@psiekrwia oryginalny podpis był efekt motyla, bo chodziło mi o to, że jeden mały "wafelek" może spowodować wielkie szkody w przyszłości. Efekt kuli śnieżnej, czy lawiny też to oddaje
Krzysiek9375 nie jestem specjalistą, ale w efekcie motyla chodzi o zdarzenia pozornie nie związane ze sobą jak np. trzepot skrzydeł motyla prowadzący do huraganu na drugiej półkuli. Przykłady które podałeś mówią o tym, że drobiazgi w dużych ilościach nabierają na znaczeniu, więc będę się upierał przy swoim chociaż oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie to jest sednem przekazu.
chyba chodziło o efekt kuli śnieżnej
@psiekrwia Czepiasz się szczegółów. Chodzi o przesłanie
@psiekrwia oryginalny podpis był efekt motyla, bo chodziło mi o to, że jeden mały "wafelek" może spowodować wielkie szkody w przyszłości. Efekt kuli śnieżnej, czy lawiny też to oddaje
Krzysiek9375 nie jestem specjalistą, ale w efekcie motyla chodzi o zdarzenia pozornie nie związane ze sobą jak np. trzepot skrzydeł motyla prowadzący do huraganu na drugiej półkuli. Przykłady które podałeś mówią o tym, że drobiazgi w dużych ilościach nabierają na znaczeniu, więc będę się upierał przy swoim chociaż oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie to jest sednem przekazu.
Dobrze, też wrzucę kiedyś coś na demota.
dlatego ja idę głosowac na Jacka Wilka , najlepiej wykształconego kandydata na prezydenta , znającego 5 języków w tym 3 biegle .
Gdy myśle ja: "a fakt, że ja zagłosuję nie zmieni decyzji kogoś innego"