prawda a obrobka jednego worka krwi (450ml) to jakies 800-1000zl min i to jest koszt preparatow wiec ktos musi to finansowac a o ile pamietam to centra krwiodawstwa sa tylko w jakims procencie utrzymywane z budzetu
- jak ktos szuka wymowki to zawsze znajdzie
- a jeszcze jedno , tatuaze nie sa przeszkoda w oddawaniu jedyne co obowiazuje polroczna karencja po zrobieniu tatuazu to samo sie tyczy piercingu , wszelkie choroby zakazne i lub przewlekle sa przeszkoda ale to wszystko znajduje sie w ankiecie ktora trzeba za kazdym razem wypelnic przy oddaniu a ktorej wiekszosc krytykujacych i tworca tego demota pewnie na oczy nigdy nie widzieli
a zeby nie byc goloslowny oddaje odkad skonczylem 18 lat obecnie mam oddane 18 litrow i i nie nie zamierzam przestac bo juz uzbieralem na bilet mzk , ktory i tak pewnie niedlugo zlikwiduja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikolajs1980
0 / 2

Problem polega na tym, że osocza w pewnych grupach uzyskujemy za dużo (poza donacją osocza uzyskuje je się także z każdej krwi pełnej) . Taki nadmiar mogłoby przerobić laboratorium frakcjonowani osocza otrzymujące z niego np. albuminy, immunoglobuliny czy niektóre czynniki krzepnięcia niedostępne jeszcze metodami inżynierii genetycznej.
Zakupujemy te produkty drogo z innych krajów, które wolą przerabiać jednak swój nadmiar osocza niż płacić za nasz. Takie laboratorium miało powstać ale do tego nie doszło (w aferę zamieszany był m.in. Aleksander Kwaśniewski oraz Instytut Hematologii i Transfuzjologii).
Niewielka część krwi niszczona jest z powodu dodatnich badań na czynniki zakaźne.
Kolejną sporą część strat powoduje niewłaściwa gospodarka krwią w szpitalach (nie da się tego całkowicie uniknąć). Raz rozmrożone osocze czy krioprecypitat, jeżeli nie zostanie przetoczone (np. zgon pacjenta czy zmiana jego stanu zdrowia), musi zostać zniszczone. Niektóre preparaty jak np. płytki krwi mają kilkudniowe terminy ważności. Jeżeli szpital nie przetoczy preparatu i odeśle go do RCKiK to nie zawsze uda znajdzie się kolejny potrzebujący przed jego przeterminowaniem.
Jeżeli chodzi o szpitalną gospodarkę krwią i niszczenie przeterminowanych preparatów to nie jest źle w stosunku do innych państw. Marnotrawimy jednak nadmiar osocza i jak państwo trzeciego świata płacimy za preparaty, które moglibyśmy z niego sami produkować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~drugie_dno
0 / 2

Każdy z was mędrkuje o tym co wyczytał z googli na temat kwri, płytek osocza i inne stary pierdaty... CO MA PIERNIK DO WIATRAKA?

Każdy z was ma króciutka pamięć, no chyba że jesteście młodzi - to jedyne co może tłumaczyć ten "bezwład percepcji" i gadanie niedotykające sedna sprawy.

Dla wszystkich i tych z krótką i żadną pamięcią informacja. Jeżeli coś w naszym kraju wydaje się wam nielogiczne i niespójne, a rozwiązanie tego czegoś wydaje się proste to znaczy że...
Ktoś wyżej zaplanował jak ma być i wasze merdkowanie na płytkim poziomie, pisanie dobrych rad nic nie zmieni. Ma być właśnie tak nielogicznie i do dupy dla nas Polaków, bo ktoś to zaplanował. Na ludziach którzy mają bajzel w głowach i państwie zarabia się spokojnie i dużo.

Jak sprawdzić czy omawiany problem jest jednym "zaplanowanych?" czemu nikt nie wpadł przed komentatorami z demotów na rozwiązanie problemu?
Przykład na podstawie powyższego:
TEMAT/PROBLEM: "W Polsce brakuje Laboratorium Frakcjonowania Osocza" oto teza odkrywczego raportu.
UNIWERSALNE ZAPYTANIE DO GOOGLE dla krótko-pamięciowców: AFERA Laboratorium Frakcjonowania Osocza

Okaże się że ktoś już chciał dobrze, ale godziło to w interesy innej grupy i rozmontowano pomysł w imię interesu w tym przypadku niemiec.

Zapytanie można powtarzać przy kolejnych waszych odkryciach, np. "zamykanie cukrowni", "nakaz likwidacji stoczni i brak odwołania od decyzji jedynie z polski", "zielone bingo", "Carpatia".

Zanim zaczniecie radzić jak zbawić Polskę zastanówcie się czy już ktoś tego nie przerabiał i czemu mu nie wyszło, kto wyłożył ich inicjatywy? Jak to wymyślicie i się przed tym obronicie, to wdrożenie waszych komentarzowych recept będzie banalnie proste... powodzenia geniusze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+1 / 1

Ostatnio oddana krew w grudniu 2013, przestalem oddawac z powodu 3krotnej banicji,a nie mam czasu by zrobic morfologie krwi.Szkoda bo brakuje 2x razy by przekroczyc magiczna 6l.Zachecam do oddawania krwi,nie ma co sie bac i niczym sie bie zarazicie,najlepiej oddawac z samego rana,dzieki temu wszystko zajmie z 20min.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem