Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1027 1297
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
G Glikol
+33 / 49

@Zibioff Co nie zmienia faktu, że samochód osobie, która wsiadła pijana za "kółko" jest zbyteczny. Niepełnosprawność intelektualna, spowolnienie reakcji i brak wyobraźni czyni taką osobę skrajnym zagrożeniem, a zazwyczaj są to przypadki nieedukowane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar atwatw
+7 / 19

@Zibioff pAn panie pośle nie musi się martwić. pAnu nic nie zabiorą. Pomysł fajny, może kiedyś wejdzie taka ustawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
-3 / 23

@atwatw - Jak widzę takie pomysły i komentarze - to nie dziwi mnie, że w Polsce rządzi PO czy tam PIS czy inne SLD...Widać komunę ludzie już dziedziczą genetycznie...Niektórym dać wolność to sami by się zamknęli w klatkach. Prawdę niektórzy głoszą, że zamordyzm jest względem niektórych prawidłową polityką. Posługując się dalej Waszym rozumowaniem to postawmy dodatkowo 2 tys fotoradarów - ludzie będą bezpieczniej jeździć ( och zapomniałem, już postawili )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tomxy
+8 / 26

@Zibioff często musisz jeździć na podwójnym gazie, skoro tak zaciekle bronisz tych morderców

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar atwatw
+2 / 12

@Zibioff Nie wiem skąd pomysł że jestem komunistą. Nie nawidzę tego systemu, a także uważam że stawianie fotoradarów w wielu miejscach jest bezcelowe. Jednak dla pijaństwa za kółkiem nie miał bym litości. Nie bardzo rozumiem dlaczego mnie Pan od razu zaszufladkował na podstawie mojej wypowiedzi. Ma Pan ochotę możemy porozmawiać. Tylko niech Pan może napisze co się Panu w tym pomyśle nie podoba i dlaczego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
-4 / 18

@tomxy - nigdy nie jeżdżę po wódce i nikogo nie bronię, ani razu w życiu nie prowadziłem auta po pijaku...Kompletnie nic nie zrozumiałeś - a przynajmniej mam takie wrażenie. Bronię wyłącznie siebie, żeby nikt mnie trzeźwego nie zatrzymywał do kontroli tak jakbym był jakimś pijakiem. Gó.....no mnie obchodzi co sobie myśli większość i Policja. Gó.....no mnie obchodzi, że większość ludzi chce się czuć bezpiecznie i godzi się na kontrole, zatrzymywania. Zgodzą się też na chipy, skany siatkówek i w ogóle na wszystko. Ludziom pod pozorem "dbania o ich bezpieczeństwo" - można każdy kit wcisnąć... Mam także gdzieś tę propagandę, że to "prewencja". Żadna to prewencja jak gliniarz stoi 8h z alkomatem w mieście - a na blokowisku obok się napi......ją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Glikol
+1 / 7

@Zibioff Ja nie zwracałem uwagi na nadmierną prewencje. Myślę po prostu, że ludzie sprawiający ogromne zagrożenie, a nie widzący swoich błędów powinni być "ratowani" możliwie dużą ilością środków. Zawsze lepiej jednego w porę pozbawić zabawki niż dwóch zeskrobywać z drzew, a dwóch kolejnych głodzić rentą (sąsiad tak z przytupem i flaszką zszedł)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
0 / 12

@Glikol - zakaż hamburgerów powodują otyłość. cukrzycę a w konsekwencji śmierć. Ludzie, którzy jedzą fast foody powinni być "ratowani" "możliwie dużą ilością środków". Oczywiście trzeba pozbawiać rodziców praw rodzicielskich jeśli mają otyłe dzieci - lepiej bowiem jednych w porę ich pozbawić niż patrzeć jak setkami inne dzieci chorują na te wszystkie choroby. Trzeba je ratować. Taka jest Twoja logika.
Moja jest dokładnie odwrotna. Spowodowałeś wypadek po pijaku - idziesz siedzieć i płacisz odszkodowania. Nie spowodowałeś i jechałeś zgodnie z przepisami - nie ważne jest czy piłeś czy nie nikt nie ma prawa bez podstawy Cię zatrzymać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MajorKaza
-2 / 6

@Zibioff Naprawdę ciekawa dyskusja.Tylko @tomxy zaniżył poziom trochę poziom. Tak czy inaczej muszę się z panem zgodzić. Nic tak nie denerwuje jak "kontrola trzeźwości" jak jedzie się do pracy. A argument ze sprawdzaniem komórek nie trafiony, bo już to robią. Sam miałem taką przygodę. :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
+2 / 6

@MajorKaza - wiem, że już to robią..Tyle tylko, że żeby to zrobić Policjant musi mieć nakaz. Można odmówić pokazania telefonu, wysilić się jak się uprze - i i zażądać protokołu na okoliczność przeszukania. No i jak się okaże, że legalna - wytoczyć sprawę cywilną i Policji i funkcjonariuszowi...WIem, wiem komu by się chciało...Jak ktoś zna przepisy to Policja wcale już nie jest taka pewna. Oczywiście - zawsze warto nagrywać i poinformować ich, że rzecz jest od razu przesyłana na serwer. Obywatel przekracza przepis - dostaje mandat, czyhają z fotoradarami - generalnie polują już na ludzi, żeby wyrobić normę wpływów z mandatów. Zatem oni też powinni ich przestrzegać w 100$. Inna prawa, że te polowania to nie jest wina Policji - tylko rządu, państwa i jeb.....ej demokracji, która zbankrutowała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-3 / 5

@Zibioff Pewnie sam pijesz po jezdzie lub w twojej rodzinie to robia. Jak zatrzymywali 2 dni temu w UK, to kontrola trwala okolo godz, pelno policji, psy policyjne szukajace narkotykow, sprawdzanie legalnosci pobytu, stanu tech.auta itp, zatrzymywali prawie kazdego, nie wazne czy to angol czy imigrant i jakos nikt nie narzekal, a za 4 gole opony zabieraja prawko, tylko w PL placz na te kontrole.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qrvishon
+1 / 1

@Zibioff Jak ktoś jeździ samochodem który nie jest jego własnością? Służbowe, albo kogoś z rodziny. Nie można zabrać komuś samochodu bo ktoś inny popełnił nim przestępstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 10swistak
0 / 4

@Zibioff -> Weź głęboki oddech i zacznij używać tego co masz pomiędzy uszami. Kontrola trzeźwości to zamach na wolność człowieka mówisz... Niech kontrolują nawet milion osób dziennie jeżeli mają złapać jednego pijanego. Jak pomyślę, że ktoś taki może zabić moją matkę, siostrę, dziewczynę czy nawet psa, to proszę bardzo. Używaj również pojęć które rozumiesz, bo "zatrzymanie" to jest czynność procesowa, a kontrola drogowa to zupełnie co innego :) Niech łapią ludzi na kontrolę osobiste i sprawdzają telefony, żeby znaleźli akurat ten który mi ukradli! Tak się składa że każdy telefon ma nr IMEI, każdy sprzęt elektroniczny, nawet elektronarzędzia mają swój numer i jak go ukradną można podać takowy Policji i przy kontroli może akurat odnajdą skradzioną rzecz. Jak inaczej mają znaleźć poszukiwaną osobę, rzecz, cokolwiek jeżeli taki jegomość nie popełnia wykroczeń? Poszukiwany zabójca listem gończym może pięknie przestrzegać prawa i nikt, nigdy go nie złapie... A co do ostatniej wypowiedzi nie masz totalnie wiedzy na temat prawa... jaki nakaz? Na kontrolę telefonu nakaz? Chryste Panie... Potem niestety ludzie to powtarzają i Policja się szarpie z takimi ludźmi. Kontrola osobista to czynność poza procesowa i nie sporządza się nawet z tego protokołu, chyba że osoba wyraźnie tego żąda w przypadku naruszenia jej dobrego imienia i dóbr. Musisz odróżnić przeszukanie od kontroli osobistej. KO może zrobić Ci nawet ochroniarz w biedronce ;) Odmowa okazania telefonu to głupota bo dla każdego Policjanta będzie przesłanka do dokładnej kontroli - możesz coś ukrywać. Jak boisz się o swoje dane w telefonie, to każdy telefon ma pod baterią naklejkę z nr IMEI. Telefony z niewyjmowaną baterią mają naklejkę na obudowie. Uwierz mi, że kopanie się z Policją z Twoją wiedzą nie ma sensu. Zapraszam do lektury KK, KW, KPoW, KPK, no i oczywiście dokładnie przestudiować Ustawę o Policji i wtedy nabierzesz troszkę dystansu do tych rzeczy które napisałeś :) Nagrywajcie dalej Policjantów, a niedługo oni zaczną nosić kamerki i dopiero się zacznie. Każde, ale to każde wykroczenie karane mandatem lub wnioskiem do sądu... Ja nigdy, ale to nigdy nie dostałem mandatu! Zawsze wybrnąłem odpowiednim podejściem do Policjanta. Nigdy żaden mnie nie uderzył, nie obraził... a naprawdę niejeden był "granatem od pługa oderwany", więc o czym to świadczy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
+1 / 7

10swistak - zamiast kierować się ideologią i utopijnym myśleniem, że świat jest idealny a ludzie chcą wyłącznie dobra w dodatku - Ty zacznij używać tego co masz między uszami.
- Zabójcy szuka się - ponieważ popełnił zbrodnię i nie wpada się do domu Kowalskiego ze wsi pcin, żeby sprawdzić czy przypadkiem nie jest w to zamieszany. Dla zabójców - powinna być bezwzględna kara śmierci oczywiście.
- Widzę, że uzasadniłbyś terror i złamanie wszelkich praw wolności osobistej człowieka - gdyby Ci ukradli telefon. Milion osób byś przeszukał, żeby go znaleźć. Co szkodzi ci dodać do tego jeszcze przeszukania, przesłuchania i wyrywanie paznokci. Tak się kończy wszechwładza państwa nad obywatelem. Zaczyna się to od małych rzeczy typu: "zadbamy o wasze bezpieczeństwo - oddajcie nam tylko władzę nad sobą". Ludzie zdaje się, że w przerażającej większości mają mentalność niewolnika i oddają swoją wolność, żeby ktoś zapewnił im bezpieczeństwo - nie widzą jednak, że są kanarkami zamkniętymi w klatce, karmionymi i odseparowanymi od złego kota. Mają przetrącone skrzydła, są nażarci ( jak te myszy w eksperymencie Calhouna ) i ich umysły umierają masowo. Taki system od faszyzmu - różni się tylko tym, że przestali strzelać do ludzi. Nie opłaca się - ekonomiczne i socjalistyczne ( w imię równości ) zniewolenie, jest zwyczajnie tańsze. Nie chce mi się pisać, ale jeśli porównasz sobie tezy i założenia III Rzeszy to odkryjesz, że żyjesz w takim właśnie systemie ale pozbawionym fizycznego terroru na skalę sprzed 70-ciu lat. Odkryjesz jednak - że CI sami ludzie za tym stoją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 10swistak
0 / 4

@Zibioff Troszkę odeszliśmy od tematu... Wytłumacz mi proszę jak znaleźć zabójce, który się ukrywa? Lub nawet gościa, który ma w tyłku swoje dziecko i nie płaci alimentów? Nie popełnia wykroczeń, Policja nie wie gdzie przebywa, gdzie go szukać? Jak znaleźć ten własnie telefon? Czy inny sprzęt? Nawet pojazd bez właśnie takich działań Policji? Jeżeli takie legitymowanie trwa krótko, z Policjantem można spokojnie porozmawiać, to w czym problem? Wytłumacz mi to rzeczowo i konkretnie bez wchodzenia w terror i III Rzeszę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
+2 / 4

@10swistak - trzeba mieć uzasadnione podejrzenie, że gdzieś się ukrywa jakąś przesłankę - że gdzieś się schował np. na ulicy X w mieszkaniu pod nr. 15, ponieważ ktoś go tam widział czy mieszka tam np. jego kochanka itp..Nie przeszukuje Policja całej dzielnicy "na pałę" od drzwi do drzwi a nóż się trafi. Tak jednak robi się z kierowcami - sprawdzają "na pałę" bez żadnej przesłanki, że ktoś coś wypił. Gdyby wpadła do Ciebie teraz policja ot tak, rzuciła Cię na glebę i przeszukała Ci mieszkanie ponieważ ktoś okradł bank 10 km dalej - to przypuszczam, że miałbyś coś przeciwko? Czy nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 10swistak
-1 / 3

@Zibioff Nadal nie odpowiadasz na moje pytanie, tylko dodajesz dziwne teorie o rzucaniu na glebę i terroryzowaniu. Spróbujmy jeszcze raz... Ukradli mi telefon w Gdańsku, a ja powiedzmy że mieszkam w Krakowie. Nie ma świadków, kamer, żadnych poszlak... ot normalna sytuacja. Zgłaszam na Policję IMEI mojego urządzenia i oczekuje od nich że go znajdą, bo inaczej wyżalę się w internecie, że są nieudacznikami:)

Ja wracam do domu, a złodziejaszek spaceruje ulicami Poznania i nagle coś tknęło Policjanta... a może porozmawiam z "tym" panem. Przedstawia się, legitymuje jegomościa i sprawdza jego telefon. W systemie pojawia się red alert i JEST! Mój telefon został odnaleziony. Teraz wydział Policji ustali jak jegomość wszedł w posiadanie mojego telefonu, a ja go odzyskam. Komu dzieje się krzywda?

Inna sytuacja... Pan Franek okradł Panią Joasię w Ełku, Policja zna jego tożsamość, bo jest znany w miejscowym półświatku.Nie jest z pierwszej łapanki więc ucieka do Wrocławia i tam chowa się nikomu nie mówiąc. Policja szuka Frania w całym Ełku, ale ślad i smród po nim zaginął. Jak go znaleźć? Ot dzielny sierżant Wacek z Wrócławia uznał, że ten gość może mieć coś za uszami i go legitymuje. Okazuje się poszukiwanym przez Komendę Powiatową w Ełku i kolejny sukces Policji. Kto na tym cierpi? No chyba tylko Pan Franek, bo odpowie za swoje grzeszki.

Uwierz, że nigdy nikt nie wszedł z drzwiami do mojego mieszkania. Za to byłem setki razy legitymowany, bo jestem młody i lubie chodzić w dresach i nadal żyje! Jeżeli chodzi o sprawdzanie kierowców... no cóż. Nadal ciężko wytypować kierującego, który może być nietrzeźwy zanim ktoś nie zadzwoni... nie doniesie. No chyba, że spowoduje wypadek ale wtedy może być za późno niestety...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2015 o 15:50

avatar Zibioff
+1 / 1

@10swistak - skoro nie dostrzegasz analogii ( choć myślę, że dostrzegasz ) to ja już nic na to nie jestem w stanie poradzić. Zerknij sobie na poniższy link - może w jakiś magiczny sposób dotrze do Ciebie co też mam na myśli. Pozdrawiam i dzięki za dyskusję - ostatnie słowo należy do Ciebie bo już mi się nie chce dalej prowadzić tego jałowego dialogu.
https://www.youtube.com/watch?v=CsRogVzVEoE&spfreload=10

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Amasimaru
+1 / 1

@Zibioff Śmiało dawajcie więcej pomysłów aby "wzbogacić" kieszenie polityków i przydupasów. Kto na tym straci NO KTO?! Zaczną rekwirować samochody, potem mieszkania i co zrobisz? Popłaczesz się? Realia życia w naszym kraju, nie masz nic a jeszcze wszystko Ci zapie*dalają...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar amarantowe
-1 / 1

@Zibioff Akurat nie wydaje mi się, żeby prewencyjne kontrole trzeźwości kierowców były złym pomysłem. Kilka razy, kiedy wracałam dość późno z mężem od rodziców w weekend trafiliśmy na takie kontrole. Co w tym złego? Policjant macha lizakiem, mówi "Dobry wieczór", podsuwa alkomat, po paru sekundach jest zielona lampka, dziękuję, dobranoc, spokojnej drogi. I tyle. Nikt nikogo w ten sposób nie krzywdzi. A kierowcy sami są sobie winni, że takie kontrole wymyślono. Problem jest duży, więc i takich kontroli będzie coraz więcej. Dopóki ludzie się nie uspokoją z tym chlaniem przed wsiadaniem do samochodu to jak najbardziej widzę uzasadnienie dla sprawdzania każdego kierowcy. Lepiej wyłapywać pijaków zawczasu niż czekać aż stanie się jakaś tragedia, bo ktoś "tylko po dwóch piwkach" wyjedzie ci z naprzeciwka i zabije wszystkich, którzy są z Tobą w samochodzie. A pomysł z demota wydaje mi się bardzo dobry, mój teść - emerytowany policjant zresztą - ma podobny pogląd. Ja bym to rozszerzyła jeszcze na tych, którym obecnie odbiera się prawko na 3 miesiące za przekroczenie prędkości o 50 km/h. Jeśli mandaty nic nie dają, a społeczeństwo nie jest w stanie samodzielnie myśleć, to widocznie tak trzeba. Z mojej perspektywy widzę, że co drugi kierowca uważa się za nieomylnego króla szos, gdzie w większości nie ma żadnego uzasadnienia dla takiego przekonania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2015 o 17:00

avatar Zibioff
0 / 2

@amarantowe - dalej posługując się Twoim tokiem rozumowania - to prewencyjna kontrola mieszkań czy ktoś nie ma tam czegoś kradzionego, też nie jest niczym złym. W końcu - uczciwemu człowiekowi nic nie grozi. Dlaczego więc policja nie powinna chodzić po domach i robić przeszukania czy ktoś nie ma czegoś nielegalnego? To, że kontrola trzeźwości trwa tylko chwilę "i nikomu nie robi krzywdy" nie różni się jednak w swojej istocie od prewencyjnego przeszukania. To, że kontrola trzeźwości jest akceptowalna przez większość społeczeństwa - nie czyni jej bardziej słuszną. 70 lat temu większość uważała, że są rasą panów, co wcale ich mniemania nie czyniło bardziej słusznym. Sprowadzam być może rzecz do skrajnych przykładów - ale czynienie z każdego obywatela przestępcy kontrolując go prewencyjnie w imię "bezpieczeństwa społecznego" - jest dokładnie tym samym. W konsekwencji taką metodą "małych kroczków" zabiera się wolność i zastępują ją metodami inwigilacji i kontroli całych narodów. Taki drobiazg jak "kontrola trzeźwości" - jest właśnie takim maleństwem na drodze do zniewolenia. Coraz więcej osób to dostrzega ale wciąż zbyt mało.
Zerknij sobie na ten filmik - tutaj człowiek to o czym mówię tłumaczy w jasny sposób, być może to w jakiś sposób skłoni Cię do zastanowienia się nad słusznością mojego poglądu na tę sprawę:
https://www.youtube.com/watch?v=Jb__RiH0KjE
Pozdrawiam :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~PlegvaN
0 / 0

@Zibioff To następnego dnia 100% policyjnych alkoholomierzy byłaby podrasowana. Masz fajną furę - to od razu wykryje co najmniej 0,5 a pan komendant (ew. krewni i znajomi) twoją furę "wylicytuje" za 200 zł, ty natomiast trafisz na 48h do pudła za "czynną napaść i słowne znieważenie" a gdy cię wypuszczą to już nie będziesz w stanie udowodnić, że 2 dni temu byłeś trzeźwy. Oddasz sprawę do sądu? Przeciwko sobie będziesz miał odczyt z alko i 10 świadków. Zdrowia życzę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar amarantowe
0 / 0

@Zibioff Wiem o czym mówisz z wolnością obywateli i rozumiem porównanie z przeszukiwaniem mieszkań bez powodu, chociaż fakt, że różnica między pakowaniem się komuś do domu bez powodu a trwającą pół minuty kontrolą stanu trzeźwości jest widoczna gołym okiem. Wszak nikt samochodu bez powodu nie przeszuka - chyba, że trafi się właśnie pijany jegomość, ewentualnie jest łapanka z powodu zgłoszenia przestępstwa. Z drugiej strony chcę zauważyć, że na drodze publicznej nie ma i nie będzie całkowitej wolności. Są przepisy, do których jest obowiązek stosowania się i nie ma możliwości ich zniesienia, podejrzewam, że wówczas strach byłoby w ogóle wyjść z domu - bo taka mądra i pewna siebie jest niestety większość kierowców dzisiaj. Zagrożenie powodowane przez osoby "pod wpływem'" za kierownicą jest ogromne, a póki co nie wymyślono innego sposobu na sprawdzanie trzeźwości kierowców, jak właśnie takie kontrole. Osobiście naprawdę wolę, by takowe się pojawiały, niż żeby osoby przez policję w ten sposób wyłapywane jeździły po drodze powodując zagrożenie. A dopóki widzę, że przy takich kontrolach nie raz stoją całe sznureczki awanturujących się kierowców, dopóty zdania nie zmienię. Póki co nie można niestety polegać na rozsądku obywateli. I nie ma też potrzeby brania do siebie takiej kontroli i poczucia, że jest się traktowanym jak przestępca. Zwłaszcza, że nie trafiłam jeszcze na policjanta, który wykazywałby jakiekolwiek przejawy agresji podczas takiej prewencyjnej akcji. Ot, rutynowa kontrola i tyle. Bez naruszania jakichkolwiek swobód obywatelskich, przynajmniej nie odniosłam ani razu takiego wrażenia. I pozdrawiam również :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
+1 / 1

@amarantowe - w swojej istocie, nie różni się niczym. Nie chodzi o czas czy o upierdliwość. Chodzi o to, że ogólnie nie ma tu żadnej różnicy. Masz słuszność, że przepisów ruchu drogowego trzeba przestrzegać. Jadąc więc zgodnie z przepisami - nikt nie powinien mieć podstawy do kontrolowania Ciebie...Koniec i kropka. Pijak, który spowodował wypadek - powinien być traktowany jak morderca, wówczas ludzie przestaliby jeżdzić po pijaku. Kontrole prewencyjne - to jedynie nadużycie władzy i wchodzenie w sferę prywatności obywatela. Tak samo jak podatki dochodowe, które służą wyłącznie kontroli ekonomicznej obywateli. Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Lola666
+1 / 1

@Glikol: ja naje*ana jeżdżę lepiej niż większość kierowców na trzeźwo ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nataq17
-1 / 1

@Zibioff zgadzam sie w 100% debil nie pomysli o rodzinach tych kierowcow

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Glaurung_Uluroki
+5 / 15

Czy rekwirowanie będzie dotyczyć RÓWNIEŻ samochodów służbowych, na przykład pojazdów komunikacji publicznej? A samochodów skradzionych? Czy dotarło już do Ciebie, jak idiotyczny jest to pomysł?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Novilius
+6 / 10

A jak ktoś będzie jechał cudzym samochodem? Pożyczy od kolegi lub z jakieś wypożyczalni?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+1 / 3

W Danii sie tak robi, u nas glosowano za tym pomyslem i wiekszosc byla przeciw, najwiecej sprzeciwu bylo z PiS.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tgfgdf
0 / 4

@masti23 to won do Danii. nie chcemy tutaj eurosocjalizmu. wolalbym zaostrzenia kar dla gwalcicieli i mordercow. albo tych, ktorzy zamordowali kogos jadac po pijaku. ale karac nalezy za nastepstwa czynu a nie za czyn.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar amarantowe
0 / 0

@tgfgdf Super. Czyli zamiast zatrzymać i ukarać od razu kierowcę, który pruje po mieście 110 km/h z dwoma promilami alkoholu we krwi wolałbyś poczekać, aż ów kierowca zabije - nie przymierzając - bliską Ci osobę na przejściu dla pieszych i dopiero wtedy go ukarać? Czy łamanie przepisów o ruchu drogowym i jednocześnie prawa nie jest dla Ciebie wystarczającą podstawą do wyciągnięcia konsekwencji? Naprawdę wolisz czekać, aż stanie się jakaś tragedia i ktoś zginie? Tak czy siak nie wiem, dlaczego zaostrzenie kar dla pijanych kierowców miałoby wykluczać zaostrzenie kar dla gwałcicieli czy morderców. Wsiadanie po pijaku (czy pod wpływem jakichkolwiek innych środków odurzających) za kółko jest dla mnie taką paranoją, że powinno niemalże podpadać pod usiłowanie popełnienia morderstwa. To jest EWIDENTNE stwarzanie zagrożenia dla normalnych uczestników ruchu i tak też powinno być - z całą możliwą surowością - traktowane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

@tgf.W Danii sie nasiedzialem.Powinni u nas zabierac auta i kasa powinna isc na rodziny ofiar wypadkow. Politycy i inne scierwa sa przeciwni temu pomyslowi z prostego powodu, bo szybko ich dzieciaki by stracily drogie auta za kase rodzicow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jgsdkgjdk
0 / 0

@masti23 to wynocha do Danii na zawsze jak ci się tam podoba. dzieciaki polityków i tak są nietykalni. na rodziny jakich ofiar ma iść kasa, jak bez wypadku nie ma ofiary?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

