Miał do wyboru możliwe dwie metody postąpienia z klasą - prośba o drugą szansę i jej zrealizowanie albo odejście by pozwolić wnieść do zespołu nowe elementy nowemu trenerowi. Trochę szkoda że wybrał tę drugą opcję bo dobrze się spisywał, niemniej za wszystkie sukcesy jesteśmy mu wdzięczni.
Że niby trener jest odpowiedzialny za to, że zawodnicy szwędają się po boisku zamiast grać?
Widzieliście Chorwatów w 12 minucie? Wszyscy ociekali potem, a nasi byli zrelaksowani jakby
skończyli partyjkę brydża.
Wina nie jego,ale odszedł po niezrealizowaniu celu minimum,tak jak powinien zachować się człowiek z honorem.Takich ludzi jak on cenię i sam bym tej dymisji nie przyjął.
I to jest odejście z klasą.
Miał do wyboru możliwe dwie metody postąpienia z klasą - prośba o drugą szansę i jej zrealizowanie albo odejście by pozwolić wnieść do zespołu nowe elementy nowemu trenerowi. Trochę szkoda że wybrał tę drugą opcję bo dobrze się spisywał, niemniej za wszystkie sukcesy jesteśmy mu wdzięczni.
Spoko To jest sport. Powodzenia i dziekujemy
Naprawdę szacunek dla tego Pana.
Że niby trener jest odpowiedzialny za to, że zawodnicy szwędają się po boisku zamiast grać?
Widzieliście Chorwatów w 12 minucie? Wszyscy ociekali potem, a nasi byli zrelaksowani jakby
skończyli partyjkę brydża.
to nie jego wina
Wina nie jego,ale odszedł po niezrealizowaniu celu minimum,tak jak powinien zachować się człowiek z honorem.Takich ludzi jak on cenię i sam bym tej dymisji nie przyjął.
wielkie DZIĘKI!!!!!!!!
Raz na wozie raz pod wozem, ktoś musi przegrać aby ktoś inny mógł wygrać. Dziękuję Trenerze przez duże "T"