Oczywiście za OKP, za Sejmu złożonego z 28 ugrupowań, między innymi Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, za SLD-PSL, za AWS-UW, za SLD-PSL, za SLD, za PIS-SO-LPR nikt, ale to nikt, nie wyjeżdżał. I jak tylko PO spadnie w odmęty poniżej 5%, nagle Polska zakwitnie, a ludziom będzie żyć się dostatnio.
Myślę, że w zdecydowanej większości ci ludzie nie mają nic przeciwko wyjazdowi, a przynajmniej nie za wiele. Jak się przyjrzysz naszej części Europy, przekonasz się, że tendencje emigracyjne nie odpowiadają stanowi gospodarki. Dobre jest porównanie Polaków i Węgrów po wejściu do Unii - chociaż przeciętny Węgier miał dokładnie tyle samo powodów do narzekania na swoje życie co Polak, to jednak nie okazał się aż tak skory do emigracji. Można to przypisać cechom narodowym: niektóre nacje najzwyczajniej w świecie nie wyjadą z kraju, dopóki nie przystawi im się spluwy do głowy. Zresztą nie tylko u nas tak jest - Brytyjczycy są tradycyjnie mobilni i wielu z nich w starszym wieku wyjeżdża do Hiszpanii, choć nie mają przesadnych powodów do narzekań na standard życia, ale już podobnie zamożni Francuzi nigdy nie lubili się zbyt daleko szukać i w konsekwencji większość z nich rodzi się i umiera u siebie.
To tak jakbyś powiedział, ze rodzic może być dumny z dziecka, ale tylko jak będzie w pełni sprawne, miało najlepszą średnią, idealne, żeby i zawsze zachowywało se idealnie. Taką dumę, to sobie zroluj i wsadź. Miłośc nie jest od tego, żeby zawsze być łatwa.
Jednak wiele osob mieszka w Polsce i nie musi wyjezdzac, chociaz korwinisci ciagle staraja sie pokazac, jak niby u nas jest zle. To logiczne, ze przy otwartych granicach i wyzszych placach ludzie beda starali sie emigrowac w celach zarobkowych.
Masz rację, w Polsce przecież jest wspaniale! Mamy wspaniały rząd, każdy zarabia tyle, że mu bez problemu wystarcza na utrzymanie rodziny, żadnych afer nie zamiata się pod dywan, służba zdrowia jest w cudownej kondycji, a ZUS to najlepszy wynalazek ludzkości, dzięki któremu stać nas będzie na wycieczki po świecie na emeryturze!!!
Łatwo być dumnym bo dzięki tolerancji i wielokulturowości możesz otwarcie o tym powiedzieć a wszyscy tylko "och to miło, moja ciocia była kiedyś w Wieliczce" a nie "spadaj do swojego kraju a nie zabieraj nam pracy, pijaku i złodzieju".
Nie jestem dumny z bycia Polakiem. Nie przy tym co się obecnie dzieje. W własnym kraju jesteśmy traktowani jak śmieci i niewolnicy. Ludzie są na każdym kroku ograniczani, karani i okradani. Często widzę tu w komentarzach teksyty typu - jak Ci się nie podoba, to wyjedź. Rządzącym chyba właśnie o to chodzi. O rozbicie całego narodu. Tyle, że ja nie mam zamiaru spełnić ich życzenia, bo tu jest moje miejsce. Po prostu któregoś pięknego dnia ludzie powiedzą im dość. Przy okazji informuję, że 26 kwietnia będzie okazja do okazania niezadowolenia. Sam przypadkiem trafiłem na to wydarzenie na fb i prawdopodobnie wezmę w tym udział. Być może po raz ostatni legalnie wjadę do Warszawy moim dieselkiem z 2001 roku, bo rząd PO pracuje już nad odebraniem mi i tej możliwości.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 marca 2015 o 2:11
Póki masz platformę to marzenie ściętej głowy
Będą wyjeżdżać za następnej władzy tak samo. Jak Korwin przyjdzie, też będą. Zobaczysz.
Oczywiście za OKP, za Sejmu złożonego z 28 ugrupowań, między innymi Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, za SLD-PSL, za AWS-UW, za SLD-PSL, za SLD, za PIS-SO-LPR nikt, ale to nikt, nie wyjeżdżał. I jak tylko PO spadnie w odmęty poniżej 5%, nagle Polska zakwitnie, a ludziom będzie żyć się dostatnio.
Oni też by woleli tak daleko nie wyjeżdżać.
Myślę, że w zdecydowanej większości ci ludzie nie mają nic przeciwko wyjazdowi, a przynajmniej nie za wiele. Jak się przyjrzysz naszej części Europy, przekonasz się, że tendencje emigracyjne nie odpowiadają stanowi gospodarki. Dobre jest porównanie Polaków i Węgrów po wejściu do Unii - chociaż przeciętny Węgier miał dokładnie tyle samo powodów do narzekania na swoje życie co Polak, to jednak nie okazał się aż tak skory do emigracji. Można to przypisać cechom narodowym: niektóre nacje najzwyczajniej w świecie nie wyjadą z kraju, dopóki nie przystawi im się spluwy do głowy. Zresztą nie tylko u nas tak jest - Brytyjczycy są tradycyjnie mobilni i wielu z nich w starszym wieku wyjeżdża do Hiszpanii, choć nie mają przesadnych powodów do narzekań na standard życia, ale już podobnie zamożni Francuzi nigdy nie lubili się zbyt daleko szukać i w konsekwencji większość z nich rodzi się i umiera u siebie.
Dumny to ja mogę być z tego kraju będąc daleko od niego i VATu 23%, ZUSu, niekompetentnych idiotów rządzących tym burdlem.
To tak jakbyś powiedział, ze rodzic może być dumny z dziecka, ale tylko jak będzie w pełni sprawne, miało najlepszą średnią, idealne, żeby i zawsze zachowywało se idealnie. Taką dumę, to sobie zroluj i wsadź. Miłośc nie jest od tego, żeby zawsze być łatwa.
Jednak wiele osob mieszka w Polsce i nie musi wyjezdzac, chociaz korwinisci ciagle staraja sie pokazac, jak niby u nas jest zle. To logiczne, ze przy otwartych granicach i wyzszych placach ludzie beda starali sie emigrowac w celach zarobkowych.
Masz rację, w Polsce przecież jest wspaniale! Mamy wspaniały rząd, każdy zarabia tyle, że mu bez problemu wystarcza na utrzymanie rodziny, żadnych afer nie zamiata się pod dywan, służba zdrowia jest w cudownej kondycji, a ZUS to najlepszy wynalazek ludzkości, dzięki któremu stać nas będzie na wycieczki po świecie na emeryturze!!!
I jeszcze przy okazji nowych języków się nauczymy jeśli musimy ewentualnie wyjechać przez kaprys za granicę ! Tyle dobroci a wy tak narzekacie ... ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 marca 2015 o 14:01
Nie kazdy zarabia tyle, ile by chcial. Ale tez nie kazdy pracuje tyle, ile powinien. Wystarczy skonczyc dobre studia i nawet w polsce bedziesz mial dobre zarobki. http://www.wynagrodzenia.pl/payroll/artykul.php/typ.1/kategoria_glowna.503/wpis.2849
No i jeszcze trzeba mieszkać w odpowiednim mieście, gdzie jest praca.
@Albiorix -> A taki problem nie występuje chyba tylko w Hongkongu albo Liechtensteinie, gdzie prowincji po prostu nie ma.
Łatwo być dumnym bo dzięki tolerancji i wielokulturowości możesz otwarcie o tym powiedzieć a wszyscy tylko "och to miło, moja ciocia była kiedyś w Wieliczce" a nie "spadaj do swojego kraju a nie zabieraj nam pracy, pijaku i złodzieju".
...godny reprezentant kraju nieważne na jakich ziemiach ;)
Na drugim końcu świata, żyjąc jak człowiek, to każdy głupi może być dumny że jest Polakiem.. Bądź z tego dumny żyjąc tutaj za najniższą krajową
Ja tu żyję, choć nie za najniższą krajową, i wiesz co? Mam lepsze rzeczy do roboty niż być dumnym z czegoś, na co nie mam najmniejszego wpływu.
Moja tapeta
Nie jestem dumny z bycia Polakiem. Nie przy tym co się obecnie dzieje. W własnym kraju jesteśmy traktowani jak śmieci i niewolnicy. Ludzie są na każdym kroku ograniczani, karani i okradani. Często widzę tu w komentarzach teksyty typu - jak Ci się nie podoba, to wyjedź. Rządzącym chyba właśnie o to chodzi. O rozbicie całego narodu. Tyle, że ja nie mam zamiaru spełnić ich życzenia, bo tu jest moje miejsce. Po prostu któregoś pięknego dnia ludzie powiedzą im dość. Przy okazji informuję, że 26 kwietnia będzie okazja do okazania niezadowolenia. Sam przypadkiem trafiłem na to wydarzenie na fb i prawdopodobnie wezmę w tym udział. Być może po raz ostatni legalnie wjadę do Warszawy moim dieselkiem z 2001 roku, bo rząd PO pracuje już nad odebraniem mi i tej możliwości.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 marca 2015 o 2:11