@bromba69 Właśnie miałam napisać, że to zdjęcie jest prawdziwie demotywujące. Reszta jest raczej motywująca, bo daje nadzieję, że beznadziejne przypadki mogą zakończyć się dobrze.
@jonaszewski Skąd masz takie dane? Od 27 tygodnia ciąży przeżywalność wcześniaków wynosi 90% a powyżej 29 tygodnia ciąży tylko 10% ma ciężkie problemy ze zdrowiem.
@Żabolinda Polityka "Zawrócone dzieci" oraz tekst ginekologa położnika Jarosława Jacka Maja. Cytuję: "W Wielkiej Brytanii przeprowadzono pierwsze długoterminowe studium stanu zdrowia ekstremalnie wcześnie narodzonych dzieci - w 25. lub wcześniejszym tygodniu ciąży. Wszystkie maluchy przyszły na świat w 1995 roku. Ocena stanu zdrowia w wieku dwóch lat: - w przypadku 50% dzieci, które przeżyły i których losy udało się badaczom śledzić, nie stwierdzono kalectwa; - w przypadku 25% dzieci odnotowano pewne nieprawidłowości; - 25% maluchów cierpiało na poważne choroby". Istotne jest zaznaczenie, że "wśród tych, które przeżyły", ponieważ osiemdziesiąt procent zgonów okołoporodowych to właśnie wcześniaki. Oczywiście wcześniak wcześniakowi nierówny - 23 tydzień to nie to samo, co 36 tydzień, mimo że w obu przypadkach mówi się o przedwczesnym urodzeniu.
Tylko rodzice mogą w pełni zrozumieć tego demota.
To zdjęcie z bliźniakami, trzymane przez jednego chłopca spociło mi oczy :(
@bromba69 Właśnie miałam napisać, że to zdjęcie jest prawdziwie demotywujące. Reszta jest raczej motywująca, bo daje nadzieję, że beznadziejne przypadki mogą zakończyć się dobrze.
W końcu porządny demotywator, a nie jakies chrzanienie o uchodźcach, Pisie i innych głupotach. Tu jest pokazane życie
Chyba jednak nie wszscy już wyszli na prostą skoro kilku niestety jeszcze kabelki tlenowe ma założone.
Cłopczyk czwatry od końca jest trochę podobny do Tuska.
Mają wielkie szczęście - 90% wcześniaków umiera lub żyje z trwałym upośledzeniem, nie widząc lub nie słysząc.
@jonaszewski Skąd masz takie dane? Od 27 tygodnia ciąży przeżywalność wcześniaków wynosi 90% a powyżej 29 tygodnia ciąży tylko 10% ma ciężkie problemy ze zdrowiem.
@Żabolinda Polityka "Zawrócone dzieci" oraz tekst ginekologa położnika Jarosława Jacka Maja. Cytuję: "W Wielkiej Brytanii przeprowadzono pierwsze długoterminowe studium stanu zdrowia ekstremalnie wcześnie narodzonych dzieci - w 25. lub wcześniejszym tygodniu ciąży. Wszystkie maluchy przyszły na świat w 1995 roku. Ocena stanu zdrowia w wieku dwóch lat: - w przypadku 50% dzieci, które przeżyły i których losy udało się badaczom śledzić, nie stwierdzono kalectwa; - w przypadku 25% dzieci odnotowano pewne nieprawidłowości; - 25% maluchów cierpiało na poważne choroby". Istotne jest zaznaczenie, że "wśród tych, które przeżyły", ponieważ osiemdziesiąt procent zgonów okołoporodowych to właśnie wcześniaki. Oczywiście wcześniak wcześniakowi nierówny - 23 tydzień to nie to samo, co 36 tydzień, mimo że w obu przypadkach mówi się o przedwczesnym urodzeniu.