@jks.Wypadki powoduja nie tylko pijani, wiec kasa miala by na co isc, teraz mandaty od pijanych ida na rodziny ofiar, za jazde po pijaku mandat moze wyniesc 5tys, jak zlapia coe drugi raz to 10tys.Zyc moge gdzie chce, byle by sie dobrze dorobic i zyc w PL lub Danii, a ty sobie rob za najnizsze krajowe w PL lub innych krajach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H huuh
+1 / 13

Pojawia się argument, że "a co jeśli samochodem kierował ktoś, kto nie jest jego właścicielem?" To niech właściciel wytoczy mu (pijanemu kierowcy) proces cywilny, niech nie daje w użytkowanie samochodu osobie nieodpowiedzialnej, w przypadku firm niech się ubezpieczy od następstw nieodpowiedzialności pracownika. "A jeśli to kierowca pociągu?" to niech przewoźnik płaci za pociąg skoro dopuścił do tego aby kilkaset osób wiózł nietrzeźwy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2015 o 12:35

avatar darkvolfer
0 / 0

@huuh Chwileczkę, to co proponujesz oznacza wprowadzenie karalności za dysponowanie swoim mieniem. Zdefiniuj "osobę nieodpowiedzialną", gdy w momencie pożyczenia samochodu jest to człowiek 100% trzeźwy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar niecalkiemnormalny
+2 / 6

doskonały pomysł! oczywiście jak pożyczysz samochód koledze, a ten coś wypije, to chętnie oddasz je (to auto) na licytacje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2015 o 12:40

R razi
-1 / 3

@niecalkiemnormalny Proste rozwiązanie: jeśli mu nie ufasz, nie pożyczasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

@niecalkiemnormalny Jak ma prowadzic po pijaku to spora szansa ze skasuje mi te auto. Jak masz kolegow idiotow to nie pozyczaj im auta, czy tez niech zalatwia sobie kierowce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Keroq
+1 / 1

@niecalkiemnormalny
ja ufam moim znajomym, ale 100% gwarancji NIGDY nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~retylas
+4 / 4

W pewnym państwie (celowo nie podam nazwy) jest tak, że jak złapią pijanego kierowce, to zabierają mu auto i od razu idzie do kasacji - nie ma przebacz. Dodam, że to państwo należy do UE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gfdgfd
+2 / 2

najpierw myslalem ze korea polnocna, ale jak w ue... to podobna jest szwecja. zgadlem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Adam_1791
0 / 0

Szwecja, Dania albo inny kraj gdzie się zarazlili wirusem marksizmu (i kulturowego i ekonomicznego).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wujodaro1984
+1 / 1

Przecież tak już było, nie pamiętacie??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tellchar
0 / 2

@Wujodaro1984 dokładnie, było. Efekt byl taki, że samochody stały na płatncyh parkingach, nikt nei chciał ich kupować, a w końcu Trybunał Konstytucyjny uznał, że jest to niezgodne z Konstytucją. I tylko wielomilionowe straty dla państwa pozostały. To już lepiej niech sprawcy wypadków po pijaku trafiają bezwzględnie do więzeinia - lepiej i łatwiej jest wybudować nowe więzienie, niż płacić za prywatne parkingi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R razi
+1 / 1

@Wujodaro1984 Żadnych więzień, przymusowe zakłady pracy!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar amarantowe
0 / 0

@tellchar Tak, wsadzić wszystkich do więzień i utrzymywać z podatków kolejnych darmozjadów... Genialne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dsfs
0 / 2

i może pieniązki za ten samochód do posłow?:) badz do budzetu:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

Do rodzin ofiar wypadkow dr.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jgdskgjdksf
-1 / 1

a jak pijany złodziej mi samochód ukradnie to co? i nie, nie będzie regresu, bo złodziej majątku nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

@jgds.Ty jestes taki glupi, czy tez moze udajesz?. Po 1-wsze, mala szansa by pijak dal rade ukrasc auto.Po 2-gie, w przepisie chodzi o pijanych wlascicieli auta i tyle, ciezko ci idzie z mysleniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gdjigjd
0 / 0

to właścicielem będzie spółka na kajmanach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gjdfkgjdfk
+2 / 4

Widze ze faszyzm powraca. Ile kar za jeden czyn ma byc? I dlaczego za jazde po pijaku ma byc dotkliwsza niz za pobicie albo gwalt?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kmaster
+1 / 3

A przedmioty popełnionego przestępstwa się licytuje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DracarysDragon
+4 / 6

Bardzo niepraktyczny pomysł. Jeśli osoba prowadząca po pijanemu jest niezależnym kawalerem/panną i ogólnie żyje na własnych zasadach miało by to sens, jednak tylko i wyłącznie wtedy. W praktyce najczęściej jest tak, że samochód należy do małżeństwa, rodziny etc. To nie jest wina żony/męża lub dzieci (jeśli są już pełnoletnie i mogą prowadzić), że ich partner/partnerka/rodzic wykazał się głupotą i wsiadł po pijaku. Dlaczego mają tracić, być może jedyny, środek transportu z tego powodu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gfdjkgdf
+5 / 7

@DracarysDragon bo banda gimbusow na demotach tak wymyslila

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DracarysDragon
+2 / 2

@~gfdjkgdf jest to argument.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~pesymista1
0 / 2

Marny pomysł, samochód jest na babcię... Jak ktoś ma jeden zwój mózgowy więcej niż kura, to nic nie pomoże...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MrRozowaPantera
-3 / 3

Albo przeznaczać tym których nie stać na samochód... Jak kogoś nie stać nie samochód a takowy dostanie to oczywiste że po pijaku jeździć nie będzie i będzie dbał o niego jak o skarb.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Obywatel_PL
0 / 2

Mam jeszcze lepszy pomysł, żeby urzędnikom i politykom zabierać całe majątki(czytaj: pieniądze, konta w bankach, domy, samochody, prawo do emerytury itp.) za tą całą korupcje która zżera Nasz kraj, to by się odrazu kolesiostwo złapało za głowę i uderzyło w pierś

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~janek4
+1 / 1

No ja jestem urzędnikiem.Mam 1500 pensji i 43 metry mieszkania na kredyt 30lat. Jaki to majątek chcesz mi zabrać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kamileo123456
0 / 0

Zły pomysł. Samochód często jest w użyciu całej rodziny. Nie należny karać żony, której mąż wsiadł pijany za kółko, bo ona tego samochodu też potrzebuje. Myślcie trochę!.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jasieko
+1 / 1

Mieszkam w Szwajcarii i tu zabieraja juz za przekroczenie prędkości, sa również wysokie kary pieniężne a także moża pojsc do więzienia jeżeli prędkośc była za duża. A co do pomysłu to popieram :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J johnnyg
+2 / 2

Tak, zajebisty pomysł, szczególnie gdy ktoś jeździ starym maluchem albo audi 80 o wartości koła zapasowego wyższej niż całego samochodu..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B blizzarder
0 / 0

Pomysł dobry, ale tylko w teorii, bo stwarza spore pole do nadużyć i pozwala każdego pozbawić mienia dużej wartości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sovereign69
-1 / 1

No dobra a jak auto wynajęte albo pożyczone...??
Następny pomysł cebulaka z wykształceniem na poziomie gimbazy... BŁAGAM LITOŚCI...
Weź pomyśl 2x razy zanim coś zaproponujesz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

@sovereign69 Raczej ty pomysl, w innych krajach jakos sie to sprawdza, wiec i tutaj by sie zrobilo w przypadku gdy auto pozyczone.Z reszta, kto normalny pozycza auto i wsiada do niego po pijaku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grzech850
0 / 0

żeś k..wa wymyślił

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdf1234567
0 / 0

Podsuwajmy im takie pomysły to lada moment będą nam licytować domy za nieprzystrzyżenie trawnika. Oczywiście kasa pójdzie na potrzebujących. Wiadomo których

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~pauliiiiina
+1 / 1

Jakbym np miała męża debila i wspólny samochód razem z nim, i ten mój mąż byłby debilem do kwadratu, który jeździ po pijaku, a następnie policja by go złapała i zabrała samochód, to dlaczego miałabym stracić samochód za jego głupotę? I np nie móc dojechać do pracy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Somebody_ja
0 / 0

"Ale ot już było....." - ktoś już to proponował, było chyba nawet kilka takich "licytacji" na rzecz poszkodowanych, ale zaraz ktoś się dopatrzył, że to nie konstytucyjne i zaniechali...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maruder11
0 / 0

a co kolega ostatnio wpadł i przydałby Ci się jego wóz ? :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SlaW1985
0 / 0

pomysł dobry ale samochodów należących do państwa nie da się tak po prostu zlicytować

Odpowiedz Komentuj obrazkiem