Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar rafalinformatyk
+2 / 4

Można takie kupićw tesko?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MariusPek
0 / 2

Wątpię. Pojawia się raz do roku na jesieni prawdopodobnie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafalinformatyk
0 / 0

@yankeers Czaję :) muszę to posprawdzać potem, thx :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2016 o 17:59

G gregor2
0 / 0

@rafalinformatyk Imperium Prunum nie jest piwem sezonowym zrobiona była tylko jedna warka, nie jest już dostępne i nie wiadomo czy będzie (sądząc po pozytywnym odzewie jest nadzieja). Niestety nie udało mi się zdobyć (a szkoda bo lubię Kormorana a jak na swoją klasę jest wyjątkowo tanie), ale sądząc po innych produkcjach tego browaru to wyróżnienie nie jest żadnym zaskoczeniem (właściwie to dość niska pozycja).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
-1 / 9

Doceniamy polskie produkty, ale nie szanujemy polskiego języka. Zamiast piwo kraftowe można napisać rzemieślnicze, ale to już nie brzmi "cool i trendy".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
+1 / 1

@pokos A to nie do mnie pretensja, przed wrzuceniem na główną jakiś admin demotów zmienił cały podpis i to całkowicie. Pierwotnie brzmiał "Nie, to nie jest Tyskie" i tyle...Ta radosna twórczość "coraz więcej młodych etc.." to nie moje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
-3 / 3

@Zibioff - Ktoś zmienił treść a zostawił podpis autora? Ale granda! A może i kryminał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jjiohjoijoi
+2 / 8

Wk*rwiają mnie już tacy piwosze-neofici, co to k*rwa całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych.

Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię to o obiektywnie h*jowych harnasiach, żubrach czy innych tyskich, ale normalnych piwkach typu perła czy Łomża, co to przyjemnie obalić latem bez kontemplacji bukietu smakowego. Zaraz się zaczyna:

- hurrr durrr co ty pijesz, koncernowe siki, jebie tekturo, za tyle samo mogłeś mieć ekokraftowy CIEMNY PRZENICZNY LAGER PILS PALONY JASNY PEŁNY z BROWARU KOCZKODAN, mmm, pacz jakie to dobre, wyliżem jeszcze butelke po wypicu!!!!!!!

Nieważne, że 5 lat temu sami spuszczali się nad „perło export”, bo okazało się, że istnieje poniżej 4 zł coś nie jebie żółcią jak harnaś i nie chce się rzygać wypiciu 7.

Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie ustawienia w jakiejś knajpie. Lokale z wyborem mniejszym niż 15 gatunków piw kratowych albo belgijskich czy niemieckich odpadają. Rzut oka na kartę wystarczy, i już trzoda:

- o, nie ma południowosakosńskiego stouta 16894 IPA uberchmielone 69 IBU z browaru Himmler, wychodzimy, co mie tu jakimś guwnem pizner urkłel chco otruć!
Koniec końców po sprawdzeniu wszystkich lokali z jedzeniem lądujesz w jakimś speluno pubie z gównomuzyką i wyborem 10 0000 piw o zj*banych nazwach typu „atomowy morświn”, „natarcie pszenicy” albo o nazwach na zasadzie „w c*uj długa nazwa procesu technologicznego+nazwa wioski, z której jest browar”

-patrz, to je zajebisty lokal, to je wybór, mmm, ukraińskie piwo pszeniczne środkowej fermentacji wysokohmielone palone otwartej ekstaktacji w niedomknietej kadzi browaru Jabolon, w schłodzonym kuflu, tak jak mówił Kopyr na blogu, boże, jakie to dobre, mmm…

I żłopie tą zupę o konsystencji gunwa, co to do niczego nie podobna. To tyle żali na dziś, gorzej jak spotka się dwóch takich januszy koneserów piwa i pie*dolo całe spotkanie, ale to już temat na inną opowieć, jak chcecie, to napisze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem