radziłbym sie zapoznać blizej z gorzowska sprawa pobicia, bo to co jest to jest wlasnie typowy przyklad 'blame the victim' .... chlopiec został napadniety przez ojca dziewczyny która sama długi czas go nękała a pozniej sklamała ojcu ze ją zaatakowal... pozdro, nie musisz dziekowac za sprostowanie...
Być może. Ważne co dotarło do ojca. Uważał, że jego dziecku dzieje się krzywda i zareagowal. Chłopiec dostał po głowie i z tego co wiadomo nie doznał żadnych urazów oprócz tego, że najadł się strachu. Podobna sytuacja miała miejsce w miejscowości pod Warszawą. Tam ojciec tym razem 8-letniej dziewczynki również podjął "działania" na wlasną rekę. Coś ludzi do tego popycha. Sądzę, że brak wiary w skuteczność działania odpowiedzialnych za bezpieczeństwo służb: dyrekcji i policji. Czy gdyby ojciec Ani zachował się jak ten z Gorzowa, może Ania czułaby, że może i cały świat jest przeciw niej ale ojciec zawsze będzie stał za nią? O całej sprawie rodzice dowiedzieli się dopiero po smierci dziecka. Nawet szkoła nie wiedziała o wydarzeniach, które rozegraly się w klasie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 czerwca 2016 o 15:05
@men2014 wiem, że niezbyt na temat ale kiedyś jak ktoś komuś dokuczał czy coś się stało to ojciec szedł i w odpowiedni sposób naprostował takiego gnojka, a taki gnojek nawet nie powiedział rodzicom bo wiedział, że jak powie za co dostał manto od sąsiada to od swojego ojca dostałby drugie i dwa razy mocniejsze. A dzisiaj? Bez komentarza co się porobiło
@men2014 Akurat pobicie 8latka w celach zapobiegawczych jest śmieszne... trzeba znać granice. Mnie dziwi tylko, że w tym 2006 nikt w klasie nie zareagował...
@kacper173173 a mnie nie dziwi. Nie chce bronić uczniów, którzy nie zareagowali, ale skoro były tam zapewne i inne dziewczyny czternastoletnie, jest duża szansa, że się bały, że to ich to samo czeka, a chłopacy, że dostaną "wpier#ol". Oczywiście sytuacja najprawdopodobniej nie miała miejsca "od tak" i szybka reakcja pozwoliłaby uniknąć tragedii, ale nie było mnie tam, nie mi oceniać przyszło pozostałych uczniów w klasie, czemu nie zareagowali (a może i starali się zareagować tylko o tym nie wiemy).
@kacper173173 W sprawie tej drugiej sytuacji: Wiadomo tylko, że dziewczynka miała 8 lat. Nie podano wieku chłopca. Mowa tu o tym drugim znanym przypadku "interwencji" ojca.
Tak naprawdę nikt z nas nie wie kto był ofiara a kto katem w sytuacjach z ostatnich miesięcy. Skoro ojciec interweniował to znaczy, że wierzył z pewnością w to, że jego dziecku dzieję się krzywda. A teraz odpowiedzcie mi na pytanie JAK SZKOŁA RADZI SOBIE Z CHULIGANAMI? Z DZIEĆMI KTÓRE TERRORYZUJĄ KLASĘ? nijak, nic nie może zrobić. Możemy się więc spierać o detale w wspomnianych dwóch sytuacjach ale nie pozwólmy aby umknął nam główny temat. Jak szkoła chroni nasze dzieci przed przemocą? Bo z tego co wiem to agresywnego ucznia nawet nie można wyrzucić ze szkoły póki gnojek nie ukończy gimnazjum.
Ludzie, sorry, ale oni mieli 14 lat. Siano w mózgu. Czego oczekujecie? Kary śmierci dla nich?
Ja bym to traktował trochę w kategorii wypadku. Owszem, sprawa straszliwie smutna, ale czy nie smutne jest, jak 14-latka wpadnie pod pociąg?
=======
Na pewno zawinił też nauczyciel, zostawiając ich samych. Z drugiej strony, 14-latków można już zostawiać samych i powinni sobie poradzić. Myślę, że takie zdarzenie mogło mieć miejsce i poza szkołą, więc wina nauczyciela nie jest 100%.
=======
Na pewno chłopacy są winni w sensie „jestem przyczyną”, ale czy na pewno do końca winni w sensie moralnej odpowiedzialności? Na ile oni byli świadomi, na ile zawinili wychowawcy, rodzice, na ile to był wyskok głupiego mózgu nastolatka w okresie dojrzewania?
=======
Myślę, że nie można osądzać bez refleksji. Sprawa jest wielopoziomowa. Nawet gdyby dostali karę śmierci, to coś pomoże zmarłej Ani? Nie pomoże. Trzeba się zastanowić nad przyczynami, nad powodami, nad przeciwdziałaniem takim przypadkom. To nie takie proste.
@Koszowy Kuwa. Ja miałem 14 lat nie aż tak dawno temu. Pamiętam jak to było. Można zostawić było klasę samą i coś takiego miejsca nie miało, co więcej, nikt nawet o tym nie pomyślał. Jakby do tego doszło to po pierwsze (film jest niezbitym dowodem) z mojej szkoły by wylecieli na drugi dzień, bez żadnej sprawy sądowej to po pierwsze. Po drugie od 13 lat jest u nas odpowiedzialność jednostki za siebie, a oni dokładnie wiedzieli co robią, to nie są 5 latki. I problem jest w tym że prawo pozwala karać, ale ludzie to prawo wykonujący tego nie robią, co pokazuje że oprawcy są bezkarni. To była sprawa głośna na całą Polskę, i na całą Polskę rozeszło się że za znęcanie się czy też próbę gwałtu grozi... NIC. Dobra przesłanka dla następnych. I winy nauczyciela nie ma w tym, chyba poza tym że ich nie zatłukł jak wrócił. Sprawa jest bardzo prosta, ale jak się zacznie wmawiać że to ofiara jest winna, to następnym razem taka zgwałcona dziewczynka nic nikomu nie powie, bo się będzie bała że to ją oskarżą.
@Koszowy Kara powinna odstraszać, a założę się że ich ani im podobnym nie odstraszyła. Największym problemem jest bagatelizowanie przemocy w szkołach, gdzie nikt nie może nic zrobić. Ani nauczyciele, ani rodzice. Dzieci i młodzież są bezkarne. Tu mamy przykład ekstremalny, który nie wydarzyłby się gdzie indziej, ale ile jest przykładów nękania, znęcania się, przemocy wobec słabszych? Byłem w szkole, pamiętam to uczucie, ten strach, by nic się nie stało. Pamiętam, był jeden chłopak, normalny chłopak, ale inni tak się nad nim znęcali (łącznie z wpychaniem głowy do kibla), że upośledzili go. Zachowywał się potem jak idiota, jak debil, byle tylko dali mu spokój. Dobrze mówisz, że nie powinno być kary śmierci, nie powinno się pochopnie oceniać tych dzieci, ale jest ogólny problem, z którym trzeba walczyć. A system jest taki, że prześladowcom nie można nic zrobić, debile przechodzą do dalszych klas żeby nie narażać młodszych dzieci, a ostatecznie dzieci agresywne i patologiczne ucząc sie razem z normalnymi dziećmi nie stają się normalne, ale krzywdzą zwykłe dzieci.
@Koszowy taaak, każdy winny i zły tylko nie przestępca - trzeba bronić gwałcicieli i ludzkiego śmiecia. Ja nawet jak 6 latek miałem to byłem dojrzalszy chyba bo ani o krzywdzeniu / czy gwałceniu innych dziewczynek czy zwierzątek nie pomyślałem. A nauczyłem się w moim życiu takiej prawdy: bydle to bydle, nie ważne czy stare czy młode i bydłem zdechnie. W gender, emo, hormony, okres czy trudne chwilę się nie bawmy i zostawmy to zachodowi. Co daje karanie zwyrodnialców? Funkcję prewencyjną by zapobiec takim zdarzeniom w przyszłości, odstraszyć ludzi przed zezwierzęceniem bo i patologiczna mamusia pijaczka może nauczyć swojego brajanka by nie szalał, a i brajanek będzie się bał gwałcić w pięciu jedną dziewczynkę, b ewentualna kara może kolidować z jego planami na święta i strasznie będzie on pokrzywdzony i nieszczęśliwy.
Wszystkim łatwo sądzić, ferować wyroki, szastać karami…
======== Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku? ======== Czy wobec siebie i swoich bliskich domagacie się równie ostro kary i osądu? Kto z was jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem, @Serpentine, @aka14, @Qrvishon, @doliwaq, @lasek0110.
@Koszowy Na dwoje babka wróżyła. Jak kuba bogu tak bóg kubie. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Bez pracy nie ma kołaczy. Cel uświęca środki. Co cie nie zabije to cie wzmocni/// Nigdy nikogo tak nie skrzywdziłem i nie chce by tak ludzie zostali skrzywdzeni, i pod tym też zgadzam się być sądzonym najlepiej przez ofiarę, nawet własnemu dziecku bym zgotował piekło za takie coś jak w democie. Zwolennikiem jestem tego by każde zło wracało z potrojoną siłą to świat byłby pięknym miejscem pełnym dobrych ludzi. Widzę masz dużo pedofilskich wybryków na sumieniu i nie tylko skoroś taki pobłażliwy, obyś dostał to na coś zasłużył byleby sprawiedliwie. Daj mi choć jednego z tych gości z demota i nietykalność (bezkarność prawną za to co bym zrobił) i się przekonasz czy bym rzucił kamieniem.
@Koszowy wiek nie jest istotny. To ze miałeś trudne przeżycia wcale nie oznacza, że możesz krzywdzić innych, nie usprawiedliwia cie z tego. Ostatecznie, to ty podejmujesz decyzję, bazując na swoich uczuciach, doświadczeniu, więc i ty powinieneś ponosić wszystkie konsekwencje tego czynu. Zawinili ci gnoje, i ci co na to przyzwolili... sorry, cała klasa nie powstrzymałaby paru gnojków? Nieistotne jest to, że byli tchórzami, powinni zareagować(podobno jakaś dziewczyna próbowała coś tam). Są dowody, są świadkowie, są winni, jakie ty widzisz tutaj okoliczności łagodzące? ich wiek? proszę cie, w ich wieku byłem wystarczająco dojrzały, żeby rozróżnić co jest złe, a co dobre, i to bez niczyjej pomocy. Ich wychowanie i przeżycia? nikogo to nie interesuje, bo i niczego to nie usprawiedliwia. W takim przemyślanym i zaplanowanym czynie nie uwzględnili żadnych refleksji, więc dlaczego my powinniśmy? Własnie srogie ukaranie ich za zbrodnie jest "przeciwdziałaniem takim przypadkom".
Jak nauczyciele nie umieją sobie poradzić to świętym prawem ojca jest lać i patrzeć czy dobrze puchnie. Jeśli tylko córka potrafi udowodnić winę a nie chce się zemścić.
https://www.youtube.com/watch?v=yLQ5Yil6Yhg ktoś pamięta? system karania w pl jest tak zyebany, jakby go wgl nie było... w większości tylko się szuka usprawiedliwień dla napastnika, "młody/pijany/chory/" .
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 czerwca 2016 o 20:54
Ta sprawa mnie zadziwia: po pierwsze: jak można mieć tak zj*bany system prawny żeby nie skazać ludzi molestujących innych seksualnie na przynajmniej kilka lat więzienia ( poprawczaka), nie wymagam nie wiadomo jakiej kary, ale jakaś być musi, choćby po to żeby tego więcej nie zrobili i jako przesłanie dla innych : "TAK NIE WOLNO", a tu się okazało, że jak nie wolno to szybko i wszystko można. po drugie: klasa gimnazjalna liczy od 25-28 osób, - Ania jako ofiara, -5 chłopców jako sprawców. Zostaje od 19-22 osób, które mogłyby zareagować, a nie uwiężę, że 19 osób nie obezwładni 5 narwańców. Morał jest taki, że trzeba nauczyć ludzi ( zarówno zwykłych jak i instytucje prawne) reagować. Dziękuje za uwagę
Myślałem, że informacja o pobiciu chłopaka zostanie skomentowana jakoś tak że "dalej w szkołach jest nienormalnie". Ale nie. 10 lat temu chłopaki dopuściły się przestępstwa wobec dziewczyny - a więc cały ród męski będzie winny po wsze czasy, hej!
Nie rozumiem co ludzi skłania do tego by innym robić krzywdę bez empatii ,współczucia czy wyrzutów sumienia?
radziłbym sie zapoznać blizej z gorzowska sprawa pobicia, bo to co jest to jest wlasnie typowy przyklad 'blame the victim' .... chlopiec został napadniety przez ojca dziewczyny która sama długi czas go nękała a pozniej sklamała ojcu ze ją zaatakowal... pozdro, nie musisz dziekowac za sprostowanie...
Być może. Ważne co dotarło do ojca. Uważał, że jego dziecku dzieje się krzywda i zareagowal. Chłopiec dostał po głowie i z tego co wiadomo nie doznał żadnych urazów oprócz tego, że najadł się strachu. Podobna sytuacja miała miejsce w miejscowości pod Warszawą. Tam ojciec tym razem 8-letniej dziewczynki również podjął "działania" na wlasną rekę. Coś ludzi do tego popycha. Sądzę, że brak wiary w skuteczność działania odpowiedzialnych za bezpieczeństwo służb: dyrekcji i policji. Czy gdyby ojciec Ani zachował się jak ten z Gorzowa, może Ania czułaby, że może i cały świat jest przeciw niej ale ojciec zawsze będzie stał za nią? O całej sprawie rodzice dowiedzieli się dopiero po smierci dziecka. Nawet szkoła nie wiedziała o wydarzeniach, które rozegraly się w klasie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2016 o 15:05
A co to zmienia? Pobił bo nie wierzył w skuteczność wymiaru sprawiedliwości. A właśnie takie wyroki jak przytoczony powodują tą nieufność.
@men2014 wiem, że niezbyt na temat ale kiedyś jak ktoś komuś dokuczał czy coś się stało to ojciec szedł i w odpowiedni sposób naprostował takiego gnojka, a taki gnojek nawet nie powiedział rodzicom bo wiedział, że jak powie za co dostał manto od sąsiada to od swojego ojca dostałby drugie i dwa razy mocniejsze. A dzisiaj? Bez komentarza co się porobiło
@men2014 Akurat pobicie 8latka w celach zapobiegawczych jest śmieszne... trzeba znać granice. Mnie dziwi tylko, że w tym 2006 nikt w klasie nie zareagował...
@mwa, jak co to zmienia? Pobił chłopca, któremu dokuczała jego córka. Nie miał prawa go udrzyc. Rozumiesz to? Czy jesteś idiotą?
@kacper173173 a mnie nie dziwi. Nie chce bronić uczniów, którzy nie zareagowali, ale skoro były tam zapewne i inne dziewczyny czternastoletnie, jest duża szansa, że się bały, że to ich to samo czeka, a chłopacy, że dostaną "wpier#ol". Oczywiście sytuacja najprawdopodobniej nie miała miejsca "od tak" i szybka reakcja pozwoliłaby uniknąć tragedii, ale nie było mnie tam, nie mi oceniać przyszło pozostałych uczniów w klasie, czemu nie zareagowali (a może i starali się zareagować tylko o tym nie wiemy).
@kacper173173 W sprawie tej drugiej sytuacji: Wiadomo tylko, że dziewczynka miała 8 lat. Nie podano wieku chłopca. Mowa tu o tym drugim znanym przypadku "interwencji" ojca.
Tak naprawdę nikt z nas nie wie kto był ofiara a kto katem w sytuacjach z ostatnich miesięcy. Skoro ojciec interweniował to znaczy, że wierzył z pewnością w to, że jego dziecku dzieję się krzywda. A teraz odpowiedzcie mi na pytanie JAK SZKOŁA RADZI SOBIE Z CHULIGANAMI? Z DZIEĆMI KTÓRE TERRORYZUJĄ KLASĘ? nijak, nic nie może zrobić. Możemy się więc spierać o detale w wspomnianych dwóch sytuacjach ale nie pozwólmy aby umknął nam główny temat. Jak szkoła chroni nasze dzieci przed przemocą? Bo z tego co wiem to agresywnego ucznia nawet nie można wyrzucić ze szkoły póki gnojek nie ukończy gimnazjum.
nie rozumiem ojca tej dziewczyny, powinno być dodatkowe 5 trupów....
Że te ku®wy chodzą nadal po tej ziemi... Powinni pozdychac w męczarniach.
Ludzie, sorry, ale oni mieli 14 lat. Siano w mózgu. Czego oczekujecie? Kary śmierci dla nich?
Ja bym to traktował trochę w kategorii wypadku. Owszem, sprawa straszliwie smutna, ale czy nie smutne jest, jak 14-latka wpadnie pod pociąg?
=======
Na pewno zawinił też nauczyciel, zostawiając ich samych. Z drugiej strony, 14-latków można już zostawiać samych i powinni sobie poradzić. Myślę, że takie zdarzenie mogło mieć miejsce i poza szkołą, więc wina nauczyciela nie jest 100%.
=======
Na pewno chłopacy są winni w sensie „jestem przyczyną”, ale czy na pewno do końca winni w sensie moralnej odpowiedzialności? Na ile oni byli świadomi, na ile zawinili wychowawcy, rodzice, na ile to był wyskok głupiego mózgu nastolatka w okresie dojrzewania?
=======
Myślę, że nie można osądzać bez refleksji. Sprawa jest wielopoziomowa. Nawet gdyby dostali karę śmierci, to coś pomoże zmarłej Ani? Nie pomoże. Trzeba się zastanowić nad przyczynami, nad powodami, nad przeciwdziałaniem takim przypadkom. To nie takie proste.
@Koszowy Kuwa. Ja miałem 14 lat nie aż tak dawno temu. Pamiętam jak to było. Można zostawić było klasę samą i coś takiego miejsca nie miało, co więcej, nikt nawet o tym nie pomyślał. Jakby do tego doszło to po pierwsze (film jest niezbitym dowodem) z mojej szkoły by wylecieli na drugi dzień, bez żadnej sprawy sądowej to po pierwsze. Po drugie od 13 lat jest u nas odpowiedzialność jednostki za siebie, a oni dokładnie wiedzieli co robią, to nie są 5 latki. I problem jest w tym że prawo pozwala karać, ale ludzie to prawo wykonujący tego nie robią, co pokazuje że oprawcy są bezkarni. To była sprawa głośna na całą Polskę, i na całą Polskę rozeszło się że za znęcanie się czy też próbę gwałtu grozi... NIC. Dobra przesłanka dla następnych. I winy nauczyciela nie ma w tym, chyba poza tym że ich nie zatłukł jak wrócił. Sprawa jest bardzo prosta, ale jak się zacznie wmawiać że to ofiara jest winna, to następnym razem taka zgwałcona dziewczynka nic nikomu nie powie, bo się będzie bała że to ją oskarżą.
@Koszowy Kara powinna odstraszać, a założę się że ich ani im podobnym nie odstraszyła. Największym problemem jest bagatelizowanie przemocy w szkołach, gdzie nikt nie może nic zrobić. Ani nauczyciele, ani rodzice. Dzieci i młodzież są bezkarne. Tu mamy przykład ekstremalny, który nie wydarzyłby się gdzie indziej, ale ile jest przykładów nękania, znęcania się, przemocy wobec słabszych? Byłem w szkole, pamiętam to uczucie, ten strach, by nic się nie stało. Pamiętam, był jeden chłopak, normalny chłopak, ale inni tak się nad nim znęcali (łącznie z wpychaniem głowy do kibla), że upośledzili go. Zachowywał się potem jak idiota, jak debil, byle tylko dali mu spokój. Dobrze mówisz, że nie powinno być kary śmierci, nie powinno się pochopnie oceniać tych dzieci, ale jest ogólny problem, z którym trzeba walczyć. A system jest taki, że prześladowcom nie można nic zrobić, debile przechodzą do dalszych klas żeby nie narażać młodszych dzieci, a ostatecznie dzieci agresywne i patologiczne ucząc sie razem z normalnymi dziećmi nie stają się normalne, ale krzywdzą zwykłe dzieci.
@Koszowy taaak, każdy winny i zły tylko nie przestępca - trzeba bronić gwałcicieli i ludzkiego śmiecia. Ja nawet jak 6 latek miałem to byłem dojrzalszy chyba bo ani o krzywdzeniu / czy gwałceniu innych dziewczynek czy zwierzątek nie pomyślałem. A nauczyłem się w moim życiu takiej prawdy: bydle to bydle, nie ważne czy stare czy młode i bydłem zdechnie. W gender, emo, hormony, okres czy trudne chwilę się nie bawmy i zostawmy to zachodowi. Co daje karanie zwyrodnialców? Funkcję prewencyjną by zapobiec takim zdarzeniom w przyszłości, odstraszyć ludzi przed zezwierzęceniem bo i patologiczna mamusia pijaczka może nauczyć swojego brajanka by nie szalał, a i brajanek będzie się bał gwałcić w pięciu jedną dziewczynkę, b ewentualna kara może kolidować z jego planami na święta i strasznie będzie on pokrzywdzony i nieszczęśliwy.
Wszystkim łatwo sądzić, ferować wyroki, szastać karami…
======== Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku? ======== Czy wobec siebie i swoich bliskich domagacie się równie ostro kary i osądu? Kto z was jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem, @Serpentine, @aka14, @Qrvishon, @doliwaq, @lasek0110.
@Koszowy Jeśli miałbym brata i ten zostałby gwałcicielem, to jeszcze sam bym mu ryj tak przetasował, że doktor House miałby zajęcia na dwa sezony.
@Koszowy Na dwoje babka wróżyła. Jak kuba bogu tak bóg kubie. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Bez pracy nie ma kołaczy. Cel uświęca środki. Co cie nie zabije to cie wzmocni/// Nigdy nikogo tak nie skrzywdziłem i nie chce by tak ludzie zostali skrzywdzeni, i pod tym też zgadzam się być sądzonym najlepiej przez ofiarę, nawet własnemu dziecku bym zgotował piekło za takie coś jak w democie. Zwolennikiem jestem tego by każde zło wracało z potrojoną siłą to świat byłby pięknym miejscem pełnym dobrych ludzi. Widzę masz dużo pedofilskich wybryków na sumieniu i nie tylko skoroś taki pobłażliwy, obyś dostał to na coś zasłużył byleby sprawiedliwie. Daj mi choć jednego z tych gości z demota i nietykalność (bezkarność prawną za to co bym zrobił) i się przekonasz czy bym rzucił kamieniem.
@Śmieciowy: W to, że byś rzucił nie wątpię. W to, że jesteś bez winy tak.
@Koszowy Przeczytałeś w ogóle to co napisałem? Ja tu Ci przyznaję rację, a Ty wsadzasz mnie nomen omen do kosza z plakietką "wszyscy"...
@doliwaq Czytać czytałem, po prostu potem odpowiadając zbiorczo poleciałem po WKLEJ-WKLEJ-WKLEJ nicka.
@Koszowy wiek nie jest istotny. To ze miałeś trudne przeżycia wcale nie oznacza, że możesz krzywdzić innych, nie usprawiedliwia cie z tego. Ostatecznie, to ty podejmujesz decyzję, bazując na swoich uczuciach, doświadczeniu, więc i ty powinieneś ponosić wszystkie konsekwencje tego czynu. Zawinili ci gnoje, i ci co na to przyzwolili... sorry, cała klasa nie powstrzymałaby paru gnojków? Nieistotne jest to, że byli tchórzami, powinni zareagować(podobno jakaś dziewczyna próbowała coś tam). Są dowody, są świadkowie, są winni, jakie ty widzisz tutaj okoliczności łagodzące? ich wiek? proszę cie, w ich wieku byłem wystarczająco dojrzały, żeby rozróżnić co jest złe, a co dobre, i to bez niczyjej pomocy. Ich wychowanie i przeżycia? nikogo to nie interesuje, bo i niczego to nie usprawiedliwia. W takim przemyślanym i zaplanowanym czynie nie uwzględnili żadnych refleksji, więc dlaczego my powinniśmy? Własnie srogie ukaranie ich za zbrodnie jest "przeciwdziałaniem takim przypadkom".
nie ważne czy 11, 14, 19, wiek nieważny, kastrować zboczeńców.
@Snikcerik tak samo kastrować internetowych linczowników, niech nie roznoszą swoich genów
Jak nauczyciele nie umieją sobie poradzić to świętym prawem ojca jest lać i patrzeć czy dobrze puchnie. Jeśli tylko córka potrafi udowodnić winę a nie chce się zemścić.
https://www.youtube.com/watch?v=yLQ5Yil6Yhg ktoś pamięta? system karania w pl jest tak zyebany, jakby go wgl nie było... w większości tylko się szuka usprawiedliwień dla napastnika, "młody/pijany/chory/" .
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 czerwca 2016 o 20:54
....a może czas wieszać prawników na rzeźnickich hakach póki nas nie wykończyli.....
A nie 2007 rok? to było tuż po objęciu władzy przez PiS i giertycha jako ministra edukacji
Tu masz dokładny opis całej historii Ani, w tym również próbie oskarżania przez adwokatów polityków, że "chłopcy sa ich ofiarami". http://nostalgia81.blogspot.com/2008/05/sprawa-ani-z-gdaska-2006.html
Pis rzadzil 2005-2007.
@Xar ale małe dzieci ani psychofani PiS-u o tym nie pamiętają...
Czemu mój komentarz jest usuwany... nie użyłem żadnego przekleństwa a napisałem całą prawdę o takich śmieciach,,,
Najbardziej mnie smuci to, że poglądy na sprawiedliwość większości ludzi tutaj mieszczą się gdzieś między prawem Szariatu a Koreą Północną...
@Adam_1791 Bo ludzie uwielbiają wymierzać innym kary.
Poproszę imiona, nazwiska, adresy i jak ktoś ma to zdjęcia tych gości - wolałbym się nie pomylić
Do obejrzenia. Historia Ani https://www.youtube.com/watch?v=bL-7p6b3Oyo
Ta sprawa mnie zadziwia: po pierwsze: jak można mieć tak zj*bany system prawny żeby nie skazać ludzi molestujących innych seksualnie na przynajmniej kilka lat więzienia ( poprawczaka), nie wymagam nie wiadomo jakiej kary, ale jakaś być musi, choćby po to żeby tego więcej nie zrobili i jako przesłanie dla innych : "TAK NIE WOLNO", a tu się okazało, że jak nie wolno to szybko i wszystko można. po drugie: klasa gimnazjalna liczy od 25-28 osób, - Ania jako ofiara, -5 chłopców jako sprawców. Zostaje od 19-22 osób, które mogłyby zareagować, a nie uwiężę, że 19 osób nie obezwładni 5 narwańców. Morał jest taki, że trzeba nauczyć ludzi ( zarówno zwykłych jak i instytucje prawne) reagować. Dziękuje za uwagę
Myślałem, że informacja o pobiciu chłopaka zostanie skomentowana jakoś tak że "dalej w szkołach jest nienormalnie". Ale nie. 10 lat temu chłopaki dopuściły się przestępstwa wobec dziewczyny - a więc cały ród męski będzie winny po wsze czasy, hej!
Polska to jednak kraj debili.
Biedna dziewczyna...nie mogę sobie nawet wyobrazić, co bym czuła, gdyby chłopcy z mojej klasy tak zrobili...