Jeden nieuk myli poezję z literaturą piękną. Drugi nieuk bezrefleksyjnie wrzuca to na główną stronę Demotów. W dodatku - to żaden demot: zero inwencji, zero własnego pomysłu, rysunek satyryka wrzucony (bez jego wiedzy i zgody, jak sądzę?)z najbardziej banalnym podpisem. Żenada.
"Literatury", nie "poezji"! Autorze, błagam, doucz się.
Dokładnie ;p
Fakt. Co nie zmienia faktu, że podpis sprawia ból.
Moje serce krwawi, gdy to czytam. Nie wiem ile lat ma autor demota, ale mam nadzieję, że nie zdał matury...
Jeden nieuk myli poezję z literaturą piękną. Drugi nieuk bezrefleksyjnie wrzuca to na główną stronę Demotów. W dodatku - to żaden demot: zero inwencji, zero własnego pomysłu, rysunek satyryka wrzucony (bez jego wiedzy i zgody, jak sądzę?)z najbardziej banalnym podpisem. Żenada.
Poezja to liryka nieuku!
Podpis godny człowieka uczącego się w głębokiej podstawówce, przed poznaniem rodzajów LITERACKICH.