Nie bójcie się - Platforma już zajmie się tym co wspiera putinowską propagandę, i ośmiesa nas że pieniędzy nie mamy aby samochodem jeździć... Odwołamy go w drodze referendum, i powołamy członka naszej partii na to stanowisko, aby wszystkim żyło się lepiej.
@Faydee --- Owszem, przytrafiła się. Jednak jeżeli wysyłam tekst do "publicznego" czytania (np. internet), to staram się sprawdzić, czy na pewno wszystko jest OK, zanim potwierdzę wysłanie wpisu. Jeżeli są jakieś błędy, to wtedy je poprawiam. Jeżeli czegoś nie zauważę i pójdzie z błędem, a ktoś mi na to zwróci uwagę, to poprawiam i po sprawie. Tak samo, jak Ty zrobiłeś / zrobiłaś.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 sierpnia 2015 o 16:02
@JanuszTorun W takim razie ja zwrócę uwagę Tobie, ponieważ "Internet" jest nazwą własną i piszemy tę nazwę wielką literą. Nie oddzielamy również ukośnika spacją od wyrazów, a słowo "jeżeli" ma naprawdę sporo synonimów (ciągłe powtarzanie tego samego wyrazu jest jednym ze sztandarowych błędów piśmienniczych!). Poza tym, co to za dziwna maniera wstawiania ciągu 3 pauz? To także nie jest poprawny zapis. Nie, nie jestem "ortonazi". Zmierzam jedynie do tego, że masz wielki ból rzyci o jedną literkę, a w Twojej - o wiele krótszej od tytułu demota - wypowiedzi, zrobiłeś znacznie więcej błędów.
@90kudlacz --- 1 --- Nie sądziłem, że słowo Internet jest nazwą własną. Jeśli tak jest, to masz rację, powinienem napisać to wielką literą. Tak będę pisać. --- 2 --- Czy nie oddzielamy ukośnika od wyrazów spacją, to ja bym się zastanawiał. Bez spacji wyrazy się zlewają i wygląda to trochę mało czytelnie. W każdym razie nie jest to błąd językowy, lecz raczej kwestia edycji tekstu. --- 3 --- Co do synonimów słowa "jeżeli", to takich, które oznaczają ściśle to samo, wcale nie jest tak wiele. Natomiast w określonym kontekście kilkakrotne powtórzenie tego samego słowa może nie być błędem, a nawet może być wskazane, jeżeli każde następne zdanie jest konsekwencją poprzedniego zdania. Nie chcę tutaj zbytnio rozciągać komentarza dla zobrazowania tego, o co mi chodzi. --- 4 --- Co do wstawiania ciągu pauz, to staram się oddzielać jakoś fragmenty tekstu, które stanowią niejako nowy akapit. Ponieważ w komentarzach nie ma możliwości nawet napisania zdania od nowej linii, to oddzielam tak, jak na to pozwalają dostępne możliwości. To też raczej nie jest kwestia językowa, lecz edycyjna. --- 5 --- Dlaczego uważasz, że zwrócenie uwagi na błąd, to musi zaraz być "wielki ból rzyci"?! Ja tylko zwróciłem uwagę, a to raczej Ty wykazujesz ten ból. Chcąc wytknąć mi wiele błędów, szukasz ich nie tylko tam, gdzie rzeczywiście są, ale też tam, gdzie wcale nie są one takie oczywiste. Poza tym - jeżeli dostrzegam jakiś błąd i zwracam na niego uwagę, to wcale nie musi oznaczać, że sam jestem nieomylny. Ja zwrócę uwagę na czyjeś błędy. Ktoś inny zwróci uwagę na moje. W ten sposób każdy ma możliwość ciągle się poprawiać pod tym względem. Dlaczego niektórzy (w tym również Ty) na każde zwrócenie uwagi na błąd muszą reagować, jakby ktoś im groził siekierą?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 sierpnia 2015 o 20:45
@JanuszTorun Ja chciałam Ci jedynie pokazać, że to Ty zacząłeś falę czepialstwa od byle pierdoły; co wyjaśniłam w ostatnim zdaniu - wydawało mi się, że klarownie. Co do siekiery, to nie inni tak reagują, ale Ty sam. Zluzuj trochę, szkoda nerwów ;)
@90kudlacz ---- Coś Ci się pomyliło. Ja nie rozpocząłem "fali czepialstwa", tylko zwróciłem uwagę, że w podpisie jest błąd. Autor to poprawił i na tym mogło się zakończyć. Nie byłoby żadnej fali. Jeżeli jednak pojawia się fala, to dlatego, że niektórzy mają ból d*py o to, że ktoś śmiał zwrócić uwagę na błąd, a sam nie jest doskonały. --- "Szkoda nerwów" - Jakich nerwów? Ktoś tu jest zdenerwowany? Z jakiego powodu? Zdawało mi się, że tylko wymieniamy uwagi zmierzające do poprawy naszych umiejętności językowych. Dlaczego mielibyśmy się tym denerwować? Ja jestem spokojny, ale mogę mówić (pisać) tylko za siebie. Pozdrawiam i życzę mniej nerwów.
@JanuszTorun Ale nadal tylko Ty wypisujesz tutaj tyrady. Zwróć uwagę jakim jesteś pieniaczem w swoich wypowiedziach. Nie zamierzam tego dłużej podsycać, miłego dnia!
bardzo dobrze zrobil te tluste wieprze tego nigdy nie zrozumieja poki mordy w koryto maja wsadzone i ciagna kase, nie rozumieja czlowieka idei ktory wie ze nie jest sam na swiecie w przeciwienstwie do reszty tej zgrai, oby takich rzadzacych bylo wiecej!
Nie znam go ani tego jak rządzi. Jakie decyzje podejmuje i czy miasto podczas jego rządów wychodzi na prostą? Czy są tam nowe inwestycje? Czy przyciągnął jakiś inwestorów? Jak ogólnie się mają sprawy administracyjne? To że jeździ rowerem nie robi z niego jeszcze specjalisty od ekonomi i administracji. Wiem za to że aby mieć najlepszych specjalistów nie można płacić im najmniejszych pensji. Takie zachowanie śmierdzi mi trochę graniem pod publiczkę.
@aderjan Poprzednik wpędził Sejny w długo o wysokości paru milionów złotych , zrobił kilka nieudanych inwestycji a pan Arkadiusz na razie radzi sobie dobrze , są lepsze ,,imprezy,, typu dni miasta niż za poprzednika itp.
Jeżdżenie parę metrów samochodem do pracy to zwykłe cebulactwo, czy to jakaś hańba i zniewaga dla osoby publicznej by gdy ma blisko jeździć do pracy rowerem? Czy tu tylko liczy się, by zaszpanować nowa fura na kredyt i kotłować na zimnym silniku litry paliwa? W ludziach co żartują sobie z tego burmistrza ciągle średniowieczna wieś siedzi.
@survive glupi ludzie chca podziwiac szpanerow ale nie zdaja sobie sprawy kosztem ilu biednych rodzin taki jeden szpaner zyje , trzeba ich edukowac bo wlasnie w polsce jest jakas bledna mentalnosc chlopow panszczyznianych i tych drugich wielkich arystokratow co wyzyskuja ta reszte,u nas w wielkiej brytani wszyscy ludzie sa rowni i tak powinno byc w polsce
@survive @survive A dla 'zwykłego' Janusza Kowalskiego to jest zniewaga? Widać jest bo znam takich którzy ttraktuja komunikacje publiczną jak jakąs oznake biedy, wstydu. I dlatego lepiej szukac miejsca parkingowego przez kilka minut? Nie pisze o przypadkach gdy ktoś dojeżdza 20 km m, jest ulewa itp. Ale na litosc Janusze, teraz modne nie jest szpanowanie używana Skodą a zdrowy tryb zycia. W Krakowie jest wysoki poziom smogu a ludzie mają to gdzies. Wiele ostatnio sie mówi jak siedzacy tryb zycia jest szkodliwy, uwaga siedzący tryb życia, nie siedząca praca (bo to cięzko ominąc). By człowiek był zdrowy musi przejśc dziennie kilka kilometrów. A jak widze niepracujące mamuśki które czy zima czy wiosna odbierają dzieci z przedszkole bo jak niby przejdzie ten km czy nawet 2. Jeżeli burmistrz ma siedząca prace (a taka ma napewno) i mieszka w niewielkim mieście to bardziej by mnie dziwiło gdy jeździł autem niz rowerem.
Robert Biedroń robi dokładnie to samo odkąd został prezydentem Słupska, co więcej - poobcinał premie urzędnikom. Ale na demotach nikt o tym nie napisze, no bo "pedały do gazu". Biedroń zrobił więcej w niecały rok, niż wszyscy pseudo "antysystemowi politycy" razem wzięci.
@foul_ole_john - roznica jest taka, ze on sobie jezdzi, jak chce i przy okazji robi tyle roboty, ile ty w calym swoim zlosliwym zyciu nawet nie potarfilbys sobie wyobrazic. Bo zwyczajnie nie potrafisz. Nie cierpie homosiow, ale jak sie obnosza ze swoja pedalowatoscia.... gorzej nienawidze tylko idiotow obnoszacych sie ze swoja glupota.
Zły pi AR im robi bo pokazuje że powinno się oszczędzać od góry a nie od dołu a i przy okazji ciemnotę w oświecenie wprowadza że burmistrz też człowiek nie jakiś półbóg albo tytan ................ Brawo chcesz że by było dobrze zaczynasz od siebie i mam nadzieję że to nie tylko pod publiczkę bo wybory za pasem a miejsce na liście jest ....
Nie bójcie się - Platforma już zajmie się tym co wspiera putinowską propagandę, i ośmiesa nas że pieniędzy nie mamy aby samochodem jeździć... Odwołamy go w drodze referendum, i powołamy członka naszej partii na to stanowisko, aby wszystkim żyło się lepiej.
A kto od 8 lat rządzi?
to jakby winić sąsiada za to ze Ty jesteś polmozgiem
popieram każdą formę oszczędzania tylko głupcy i bufoni szastają publicznymi pieniędzmi
@multinka tez popieram ...... a nasz burmistrz chodzi na piechote a z wyjazdami to szuka kogos kto by go podrzucil taki umowiony autostop ........
"Oszczędzanie zależy zacząć od siebie". --- Zależy zacząć?? --- Należy zacząć...!
@JanuszTorun Zależy nacząć
@JanuszTorun Tobie nigdy literówka się nie przytrafiła? :)
@Faydee --- Owszem, przytrafiła się. Jednak jeżeli wysyłam tekst do "publicznego" czytania (np. internet), to staram się sprawdzić, czy na pewno wszystko jest OK, zanim potwierdzę wysłanie wpisu. Jeżeli są jakieś błędy, to wtedy je poprawiam. Jeżeli czegoś nie zauważę i pójdzie z błędem, a ktoś mi na to zwróci uwagę, to poprawiam i po sprawie. Tak samo, jak Ty zrobiłeś / zrobiłaś.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2015 o 16:02
@JanuszTorun W takim razie ja zwrócę uwagę Tobie, ponieważ "Internet" jest nazwą własną i piszemy tę nazwę wielką literą. Nie oddzielamy również ukośnika spacją od wyrazów, a słowo "jeżeli" ma naprawdę sporo synonimów (ciągłe powtarzanie tego samego wyrazu jest jednym ze sztandarowych błędów piśmienniczych!). Poza tym, co to za dziwna maniera wstawiania ciągu 3 pauz? To także nie jest poprawny zapis. Nie, nie jestem "ortonazi". Zmierzam jedynie do tego, że masz wielki ból rzyci o jedną literkę, a w Twojej - o wiele krótszej od tytułu demota - wypowiedzi, zrobiłeś znacznie więcej błędów.
@90kudlacz --- 1 --- Nie sądziłem, że słowo Internet jest nazwą własną. Jeśli tak jest, to masz rację, powinienem napisać to wielką literą. Tak będę pisać. --- 2 --- Czy nie oddzielamy ukośnika od wyrazów spacją, to ja bym się zastanawiał. Bez spacji wyrazy się zlewają i wygląda to trochę mało czytelnie. W każdym razie nie jest to błąd językowy, lecz raczej kwestia edycji tekstu. --- 3 --- Co do synonimów słowa "jeżeli", to takich, które oznaczają ściśle to samo, wcale nie jest tak wiele. Natomiast w określonym kontekście kilkakrotne powtórzenie tego samego słowa może nie być błędem, a nawet może być wskazane, jeżeli każde następne zdanie jest konsekwencją poprzedniego zdania. Nie chcę tutaj zbytnio rozciągać komentarza dla zobrazowania tego, o co mi chodzi. --- 4 --- Co do wstawiania ciągu pauz, to staram się oddzielać jakoś fragmenty tekstu, które stanowią niejako nowy akapit. Ponieważ w komentarzach nie ma możliwości nawet napisania zdania od nowej linii, to oddzielam tak, jak na to pozwalają dostępne możliwości. To też raczej nie jest kwestia językowa, lecz edycyjna. --- 5 --- Dlaczego uważasz, że zwrócenie uwagi na błąd, to musi zaraz być "wielki ból rzyci"?! Ja tylko zwróciłem uwagę, a to raczej Ty wykazujesz ten ból. Chcąc wytknąć mi wiele błędów, szukasz ich nie tylko tam, gdzie rzeczywiście są, ale też tam, gdzie wcale nie są one takie oczywiste. Poza tym - jeżeli dostrzegam jakiś błąd i zwracam na niego uwagę, to wcale nie musi oznaczać, że sam jestem nieomylny. Ja zwrócę uwagę na czyjeś błędy. Ktoś inny zwróci uwagę na moje. W ten sposób każdy ma możliwość ciągle się poprawiać pod tym względem. Dlaczego niektórzy (w tym również Ty) na każde zwrócenie uwagi na błąd muszą reagować, jakby ktoś im groził siekierą?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2015 o 20:45
@JanuszTorun Ja chciałam Ci jedynie pokazać, że to Ty zacząłeś falę czepialstwa od byle pierdoły; co wyjaśniłam w ostatnim zdaniu - wydawało mi się, że klarownie. Co do siekiery, to nie inni tak reagują, ale Ty sam. Zluzuj trochę, szkoda nerwów ;)
@90kudlacz ---- Coś Ci się pomyliło. Ja nie rozpocząłem "fali czepialstwa", tylko zwróciłem uwagę, że w podpisie jest błąd. Autor to poprawił i na tym mogło się zakończyć. Nie byłoby żadnej fali. Jeżeli jednak pojawia się fala, to dlatego, że niektórzy mają ból d*py o to, że ktoś śmiał zwrócić uwagę na błąd, a sam nie jest doskonały. --- "Szkoda nerwów" - Jakich nerwów? Ktoś tu jest zdenerwowany? Z jakiego powodu? Zdawało mi się, że tylko wymieniamy uwagi zmierzające do poprawy naszych umiejętności językowych. Dlaczego mielibyśmy się tym denerwować? Ja jestem spokojny, ale mogę mówić (pisać) tylko za siebie. Pozdrawiam i życzę mniej nerwów.
@JanuszTorun Ale nadal tylko Ty wypisujesz tutaj tyrady. Zwróć uwagę jakim jesteś pieniaczem w swoich wypowiedziach. Nie zamierzam tego dłużej podsycać, miłego dnia!
@90kudlacz ---- I znowu to samo. Napisałem parę spokojnych zdań, a Ty nazywasz mnie pieniaczem. Wiesz co, już mi się nie chce... Pozdrawiam...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 sierpnia 2015 o 9:23
bardzo dobrze zrobil te tluste wieprze tego nigdy nie zrozumieja poki mordy w koryto maja wsadzone i ciagna kase, nie rozumieja czlowieka idei ktory wie ze nie jest sam na swiecie w przeciwienstwie do reszty tej zgrai, oby takich rzadzacych bylo wiecej!
Nie znam go ani tego jak rządzi. Jakie decyzje podejmuje i czy miasto podczas jego rządów wychodzi na prostą? Czy są tam nowe inwestycje? Czy przyciągnął jakiś inwestorów? Jak ogólnie się mają sprawy administracyjne? To że jeździ rowerem nie robi z niego jeszcze specjalisty od ekonomi i administracji. Wiem za to że aby mieć najlepszych specjalistów nie można płacić im najmniejszych pensji. Takie zachowanie śmierdzi mi trochę graniem pod publiczkę.
