Mój ojciec alkoholik też ma masę długów, i muszę bacznie wypatrywać tego, kiedy padnie, żeby zdążyć iść do notariusza i odrzucić "spadek". Cóż, nasze piękne prawo, często ojciec alkoholik, biorący ciągle pożyczki żeby przechlać narobi wielkich długów, a niczemu niewinne dziecko przejmie takie "spadek" i może mieć już zniszczone życie... A największym paradoksem jest to, że musiałbym dodatkowo spłacić sam sobie alimenty, których mój ojciec mi nie płaci, i w zasadzie to komornik by mi zabierał, a potem dawał wiadomo, że mniejszą kwotę i bym wychodził na minus spłacając sobie samemu alimenty.
Jak przeżyje jeszcze z dwa tygodnie to nawet jak nie odrzucisz spadku to będziesz odpowiadał za długi ojca co najwyżej do wysokości spadku. Ta wredna, paskudna i tak wykpiwana tu PO to załatwiła ustawą która gdzieś tak w połowie października wchodzi w życie.. Ale lepiej wywalać komentarze niż się zainteresować - prawda?
Najważniejsze jest pytanie dlaczego prawnik nie poinformował prawnego opiekuna dziecka o konsekwencjach. Nie znam sprawy, pachnie mi tu jakimś szwindlem wierzycieli.
Cóż - od razu widać kto naprawdę rządzi tym krajem - obywatele, czy wszelkiego rodzaju korporacja z bankowymi na czele... Gdy umiera właściciel depozytu, to bank siedzi cicho i czeka aż przepadnie na jego korzyść. Z długiem jak widać jest zgoła inaczej... i wszystko zgodnie z "prawem", które sami ustalili.
Nauczcie się prawa fejzbukowcy - dziecko dziedziczy tylko z dobrodziejstwem inwentarza. Czytać trzeba się nauczyć to nie będzie się wierzyć pierdołóm .A co to ? Przeczytaj.
Mój ojciec alkoholik też ma masę długów, i muszę bacznie wypatrywać tego, kiedy padnie, żeby zdążyć iść do notariusza i odrzucić "spadek". Cóż, nasze piękne prawo, często ojciec alkoholik, biorący ciągle pożyczki żeby przechlać narobi wielkich długów, a niczemu niewinne dziecko przejmie takie "spadek" i może mieć już zniszczone życie... A największym paradoksem jest to, że musiałbym dodatkowo spłacić sam sobie alimenty, których mój ojciec mi nie płaci, i w zasadzie to komornik by mi zabierał, a potem dawał wiadomo, że mniejszą kwotę i bym wychodził na minus spłacając sobie samemu alimenty.
Podziękuj mamusi.
Jak przeżyje jeszcze z dwa tygodnie to nawet jak nie odrzucisz spadku to będziesz odpowiadał za długi ojca co najwyżej do wysokości spadku. Ta wredna, paskudna i tak wykpiwana tu PO to załatwiła ustawą która gdzieś tak w połowie października wchodzi w życie.. Ale lepiej wywalać komentarze niż się zainteresować - prawda?
Najważniejsze jest pytanie dlaczego prawnik nie poinformował prawnego opiekuna dziecka o konsekwencjach. Nie znam sprawy, pachnie mi tu jakimś szwindlem wierzycieli.
heh najlepsze że jak są długi to spadkobierce znajdą, a jak faktycznie jest jakiś majątek do odziedziczenia to się nie spieszą z szukaniem.
Radom to jednak miasto cudów.
Długi po członku rodziny dziedziczy się na całym świecie.
W Radomiu wszystko jest możliwe :D
ja miałem to samo. rodziice umarli to długi przeszły na mnie- niepełnoletniego!!
1
Cóż - od razu widać kto naprawdę rządzi tym krajem - obywatele, czy wszelkiego rodzaju korporacja z bankowymi na czele... Gdy umiera właściciel depozytu, to bank siedzi cicho i czeka aż przepadnie na jego korzyść. Z długiem jak widać jest zgoła inaczej... i wszystko zgodnie z "prawem", które sami ustalili.
Nauczcie się prawa fejzbukowcy - dziecko dziedziczy tylko z dobrodziejstwem inwentarza. Czytać trzeba się nauczyć to nie będzie się wierzyć pierdołóm .A co to ? Przeczytaj.