Co wy pierdzielicie z tymi oplami ? Stare ople z lat 80 cały czas jeżdżą po grogach i są dobrze utrzymane. A gdzie BMW z lat 80? Już dawno tego nikt nie ma .Nowe ople trochę rdzewieje karoseria ale i tak są dobrymi i wygodnymi a po za tym tanimi samochodami. A większość tych BMW to i tak rodziców bo młodych nawet nie stać :D A chwalą się ze maja taką furę a to tatusia :D I po za tym na tym zdjęciu nie ma opli ;)
bo do jazdy samochodem z napędem na tylne koła trzeba dorosnąć, taka prawda. A jak ktoś po 30 godzinach kursu, jako pierwsze auto ma z w/w napędzem, to niestety kończy nie za dobrze
trolowanie na siłę, pierwsze zdj, rdza, wszystkie auta gniją, jedne szybciej (ople i japońce) a inne wolniej (wieśwagony mercedesy), a inne prawie wcale, miałem peugeota, był w ocynku i nie gnił, drugie laweta... no cóż, makaroniarze wiemy jacy są, a szwaby prawie zdechli jak raz udało im się zrobić auto nie do zaj3bania (merc w123), trzy, TDi to diesel, diesel normalnie dymi ciut lepiej niż benzynka (coś jak dwusuw), no chyba że matoł z debilem albo go przeciążą (potrafi nawet zabawić się w smoka, czyli ziać płomieniami) lub pójdą do trzeciego idioty by ten im go zachipował na 100+ kucy z litra bo jakiś ciul bez pojęcia dał im taką możliwość dając elektronikę do diesla, a czwarte zdj "uciekaj serce moje, twoje fatum cię dogonię" czyli nas to wszystkich czeka, niestety niektórych szybciej, ale to nie wina tylko jednego elementu w samochodzie, łącznika kierownicy i fotela, nie jest fabryczny i nie zawsze działa poprawnie, a marka niewiele ma tu do rzeczy
@szczerbus9 Mercedesy nie rdzewieją? Żart. Chyba nigdy w życiu okulara nie widziałeś (dziś faktycznie trudno znaleźć, bo prawie wszystkie wygniły do cna). odobnie ML. O dostawczakach nie wspomnę. A W220 z masowo padniętym airmatikiem? :)
Weszłam w komentarze w 100% pewna, że ujrzę praktycznie same wypowiedzi internetowych napinaczy i bóle tyłka u każdego i wiecie co? nie zawiodłam się :D Ludzie, trochę dystansu...
A powyżej widzę zlot gimbusów. Nikt nigdy nawet za kierownicą nie siedział ale wie wszystko o samochodach. Jedyna samochód na jaki go stać to 2 fotele i radio z punto
Sam jeżdżę BMW ale jakoś mnie nie nosi po drodze jak innych. Fakt jest czym jechać mając 3 litrową jednostkę z mocą 200 koni mech, ale samochodów z podobnymi parametrami jest wiele innych marek,i nie po to kupiłem by się nim zabić, to dość duże i ciężkie auto to i musi mieć trochę kucyków by jeździło przyzwoicie. Owszem jest grupa ludzi którzy jak kupią sobie BMW to dostają kota w mózgu i chcą pokazać że są najlepsi, a prawda jest taka że BMW to zwykłe auto, dość wygodne i żwawe, co przydaje się w obecnym ruchu, komfort jazdy jest wysoki,(mam na myśli serię 5 bo taką jeżdżę). Ja jeżdżąc średnio 70 tysięcy kilometrów rocznie widzę inne grupy kierowców których bym się obwiał bardziej niż młokosa w starym wysłużonym BMW. Oto kilka uwag wynikających z obserwacji ruchu drogowego, numer 1 to przedstawiciele handlowi, najgorsza nacja pseudo kierowców, zawsze się im spieszy i nie szanują pojazdu którym się poruszają bo to przecież nie jego, więc nie obchodzi go ba jak coś padnie to firma naprawia. Druga to kierowcy samochodów dostawczych, kompletny brak wyobraźni, pomimo że to auta do 3,5 tony to niestety nie jest to osobówka, a wielu tak jeździ jakby jechało VW Passatem, a w przypadku kolizji skutki są tragiczne. Oni jeżdżą po 150 km/h z ładunkiem w przypadku nagłego hamowania towar który jest na pace w padnie do kabiny zabijając idiotę który prowadzi to auto oraz osoby postronne uczestniczące w ruchu. Następni to kierowcy ciężarówek, oczywiście nie wszyscy ale wielu w ogóle nie zatrzymuje się na czerwonych światłach , inni wyprzedzając na drogach dwupasmowych blokują ruch, i zarazem często wykonując ten manewr wymuszają pierwszeństwo, i tak jak jadę autostradą 140 km/h on wjeżdżając na mój pas zmusza mnie do wyhamowania o 50 km/h. ostatnia grupa to tzw BUCE w drogich samochodach , niestety tendencja pokazuje że im droższy samochód tym mniejszy mózg właściciela.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2016 o 7:03
Mam TDI-ka. Nie wiem co wy chcecie od tych aut. Mój w ogóle nie kopci, poza tym, dzięki turbinie jest oszczędny, czyli mniej pali paliwa, czyli mniej zatruwa powietrze.
Racja, tylko kierowcy BMW padają ofiarę śmiertelnych wypadków samochodowych.
@MyslPatriotycznaPL kierowcy BMW najczęściej je powodują. Sam mało co nie zginąłem przez jednego
@Flaaj - daj statystyki, albo zamilcz na wieki.
ta i tylko ople lądują na złomie
@zero1818 tu raczej chodzi o rudą szmatę, że je żre, a nie o złom jako taki
Taa razem z Mazdą i Mercedesem..
@rpg99 Mazda to jest odrębna kategoria i niezwyciężony lider jeśli chodzi o korozję...
Zlot Volkswagena: http://gazetabaltycka.pl/wp-content/uploads/2013/07/vwmania_2013_3.jpg
zlot fanek vw http://radiozw.com.pl/files/news/0203siatka%20sp2%20wielun.jpg
Co wy pierdzielicie z tymi oplami ? Stare ople z lat 80 cały czas jeżdżą po grogach i są dobrze utrzymane. A gdzie BMW z lat 80? Już dawno tego nikt nie ma .Nowe ople trochę rdzewieje karoseria ale i tak są dobrymi i wygodnymi a po za tym tanimi samochodami. A większość tych BMW to i tak rodziców bo młodych nawet nie stać :D A chwalą się ze maja taką furę a to tatusia :D I po za tym na tym zdjęciu nie ma opli ;)
I Opel i Bmw to niszowe marki ;D. Więc się nie ma czym podniecać. BMW tylko o klasę lepsze. A ten demot to bym bardziej dopracował ;).
bo do jazdy samochodem z napędem na tylne koła trzeba dorosnąć, taka prawda. A jak ktoś po 30 godzinach kursu, jako pierwsze auto ma z w/w napędzem, to niestety kończy nie za dobrze
Ale się spinacie, trochę dystansu ludzie :
kupa nie demot...
trolowanie na siłę, pierwsze zdj, rdza, wszystkie auta gniją, jedne szybciej (ople i japońce) a inne wolniej (wieśwagony mercedesy), a inne prawie wcale, miałem peugeota, był w ocynku i nie gnił, drugie laweta... no cóż, makaroniarze wiemy jacy są, a szwaby prawie zdechli jak raz udało im się zrobić auto nie do zaj3bania (merc w123), trzy, TDi to diesel, diesel normalnie dymi ciut lepiej niż benzynka (coś jak dwusuw), no chyba że matoł z debilem albo go przeciążą (potrafi nawet zabawić się w smoka, czyli ziać płomieniami) lub pójdą do trzeciego idioty by ten im go zachipował na 100+ kucy z litra bo jakiś ciul bez pojęcia dał im taką możliwość dając elektronikę do diesla, a czwarte zdj "uciekaj serce moje, twoje fatum cię dogonię" czyli nas to wszystkich czeka, niestety niektórych szybciej, ale to nie wina tylko jednego elementu w samochodzie, łącznika kierownicy i fotela, nie jest fabryczny i nie zawsze działa poprawnie, a marka niewiele ma tu do rzeczy
@szczerbus9 fakt to nie wina marki że wielu nieogarnietych tłuków wybiera właśnie BMW psując opinie pozostałym użytkownikom.
@Martinitin ja mam B... a z resztą, za to czeka mnie jeszcze większy hejt, dość mam już podejścia w stylu "O burak, trzeba go zaorać"
@szczerbus9 Mercedesy nie rdzewieją? Żart. Chyba nigdy w życiu okulara nie widziałeś (dziś faktycznie trudno znaleźć, bo prawie wszystkie wygniły do cna). odobnie ML. O dostawczakach nie wspomnę. A W220 z masowo padniętym airmatikiem? :)
lol ale bole pupci w komentarzach
Cos w tym jest, nie można wszystkiego interpretować w sposób prosty,codzienny ;)
ja tam jeżdżę BMW E36 byłem już na nie jednym zlocie i żyje w brew pozorom nie na cmentarzu
i tak się składa że wcale nie tak łatwo się zabić w BMW
Weszłam w komentarze w 100% pewna, że ujrzę praktycznie same wypowiedzi internetowych napinaczy i bóle tyłka u każdego i wiecie co? nie zawiodłam się :D Ludzie, trochę dystansu...
TDI wcale nie kopci jak nie jest zajechane
To nie zlot fanów BMW tylko wszystkich którzy mieli z nimi do czynienia. Chcecie statystyk? Porównajcie ceny ubezpieczeń.
Hihi
ja pracuje na cemntarzu i od zawsze bmw wiec wszystko sie zgadza
podpieprzone z sadola http://www.sadistic.pl/fani-motoryzacji-vt385809.htm
TDI szczegolnie z niemcowa :)
Jeszcze zdjęcie "rycerzy ortalionu" z podpisem: zlot fanów audi.
http://vignette4.wikia.nocookie.net/nonsensopedia/images/6/6e/Miledresy.jpg
A powyżej widzę zlot gimbusów. Nikt nigdy nawet za kierownicą nie siedział ale wie wszystko o samochodach. Jedyna samochód na jaki go stać to 2 fotele i radio z punto
To ostatnie zdjęcie to raczej do motocyklistów posiadaczy tzw "ścigaczów"
Czyli moje FSO to nie takie złe auto :)
@zimnylech FSO jak sama nazwa sugeruje że to wsad do pieca hutniczego
Na obecną chwilę mój Galant bardziej gnije niż Poldek :)
Snuję iż mój poldek był produkowany w środę, dlatego się tak trzyma :)
Sam jeżdżę BMW ale jakoś mnie nie nosi po drodze jak innych. Fakt jest czym jechać mając 3 litrową jednostkę z mocą 200 koni mech, ale samochodów z podobnymi parametrami jest wiele innych marek,i nie po to kupiłem by się nim zabić, to dość duże i ciężkie auto to i musi mieć trochę kucyków by jeździło przyzwoicie. Owszem jest grupa ludzi którzy jak kupią sobie BMW to dostają kota w mózgu i chcą pokazać że są najlepsi, a prawda jest taka że BMW to zwykłe auto, dość wygodne i żwawe, co przydaje się w obecnym ruchu, komfort jazdy jest wysoki,(mam na myśli serię 5 bo taką jeżdżę). Ja jeżdżąc średnio 70 tysięcy kilometrów rocznie widzę inne grupy kierowców których bym się obwiał bardziej niż młokosa w starym wysłużonym BMW. Oto kilka uwag wynikających z obserwacji ruchu drogowego, numer 1 to przedstawiciele handlowi, najgorsza nacja pseudo kierowców, zawsze się im spieszy i nie szanują pojazdu którym się poruszają bo to przecież nie jego, więc nie obchodzi go ba jak coś padnie to firma naprawia. Druga to kierowcy samochodów dostawczych, kompletny brak wyobraźni, pomimo że to auta do 3,5 tony to niestety nie jest to osobówka, a wielu tak jeździ jakby jechało VW Passatem, a w przypadku kolizji skutki są tragiczne. Oni jeżdżą po 150 km/h z ładunkiem w przypadku nagłego hamowania towar który jest na pace w padnie do kabiny zabijając idiotę który prowadzi to auto oraz osoby postronne uczestniczące w ruchu. Następni to kierowcy ciężarówek, oczywiście nie wszyscy ale wielu w ogóle nie zatrzymuje się na czerwonych światłach , inni wyprzedzając na drogach dwupasmowych blokują ruch, i zarazem często wykonując ten manewr wymuszają pierwszeństwo, i tak jak jadę autostradą 140 km/h on wjeżdżając na mój pas zmusza mnie do wyhamowania o 50 km/h. ostatnia grupa to tzw BUCE w drogich samochodach , niestety tendencja pokazuje że im droższy samochód tym mniejszy mózg właściciela.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2016 o 7:03
Mam TDI-ka. Nie wiem co wy chcecie od tych aut. Mój w ogóle nie kopci, poza tym, dzięki turbinie jest oszczędny, czyli mniej pali paliwa, czyli mniej zatruwa powietrze.
Zależy jaki opel od 1997 roku GM zainwestował w cynk