@aderjan Poprzednik wpędził Sejny w długo o wysokości paru milionów złotych , zrobił kilka nieudanych inwestycji a pan Arkadiusz na razie radzi sobie dobrze , są lepsze ,,imprezy,, typu dni miasta niż za poprzednika itp.
Jeżdżenie parę metrów samochodem do pracy to zwykłe cebulactwo, czy to jakaś hańba i zniewaga dla osoby publicznej by gdy ma blisko jeździć do pracy rowerem? Czy tu tylko liczy się, by zaszpanować nowa fura na kredyt i kotłować na zimnym silniku litry paliwa? W ludziach co żartują sobie z tego burmistrza ciągle średniowieczna wieś siedzi.
@survive glupi ludzie chca podziwiac szpanerow ale nie zdaja sobie sprawy kosztem ilu biednych rodzin taki jeden szpaner zyje , trzeba ich edukowac bo wlasnie w polsce jest jakas bledna mentalnosc chlopow panszczyznianych i tych drugich wielkich arystokratow co wyzyskuja ta reszte,u nas w wielkiej brytani wszyscy ludzie sa rowni i tak powinno byc w polsce
@survive @survive A dla 'zwykłego' Janusza Kowalskiego to jest zniewaga? Widać jest bo znam takich którzy ttraktuja komunikacje publiczną jak jakąs oznake biedy, wstydu. I dlatego lepiej szukac miejsca parkingowego przez kilka minut? Nie pisze o przypadkach gdy ktoś dojeżdza 20 km m, jest ulewa itp. Ale na litosc Janusze, teraz modne nie jest szpanowanie używana Skodą a zdrowy tryb zycia. W Krakowie jest wysoki poziom smogu a ludzie mają to gdzies. Wiele ostatnio sie mówi jak siedzacy tryb zycia jest szkodliwy, uwaga siedzący tryb życia, nie siedząca praca (bo to cięzko ominąc). By człowiek był zdrowy musi przejśc dziennie kilka kilometrów. A jak widze niepracujące mamuśki które czy zima czy wiosna odbierają dzieci z przedszkole bo jak niby przejdzie ten km czy nawet 2. Jeżeli burmistrz ma siedząca prace (a taka ma napewno) i mieszka w niewielkim mieście to bardziej by mnie dziwiło gdy jeździł autem niz rowerem.
Robert Biedroń robi dokładnie to samo odkąd został prezydentem Słupska, co więcej - poobcinał premie urzędnikom. Ale na demotach nikt o tym nie napisze, no bo "pedały do gazu". Biedroń zrobił więcej w niecały rok, niż wszyscy pseudo "antysystemowi politycy" razem wzięci.
@Gosc28 Ale ten tutaj jeździ z siodełkiem.
@foul_ole_john - roznica jest taka, ze on sobie jezdzi, jak chce i przy okazji robi tyle roboty, ile ty w calym swoim zlosliwym zyciu nawet nie potarfilbys sobie wyobrazic. Bo zwyczajnie nie potrafisz. Nie cierpie homosiow, ale jak sie obnosza ze swoja pedalowatoscia.... gorzej nienawidze tylko idiotow obnoszacych sie ze swoja glupota.
Bo jak polityk się bogaci to obywatele maja pretensje i nazywają go złodziejem. A gdy oszczędza, to się z niego śmieją. Ludziom nie dogodzisz!
Wroce do Polski, jak ci wszyscy hejterzy (czyli de*ile, tak w skrocie) wymra. Czyli nigdy.
Zły pi AR im robi bo pokazuje że powinno się oszczędzać od góry a nie od dołu a i przy okazji ciemnotę w oświecenie wprowadza że burmistrz też człowiek nie jakiś półbóg albo tytan ................ Brawo chcesz że by było dobrze zaczynasz od siebie i mam nadzieję że to nie tylko pod publiczkę bo wybory za pasem a miejsce na liście jest ....