Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Walking
+8 / 14

Piękny przedwojenny sposób mówienia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kandara
-5 / 19

@Walking i równie piękne przedwojenne nastawienie do innych ludzi, znaczy do tych, co w społeczeństwie stali niżej. Coś w stylu; wy nas macie szanować, ale my was już nie, bo urodziliście biedni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P preczzglupota
+11 / 13

Nie zjechał ich za pochodzenie, czy stanowisko, ale za zachowanie. U mnie w pracy też są chama, co w obecności kobiet przeklinają. Zawsze reaguję. W miejscu pracy już pomijam kulturę - nie każdy jest z normalnej rodziny i normalnie wychowany - ale przeklinanie jest niezgodne z BHP. Poważnie. Masz prawo w pracy egzekwować brak przekleństw w twojej obecności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~The_Atheist
+7 / 7

@Kandara nie na darmo mówi się, że "człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy". Tu nie chodzi o brak szacunek do ludzi dlatego, że są biedni, ale dlatego, że nic sobą nie reprezentują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kandara
+2 / 2

Niby tak, ale kiedyś osoba niżej urodzona nie miała jak i od koga nauczyć się lepszego zachowania. Rodzicie często nie mieli czasu się nimi zajmować, bo od rana do nocy tyrali w polu, albo w obejściu własnym lub jaśnie pana. Więc naturalne jest tu, że ludzie z tych warstw zachowywali się gorzej, stąd jest to w pewnym sensie krytyka za pochodzenie. Zresztą prawdą też jest, że przedwojenni panowie i hrabiowie w większości, mieli szacunek i poważenie tylko dla innych panów i hrabiów, a cała reszta to był motłoch, co miał im się kłaniać w pas, tylko i wyłącznie z powodu urodzenia. Nie mówię, że tak robili wszyscy, ale wieki tradycji, musiały zrobić swoje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kandara
+5 / 5

A i jeszcze niestety dziś kobiety przeklinają nie gorzej od mężczyzn.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sceptyk00
0 / 0

niejedna pani hrabinIA za ojca miała właśnie koniuszego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~abc234c
+13 / 19

Coś chyba moda nastała tutaj, na niby hrabiny, które dla podkreślenia swojego wychowania też mięsem rzucają.
Czyli, co to za wychowanie, jak im elokwencji brakuje, żeby kogoś zjechać nie używając potocznych przekleństw. Ciekawe, kto sobie takie historyjki wymyśla. Poza tym, to najczęściej nie ma w nich kierowcy autobusu, szkoda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Sam_Crow
+6 / 6

Zdradzę ci sekret. W Polsce NIGDY nie istniał tytuł "hrabiego" (ani margrabiego, barona, lorda, itd.). Była szlachta i tyle. Niektórzy w listach odpisywali się "nobilis" łac. (szlachetny) i tyle. Wszyscy "lordowie", "baronowie" "hrabie", "Margrabie to po prostu bogatsi mieszczanie, którzy za granicą płacili za dopuszczenie do herbu, czyli po prostu płacili za uznanie ich za członka rodziny mającej tytuł, lub za sfałszowanie drzewa genealogicznego. Wyjątkiem są potomkowie Piastów i innych rodów panujących w Polsce (niewiem, czy ktokolwiek z ich potomków dożył do czasów dzisiejszych) i szlachta litewska (mieli prawo do tytułu księcia, ze względów na tradycję sprzed unii z Polską, przykładem żyjących są Czartoryscy). Oraz rody, które dostały tytuł od władcy zagranicznego, jednak szlachta krzywo na to patrzyła, jeśli ród nie był naprawdę potężny, lub nie miał wcześniej polskiego tytułu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Taka_prawda
+3 / 3

Sam_Crow Masz rację. Zapominasz tylko o tym, że część dzisiejszej zachodniej Polski kiedyś do Polski nie należała i tam mogą mieszkać potomkowie rodów "nieco bardziej utytułowanych".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TaeKwonDo720
0 / 0

Pssst... To było chyba w Anglii, a wzięte iest tłumaczenie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Szarim_Musty
+2 / 2

Uwielbiam gdy złodziej negatywnie wypowiada się na temat innego złodzieja... W obecnej sytuacji jedna osoba niewychowana wypowiedziała się o innej osobie niewychowanej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Sam_Crow
+6 / 6

Czyli rozumiem, że pies spółkował również z matką hrabiego (nawiasem zwykłego oszusta z kupionym tytułem, w Polsce nigdy nie było żadnych "hrabiów" czy "Baronów"), skoro on sam również używał takiego języka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kandara
+2 / 2

I to jeszcze najprawdopodobniej w rozmowie z z małoletnią córką. Piękny wzór dla młodej damy, nie ma co.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Sam_Crow
+3 / 3

@Kandara Owszem. Bardzo ciekawy to szlachcic, który rozmawiając z małoletnią córką używa słów gorszych niż moi rodzice w rozmowie z ponad dwudziestoletnim facetem. Jeszcze gadanie, że "prawdziwa hrabina" u której "nietrudno poznać dobre wychowanie". No mówienie, ze czyjaś matka spółkowała z psem i bluzganie przy dzieciach. Wspaniale wychowanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tankar
0 / 0

teraz wiem z kim matka pana Stonogi go powiła

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wellss
+2 / 2

prymitywnie głupie.....a hrabina z dupy wzięta czy skądinąd?...kiedyś dwór to była siła bo była forsa.. jak kląłeś to spadaj a roboty innej nie było....głupie bajanie o szlachetności tępej dzidy..szlachetność się ma w charakterze a nie nabywa z urodozeniem czy forsą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NiszczycielGwiazd
+1 / 3

Zajebiście. Bić biedaka bo jest biedny! Tylko bogaci mają prawo żyć!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar xtreme2007
0 / 0

Prawda! Dobrze powiedziane pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~WzT4ek
+1 / 1

Dość odważne a może raczej nieprzemyślane zachowanie ze strony starszej pani, jak mniemam, niezbyt biegłej w sztukach walki. Całe szczęście, że młodzi mieli tę odrobinę kultury.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
0 / 2

Panią "hrabinę" chyba też, skoro nie może się powstrzymać od wulgaryzmu. Pierwszy rzuci kamień, co nie przeklina. Nie do końca rozumiem wypowiedź kobiety. "Przed wojną papa miał koniuszych [...] którzy używali wulgarnego języka nawet w obecności dam." Eee... ale dama to nie kobieta, która się urodziła w bogatej rodzinie i uważa się za lepszą. Dama to kobieta, która potrafi odnieść się z kulturą nawet do takich mężczyzn (swoją drogą, skoro ojciec potrafił się wyrazić w taki sposób do dziecka, to chyba był niewiele lepszych od tych "koniuszych") Poza tym, to stwierdzenie "prawdziwa hrabina" wydaje mi się dziwnie ironiczne... A i jeszcze coś. Koniuszy pracują z końmi. Konie śmierdzą. Jak ktoś, kto pracuje całymi dniami w stajni ma nie śmierdzieć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 października 2015 o 21:37

avatar ~starebabytojedze
0 / 0

stare baby są najgorszymi sukami i najwięcej gadają właśnie tak plotkary, myślą, że jak są stare to wszystko im można bo młody im nic nie powie (bo wie, że starszych się nie wyzywa) już nie raz tak miałam, że nic głupiej babie nie powiedziałam, ale jej się coś w głowie poprzewracało i tak o to zostałam wyzywana od różnych (bo im wolno, są przecież stare) są za przeproszeniem jeb*ięte i kłócą się o byle gówno nienawidze ich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar onet12
0 / 0

Znajac życie to hrabia sam pukał matki tych kolesi a hrabina spala z ogrodnikiem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem