Dwóch internautów stworzyło wirtualną pułapkę na pedofilii. Złapali... oficera Wojska Polskiego
"W związku z tym zalogowaliśmy się na dwa popularne polskie czaty pod nazwą "OlciaaxD", tworząc fikcyjne konto dwunastoletniej dziewczyny. Nie musieliśmy długo czekać na odzew wielu użytkowników, z których zdecydowana większość zainteresowana była seksem. Przerażające jednak było to, że mimo klarownej wiadomości odnośnie wieku dwunastu lat, wielu z nich wcale się nie zniechęciło. Jednym z takich użytkowników był "dyskretny.31". Właśnie pod tym nickiem krył się pedofil, który bezpośrednio rozpoczął rozmowę krótkim przywitaniem i propozycją spotkania sponsorowanego. Zasygnalizowaliśmy od razu wiek fikcyjnej postaci dwunastoletniej Oli, lecz to tylko pobudziło użytkownika do dalszej konwersacji. Otrzymaliśmy od razu serię bezpośrednich pytań oraz propozycji ewidentnie patologicznych, pedofilskich. Dla uwiarygodnienia naszej prowokacji staraliśmy się, aby forma naszych wiadomości przypominała dziecięcą (nie przywiązywaliśmy większej uwagi do składni czy ortografii, celowo popełniając wiele błędów typowych dla dzieci). Ponadto wysłaliśmy zwyczajne zdjęcie młodej dziewczyny na numer, który podał nam pedofil, na co dostaliśmy w odpowiedzi zdjęcie pedofila. Już wtedy wiedzieliśmy, że pedofil poczuł się pewniej i "połknął haczyk". Upozorowaliśmy spotkanie przy rondzie Generała Augusta Emila Fieldorfa "Nila" - jednym z najcharakterystyczniejszych miejsc w Rembertowie. Z pomocą koleżanek Pauliny Lorenc oraz Wiolety Waźnialis podzieliśmy się na dwie grupy i zajęliśmy pozycje, z których dyskretnie wypatrywaliśmy pedofila. Wiedzieliśmy również, kogo mamy wypatrywać, bowiem pedofil napisał nam, jakim samochodem przyjedzie (podał markę, model, kolor, a nawet rocznik (sic!)). Mieliśmy również zdjęcie pedofila, o którym wspomniałem wcześniej. Pozostaliśmy również w stałym kontakcie telefonicznym z pedofilem, z którym kontaktowaliśmy się poprzez wiadomości tekstowe. Napięcie rosło, aż w końcu dostrzegliśmy samochód pedofila, który zbliżał się do miejsca spotkania, wypatrując "Olci". Jako że zwolnił i nie zatrzymał się, a dostrzegł, że jego ofiary nie ma, wysłał szybko smsa z pytaniem "Gdzie jesteś?". Wysłaliśmy wiadomość tekstową, która dawała do zrozumienia pedofilowi, że za minutę wykreowana przez nas ofiara przyjdzie na miejsce spotkania. Podszywając się pod fikcyjną postać dwunastoletniej dziewczynki, poprosiliśmy, aby pedofil kupił sok, co zmusiłoby go do opuszczenia pojazdu i znacznie ułatwiłoby nam zatrzymanie. Ten spytał się jaki, na co my poprosiliśmy o sok marki "Kubuś". Po chwili jedna z dwóch grup dostrzegła jak owe auto zatrzymało się przy Żabce, a mężczyzna udał się do sklepu. Szybko zebraliśmy się pod drzwiami sklepu i czekaliśmy, aż pedofil wyjdzie ze sklepu, żeby go obezwładnić i przekazać w ręce odpowiednich służb. Po krótkiej chwili ze sklepu wyszedł mężczyzna ze zdjęcia, który trzymał w ręku "Kubusia" i udawał się do swojego samochodu, który wcześniej nam opisał. Wszystkie poszlaki nie pozostawiały cienia wątpliwości i dawały nam poczucie pewności co do podejrzeń wobec tego mężczyzny. Bez zastanowienia rzuciliśmy się na pedofila, który zupełnie zaskoczony zaczął wyrywać się i w momencie, gdy go obezwładniliśmy zaczął krzyczeć, jakoby to on był ofiarą napadu. Użyliśmy jednak różnych środków perswazji, o których nie chciałbym tutaj pisać, aby uciszyć pedofila. Silny trzydziestojednoletni mężczyzna szybko zaczął się tłumaczyć, że to jakieś nieporozumienie, aż w końcu zmienił strategię po raz trzeci, grożąc nam, że nie wiemy, z kim zadarliśmy i podkreślając, że jest kimś ważnym. Okazało się, że schwytany przez nas pedofil jest oficerem Wojska Polskiego (kapitanem). Szybko zawiadomiłem Policję, podczas gdy chłopaki trzymali pewnie pedofila na ziemi. Kiedy przyjechała Policja, zwyrodnialec zdołał wymyślić jeszcze inną wymówkę, jednak przedstawiliśmy funkcjonariuszom zebrane informacje, które mogły tylko i wyłącznie pogrążyć ujętego mężczyznę. Nie mogliśmy jednak znaleźć telefonu, z którego pisał mężczyzna. Policjanci znaleźli i zabezpieczyli podczas przeszukania mężczyzny i samochodu dwa telefony komórkowe, ale żaden nie był tym, z którego pisał do "Olci". Wcieliłem się jednak na moment w rolę detektywa i znalazłem telefon, który pedofil zdołał wyrzucić pod zaparkowany obok samochód podczas kilkuminutowej szamotaniny. Na komendzie pedofil spokorniał i przyznał się do winy. Potwierdziło się również to, że jest on oficerem Wojska Polskiego. W takich okolicznościach musieliśmy poczekać na Żandarmerię Wojskową, która przejęła sprawę. Z komendy w Rembertowie zostaliśmy przewiezieni do oddziału Żandarmerii Wojskowej, gdzie zostaliśmy przesłuchani. Późno w nocy po złożeniu zeznań odebrał nas kolega Daniel, któremu serdecznie dziękujemy za pomoc. Ze względu na śledztwo oraz jego rangę na chwilę obecną nie możemy zdradzić więcej szczegółów, gdyż grozi nam odpowiedzialność karna. Pragnę również nadmienić, iż nie mamy na celu kreowania złego wizerunku Wojska Polskiego, a samych żołnierzy zawsze będziemy darzyć ogromnym szacunkiem oraz podziwem! Chcemy natomiast pokazać, że zjawisko pedofilii jest niezwykle powszechne, a takie "czarne owce" mogą występować w niemalże każdych środowiskach."
od
holdOn
Słyszałem o takim, któremu za "prowokację" przedstawiono zarzuty.... Uważaj, żebyś z kolegami nie poszedł siedzieć ;)
Brawo!!! Dobrze że nagłaśniają chłopaki sprawę, przez co sprawa nie będzie wyciszona, a medialne ich ukaranie nie wchodzi w grę! Poza tym grupa zatrzymująca nie wygląda na duża, dobrze się spisała tylko że technicznie nie powinni móc z taką łatwością zatrzymać wyszkolonego żołnierza (czyli albo część z nich jest po znajomości, albo są obecnie słabo szkoleni)...
@AVictor mieli sporą przewagę liczebną i atakowali z zaskoczenia (tak wynika z tekstu) abstrachując od sytuacji nawet najpotężniejszy wojownik nie poradzi sobie bez przygotowania z nie honorowymi metodami walki
@AVictor - Chyba sobie jaja robisz, a na pewno nie byłeś w wojsku. "Wyszkolenie bojowe" oficerów Wojska Polskiego to fikcja - w większości, są to ochlaptusy i karierowicze, którzy robotę mają załatwioną po znajomości. Czas ich służby, to w większości unikanie zajęć, imprezy i patetyczne przemówienia na apelach. Podczas mojej służby w WP, nie spotkałem nawet jednego oficera, który byłby w stanie przejść podstawowe testy sprawnościowe.
@AVictor - nie takie sprawy wyciszano... Pamięta jeszcze ktoś nagrania z Sowy i Przyjaciele? Tak nagłośnione i później i tak zamiecione pod dywan...
Za rządów Komora i PO, lewactwo i zboczeńcy się zaczęli panoszyć, przekonani, że idą dla nich złote czasy i że coraz więcej będzie im wolno. Szkoda tylko, że dla bezpieczeństwa pedofilów, nie zamyka się ich we wspólnych celach z innymi i często wypuszcza po marnym wyroku. Ostatnia tragedia pokazuje wadliwość tego mechanizmu wymiaru sprawiedliwości. Szkoda, że wciąż bardziej się chroni bandytę, a nie ofiarę, choćby przez głupią ochronę danych, która umożliwia takiemu zbokowi ukrycie się przed ludźmi.
@Wojtek1291 twoje IQ jest tak niskie, ze nizsze już byc nie może.... za czasow Komora...nie lubie prawicy, gardze lewica, ale ludzie tacy jak ty doprowadzaja mnie do rozpaczy. Poczytaj troche ociemniały narodzie, w jakim to wieku dziewczynki wydawane byly za "mosci panow" jeszcze niecałe 100 lat temu. Ociemniały naród walczacy z wiatrakami. Jak zwykle nie zrozumiecie przekazu i tylko klapki na oczach jak tepe owce, podarzacie za ludzmi, ktorzy korzystaja z waszej tempoty. Pedofilia nie jest czyms co nagle pojawilo sie bo lewica dostala sie do wladzy matole, takie zboczenswta wystepuja od poczatku cywilizacji, albo i wczesniej, ty tepa strzalo!
@Wojtek1291 - nie potrafisz zrozumieć rzeczywistości bez kontekstu politycznego? Moja córka również była dość jednoznacznie i na ostro nagabywana przez kolesia za pośrednictwem GG, tyle, że było to pod koniec rządów PiS. Powiadomiliśmy e-mailowo komendę wojewódzką, w której działa specjalna komórka do walki z tego rodzaju przestępstwami załączając screeny i deklarując w razie zainteresowania wolę złożenia zeznań (mieszkamy 130 km od miasta wojewódzkiego). Żadnego odzewu. Nie wyciągnąłem wniosku, że PiS sprzyja pedofilom, choć nie jest mi do nich mentalnie najbliżej, bo to byłby wniosek mocno naciągany.
Zjawisko rzeczywiście postępuje, ale to raczej ze względu na to, że już niemal wszyscy nastolatkowie funkcjonują w sieci i to zwykle bardzo intensywnie, obnażając nierozważnie swoją prywatność w stopniu nieporównywalnym do lat ubiegłych. A więzi w świecie realnym z bliskimi coraz słabsze. No i nastolatki jakby śmielsze w temacie seksu zamiast z gruntu uciąć taką internetową znajomość igrają kontynuując ją.
Wątpię, by na bazie tych dowodów, o jakich mowa w sprawie gość doczekał się konkretnego wyroku, chyba że np. w mieszkaniu znajdą inne obciążające go materiały. Jednak nie przypominam sobie, by PO zliberalizowała przepisy Kodeksu karnego w tej materii, więc znowu odwołania polityczne chybione.
@~receopadajO Napij się melisy pajacu i nie świruj. Nie wiesz o co chodzi, to się 3 razy zastanów zanim zrobisz z siebie kretyna. Nie udawaj głupiego, że za PO nie zaczęło się promowanie lgbt, gender i reszty kretynizmu. W ostatnich latach na całym świecie się zaczęły o prawa upominać "mniejszości seksualne". Nie ucz mnie historii, wiem, że pedofilia to nie wynalazek współczesności, co nie zmienia faktu, że obecnie w Polsce jest przestępstwem niezgodnym z kodeksem karnym i moralnym i nie podobają mi się głosy ze swiata sugerujace, że powinno się coś zmienić w tej kwestii. Lewica też chciała zmniejszać wiek inicjacji seksualnej do 13 lat. I jak nie lubię ani PiSu, ani PO, tak w tym kontekście raczej PiS szybciej coś zmieni niż PO. I co z tego baranie, że występują od poczatku cywilizacji? Sugerujesz, żę nie da się tego zwalczyć? Da, tylko potrzebne są odpowiednie metody i konsekwencja. @marucha79 Nasza rzeczywistość w głównej mierze zależy od polityki i decyzji Naszych posłów. Opisałem wyżej o co mi chodziło i jaki wpływ miało PO wg mnie. Śledzę wiele grup walczących z przestępstwami seksualnymi i przeciwnych rozwojowi grup takich jak lgbt, więc nie wmawiajcie mi ludzie, że wszystko jest pięknie i cacy i Nasz rząd nie ma wpływu na to wszystko. Lewica przez lata w absurdalny sposób wspierała grupy, które zrzeszają wszelkiej maści dewiantów, dlatego się tak rozwinęli w ostatnim czasie. Wprowadzanie gender wbrew woli rodziców, debilne projekty ustaw TR i odrealnianie rzeczywistości... a Wy się spinacie i żrecie ze mną, bo macie za małą wiedzę na ten temat, albo trafiłem w czuły punkt. Nie wybielam PiSu, nie zwalam całej winy na PO, to Wasze zdanie i robienie zbędnego szumu.
@vilczur Ty chyba nie wiesz co piszesz. Żandarmeria i wojsko polskie to nie jest jedna drużyna.
Sama akcja godna pochwały bo dla takich zwyrodnialców jest tylko jedno miejsce. Ale co do ujawniania szczegółów akcji, mam tutaj na myśli to że gość nie był głupi że nie chciał na początku wyjść z auta ale dopiero na prośbę OFIARY poszedł po kubusia to tylko daje kolejnym sygnał na co uważać.
uważam że tego typu akcje powinny być owiane tajemnicą, co gdzie i jak został złapany to nie sprawa dla ludzi a jedynie kto i dlaczego można ujawniać.
Mam nadzieję, że zajmie się nimi prokuratura, bo:
1) nie było przesłanek, że ten człowiek wcześniej popełnił podobne przestępstwo
2) nie dostali sądowej zgody na prowokację
Podsumowując - powinni dostać wyrok jak Kamiński.
:D :D :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2015 o 9:12
Spoko szczytny cel ale dla mnie tych dwóch internautów, jak i Zbigniew S. robią to by zdobyć poklask. W Polsce jest facet, który pomógł złapać kilkudziesięciu pedofilii i nie nagrywał tego i nie wrzucał do internetu. Sorki panowie ale takich zasadzek się nie nagłaśnia bo inni pedofile to obserwują i wiedzą na co i gdzie uważać. Plus za osiągnięcie i minus za próbę zbicia sławy...
Niby dobrze, ale takich akcji nie należy pochwalać. Bo co tu mamy? Faceta, który usiłował się skontaktować z dziewczynką. I tyle. Jeśli dostanie jakiś wyrok, to malutki. Chyba że w jego domu i komputerze znajdą jakieś obciążające go materiały, wtedy jest szansa, że oberwie jak należy. Ale jeśli nie, jeśli się dobrze pilnował, to nic mu nie zrobią. A jeszcze oskarży prowokatorów o napaść i uszczerbek na wizerunku.
Ale jakie przestępstwo on popełnił?
Chciał popełnić*
Nace92, ale miał chęć to zrobić, sam fakt że nie uznał tego za złe od samego początku i nie powiedział "nie" przesądza o jego zamiarach... ku*wa, kiedy ludzie się nauczą, że lepiej zapobiegać, niż leczyć skutki... wolałbyś, żeby w przypadku twojej córki koleś "chciał popełnić" i został tak potraktowany, czy żeby "popełnił"?
Zależy też jaka była treść jego wiadomości...
Jednak to, że przyjechał raczej nie oznaczało jego dobrych zamiarów i by się źle skończyło dla potencjalnej ofiary.
Ciężka sprawa z prowokacjami.
Takich ludzi jak on jest pewnie setki jak nie więcej albo są może bardziej ostrożni.
Jest to zawsze jakiś sposób na ich łapanie.
Mam nadzieję, że ludzie którzy tak potraktowali niewinnego człowieka odpowiedzą za napaść fizyczną. Niewinny, dlatego że żadnego dziecka nie wykorzystał, ani nawet żadnego dziecka nie było, tylko to wymyślone przez tych kolesi. Co do pedofilii to chore jest karanie za przestępstwa bez ofiary. Jeżeli ktoś pali marihuanę to nikomu nie szkodzi, jeżeli ktoś ma w domu broń to też nikomu nie szkodzi, i w końcu jeżeli ktoś jest pedofilem to też nikomu nie szkodzi. Komu niby? Dziecku? Ono tego chce, może chce spróbować jak to jest, albo mieć się czym chwalić przed koleżankami. Sobie? Przecież pedofil czerpie z tego przyjemność. Rodzicowi? Przecież rodzice, którzy nie kontrolują dziecka mają je zwyczajnie gdzieś. Sam mam córkę, sprawdzam jej telefon dwa razy w tygodniu, a komputer średnio raz w tygodniu, a jeżeli by poszła się spotkać z jakimś pedofilem to bym miał pretensje do siebie, że źle wychowałem córkę, i by miała szlaban na komputer aż do pełnoletności.
On był winny, zamiast napisać "To nie jest dobre" napisał że chce się spotkać.
@daeak Komu tak napisał? Dziecku? Żadnego dziecka nie było.
Komu tak napisał? Dziecku? Żadnego dziecka nie było.
@brockin9 myślał że jest :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2015 o 11:14
@daeak Skąd wiesz co myślał? Może myślał, że to prowokacja i chciał pogratulować pomysłu, a jakby się trafiła serio dziewczynka to może chciał zadzwonić do jej ojca, że córki nie umie upilnować. Nie da się udowodnić co myślał, a po za tym w Polsce z tego co mi się wydaję nie można karać za myśli.
To co? Od teraz będą chodzić komanda gimbusów którym TVN wydemonizował to zaburzenie i łapać ludzi? Fajnie. Kiedyś była sprawa, że służby w USA wytropiły pedofila w pentagonie. W końcu ujawnili, ale nie spieszyli się z tym za bardzo. Brawo dla żydowskich mediów za wykreowanie demona-pedofila. Ciekawostka. Już dawno w historii robili podobne rzeczy. Tak na przykład powstał mit o wampirze Drakuli.
Ciekaw jestem kto tu daje minusy
@Rozenkranz Aha, odzdrawiam.
czy nikt nie zauważył pewnej rzeczy - otóż ci pedofile jasno przedstawiają co chcą zrobić, chcą się spotykać i uprawiać sex, odkrywają swoje karty także taka dwunastolatka wie co ją czeka i idzie na spotkanie DOBROWOLNIE
tl:dr, copypase'a wyczuwam....
BRAWO! BRAWO! BRAWO!
"Bóg Polaków zamknięty w obozie, w baraku
drży, gdy dzielni chłopcy z orzełkami na czapkach
dobijają dziewczynki żydowskie, rurkami, na odlew."
takie zdanie już miał teść obecnego Prezydenta Andrzeja Dudy.To jest fragment jego wiersza.Wzruszający.
Chwała wam chłopaki. A teraz twardziele, kto założy pułapkę na dilerów narkotyków pod szkołami ?
Dobra robota chłopy, szanuję takich ludzi, mam nadzieję, że jest nas więcej! Pozdro z Krainy Trzech i Pół Komina
Ksiądz? Nie ksiądz!
Jestem na prawdę dumna, że mam takich znajomych, którzy nie siedzę tylko z piwem w parku miejskim, albo nie grają w gry całymi dniami, ale robią coś dla społeczeństwa. Brawo Patryk! :)
wiesz, że ktoś kto podnieca się udawaniem napalonej nastki nie jest normalny? powinni im przetrzepać komputery, bo na pewno mają tam dziecięce porno
tl;dr
Oto stan polskiej armii. Wcześniej byli oficerowie WSI defraudujący miliardy z państwowego skarbca. Ostatnio okazało się, że w jednostkach garnizonów Warszawa i Dęblin kwitnie narkotykowy biznes, a z Giżycka wyrzucono pijanych szeregowych. A na dokładkę teraz wyszło, że oficer jest pedofilem. I niech teraz jakiś baran dalej krzyczy o kształtowaniu charakteru w wojsku i poborze wojskowym. W rzeczywistości wojskowi to najwięksi degeneraci w społeczeństwie.
Żołnierz, nie ksiądz — trolle z WSI będą niepocieszone. Tyle propagandy, a tu ich chłopak.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2015 o 10:46