Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
730 765
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar RM_PL
+24 / 28

Bo obecnie rządzący boją się utraty "żelaznego elektoratu".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jgdk
+7 / 9

@RM_PL Nie. Bo Unia Europejska nie pozwala.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Muzułmana_byście_od_razu_podali
-4 / 12

Ja tylko zapytam, czemu nie podano wyznania osób, które to zrobiły? Bo to ludzie ochrzczeni?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
+5 / 25

Akurat w temacie kary śmierci - większość Polaków jest "za". Wyjątkowa zdroworozsądkowość tutaj panuje. Jednakże - absolutnie sprzeciwiam się Twojej sugestii, że powinno się karać śmiercią za znęcanie się nad zwierzętami!!!! To byłoby totalne wynaturzenie i zrównanie człowieka z bydlęciem. Owszem za znęcanie się nad zwierzętami powinny być surowe kary ale na Boga - nie kara śmierci.
Co zaś tyczy się morderców - za morderstwo powinna być bezwzględna kara śmierci. Za morderstwo - a nie za zabójstwo np.w afekcie ( kiedy mąż wpada do domu i widzi żonę z kochankiem i zabija faceta - to jest zabójstwo w afekcie ). Należy odróżnić zabójstwo od morderstwa. Morderstwo jest wtedy, kiedy ktoś celowo chce pozbawić kogoś życia natomiast zabójstwo, kiedy np. powoduje wypadek samochodowy. Mordercy powinni wisieć. Sąd, wyrok - 2 dni i szubienica.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~V_V
-2 / 16

@Zibioff Czyli twoim zdaniem gościu który zamordował 25-late bo chciał wrócić do więzienia powinien otrzymać kare śmierci, ale ktoś kto skatował zagłodzone zwierze i zakopał żywcem nie? brawo -.-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
+2 / 18

@~V_V Ty byś karał śmiercią za zamordowanie białej zagłodzonej myszki i szczura. Jesteś nazistą. A co z trzodą chlewną? Może wprowadzić ustawowy weganizm? Zrównujesz człowieka ze zwierzęciem a to jest miecz obosieczny. Raz już człowieka ze zwierzęciem zrównało w historii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~V_V
-3 / 17

@Zibioff Przykro mi ale człowiek jest zwierzęciem. Poza tym istnieje pewna linia między śmiercią małej zagłodzonej myszki a zamordowaniu psa, nad którym się wcześniej znęcano. Twoje porównanie z trzodą chlewną i wspomnienie weganizmu oznacza że za dużo siedzisz w inetrnecie więc lepiej wyjdź.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
+1 / 9

@~V_V - Człowiek może i jest zwierzęciem ale zwierzęciem myślącym. Redukowanie go do poziomu bezmyślnego zwierzęcia to filozofia nazistowska. Zresztą dokładnie w ten sposób w czasie procesu w Izraelu bronił się Eichmann. Świnie są inteligentniejsze od psów - więc zgodnie z Twoją "logiką" powinien być zakaz ich uboju ( sama droga do rzeźni jest dla świń torturą i potwornym stresem - tracą wówczas na min. wadze ). To, że Ty bardziej kochasz pieski wcale nie oznacza, że dla kogoś innego zabicie szczura będzie takim samym bestialstwem co zabicie psa czy kota. Porównywanie człowieka do zwierzęcia jest aberracją umysłową - powinieneś się leczyć. Człowiek nie jest psem - a Ty postulujesz, że jest. Skoro więc to postulujesz więc Ty jesteś psem i powinieneś żyć w psich warunkach - ale mnie do tego poziomu nie redukuj. Niektórzy ludzie mają wolne zawody i mogą sobie siedzieć w internecie kiedy chcą, zwłaszcza jeśli internet jest im w tej pracy niezbędny :).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~resocjalizacja_nowoczesna
+7 / 9

@Zibioff Popieram, ale rozszerzyłabym karę śmierci za zabójstwo dzieci, bo pobicie dziecka na śmierć dlatego, że płakało, jest bestialstwem takim, jak morderstwo z premedytacją. A za gwałty minimum ćwiartka - ofiara nie zapomni, do końca życia ma traumę, a taki bydlak po kilku latach wyjdzie i kolejną osobę może skrzywdzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Killoff
+1 / 3

@Zibioff Zdajesz sb sprawe że to co piszesz nie jest dokońca prawdą, bo oprócz dokładnej analizy (w której i tak wiele rzeczy się nie zgadza i wątpie że sam rozumimesz wszysytko co napisałeś) trzeba też użyć logiki takie problemy ma polskie prawo :). Jeśli chcesz napisać że twoim zdaniem zabicie zwierzęcia w talich warunkach jak te wymienione wyżej to nic złego i byłbyś w stanie to zrobić to prosze, ale wtedy zastanówmy się kto się powinien leczyć ty czy on.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~V_V
+1 / 3

@Zibioff heh śmieszne się składa bo pies posłużył tu jedynie jako przykład oraz nikt tu nie mówi o sposobie życia ani mówieniu że człowiek to pies. Napisałam że człowiek to zwierze co sam rozwinąłeś po czym sam se dodałeś że napisałam iż człowiek i pies to to samo. Niech każdy żyje i pracuje jak i gdzie chce ale nikogo nie powinno mordować się w taki sposób bez względu na to czy jest psem, człowiekiem lub tą twoją białą myszką. Następnym zastanów się 2 razy zanim coś napiszesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Killoff
+2 / 2

@~resocjalizacja_nowoczesna Pies został skatowany za to że nie mógł już wytrzymać z głodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
-1 / 3

@~Killoff , nigdzie nie napisałem - że głodzenie i znęcanie się nad zwierzętami jest normalne. Napisałem jedynie, że kara śmierci dla ludzi, którzy robią takie rzeczy to jest jakaś totalnie chora ideologia. Co Ci się w moim wywodzie nie zgadza? Jeśli piszesz, że coś się nie zgadza lub jest logicznie sprzeczne - to wykaż błąd w rozumowaniu a nie rzecz relatywizujesz do własnej niczym nie popartej opinii. Dokładnie wiec co piszę i co napisałem. Twoja nieudolna próba retorycznej próby przejścia na pozycje dominującą w dyskusji przy pomocy użycia figury retorycznej dyskredytującej rozmówcę do niższego poziomu być może zadziała na wystraszonego gimnazjalistę. To częsta figura wykorzystywana np. przez polityków, którzy nie mają argumentów :).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
-1 / 1

~V_V - napisałeś, że człowiek to pies i nawet nie wiesz co napisałeś...Jeśli za zabicie psa - człowiek ma odpowiadać tak samo jak za zabicie zwierzęcia ( w tym przypadku psa ) - czyli śmiercią to znaczy, że życie psa = życie człowieka tym samym pies jest równy człowiekowi. Rozpisz sobie tautologię - bo to co ja napisałem jest logicznie prawdziwe. Natomiast Twoje wnioskowanie jest błędne z czego sam nie zdajesz sobie sprawy ponieważ poruszasz się na gruncie ideologi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~V_V
+1 / 1

@Zibioff Nie napisałam nic o tym że pies i człowiek jest tym samym. Przykro mi twój argument jest inwalidą.
To takie śmieszne, kolejna osoba próbuje ci wytłumaczyć, że twoje myślenie jest błędne a ty dalej swoje, może najlepiej bd jeśli wyobrazisz sobie co czułby człwiek tak potraktowany, a potem pomyślał że pies czuł to samo bo tak on też czuł i wtedy byś pomyślał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Killoff
+1 / 1

@Zibioff "Napisałem jedynie, że kara śmierci dla ludzi, którzy robią takie rzeczy to jest jakaś totalnie chora ideologia". Ja się z tobą nie zgodze, uważam że jeśli on zabił psa to go powinni zabić w taki sam sposób, ale to już moje zdanie, jak widze ty masz inne, a tego już nie pogodzimy, nikt też nam nie powie które jest słuszne więc dyskusje uwarzam za zakończoną. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
-1 / 1

@~Killoff - Moje jest słuszne. Twoje zdanie to ideologia nazistowska, która już udowodniła historycznie, że słuszna nie jest. Dodatkowo relatywizujesz "prawdę". Piszesz, że słuszne jest to co ludzie uważają za słuszne. Prawda jednak jest obiektywna i istnieje niezależnie od tego - co ludzie, czy "demokratyczna większość" uważa za słuszne. Prawo ciążenia nie podlega pod głosowanie tak samo jak ludzkie prawo do życia na człowieczym a nie psim poziomie. Człowiek nie jest równy zwierzęciu. Takie mniemanie to nazizm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
-1 / 1

@~V_V - to, że kolejny człowiek bredzi i wygaduje głupoty nie znaczy że ma rację. Może być 100 takich bredzących jak Ty i wygadujących podobne bzdury i nie przybliży to Was nawet o 1mm do prawdy. Posługujecie się bowiem błędnym rozumowaniem w którym nadrzędną kwestią jest kwestia ideologiczna, która zakłada z góry wyrównanie egzystencji człowieka ze zwierzęciem. Człowiek i zwierze nie są sobie równi. Człowiek i drzewo również nie są sobie równi. Zrównanie człowieka i zwierzęcia - tak jak Ty to postulujesz to założenie odgórne, że tak jest, Jeśli człowiek jest równy psu - to niech pies wychowuje np. Twoje dzieci ponieważ będąc CI równym powinien to potrafić albo niech za Ciebie rachunki zapłaci. No prościej się tego wyjaśnić już nie da.
Ach zapomniałem dodać, że napisałeś iż są sobie równi, co wykazałem wcześniej. Rozmowa z Tobą nie ma sensu ponieważ żadne logiczne i obiektywne argumenty do Ciebie i tak nie dotrą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2015 o 12:59

avatar krzepki_alojz
-1 / 1

Dwa dni i krawat?A jak się po dwóch tygodniach okaże, że to pomyłka sądowa to co wtedy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hobi
+2 / 2

A ja się pytam gdzie są ludzie?!LUDZIE?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Innkeeper
+2 / 2

Część zgwałcono, resztę zabito. A ocaleli opłakują zgwałconych i zabitych przyjaciół.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~1polishpower
-4 / 6

tacy zwyrole bardzo czesto z wiezienia nie wychodza z jednego powodu - kare smierci na nim samym wykonuja inni wiezniowie ( tyczy sie to osob ktore maja wspolne cele )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Innkeeper
+3 / 3

Tylko na pedofilach i to głównie z krajach "mniej cywilizowanych". W krajach Pierwszego Świata sie ich pilnuje. A mordercy maja respekt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ojaciebie
+12 / 12

Wierzcie lub nie, ale w czasach komuny była kara śmierci, a odsetek przestępstw, w tym zabójstw był wyższy niż obecnie. Aczkolwiek gdyby teraz ją wprowadzić, z pewnością dałoby to do myślenia niejednemu opryszkowi. Dwa razy każdy by pomyślał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Innkeeper
+1 / 3

@Moj_Kot_Lubi_Miauczec Część bierze pod uwagę. Dlatego w krajach, gdzie pozwolenie na broń jest powszechne jest mniej włamań i napadów. mniejsze ryzyko. Poza tym tak naprawdę to prewencja. Jak ktoś zabił, czy zgwałcił z premedytacją prawie na pewno zrobi to znowu (poza szczególnymi wypadkami, na przykład zemsta na gwałcicielu, jak to się zdarzało). Albo go zamykasz na dożywocie bez możliwości wcześniejszego wyjścia, albo zabijasz. Inaczej ryzykujesz życiem innych.
Chorzy psychicznie? Niektórzy to po prostu goście, którzy gwałcą dorosłą kobietę, bo się nie boją. Z punktu widzenia psychiatrii są w 100% zdrowi. Myślisz, że wszyscy paramilitarni w Afryce są chorzy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aio
-1 / 1

Oni nie myślą. Morderstwo jest wynikiem braku empatii. Usterki w mózgu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
-3 / 5

@khem Wiem, że sędziowie popełniają błędy, ale w mojej opinii warto spróbować powstrzymać przestępców w taki sposób. Można też wprowadzić ograniczenia co do kary śmierci (wymaganie dowodów wykluczających jakiekolwiek dyskusje o braku winy, itp.), ale oczywiście zawsze pozostaje niebezpieczeństwo zabicia osoby niewinnej. Trzeba sobie zadać pytanie: "czy zabicie zbrodniarzy jest warte życia grupy niewinnych, którzy mogą zostać niesłusznie skazani?".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
-2 / 4

@adam001_ I pewnie będziesz pierwszy chętny, żeby zostać katem? Takich jak ty trzeba izolować od społeczeństwa, masz coś nie tak z głową...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
0 / 4

@jonaszewski Nie obchodzi mnie kim miałby być kat. Sprawianie cierpienia nie sprawia mi przyjemności, ale jeśli w czymś to pomorze, to nie miałbym też oporów. Jeśli tacy kryminaliści znęcają się dla przyjemności nad innymi, to należy kiedyś odwrócić role i zgotować im to samo. Nie zmieni to ich myślenia, ale pożałują robienia takich rzeczy. Śmierć w gruncie rzeczy nie jest taka straszna. To przecież tylko pustka. Jak powiedział Bonaparte: "cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć". A potem, przestępca i tak by zginął.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
0 / 2

@adam001_ Sęk w tym, że to nie pomoże. Gdyby widmo kary odstraszało od zbrodni, ludzie nigdy by jej nie popełniali. Każdy myśli, że go nie złapią - lub działa w afekcie, więc nie myśli wcale. Odstrasza tylko nieuchronność kary. Taki przykład: w którym przypadku będziesz bardziej uważał na drodze jako kierowca - gdy wiesz, że łapią 1% kierowców i wlepiają im mandat 100 tys. zł, czy gdy wiesz, że KAŻDY, kto złamie prawo, zostaje zaraz złapany i płaci 1000 zł? To, co opisujesz, nie ma na celu naprawy świata, lecz zemstę. Pragniesz się zemścić na zabójcy, nic więcej. Ale torturowanie drugiego człowieka stawia cię obok niego - sam stajesz się mordercą i okrutnikiem. Do niczego tak nie dojdziemy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
-1 / 1

@jonaszewski Ale czy kara wpływa na prawdopodobieństwo złapania zbrodniarza? Nie. Czy ktoś popełni zbrodnie po wypuszczeniu go z więzienia, bo chciałby doświadczyć tego znowu? Jak widać tak. Czy ktoś ożyje żeby to zrobić po karze śmierci? Nie. Kara nie jest nieuchronna, nie zdziwiłbym się gdyby w praktyce ponad połowa przestępców unikała kar. Nie słychać o tym, ale kto by się przyznał do porażki w śledztwie? Prawie nikt. Rodziny ofiar się ucisza, uniemożliwia się im przekazanie takich rzeczy innym, a ludzie myślą, że żyją w bezpiecznej utopii. A wracając do tematu: zemsta nie jest niczym złym. Zostawienie człowieka za sobą ponieważ zabicie go byłoby "zemstą" jest jak zostawienie wroga za plecami. Poza tym, jeśli kara śmierci to zemsta, to wszystkie inne kary też, tak? A jeśli kara dożywocia ma za zadanie zminimalizować ryzyko popełnienia przestępstwa, to czy kara śmierci się w czymś od tego różni? Czemu łapie się zbiegłych więźniów? (sarkazm) W końcu jeśli zabicie ich jest złe, to czy zabicie ich społecznie jest lepsze? Nie! Więc pozwólmy im zostać na wolności, w końcu zasłużyli sobie ciężka ucieczką. (koniec sarkazmu) Łapie się ich, ponieważ mogą zrobić coś złego. Zagrożenie ze strony wroga zostawionego za plecami pojawia się na nowo. Czy nie łatwiej byłoby takich ludzi zabić? Co złego jest w tym, żeby wyeliminować to zagrożenie na zawsze?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
0 / 0

@adam001_ Odsetek recydywistów jest różny i - co ciekawe - najwyższy jest tam, gdzie kary są surowe, a więzienia tłoczne i zaszczurzone. Najniższy zaś w tych placówkach, które teoretycznie kłócą się ze zdrowym rozsądkiem - czyli w skandynawskich "hotelach dla więźniów". Obaj, jak widzę, dążymy do usunięcia przestępcy ze społeczeństwa. Ty usuwasz go fizycznie, wycinając raka, który jednak odrasta w innym miejscu. Ja szukam leczenia - co zrobić, żeby wrócił jako uczciwy człowiek. Patrząc po skuteczności systemów penitencjarnych, wydaje się, że sensowniejsze jest drugie rozwiązanie. Nie licząc psycho- i socjopatów, z którymi nic nie da się zrobić poza izolowaniem ich, znakomita większość ludzi nie byłaby przestępcami, gdyby tylko miała wybór. Ludzie wchodzą na drogę przestępstwa z różnych przyczyn - z reguły albo nie mają wyjścia (bieda; więc dajmy im pracę), albo nie znają innego życia (wychowanie w patologicznej rodzinie, w złym środowisku; trzeba ich z tego wyrwać, pokazać, że uczciwe życie jest lepsze - masz to samo, tylko bez strachu i kary). Kara śmierci to zemsta, ale zemsta jest moralnie zła i trzeba jej unikać; rodzi negatywne uczucia u obu stron i nie niesie niczego dobrego poza zaspokojeniem chwilowej potrzeby. Nie naprawia świata. Poza tym kara śmierci ma wadę: znika jednostka, ale przestępczość jako problem społeczny pozostaje. Nie zabijesz wszystkich przecież - nie dasz kary śmierci za kradzież wafla. Wyeliminujesz tylko tych najgorszych, najcięższych i na ogół nieuleczalnych psychopatów, wielokrotnych morderców i gwałcicieli. Ale to promil, najbardziej uciążliwe są inne przestępstwa, rozpowszechnione. Nie znam osobiście nikogo zamordowanego, ale znam wielu okradzionych. Co zrobić, żeby nie było złodziei? Nie zabijesz ich raczej, nie powinieneś też torturować, bo nie uczysz ich innego życia, po prostu dajesz karę. Jak ojciec, który bije głodne dziecko za to, że ukradło chleb - ale jednocześnie nie daje mu dość jedzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
0 / 0

@jonaszewski Wciąż nie odpowiedziałeś na moje pytania, ale to nic, były retoryczne i jestem przekonany, że do ciebie trafiły. A co do twojej wypowiedzi: opiera się to na równości, każdy powinien mieć coś dla siebie. Tylko nie jesteśmy równi. Osoba głupia nie może pracować w biurze, a osoba słaba fizycznie nie będzie pracowała na budowie. Brak równości to nic złego, ale z tego powodu nie możemy traktować wszystkich jednakowo. Jeden dostanie medal za zasługi, a drugi zostanie zapomniany, nie zawsze ze względu na niesprawiedliwość czy korupcje. Czasem tak jest, bo tak być powinno. Może świat byłby lepszy, gdybyśmy wszyscy byli jednakowi, a osobiście zgadzam się z tą tezą. Ale nie możemy udawać że tak jest, świat nie jest idealny, społeczeństwo też nie. Można próbować go "uleczyć", jak to opisałeś, ale to niemożliwe. Zawsze znajdzie się socjopata na którego nie wpłyniesz, a moim (i jak widać w komentarzach i ocenach: nie tylko moim) sposobem, ten problem zostanie rozwiązany. Nie idealnie, ale przynajmniej bezpiecznie dla większości ludzi. Nie żyjemy w utopii, gdzie wszystko jest idealnie i o nic nie trzeba się martwić. Nie przyjaźnimy się ze wszystkimi, a ludziom trzeba patrzyć na ręce, bo nigdy nie masz pewności, co taka osoba zrobi za twoimi plecami. Nie warto ryzykować, może twoje terapia się uda, a może nie. Jeśli nie, to taka osoba znowu popełni przestępstwo, a niewinni niepotrzebnie ucierpią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
0 / 0

@adam001_ Pytania retoryczne mają to do siebie, że nie wymagają odpowiedzi. Zapewne chodzi o to, dlaczego nie zabijać ludzi, i o to, czy inne kary to też zemsta. Otóż to akurat logiczne. Zabijanie ludzi dlatego, że są mordercami, jest wewnętrznie sprzeczne. Jeśli potępiamy zabójstwo (zakładam, że potępiamy, bo inaczej byśmy go nie karali), to nie możemy sami zabijać. Teoretycznie mamy uzasadniony powód, ale przecież zabójca na ogół też go ma. Zabijanie nie leży też w interesie społecznym - mamy eliminować przemoc ze społeczeństwa, a nie instytucjonalizować ją i utrwalać. Co do zemsty zaś błądzisz ponownie - kara ma pełnić funkcję wychowawczą, resocjalizacyjną wobec osoby, która dopuściła się złego. Kara śmierci to żadna nauczka, bo nie ma już nikogo, kto mógłby wyciągnąć z niej wnioski. Owszem, kiedyś chodziło o funkcję prewencyjną (żeby inni nie kradli) oraz o zadośćuczynienie ofierze lub jej rodzinie. Ale zabicie mordercy nie wróci życia ofierze, a co do prewencji, psychologia dowiodła, że jest nieskuteczna. Zresztą, w USA wykonuje się najwięcej wyroków śmierci na świecie, a mimo to w tym samym kraju w więzieniach siedzi najwięcej obywateli. Z kolei w Holandii zamyka się więzienia, bo nie ma kogo do nich wsadzać. Skuteczność kary śmierci i surowości kar ogółem ewidentnie więc jest niewielka. Rozumiem Twoje podejście, sam kiedyś tak myślałem, ale doszedłem do wniosku, że kara śmierci i w ogóle okrucieństwo kary to leczenie objawów, a nie przyczyny. Zauważ, że najmniej zabójstw jest w krajach, które nie stosują surowych kar (Dania, Holandia, Norwegia, Irlandia), a najwięcej tam, gdzie przestępców traktuje się brutalnie (cała Ameryka Południowa, Meksyk, Rosja). Co do psychopatów - pisałem już o tym, zawsze będzie jakiś odsetek zaburzeń, których zresocjalizować ani leczyć się nie da, ale jeśli na tej podstawie będziemy ich zabijać, to wrócimy do czasów "akcji T4".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
0 / 0

@jonaszewski Zabójstwo i morderstwo to dwie różne rzeczy. W USA czy Meksyku ludzie mają inną kulturę niż w innych krajach. Kiedyś na tamtym kontynencie były tylko kolonie, pełne ludzi wygnanych z Wysp Brytyjskich albo Francji. To tak jakby stwierdzić, że w Japonii jest największy odsetek samobójstw na świecie ze względu na największy postęp technologiczny i gospodarczy. Oni mają taką kulturę, tak jak ludzie z USA, czyli potomkowie przestępców albo niewolników. Pomyśl, skoro kara nie zmienia prawdopodobieństwa złapania przestępcy, czy nie lepiej taką osobę zabić, jeśli więzienia są przepełnione? Szybciej, łatwiej, taniej. Jasne, że niehumanitarne, ale historie takie jak z tego demota pozbawiają jakiegokolwiek współczucia dla takich osób, zwłaszcza, jeśli dotyczą naszych rodzin. Dla ludzi z zewnątrz to może być straszne, ale dla rodzin ofiar to będzie przyjemne. Fakt, że przestępca który zgwałcił i zabił ci córkę, zostanie zabity. Może dla innych to tylko nic nie znacząca i bezsensowna zemsta, ale dla rodziny ofiary będzie to zadośćuczynienie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
-1 / 1

@adam001_ Zabójstwo na zimno i w majestacie prawa jest jeszcze gorsze od morderstwa w afekcie. Twoja idea, żeby szybko, łatwo i tanio usuwać ludzi niepożądanych jest kusząca, trzeba jednak mieć świadomość, że cofa nas cywilizacyjnie. Jeszcze sto lat temu morderstwa były na porządku dziennym, dziś liczba ofiar zabójstw na 100 tys. mieszkańców jest najniższa w historii ludzkości. A przecież to w zamierzchłych czasach stosowano wymyślne tortury i karę śmierci za wiele przewinień. Czy można to wszystko usprawiedliwić chęcią zrobienia przyjemności rodzinie ofiary? Historie z demota są bulwersujące, tyle że nic o tych ludziach nie wiemy. I nie chodzi mi o usprawiedliwianie ich, ale o poznanie przyczyn, dla których popełnili swoje zbrodnie. Zawiniły geny? Wychowanie? Społeczeństwo? Tylko w pierwszym przypadku od biedy można by uzasadnić karę śmierci: nie ma widoków na resocjalizację i można usunąć pulę "wadliwych genów" ze społeczności. W pozostałych dwóch przypadkach to będzie leczenie objawowe, bo po jednych zaburzonych przyjdą następni, jeśli warunki się nie zmienią. A morderców można próbować resocjalizować. Taniej wyjdzie, bo wbrew pozorom "Kara śmierci jest droższa niż dożywocie" (to tytuł artykułu, znajdziesz łatwo - przykład Kalifornii).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
0 / 0

@jonaszewski Zabicie człowieka nic nie kosztuje. A o pochówku można zapomnieć, spalić ciało albo coś podobnego. Naziści sobie z tym jakoś radzili, można wziąć z nich przykład w tych sprawach. Nie mówię, że nazizm jest dobry, ale nawet w najstraszniejszych kręgach ludzi można znaleźć coś przydatnego, jakiś pomysł, który będzie dobry dla ludzi. A co do dawnych czasów: to jest to samo, co z USA i Meksykiem. Kiedyś ludzkie życie nie było nic warte, więc ludzie się do tego przyzwyczajali. Mieli mniej oporów przed zabijaniem dla zysku, władze mniej to obchodziło. Teraz uczy się ludzi, że zabijanie to zło i nie można tego robić. Dawniej tak nie było, bo możnowładca mógł zabić kogokolwiek, kiedykolwiek. Wtedy ci ludzie myśleli, że ich życie jest warte tyle, co nic. Poza tym musieli żyć w strachu przed władcami, którzy byli ponad prawem. Teraz jest inaczej, ale nie powiesz mi chyba, że to ze względu na mniej surowe kary, co? To by nie miało sensu. Im mniejsza kara, tym bardziej utwierdza się człowieka, że to nie było takie straszne i złe. Może to sprawić, że ten człowiek nie będzie czół wstydu, bo inni za swoje czyny są zabijani, więc jeśli on nie, to znaczy że nie zrobił niczego oburzającego, ale tylko nieco niepoprawnego. Poza tym pomyśl: czy byłbyś bardziej skłonny popełnić zbrodnie, gdy karą może być więzienie albo grzywna, czy jeśli wiedziałbyś, że karą będzie śmierć? Zakładając, że nie byłaby to zbrodnia w afekcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
-1 / 1

@adam001_ Zabicie człowieka kosztuje, bo zanim to zrobisz, musisz dziesięć razy sprawdzić, czy na pewno jest winien. A i to nie wystarcza, o czym świadczą przypadki zabójstwa niewinnych ludzi po jakichś poszlakowych procesach. Z nazistów nie będziemy brać przykładów. Żadnych. Chyba że lubisz kończyć dyskusje strzałem w głowę. Pisałem już wyżej, że większą skuteczność prewencyjną ma niska kara przy wysokiej wykrywalności niż wysoka kara przy niskiej. Poza tym moim zdaniem (oraz zdaniem francuskich więźniów, którzy parę lat temu strajkowali, żeby zamienić im dożywocie na karę śmierci, bo już nie mogą wytrzymać w więzieniu) wizja spędzenia całego życia w więzieniu jest bardziej dotkliwa niż odpłynięcie w nicość. Jeśli do tego szansa złapania jest niewielka, to warto zaryzykować, szczególnie gdy ma się nóż na gardle. Alternatywa jest bowiem inna: nędzna wieloletnia egzystencja lub przestępstwo i - być może - kara śmierci. W takim wypadku dla wielu ludzi zarżnięcie jakiegoś forsiastego gościa wydaje się już opłacalne. W najgorszym razie ich cierpienia po prostu się skończą. Jeśli nie cenisz cudzego życia, to własnego też nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Moral
+2 / 6

dlatego, że jakby powróciła kara śmierci to trzeba by wieszać również zdrajców, szpiegów czy tajnych agentów obcych mocarstw - a kto będzie sam na siebie bata ukręcał ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morela01
+1 / 7

Kara śmierci ma być karą, a nie straszakiem. Więzienie też nie odstrasza od przestępstw, więc może też z niego zrezygnujmy? Choć nie wiem, czy nasze sądy nadają się do takich wyroków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nieznajomanieznajoma
-1 / 1

biedne pieski ... sama im bym to zrobiła za to jak traktują zwierzęta ! kawał ch... !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
+1 / 1

Dziewczynkę zgwałcili to nic
cie nie ruszyło ale pie*dolone pieski ktoś ruszył to od razu byś zabiła.Niezłe priorytety. Lecz się na nogi bo na głowę już za późno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gosc101
0 / 2

Ktoś mógłby powiedzieć, że kara śmierci za straszak służyć nie będzie bo przestępca nie weźmie pod uwagę, iż go złapią. Część na pewno tak inni nie, ale poza funkcją straszącą będzie też funkcja kompensacyjna, ze śmierci gwałciciela-mordercy zadowolona będzie rodzina ofiary a i pewnie większość społeczeństwa. Byłby to też pierwszy krok do odnowy systemu sprawiedliwości... no po odsunięciu PO i PiSu od władzy... .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
-1 / 5

Zestawmy to teraz z powszechnym sprzeciwem wobec imigrantów, bo boimy się brutalności i przemocy w kraju... tym pięknym, katolickim kraju, gdzie wszyscy ludzie są dobrzy i życzliwi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sebastos
-4 / 4

Dopóki należymy do Unii, dopóty nie będzie u nas kary śmierci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~szkoda_gadać
-5 / 7

Jestem zapiekłym przeciwnikiem kary śmierci. To przecież kolejne zabójstwo. Uważam, że tylko w matematyce dwa minusy dają plus. To, jednak co dzieje się teraz w zakładach karnych uważam za spory skandal na miarę kolejnej afery. Absurdem też jest to, że utrzymanie skazanego kosztuje więcej niż pobyt w szpitalu. Więcej niż wynoszą zasiłki rodzinne. Kolejnym absurdem są wieloletnie wyroki pozbawienia wolności, na koszt podatników w takich sanatoryjnych warunkach. Moim zdaniem za np. morderstwo ze szczególnym okrucieństwem kara powinna wynosić max 5 lat. Przy czym skazany musi zarobić na strażników, wodę, prąd, itp. To musi się opłacać! Jeśli coś zostanie to dostanie nawet jeść! To powinna być kara, a nie wieloletnie, fundowane na koszt podatników wczasy. Skazany po roku powinien być siwy! Tylko taka kara przyniesie resocjalizacyjny skutek i nie obciąży budżetu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
+1 / 3

W jaki sposób kara śmierci obciąża budżet? Ponad to, czy uważasz za złe skazanie na śmierć np. Goeringa? Każdy taki morderca to kolejny Goering, tylko na mniejszą skalę. Dla rodzin ofiar, to są oni równie źli, a może nawet nie, może morderca jest bardziej znienawidzony przez tą rodzinę. Wyobraź sobie: masz córkę, która ma 12 lat i dowiadujesz się o tym, że ktoś ją zgwałcił i zamordował. Miałbyś opory przed zabiciem takiej osoby? Oburzałoby cię, że prawo nakazuje kogoś takiego zabić?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
+2 / 4

Po pierwsze tylko idioci wierzą w resocjalizacje psychopatów. Takich ludzi nie da się uleczyć oni mogą tylko udać że są normalni ale nigdy nie będą. Dlatego dla takich tylko kara śmierci dla dobra budżetu i bezpieczeństwa obywateli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
-1 / 1

@CzlowiekSzczery To podaj przykład chociaż jednego człowieka który z psychopaty zmienił się w normalnego człowieka. Oni mogą tylko udawać normalnych żeby oszukać takich jak ty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaczorek01
-1 / 1

@szkoda_gadać Zgadzam się z Tobą, niestety tylko w połowie. W pełni podzielam Twoje poglądy w odniesieniu do złodziei, oszustów, przestępców drogowych itp., natomiast jeśli chodzi o psychopatycznych sadystów to wyłącznie kara śmierci. Jeśli uważasz, że obciąża ona budżet, to możemy dać skazanemu tydzień czasu, żeby odpracował koszty egzekucji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
-1 / 1

@CzłowiekSzczery Tylko skąd wiesz że oni naprawdę się wyleczyli? Chodziłeś za nimi do końca życia że wiesz że nikogo już nie zgwałcili? Prawda jest taka że jak ktoś ma zapędy pedofilskie to będzie je miał do końca życia. Z mordercami to samo.

Ps. Oglądałeś serial pt: "Dexter"? Jak nie to polecam, może mniej więcej ci wyjaśni jak myśli psychopata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2015 o 21:20

T termix369
-1 / 1

@CzłowiekSzczery Psychopata nie wyrzuca z siebie uczucia empatii. On go po prostu nie ma. Nie wie co to jest empatia i w tym jest główny problem, bo tego się nie da nauczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SuperPotato
+2 / 6

A komu zlecicie wykonywanie kar śmierci? Myślicie, że to tak przyjemnie zabija się inną osobę? Nie ważne czy ktoś jest totalnym zwyrodnialcem, czy też nie. Każde zabójstwo odbija się na psychice zabijanego. W tym przypadku, powiedzmy, strażnik więzienny musi z premedytacją zabić innego człowieka. Czy to nie czyni z niego w pewnym sensie zabójcy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
0 / 0

W dzisiejszych czasach robi to lekarz. Podaje specjalny zastrzyk i gościu schodzi po 30 minutach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaczorek01
+1 / 1

@SuperPotato Ja mogę wykonywać te wyroki - za darmo. Nie jestem sadystką, psychopatką, sprawianie bólu nie sprawia mi przyjemności, ale w takich przypadkach nie miałabym żadnych oporów. Te przypadki nie nadają się do resocjalizacji, nie powinny żyć w społeczeństwie - więc dlaczego to społeczeństwo ma ich utrzymywać?! Nawet gdyby więźniowie zarabiali na siebie, strażników i na co tam jeszcze trzeba, to zawsze istnieje ryzyko, że np.: zmieni się system, uciekną lub zabiją kogoś jeszcze. Bo przecież jeśli mam już dożywocie i nic więcej mi nie grozi to dlaczego nie zabić strażnika? i tak nic mi nie zrobią. Absurdalne jest to, że taki psychopata, dostając dożywotnie wczasy na koszt rodziców,którym zgwałcił i zamordował dziecko, jest ponad prawem, bo nic więcej nie mogą mu zrobić!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bezimienny62
-1 / 5

Kara śmierci? Nie, nie, nie! Tortury, to jest coś. Wydaje mi się, że obecnie można podtrzymywać człowieka przy życiu dość długo, więc problemu z tym, że umrze przy pierwszej torturze by nie było. Dlaczego tortury? Bo takie bydło trzeba traktować jak bydło, a nie ludzi. Dało by to także to, że skazany, który byłby bliski końca na pewno nie uśmiechałby się rodzinie poszkodowanego prosto w twarz. Do wszystkich, którzy ze złości oplują monitor, i zapytają ''za zabicie psa tortury?!''. Nie, oczywiście, że nie. Ale za znęcanie się już tak. Wiadomo, że nie takie jak za cięższe przestępstwa ale tak, jak najbardziej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Ferian
+1 / 5

Ponieważ czasami się okazuje, że dana osoba była niewinna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Ferian
+2 / 2

I każdemu kto zminusował życzę, by został za coś niesłusznie skazany. Wtedy zobaczymy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Ferian
+1 / 1

@CzlowiekSzczery Lecz szczera i prosto z serca

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pretty_Pretty
+1 / 5

Ja zamiast kary śmierci proponuje przywrócenie kodeksu hammburabiego. Bydło powinno eliminować się ze społeczeństwa ich własnymi sposobami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Innkeeper
+1 / 3

Mnie się pytasz? To ci powiem, ze też nie wiem. A teraz chodźmy razem po Polsce, zabierajmy każdego, który nie wie i idźmy razem pod sejm. Kara śmierci jest niehumanitarna? A to co autor opisuje, nawiasem tylko kilka z tysięcy zbrodni, to niby jest humanitarne? Gwałcenie dzieci? Mordowanie młodych kobiet, które maja przed sobą całe swoje życie i własne plany na przyszłość? Zapomnijcie o 2. zdaniu. Wiem. Nie ma kary śmieci bo bandy oszołomów nie maja jaj. Oni wolą dopuścić do tego, że morderca i gwałciciel po wyjść z więzienia skrzywdzi więcej osób, niż usunięcia go ze społeczeństwa i zapobiegniecie tragedii. Tak samo robił Batman. Nie zabijał, co powodowało śmierci połowy Gotham za każdym razem, gdy Joker, czy inny Mr. Freeze wydostawał się z celi. Tylko Niespodzianka! Gotham nie istnieje i ci ludzie byli zmyśleni. Ludzie wokół nas są prawdziwi. Naprawdę są gwałceni i naprawdę umierają a ich rodziny naprawdę ich opłakują. bo banda dekli chce się bawić w "humanitarność"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-3 / 7

Nie przywróciliśmy kary śmierci, ponieważ nie mamy moralnego prawa do decydowania o cudzej śmierci. Niebezpieczne jednostki lepiej odizolować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
0 / 2

Tak tak izolować i płacić kasę na utrzymywanie tego bydła do końca życia. Wspaniały plan, w PO by cię przyjęli z otwartymi ramionami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
-1 / 3

@idj95 A morderca? Czy on ma takie prawo? (głos który przepełnia udawana słodycz i ledwo skrywana duma z udowodnienia jakim/jaką jesteś idiotom/idiotkom) Też nie, należy mu pokazać, dlaczego nie powinno mieć się takiego prawa. Należy go uświadomić, jak czuje się osoba która zaraz zginie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-3 / 3

@termix369 W takim razie masz żal do kiepskiego systemu więziennictwa. @adam001_ Oko za oko, a cały świat będzie ślepy. Może mam utopijne podejście, ale wolałabym uświadomić, dlaczego zabijać nie wolno. Nie do nas bowiem należy osąd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2015 o 23:26

T termix369
+1 / 3

@idj95 Rozumiem że jakby ktoś cię zgwałcił lub zabił kogoś z twojej rodziny to byś mu pogroziła palcem i powiedziała "tak nie wolno" bo przecież "nie do nasz należy osąd". Takie głupoty gadasz że nie wiem czy się śmiać czy płakać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-2 / 2

@termix369 Mogę jedynie powiedzieć, co bym chciała zrobić, a nie co bym zrobiła, bo jest to zbyt ekstremalna sytuacja, bym mogła sobie beztrosko ze swojej bezpiecznej perspektywy gdybać. Wiesz, że zadośćuczynienie i próba wymierzenia sprawiedliwości często maskuje zwykłą chęć zemsty? Dla ciebie ktoś zrobi coś na tyle złego, że będziesz chciał go zabić, ale zakładam, że nawet nie pofatygowałbyś się, żeby zbadać problem dogłębnie. Być może bałbyś się, że ten ktoś mógłby być chory psychicznie lub nieświadomy wykonanego czynu, ale przecież w tobie buzują emocje i on ma zginąć, ale to już! Poza tym do mnie przemawia jeden argument przeciwko karze śmierci, więcej mi nawet nie trzeba. Nigdy nie masz pewności, czy uśmiercasz człowieka winnego i czy na śmierć zasługiwałby. Bowiem nawet morderców ktoś kiedyś skrzywdził tak bardzo, że takimi się stali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
-2 / 2

@idj95 Brutalność i agresja są w ludzkiej naturze. Jesteśmy drapieżnikami i nie możemy po prostu się tego wyzbyć. To jest w naszej podświadomości. Jeśli krzywda rodzi się z krzywdy, to nigdy by nie powstała, bo z czego? Przed istnieniem życia nie było zła, ono powstało razem z nami, to od nas się wzięło. Jeśli wtedy go nie było, a mogło powstać tylko z brutalności, jak twierdzisz, to jak to się stało, że teraz istnieje? Zawsze musi być ta pierwsza osoba. Zło nie mogło powstać ze zła, bo bez siebie by nie miało bodźca wywołującego jego powstanie. Wiem, że to brzmi głupio, ale do tego sprowadza się twoja teza. Ludzie po prostu są źli i źli będą, nic poza cięciem ludzkiego mózgu (dosłownie) tego nie mieni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-1 / 1

@adam001_ Tak, faktycznie brzmi to głupio. To szkoda, że wyzbywasz się racjonalnego myślenia i wolnej woli, skoro sugerujesz się tylko swoją "zwierzęcością". Tak więc sprowadzasz osądzanie ludzi do prostego "winny-zabić, niewinny-nie zabić". Mogę się jedynie cieszyć, że prawdopodobnie nie za siadasz wśród wyższych organów wymierzania "sprawiedliwości". Bywaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
0 / 2

@idj95 Zatem przyznałaś się do tego, że twoja teoria brzmi głupio. Tylko czemu uważasz, że zwierzęcość to coś złego? To pozwoliło nam przetrwać w czasach, gdy nasz gatunek był słaby i niemal bezbronny, a jak okrutne to jest nie ma znaczenia. Jak widać obecny sposób załatwiania spraw przestępców jest nieodpowiedni, trzeba spróbować czegoś innego. Czemu nie "zwierzęcości"? Fakt, czasy się zmieniły, ale dajmy temu szansę, może to będzie dobra zmiana. Nie możesz stwierdzić, że będzie inaczej. Ludzie są dziwnymi stworzeniami, nie da się przewidzieć ich reakcji na bodźce i środowisko. Zanim stwierdzimy, że to przestarzałe, pomyślmy: to co stare, może sprawdzać się lepiej niż to, co nowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-2 / 2

@adam001_ Ty przecież wcale nie zobrazowałeś żadnej mojej teorii. Twój wywód nt. pochodzenia zła brzmiał po prostu głupio. A dlaczego uważam, że zwierzęcość to kiepski ster do wymierzenia sprawiedliwości? Bo jest pozbawiona racjonalnego myślenia i empatii oraz kieruje się prymitywizmem. A człowiek to skomplikowany byt i przede wszystkim [już] nie zwierzę (nie kieruję się rzecz jasna biologiczną systematyką). "a jak okrutne to jest nie ma znaczenia", dla ciebie już nie ma, w końcu fajnie żyć w cywilizowanym świecie siedząc teraz w wygodnym fotelu trzymając na kolanach laptopa. " obecny sposób załatwiania spraw przestępców jest nieodpowiedni, trzeba spróbować czegoś innego.", czyli masz żal do systemu więziennictwa i tyle. "dajmy temu szansę, może to będzie dobra zmiana", z tego co wiem, kara śmierci nie jest nowym wynalazkiem, a z racji tego, że wiele razy zawiodła przy wymierzaniu sprawiedliwości, odstąpiono od niej. Człowiek nie jest nieomylny. Szkoda, że tak kiepsko cenisz życie, że liczysz się z tym, że zostanie zabita niewinna osoba, w końcu tak wiele winnych również zostanie uśmierconych. Jak dla mnie nie warto ryzykować. Życie jednostki ma zbyt dużą wartość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
0 / 2

@idj95 Jeśli mordercy stali się źli, bo ktoś ich skrzywdził, to kto był tym pierwszym złym, którego nikt nie skrzywdził? W ten sposób zobrazowałem twój brak logiki, a teraz kontynuując: zwierzęcość nie jest niesprawiedliwa. Słaby -> Silny -> Sprytny. Oczywiście, to tylko przykład. Ale co w tym niesprawiedliwego? Czyli jeśli ktoś jest ode mnie gorszy, to mam udawać, że jest mi równy, bo to byłoby "sprawiedliwe"? Może dla tej osoby, ale nie dla mnie. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Z tego powodu jeśli ktoś jest mordercą, nie powinno się go nazywać obywatelem, tylko zbrodniarzem i nie powinien mieć praw takich jak ja, wliczając w to prawo o decydowaniu o swoim życiu. Najbardziej oczywiste rozwiązania są często najlepsze, a zabicie mordercy (bezbronnego wobec naszych możliwości wroga) będzie logiczne, bo jak nie zrobi się czegoś takiego, to zostawienie niebezpieczeństwa za plecami. Wiedz, że teraz najpotężniejsi ze "zwierzęcego" punktu widzenia narzucają nam prawa. Nie mamy na nie w praktyce wpływu, to iluzja. Potęga jeśli chodzi o siłę i spryt (teraz już tylko spryt, bo jak ktoś umie zaprojektować i stworzyć broń, to siła może zostać łatwo zastąpiona) jest kluczem do kontroli ludzi. A ludzie, którzy rządzą światem, mają tą potęgę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar astrosalus
+1 / 3

@idj95 A oni mają moralne prawo zabijać, gwałcić, okaleczać i torturować? Wg Ciebie moralną rzeczą jest pozwalać mordercy, pedofilowi itp żyć? Dać mu wikt i opierunek do końca życia? Mam inne zdanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
+1 / 3

@idj95 Twoja głupota mnie przeraża. Według ciebie zabójca/pedofil ma więcej praw niż normalny człowiek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-3 / 3

@adam001_ Co ty gadasz człowieku?! Rozumiesz, że ludzie odpłacają się tylko zlem i robienie krzywdy to jakas chora reakcja łańcuchowa? Pozwol zatem, ze sie trochę naprodukuje i sprobuje wyjasnic ci jako tako, ze ludzkie relacje nie są tak proste jak mechanizmy kierowane prymitywnymi instynktami. Nawet najmniejszy, z pozoru nieznaczący epizod z dzieciństwa, odzwierciedla sie jakos w doroslym życiu. Niektórzy ludzie nie zdaja sobie sprawy, jak ich zachowanie odbije sie na innych. To, że teraz powiem dziecku cos dolujacego, przecież nic nie znaczy, to tylko slowa. Ale ono wezmie je do siebie i w wyniku ich przyswojenia, w przyszłości nie będzie mialo samozaparcia i ambicji. nie wszyscy co prawda reagują tak samo. Przykladowo, dziewczynka wychowywana przez ojca, ktory mial awersje do kobiet, w doroslosci zmienila płeć i teraz jest mężczyzną. Ktos inny byc może mialby "jedynie" niskie poczucie własnej wartości. Sprobuj zglebic sie w historie kilku morderców i zauważ, ze nie mieli oni lekkiego dziecinstwa. Wielu z nich doswiadczylo przemocy, molestowania, pastwienia. Akurat w ich umyśle gniew i zlosc narastaly tak dlugo, że dopuścili sie przestępstwa, ktoś inny z kolei popelnilby samobójstwo, lub chociaz o nim myslal. "Słaby -> Silny -> Sprytny. co w tym niesprawiedliwego? Czyli jeśli ktoś jest ode mnie gorszy, to mam udawać, że jest mi równy, bo to byłoby "sprawiedliwe"?". Podales jakies trzy cechy nieświadczące w żaden sposób o prawdziwej wartości człowieka. Poza tym nie wiem, o co chodzi ci z ta selekcja "lepszych i gorszych". Ludzie to nie żołnierze, którzy muszą wykazać sie fizyczna sila i sprytem. Jedni będą slabi fizycznie, nawet ulomni, ale w rzeczywistości mogą byc wrażliwymi wartościowymi osobami. Drudzy moga byc wspanialymi sportowcami o mialkim intelekcie i prymitywnych wartościach. Nie wiem, co tu ma do rzeczy jakas nie do końca zalezna od ciebie cecha fizyczna. "jeśli ktoś jest mordercą, nie powinno się go nazywać obywatelem, tylko zbrodniarzem i nie powinien mieć praw takich jak ja, wliczając w to prawo o decydowaniu o swoim życiu.". Okej, spoko, ale jakim prawem ty decydujesz o jego życiu i śmierci? Przecież tez nie jestes nieomylny, a dobrą decyzję podejmiesz jedynie w swojej niedoskonalej świadomości. " zabicie mordercy będzie logiczne, bo jak nie zrobi się czegoś takiego, to zostawienie niebezpieczeństwa za plecami.". Mam nadzieje, ze nie sugerujesz tym zdaniem, ze jestem anarchista, który najchetniej wypuściłby wszystkich przestępców na wolnosc. Wcześniej wspomnialem o izolowaniu takich osób, a to, jakie mialyby warunki zycia, nie moja sprawa. Wazne, ze nie byłbym przez nich bezpośrednio zagrożony. Co do ostatnich kilku zdan twojej wypowiedzi, owszem. w sumie wynika, ze nasze biadolenie o karze smierci jest bez znaczenia, bo i tak nie mamy wpływu na te decyzje.
@astrosalus "Wg Ciebie moralną rzeczą jest pozwalać mordercy, pedofilowi itp żyć?". wydając wyrok śmierci na skazanca, upodabniasz sie do niego, gdyż tak jak i on, samemu dźwigasz na tamten swiat brzemię przelanej krwi i okrutnego samosądu. "Dać mu wikt i opierunek do końca życia?". Po raz kolejny napisze to samo: masz żal do systemu więziennictwa. Na ten temat sie nie wypowiadam, gdyż nie mam żadnego doświadczenia w obcowaniu w takich miejscach. @termix369 "Według ciebie zabójca/pedofil ma więcej praw niż normalny człowiek.". A co, zazdrościsz mu, ze zabił i zgwalcil?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
+1 / 3

@idj95 "A co, zazdrościsz mu, ze zabił i zgwalcil?" Lecz się kobieto na głowę. Nie wierze w to że można takie głupoty pie*dolić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-1 / 1

Aha, spoko. Fajnie, tego no. @termix369 To, ze powiesz, ze ktoś jest glupi, a on ci odpowie tym samym, nie ma żadnej wartości merytorycznej, więc wsadź sobie gdzieś teksty typu "ojaniemoge ale glupol, jak mozna cos takiego powiedzieć". Nie wiem, na jakiej podstawie stwierdziles, ze wedlug mnie przestępcy maja wiecej praw od zwyklego czlowieka. W każdym razie wydaje mi sie, ze samo ograniczenie wolności wiąże sie również z ograniczeniem praw. Ale co ja tam wiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2015 o 12:02

A adam001_
0 / 2

@idj95 Dwa razy próbowałem ci to wytłumaczyć i nie wyszło. OK, jeszcze raz. Zło musiało powstać z czego innego, skutek nie może być swoim powodem. Ludzie są drapieżnikami, więc natura nie dała nam oporów przed zabijaniem. Jeśli nie jesteś w stanie tego zrozumieć, to nie widzę sensu w dalszym prowadzeniu tej konwersacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-3 / 3

@adam001_ "Ludzie są drapieżnikami". Jeśli już miałabym się posługiwać biologicznymi pojęciami, powiedziałabym, że ludzie są ssakami. Jakoś nie odczuwam swej drapieżnej zwierzęcości, kiedy idę do sklepu po kotlety sojowe. ", więc natura nie dała nam oporów przed zabijaniem.". Jak nie rozumiesz, że można mieć opory przed zabijaniem, radzę udać się do psychiatry, ponieważ możesz mieć chorobę o nazwie psychopatia, a takie osoby nie powinny być żadnym wyznacznikiem ogółu. Ja posiadam sumienie i moralność, a więc też i opór przed zabijaniem. Skoro już sobie wszystko wyjaśniliśmy i wyszło, że zdrowy to ty nie jesteś, spuśćmy na ten godny politowania fragment o braku oporów zasłonę miłosierdzia i rozejdźmy się w pokoju. Życzę ci szczęścia, a przede wszystkim dużo zdrowia, bo przydałoby się z tak poważnym zaburzeniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2015 o 19:12

T termix369
+1 / 3

@idj95 Jeśli ktoś z tego grona jest chory psychicznie to tylko i wyłącznie ty. Sorry ale twoje pieprzenie od rzeczy mnie po prostu wku*wia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-2 / 2

@termix369 Uf, całe szczęście w Internecie jesteśmy anonimowi. W przeciwnym wypadku z tego "wkur wienia" pewnie wymierzyłbyś mi sprawiedliwość i nie miałbyś oporów mnie zabić. W końcu jesteś drapieżnym zwierzęciem. Btw. Stwierdzenie niepoparte żadnym argumentem jest nic nie warte. Chciałeś mnie tylko poobrażać na swój żałosny wulgarny bezsilny sposób. Ale spokojnie, nie denerwuj się, bo złość piękności szkodzi, a wiadomo, że samice zachęca się aparycją. Bez niej trudno będzie ci znaleźć partnerkę do rozrodu i kontynuować nasz gatunek, zwierzaczku. Aha, nie pisze się "tylko i wyłącznie", bo to maślano maślany błąd. Albo "tylko", albo "wyłącznie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2015 o 21:50

T termix369
0 / 2

@idj95 Uważaj bo ci żyłka w dupie pęknie od tworzenia tych wypocin

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-1 / 1

@termix369 Spoko, jestem ostrożna. Widać, tobie już pękła, sądząc po tym, ile wylałeś z siebie złości. "Gdy emocje już opadną, jak po wielkiej bitwie kurz...".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
0 / 2

@idj95 Złości? Ja się śmieje z każdego twojego komentarza jak z dobrej komedii, także pisz więcej to się pośmieje przed snem. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-1 / 1

@termix369 Ej, wiesz, że ja mam tak samo jak je piszę? Ale z ciebie kłamczuszek, z jednej strony się niby denerwujesz, a z drugiej wstrząsa twym ciałem perlisty śmiech. To ja już nie wiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
0 / 2

@idj95 "Perlisty śmiech". Te określenia to masz zajebiste :D Ja się nie denerwuje wbrew pozorom ja jestem bardzo spokojnym człowiekiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
0 / 0

Jakbyś poczytał Bruno Schulza, to byś się obśmiał. Ten to potrafił ubrać w piękne słowa... Jakoś się nudno zrobiło. Z Bogiem i twarogiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
-1 / 1

@idj95 Uznaję cię za osobę zbyt głupią do kontynuowania tej dyskusji; człowiek jest zarówno ssakiem, jak i drapieżnikiem. Jeśli uznajesz, że jedno wyklucza drugie, to moja rozmowa z tobą nie ma sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-2 / 2

Nie, @adam001_ nie wyklucza, ale napisałam, że nie odczuwałam nigdy swojej drapieżności, dlatego jeśli miałabym odnieść do siebie jakąś biologiczną definicję, to raczej nie drapieżnictwo. Jest ono w naszym życiu już tak nikłe, że nie utożsamiałabym się z drapieżnikiem niemającym oporów przed zabijaniem. Jeśli ty nie masz, może naprawdę po drugiej stronie Internetu pisał te słowa jakiś kot, czy wilk. Ale bardziej prawdopodobne, że raczej zwykły psychopata. Widzę Adaś, że już nie masz ochoty na rozmowę. Kilka niemiłych słówek (ja jestem madry, a ty jesteś zbyt glupi, żeby obcować z moim wysublimowanym jestestwem, wiec mam zamiar odwrócić sie ostentacyjnie i rownie ostentacyjnym krokiem odejść, pozostawiając twa marna osobę w hańbie i wzgardzeniu), a nuż załatwią sprawę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 sierpnia 2015 o 16:53

A adam001_
-1 / 1

@idj95 Oczywiście, że mam dość rozmowy z tobą, wszyscy już chyba mają. Nie prezentujesz poziomu, który by mógł mnie zainteresować, twoje argumenty są tak słabe, że aż proszą się o wykorzystanie przeciwko tobie, logika jest poza twoim zasięgiem, a moje argumenty trafiają w pustkę; czuję się jakbym marnował na ciebie czas. Nawet nie rozumiesz, kiedy uzmysławiam ci, że to co piszesz można zastosować przeciwko tobie i w ten sposób to obalić. Zachowujesz się jak przeciętny człowiek: nie przyjmiesz do wiadomości, że się mylisz. Próby uzmysłowienia ci tego mnie już zmęczyły, lepiej dla mnie będzie poszukać osoby na moim poziomie, która będzie mogła wystosować argumenty, które będą przemyślane. Jak na razie, nie napisałaś żadnego powodu, dla którego miałbym zmienić swój punkt widzenia. Piszesz tylko, że ty tak myślisz, że ty tak czujesz, że tobie się tak wydaje. A mi się wydaje, że zmarnowałem już tyle czasu na ciebie i twoje wypociny, że odpuszczę sobie dalsze odpowiadanie na twoje komentarze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
-1 / 1

@adam001_ Ojej, ojej. "twoje argumenty są tak słabe, że aż proszą się o wykorzystanie przeciwko tobie". Niby się proszą, ale jednak ich nie wykorzystujesz przeciwko mnie. "uzmysławiam ci, że to co piszesz można zastosować przeciwko tobie i w ten sposób to obalić". Ciekawe, w którym miejscu, bo póki co, wszystko udało mi się odeprzeć i udowodnić, że twój sposób myślenia jest prymitywny i nieetyczny. "poszukać osoby na moim poziomie, która będzie mogła wystosować argumenty, które będą przemyślane". Hahahaha, co ja mam niby przemyśleć? Nic tu na tyle górnolotnego nie zaprezentowałeś. "nie napisałaś żadnego powodu, dla którego miałbym zmienić swój punkt widzenia". Nie? Ojej, a może to ty jesteś odporny na refleksje i "przemyślenia". W którymś momencie zasugerowałeś nawet, że według mnie mordercy powinni sobie wolno biegać po świecie. To było zabawne. A przede wszystkim to był dowód na to, że to TY nie myślisz/zastanawiasz się. "Piszesz tylko, że ty tak myślisz, że ty tak czujesz, że tobie się tak wydaje.". Piszę tak, ponieważ staram się być skromna, zdaję sobie bowiem sprawę, że nie jestem wszystkowiedzącym omnibusem. Co innego ty, piszesz tak jakby twoje słowa były objawionym absolutem. Mój ulubiony przykład (mówi on o tobie tyle, że już więcej nic dodawać nie trzeba): "Ludzie są drapieżnikami, więc natura nie dała nam oporów przed zabijaniem." (gdybym powiesiła sobie to zdanie na ścianie i czytała je codziennie o świcie, moje dowartościowane ego przerosłoby chyba słonia). Nie pomyślałeś, że ktoś może się nie uważać za drapieżnika i wolałby zdechnąć z głodu niż zabić zwierzę. A wiesz co jest w tym najgorsze? Że nie pomyślałeś, że ludzie mogą mieć opory przed zabijaniem. Na koniec najlepsze: "Zachowujesz się jak przeciętny człowiek: nie przyjmiesz do wiadomości, że się mylisz.". Ja i przeciętność? No proszę cię, to ty masz do bólu pospolity, prostacki i niewysublimowany światopogląd. Najlepsze jest to, że w moim poprzednim komentarzu przewidziałam dokładnie to, co napiszesz. Pospolita osoba = przewidywalne zachowania. Żegnaj zatem i idź na poszukiwania "godnego rozmówcy"! Czyli takiego, który rzecz jasna będzie się z tobą zgadzał, bo zatwardziała [nieco głupiutka] z ciebie osóbka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 sierpnia 2015 o 20:13

avatar tytusz
-1 / 5

Po prostu my, normalni, jesteśmy lepsi od zwyroli. To, że zwyrodnialcy zabijają- co jest zresztą przejawem ich zwyrodnienia - nie oznacza, że my mamy być do nich podobni. O pomyłkach sądowych już ktoś pisał. Poza tym kara śmierci jest nieskuteczna - państwa, które ją stosują nie mają mniej brutalnych przestępstw niż te, które jej nie stosują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaczorek01
0 / 2

@tytusz To nie ma być straszak to ma być KARA, a jako kara, kara śmierci jest najbardziej skuteczną ze wszystkich możliwych. Zabija się bydlaka i go nie ma - skuteczne. Jeśli państwa stosujące karę śmierci nie mają mniej brutalnych przestępstw to na pewno mają mniej psychopatów do utrzymania. Uważasz, że bardziej skuteczna jest kara dożywotniego pozbawienia wolności? Zwłaszcza w przypadkach gdy zmienia się ustrój, albo uciekają, lub wychodzą za dobre sprawowanie lub z powodu złego stanu zdrowia. Ludzie obudźcie się!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
-1 / 1

@kaczorek01 Stek nonsensów. Pomimo zabijania morderców w USA są one całkiem niebezpiecznym państwem. Bardziej niebezpiecznym niż wiele krajów, gdzie kary śmierci nie ma. Zresztą - gdyby kara śmierci była tak skuteczna - należałoby ją wprowadzić za każde złamanie prawa. Przecież o to w karze chodzi, by była skuteczna? Wyeliminowalibyśmy łamanie prawa. Kaczorek, obudź się, poobserwuj świat i wyciągaj wnioski z życia, nie fantasmagorii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaczorek01
+1 / 1

@tytusz Niech zgadnę - nie masz dzieci. Słysząc wypowiedź matki, zgwałconego i zamordowanego 6 - miesięcznego chłopca, której sprawca śmieje się w twarz i mówi, że "im mniejsze dziecko, tym większa przyjemność", jestem w szoku, wiedząc, że sąd rozważał jego wypuszczenie, bo odsiedział swoje 25 lat. Kara śmierci dotyczy wyłącznie najcięższych przestępstw, gdy delikwent nie nadaje się do egzystencji wśród innych ludzi, gdy nie ma możliwości resocjalizacji, gdy utrzymywanie go przy życiu zagraża życiu innych. Co zrobić jeśli psychopata z dożywociem zabije strażnika? Albo kogoś z personelu medycznego (przecież musi mieć zapewnioną opiekę medyczną i to bez kolejek)? W momencie zniesienia kary śmierci, "dożywotnich" postawiliśmy ponad prawem. Stali się ludźmi, którzy nie mając niczego do stracenia (bo życia stracić nie mogą), są bezkarni. Stworzyliśmy coś na zasadzie: mam dożywocie i co mi zrobisz? NIC. BO NIE MOŻESZ! Co zrobić jeśli wyjdzie/ucieknie i zgwałci, zmasakruje, zamorduje kolejne dziecko? Dać mu drugi raz 25 lat / dożywocie? Może jakimś cudem się poprawi. Łamania prawa nigdy nie wyeliminujemy (jesteśmy tylko ludźmi) ale możemy wyeliminować najgorszych zwyrodnialców i skutecznie zapobiec popełnianiu przez nich dalszych przestępstw.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar astrosalus
0 / 0

@tytusz Czyli wg Ciebie, jeśli ktoś zabija wściekłego psa, jest taki sam, jak wściekły pies? Kieruję się innym tokiem rozumowania. To raz. Dwa. Nie obchodzi mnie, czy kara śmierci odstrasza, czy nie. Obchodzi mnie, by zwyrol już nigdy nikogo nie skrzywdził - nie gwałcił, nie mordował, nie torturował, nie okaleczał - a tak się składa, że kara śmierci dla zwyrola bez wątpienia daje taki efekt. Trzy: jak otworzysz swoje serce na cierpiących, zgwałconych, torturowanych i mordowanych, to przestaniesz być taki poprawny politycznie. Zrozumiesz, że niewinnych trzeba chronić przed potworami w ludzkiej skórze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
0 / 0

@kaczorek01 Jeśli chodzi o umiejętność zgadywania - jesteś tak samo niekompetentny, jak w pisaniu w zgodzie z sensem, etyką i logiką. Czyli kolejne pudło, kaczorku. Jeśli zwyrodnialec jest zdrowy na ciele i umyśle, powinien zostać ukarany, choćby i dożywociem. Jeśli zwyrodnialec jest chory psychicznie - nie powinien być karany, lecz zamknięty w szpitalu dla obłakanych w ten sposób, by nie zagrażać społeczeństwu. Proste. Logiczne. Dlaczego mielibyśmy być mordercami i zabijać? Tak niewiele byśmy się wtedy od niego różnili.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
0 / 0

@astrosalus W tym rzecz, że kierujesz się "innym" tokiem rozumowania. Pomyliłeś psa z człowiekiem. Nie świadczy to zbyt dobrze o Twojej lotności umysłu, niestety. To raz. Co do "dwa" zgadzamy się - kara musi być taka, by zwyrol nie krzywdził już nikogo więcej. By osiągnąć ten cel nie trzeba nikogo zabijać. Oczywiście, nie zabiwszy zwyrodnialca może zdarzyć się zła diagnoza resocjalizacyjna i pomyłkowe wypuszczenie wciąż gotowego do zła człowieka na wolność. To jest pewne ryzyko, którego Twoja propozycja mordowania skazańców nie obejmuje. W zamian mamy pewność, że nie zamordujemy nikogo niewinnego "przez pomyłkę". To duży bonus, w mojej osobistej opinii, z którą może się i nie zgodzisz, przewyższający opisane ryzyko. Trzy - dziwi mnie, że nic Cię nie obchodzi, czy jakakolwiek kara odstrasza potencjalnych złoczyńców. Musisz być osobą głęboko nieetyczną, jeśli ta kluczowa kwestia nic cię nie obchodzi. Bo tak może mówić przede wszystkim bandyta zdemoralizowany do szpiku kości. Cztery - mam otwarte serce na cierpiących i skrzywdzonych. I wiem doskonale, że zemsta, a tylko tym jest zamordowanie skazanego, niestety nie przynosi żadnego ukojenia normalnemu człowiekowi, a szczególnie takiemu skrzywdzonemu. I tu dochodzimy do punktu w którym się zgadzamy - niewinnych trzeba chronić przed potworami w ludzkiej skórze. Nie wylewając dziecka z kąpielą - samemu nie stając się potworem w ludzkiej skórze. Czego i Tobie życzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 sierpnia 2015 o 14:58

K kaczorek01
0 / 0

@tytusz Rozumiem Twoje poglądy (nie zabijaj, trzeba leczyć, daj szansę itd), ale nigdy się z nimi nie zgodzę. Dopóki psychole maltretują, katują i gwałcą niewinne osoby,będę zdania, że psychola trzeba usunąć. Według Ciebie: 1) "Jeśli zwyrodnialec jest zdrowy na ciele i umyśle, powinien zostać ukarany, choćby i dożywociem." - ok, tylko po co? Po co utrzymywać pasożyta przy życiu? Jeśli nie ma szans na poprawę, jeśli niczego nie daje społeczeństwu w zamian, to po co? Podaj chociaż jeden argument (oprócz izolacji - uważam, że kara śmierci izoluje dużo skuteczniej) przemawiający za tym, że dożywocie ma sens. 2) "Jeśli zwyrodnialec jest chory psychicznie - nie powinien być karany, lecz zamknięty w szpitalu dla obłąkanych..." - może się mylę, ale zamknięcie w szpitalu też jest karą. W jednym zdaniu przeczysz sam sobie - nie powinien być karany, ale go zamknijmy. Uważam, że społeczeństwo ma obowiązek chronić niewinne ofiary, a nie ich oprawców, którym zapewniamy dożywotnio wikt i opierunek. Wiesz, że pedofil dostaje osobną celę? Wiesz dlaczego? Żeby GO CHRONIĆ przed innymi skazańcami!! Tak wygląda prawo gdy nie ma kary śmierci - zamiast chronić niewinne dzieci przed skatowaniem, chronimy jednych sadystów przed innymi sadystami!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2015 o 6:43

O Odoaker
-1 / 5

Bo kur*a unijna poprawność polityczna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hhhhhhhhhh
+1 / 3

bo unia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ben1928
-2 / 2

Już czas... dla takich śmieci już czas ostrzyć pal, dla tych co dręczą zwierzęta również ponieważ one są jeszcze bardziej bezbronne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T termix369
0 / 2

Tak pies jest bardziej bezbronny od 8 letniej dziewczynki na pewno. Co jest z wami ludzie że o pobitej i zgwałconej dziewczynce nikt nie napisze a że ktoś psa zabił to wszyscy oburzeni. Widać dla takich zwierzęta są ważniejsze od ludzi. Mam nadzieje że nie będziecie mieć dzieci bo pewnie by w budzie mieszkały bo w domu nie było by miejsca przez psy i koty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bonjac
0 / 2

Proste - bo różnimy się od tych, o których tu piszą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aio
-2 / 4

Jako ateista Jestem przeciwny każe śmierci. Prawi katolicy oczywiście są za karą śmierci. Czym dla was jest 10 przykazań?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Mówię_Jak_Jest
0 / 2

@aio A kim były dla człowieka, który zasłużył na takową? Czy ma on prawo chodzić wśród innych ludzi, praktykować dalej takie czyny i czuć się bezkarny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aio
0 / 2

@Mówię_Jak_Jest Ja mówię za siebie i pytam. A Ty tylko pytasz. Nie wypaczaj mojej wypowiedzi. Nie powiedziałem że ktoś ma być bezkarny nigdzie. Mój pogląd na karę śmierci jest taki a nie inny. Mogę się mylić. Kara śmierci to nie jest żadna kara. To jest po prostu eliminacja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
+1 / 1

@aio Bóg powiedział jasno, krótko i bez żadnych wątpliwości: Nie zabijaj. Nie było tam żadnych dopisków małym druczkiem typu "chyba, że ktoś inny zabił wcześniej". Więc nawet jeśli jesteś ateistą, postępujesz w sposób, który się chrześcijańskiemu Bogu bardzo spodoba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaczorek01
+1 / 1

@tytusz To Bóg był tym, który ustanowił karę śmierci: „[Jeśli] kto przeleje krew ludzką, przez ludzi ma być przelana krew jego, bo człowiek został stworzony na obraz Boga” (Ks. Rodzaju 9:6).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
0 / 0

@kaczorek01 Tak, i tenże Bóg wymordował rzesze ludzi: http://biblia.pismo-swiete.pl/bogjestmiloscia.html Ale do rzeczy - bóg dał ludziom przykazania by ich przestrzegali. Powiedzial jasno: NIE ZABIJAJ. Jesli zabijesz, wykraczasz przeciw woli Boga. Mało tego, Bóg, w postaci Jezusa, jasno wskazał, że przykazanie Miłości (a nie mordowania!) jest najważniejszym z przykazań. Popierając karę śmierci jesteś heretykiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaczorek01
0 / 0

@ tytusz Jak zwykle się z Tobą nie zgodzę. Interpretujesz Biblię w taki, a nie inny sposób. Ja i wielu innych ludzi, w tym wielu przedstawicieli Kościoła, uważamy, że Bóg dopuszcza karę śmierci w przypadku, gdy skazany odebrał życie innemu człowiekowi. A tak trochę "z innej beczki" nie uważasz, że osoba popełniająca przestępstwo, za które grozi kara śmierci niejako wyraża zgodę na jej wykonanie? Ja tak.Dlaczego tak uważam? Prosty przykład: przejedziesz na czerwonym świetle, złapią Cię - otrzymasz mandat, przyjmujemy to za coś oczywistego. Więc w momencie gdy za gwałt na dziecku wprowadzimy karę śmierci to też będzie dla bydlaka oczywiste. Nikt nie chce wprowadzić kary śmierci potajemnie. Każdy będzie wiedział za co grozi i uważam, że w momencie popełnienia takiego przestępstwa psychol pośrednio wyraża zgodę na wykonanie na nim wyroku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
+4 / 4

"Skowyt katowanego psa było słychać w całej wsi." - ale ludzie mieli to gdzieś i nikt nie zadzwonił nawet na policję, o osobistej interwencji nie wspomniawszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zooropa
+2 / 2

Kara śmierci nie jest rozwiązaniem problemu, a już na pewno nie chciałabym jej w tak skorumpowanym kraju jak Polska. Wieszano by po prostu tych, którzy nie mają układów i dawałoby to państwu możliwość legalnego usunięcia niewygodnych ludzi (np. przez wrobienie ich w morderstwo). Po prostu należy wprowadzić obowiązkowe roboty dla więźniów i nie zapewniać w więzieniach żadnych luksusów, tak żeby nikt nie chciał tam wracać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar astrosalus
+1 / 3

Jestem za karą śmierci i nigdy tego nie ukrywałam. Niegdyś byłam "poprawna politycznie", głosiłam te wszystkie bzdury, że każdy ma takie samo prawo do życia itp, aż poczytałam sobie o przeżyciach ofiar seryjnych morderców, którym udało się przeżyć i zobaczyłam zdjęcia szczątek ludzi, którzy człowieka w wyniku tortur i okaleczeń już nie przypominali. Poprawność polityczna znika, gdy się otworzy serce na cierpienie ofiar. Prawdziwa wrażliwość to wrażliwość na krzywdę niewinnych, nie na potworów w ludzkich skórach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar astrosalus
+1 / 3

Badając życie seryjnych morderców nie sposób zauważyć, że zwykle w dzieciństwie oni sami byli ofiarami brutalnych sadystów. Dla niektórych jest to argument ku temu, by traktować ich, jak każdego innego człowieka - chronić jego tyłek, bo miał trudne dzieciństwo. Dla mnie to nie jest argumentem, choć oczywiście szkoda mi, że cierpieli będąc dziećmi. Trudne dzieciństwo nie usprawiedliwia jednak gwałtów, morderstw, tortur i okaleczeń niewinnych ludzi. A argumenty, że nie wiedzieli, że to jest złe, można wsadzić między bajki, bo gdyby nie wiedzieli, to by nie próbowali ukrywać swoich zbrodni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar adamelka
-2 / 2

Biedne psy ! Ratujmy je od takich bydlaków !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adam001_
0 / 2

@adamelka (sarkazm) Masz rację! Zapomnijmy o tych ludziach, ratujmy zwierzęta!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomasz1977
0 / 0

Bo zabjając mordercę, nie zmniejszysz ilości morderców na świecie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem