BRAVO!!! Chciałbym doczekać chwili,kiedy w każdym ogródku kilka ogniw (bateria?) pozwoli utrzeć nosa ENEI i zlikwiduje deficyt energetyczny.Ale znając zachłanność polityków, ustanowią podatek od słoneczka.Bez ich "udziału" to byłoby niemożliwe.No jak to tak? Prąd za free?Nieeee.A z czego będą nasze diety?!
@tassar już teraz możesz sobie panele zamontować, nikt ci nie broni. Tylko to wygląda tak, że samemu to drogi zakup, a z dofinansowaniem...jeszcze droższy, tylko rozłożony. Ale znam ludzi, którzy je mają i sobie chwalą, bo na dłuższą metę oczywiście się zwraca, z prądu za darmo korzystać nie będziesz ale spokojnie można np zamiast do domu co zimę kupować węgla (niemały koszt) ogrzewać dom z pomocą wyłącznie owych paneli. Chociaż trzeba brać pod uwagę, że Polska to nie kraj sprzyjający takim rozwiązaniom i nigdy to nie będzie tak efektywne jak na bardziej słonecznych terenach. I oby pomysł wypalił, bo to może znaczący zmniejszyć koszty produkcji, a co za tym idzie - więcej osób będzie sobie mogło pozwolić, każdy zyskuje. No, może z wyjątkiem dostawców energii...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 sierpnia 2016 o 12:48
@Soul_Shade Jak już ociepla dom to panelami słonecznymi a nie fotowoltaicznymi, te omawiane wyżej służą do produkcji energii elektrycznej. No chyba, że ma ogrzewanie elektryczne. W każdym razie jedno i drugie rozwiązanie byłoby realne gdyby miał całe podwórko zastawione panelami. A taka inwestycja za skarby się w naszym klimacie nie zwróci. Co innego, gdyby były wspierane przez pompę ciepła. Ale w takim wypadku cały dom musi być projektowany od podstaw.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 sierpnia 2016 o 21:21
@Hirvio w szczegóły się tutaj nie wdaję, ekspertem nie jestem i nie będę takowego udawał, chociaż co do tego ogrzewania to chyba przesadzasz - znajoma ma (z tym, że racja, ma słoneczne, ale o ich powiązaniu dalej), ogrzewa w zimie dom bez problemu. Bodajże to dwa panele na dachu. Problem ma jedynie taki, że musi wybierać - albo ogrzewanie domu, albo zagrzanie wody do mycia, ale to właśnie problem zbyt małego zbiornika z wodą a nie samych paneli, bo te by zapewne sobie poradziły z większą ilością. No i ma możliwość w każdej chwili zmiany pomiędzy ogrzewaniem domu a samej wody do użytku. A nawet gdyby dom musiał być projektowany od podstaw - co z tego? Ludzie nadal domy budują i prędko nie przestaną. Taka firma konkurencji mieć nie będzie - koszty będą niższe niż u pozostałych producentów, a zasięgiem będą w stanie nawet ogarnąć cały kraj lub nie tylko. Chociaż jak niżej pisałem ta informacja pojawiła się już na początku tego roku, ciekawe jak teraz sprawy się mają... Bez względu na to czy osobiście skorzystam czy nie - sukces polskiej firmy zawsze będzie cieszył, bo to w końcu polska firma. To co piszesz może mieć jedynie wpływ na temat głównego komentarza, czyli na stosunek dotychczasowego dostawcy prądu i cen za energię.
@Hirvio Przesadzasz z całym podwórkiem. W artykule jest odnośnik, że są to ogniwa 3 generacji, a na to nawet wikipedia zna odpowiedź. Są to ogniwa, które pomimo tego, że mogą być tańsze, to przede wszystkim mogą być drukowane/nanoszone na elastyczne podłoża (czyli folia) i są do tego dość lekkie. Więc nie cały podwórek, tylko cały dach. Dodatkowo, już teraz istnieją technologie, że możesz w pewnym zakresie wybrać sobie kolor ogniw, bez znaczącego wpływu na wydajność paneli.
Z tym klimatem to trochę prawda, ale tylko trochę. Np. Włosi w pewnych rejonach mają znacznie większe nasłonecznienie niż my, ale tylko to realne - to co widzisz. Niektóre ogniwa słoneczne dobrze działają również przy zachmurzonym niebie, niektóre nawet przy świetle sztucznym (ale to jeszcze strefa badań - perowskity i Saule)
Kolejny z polskich wynalazków, super, ale... poczekajmy z oklaskami do momentu kiedy to zacznie działać. Wiele było takich już okrzyków radości jacy to nasi są zdolni, a potem nic z tego nie wynikało bo albo przez biurokracje ktoś wyprzedzał "naszych", albo pomysł nie był tak genialny w praktyce jak w teorii
Bardzo ciekawa informacja , może to być dobry krok w przyszłość . Jeśli chodzi o tytuł to według mnie jest on przesadzony , jedyny Inkubator technologiczny o którym wiem , znajduje się tam gdzie mieszkam , mieście Stalowej Woli (wieś??) . Prawa miejskie uzyskane w 1945r .
Więc wiesz mało o inkubatorach. Poza tym nie wszystko się nazywa inkubatorami, ale np. parkami technologicznymi (jak we Wrocławiu), a działa na podobnej zasadzie.Tytuł wg mnie nie jest przesadzony, ale dobry pomysł, badania itd. nie jest równoznaczny z sukcesem komercyjny. Trzymam kciuki!!!
Znacznie droższy niż myślisz. Np. w chemii organicznej do oczyszczania często używa się krzemionki, o takim samym wzorze chemicznym co piasek, ale większej czystości o określonej wielkości ziarenek, o cenie ok. 250 zł za kilogram. W ogniwach, które może masz na dachu jest krystaliczny krzem - więc to już nie jest piasek, a czysty pierwiastek. Wszelkie zanieczyszczenia mogą negatywnie wpływać na wydajność ogniwa, więc lepiej, żeby ich nie było. Proces przerabiania piasku w krzem jest bardzo drogi, tak samo jak przerabianie w kryształ. Dodatkowo produkuję się bardzo wiele bardzo szkodliwych substancji - dlatego robi się to wszystko w Afryce, bo tam jest taniej i nikt nie dba o normy.
@coolSD Z tym to raczej trzeba poczekać jeszcze kilka lat. Teraz co najwyżej będzie trochę tańsze i może być nakładane na elastyczne podłoża, jak folia.
hm obawiam sie ze to moze brzmec tak:"przezylismy Karlino,i łupkowe żniwa,przezyjemy i ogniwa."
Motto na dzis: nie ma takiej rzeczy , której urzędnik polski nie potrafi spieprzyc"Amen.
tego się oczywiście nie da ;) autor zastosował skrót myślowy. chodziło mu pewnie o rząd wielkości, bo kropki kwantowe są tylko 5-10 razy większe niż atomy, a to i tak bardzo mało - poniżej 100 nanometrów.
BRAVO!!! Chciałbym doczekać chwili,kiedy w każdym ogródku kilka ogniw (bateria?) pozwoli utrzeć nosa ENEI i zlikwiduje deficyt energetyczny.Ale znając zachłanność polityków, ustanowią podatek od słoneczka.Bez ich "udziału" to byłoby niemożliwe.No jak to tak? Prąd za free?Nieeee.A z czego będą nasze diety?!
@tassar już teraz możesz sobie panele zamontować, nikt ci nie broni. Tylko to wygląda tak, że samemu to drogi zakup, a z dofinansowaniem...jeszcze droższy, tylko rozłożony. Ale znam ludzi, którzy je mają i sobie chwalą, bo na dłuższą metę oczywiście się zwraca, z prądu za darmo korzystać nie będziesz ale spokojnie można np zamiast do domu co zimę kupować węgla (niemały koszt) ogrzewać dom z pomocą wyłącznie owych paneli. Chociaż trzeba brać pod uwagę, że Polska to nie kraj sprzyjający takim rozwiązaniom i nigdy to nie będzie tak efektywne jak na bardziej słonecznych terenach. I oby pomysł wypalił, bo to może znaczący zmniejszyć koszty produkcji, a co za tym idzie - więcej osób będzie sobie mogło pozwolić, każdy zyskuje. No, może z wyjątkiem dostawców energii...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 sierpnia 2016 o 12:48
Przypominam o zabójstwie Nikoli Tesli i jego perpetum mobile
@Soul_Shade Jak już ociepla dom to panelami słonecznymi a nie fotowoltaicznymi, te omawiane wyżej służą do produkcji energii elektrycznej. No chyba, że ma ogrzewanie elektryczne. W każdym razie jedno i drugie rozwiązanie byłoby realne gdyby miał całe podwórko zastawione panelami. A taka inwestycja za skarby się w naszym klimacie nie zwróci. Co innego, gdyby były wspierane przez pompę ciepła. Ale w takim wypadku cały dom musi być projektowany od podstaw.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 sierpnia 2016 o 21:21
@Hirvio w szczegóły się tutaj nie wdaję, ekspertem nie jestem i nie będę takowego udawał, chociaż co do tego ogrzewania to chyba przesadzasz - znajoma ma (z tym, że racja, ma słoneczne, ale o ich powiązaniu dalej), ogrzewa w zimie dom bez problemu. Bodajże to dwa panele na dachu. Problem ma jedynie taki, że musi wybierać - albo ogrzewanie domu, albo zagrzanie wody do mycia, ale to właśnie problem zbyt małego zbiornika z wodą a nie samych paneli, bo te by zapewne sobie poradziły z większą ilością. No i ma możliwość w każdej chwili zmiany pomiędzy ogrzewaniem domu a samej wody do użytku. A nawet gdyby dom musiał być projektowany od podstaw - co z tego? Ludzie nadal domy budują i prędko nie przestaną. Taka firma konkurencji mieć nie będzie - koszty będą niższe niż u pozostałych producentów, a zasięgiem będą w stanie nawet ogarnąć cały kraj lub nie tylko. Chociaż jak niżej pisałem ta informacja pojawiła się już na początku tego roku, ciekawe jak teraz sprawy się mają... Bez względu na to czy osobiście skorzystam czy nie - sukces polskiej firmy zawsze będzie cieszył, bo to w końcu polska firma. To co piszesz może mieć jedynie wpływ na temat głównego komentarza, czyli na stosunek dotychczasowego dostawcy prądu i cen za energię.
@Hirvio Przesadzasz z całym podwórkiem. W artykule jest odnośnik, że są to ogniwa 3 generacji, a na to nawet wikipedia zna odpowiedź. Są to ogniwa, które pomimo tego, że mogą być tańsze, to przede wszystkim mogą być drukowane/nanoszone na elastyczne podłoża (czyli folia) i są do tego dość lekkie. Więc nie cały podwórek, tylko cały dach. Dodatkowo, już teraz istnieją technologie, że możesz w pewnym zakresie wybrać sobie kolor ogniw, bez znaczącego wpływu na wydajność paneli.
Z tym klimatem to trochę prawda, ale tylko trochę. Np. Włosi w pewnych rejonach mają znacznie większe nasłonecznienie niż my, ale tylko to realne - to co widzisz. Niektóre ogniwa słoneczne dobrze działają również przy zachmurzonym niebie, niektóre nawet przy świetle sztucznym (ale to jeszcze strefa badań - perowskity i Saule)
Kolejny z polskich wynalazków, super, ale... poczekajmy z oklaskami do momentu kiedy to zacznie działać. Wiele było takich już okrzyków radości jacy to nasi są zdolni, a potem nic z tego nie wynikało bo albo przez biurokracje ktoś wyprzedzał "naszych", albo pomysł nie był tak genialny w praktyce jak w teorii
@Qrvishon Racja. Poczekajmy aż zostaną miliarderami.
Drogi krzem?????????
Krzem wysokiej czystości stosowany w elektronice.
Bardzo ciekawa informacja , może to być dobry krok w przyszłość . Jeśli chodzi o tytuł to według mnie jest on przesadzony , jedyny Inkubator technologiczny o którym wiem , znajduje się tam gdzie mieszkam , mieście Stalowej Woli (wieś??) . Prawa miejskie uzyskane w 1945r .
Więc wiesz mało o inkubatorach. Poza tym nie wszystko się nazywa inkubatorami, ale np. parkami technologicznymi (jak we Wrocławiu), a działa na podobnej zasadzie.Tytuł wg mnie nie jest przesadzony, ale dobry pomysł, badania itd. nie jest równoznaczny z sukcesem komercyjny. Trzymam kciuki!!!
nie wiedziałem, że piasek jest drogi
w porównaniu do twojego trollo, jest bezcenny.
Znacznie droższy niż myślisz. Np. w chemii organicznej do oczyszczania często używa się krzemionki, o takim samym wzorze chemicznym co piasek, ale większej czystości o określonej wielkości ziarenek, o cenie ok. 250 zł za kilogram. W ogniwach, które może masz na dachu jest krystaliczny krzem - więc to już nie jest piasek, a czysty pierwiastek. Wszelkie zanieczyszczenia mogą negatywnie wpływać na wydajność ogniwa, więc lepiej, żeby ich nie było. Proces przerabiania piasku w krzem jest bardzo drogi, tak samo jak przerabianie w kryształ. Dodatkowo produkuję się bardzo wiele bardzo szkodliwych substancji - dlatego robi się to wszystko w Afryce, bo tam jest taniej i nikt nie dba o normy.
poczekamy, może będą lepsze jak teraźniejsze panele słoneczne
@coolSD Z tym to raczej trzeba poczekać jeszcze kilka lat. Teraz co najwyżej będzie trochę tańsze i może być nakładane na elastyczne podłoża, jak folia.
"Inkubator", "park"... ciekawe ile na to wyłudzili chwaląc się, że są "tańsze?!
@chatty znając życie kilka ładnych milionów zł.
Autorze demota, może jakieś źródło? chętnie bym poczytał.
@kuchar1 Pierwsze z brzegu, demot cytowany zapewne stąd: http://dobrewiadomosci.net.pl/12454-w-podkarpackiej-wsi-stworzyli-pierwsza-na-swiecie-fabryke-drukowanych-ogniw-slonecznych Chociaż sama informacja nie jest tak świeża, bo w linku to też kopia ze strony TVP Rzeszów (artykuł z 18 lutego). Z kolei pod tym linkiem znajdziesz nieco więcej informacji o firmie: http://pvportal.pl/nowosci/7454/w-podkarpackiej-wsi-otwarto-pierwsza-na-swiecie-fabryke-drukowanych-ogniw-slonecznych Reszty szukaj sam, jak to mawiają "google nie boli".
A potem przyjdą Amerykanie którzy będą chcieli kupić, bo w polsce nie będą tym wynalazkiem zainteresowani
@emrtee i bedziemy miec Google Energy z darmowym dostepem do super szybkiego i bezprzewodowego internetu za jedyne X zl miesiecznie! :)
hm obawiam sie ze to moze brzmec tak:"przezylismy Karlino,i łupkowe żniwa,przezyjemy i ogniwa."
Motto na dzis: nie ma takiej rzeczy , której urzędnik polski nie potrafi spieprzyc"Amen.
"Cząsteczki wielkości atomów"... OMG Jakby ktoś tak zminiaturyzował cząsteczkę, Nobel gwarantowany!!!!
H2O?
The___Atheist H2O to już trzy atomy.
tego się oczywiście nie da ;) autor zastosował skrót myślowy. chodziło mu pewnie o rząd wielkości, bo kropki kwantowe są tylko 5-10 razy większe niż atomy, a to i tak bardzo mało - poniżej 100 nanometrów.
Spokojnie,nasz rzad i tak wmiesza sie w to i spartoli.