@tricolorworld No tak, bo mężczyźni to przecież malutkie dzieci, które mamusia nie wychowała, więc baba musi. Jak baba paluchem nie wskaże to chłopiec nie zrobi. No ludzie świata.
@lithium222 smutne, że musisz wszystko pokazywać palcem, naprawdę mi żal takich osób. Wystarczy po prostu nie robić wszystkiego za kogoś. Jak od początku nadskakujesz, wyrywasz pracę z rąk, bo niby lepiej, szybciej, to potem budzisz się z ręką w nocniku. Jeśli ulegasz wszystkim prośbom :Zrób to za mnie", to sama jesteś sobie winna. Wystarczy od początku jasno powiedzieć, że też potrzebujesz czasu dla siebie i konsekwentnie się tego trzymać. Ot wielka filozofia, ale niektórzy nie rozumieją widocznie.
@tricolorworld A czy ja gdzieś pisze, że komuś cokolwiek pokazuję palcem? :D Przecież ja dokładnie to samo napisałam, co ty, nie wiem dlaczego mnie poprawiasz. Dla mnie osoba dorosła jak widzi, że coś jest do zrobienia to to robi, a nie czeka, bo ktoś inny zrobi to za niego. I tak też powinni zachowywać się mężczyźni .. i o dziwo są tacy, co tak robią. Ale zdanie ,, to jest ofiarą tylko i wyłącznie własnego braku organizacji i asertywności'' źle mi się kojarzy. Na zasadzie ,,baba nie będzie chodziła, prosiła, tłumaczyła, to chłop na pomysł posprzątania nie wpadnie''
@lithium222 a co ma jedno z drugim wspólnego? Chodziło mi o to, że kobiety bezmyślnie i krótkowzrocznie pozwalają sobie wchodzić na głowę. I nie dotyczy się to tylko facetów, ale dzieci też. Najpierw latają za nimi, wszystko robią same, a potem płacz i wrzask, że umęczone, że nikt nie pomaga, nic nie robi itd. I wychowują takich co to potrzebują służącej zamiast żony. Dlatego uważam, że taka kobieta jest sama sobie winna.
@Ludwik_K no to skoro technologia pracuje za ciebie to weź stertę brudnych gaci, namocz skarpetki i inne trudne do wyprania rzeczy, potem wsadz do pralki, a jak sie skonczy wirowac to rozwies nowe a stare zbierz, idz do opokoju, rozstaw deske do rpasowania, nastaw żelazko, zacznij ukłądać tak, aby nie było fałdek każde jedno ubanie i prasuj co chwile obracając i znowu sutawiając, aby nie bylo fałdek i tak 50 ubrań czy ile kto tam ma w zaleznosci od zasobów domowników xD Jka już skończysz prasować, układać w kostkę itp. idż zanieś to do pokojow dzieci/męza itp. Potem zacznij scierać kurze, wszytskie z calego domu, potem (w zaleznosci jak dawno to robiles/as, wytrzep dywan, raz na 2-3 miesiace powinno byc spoko), odkurz co drugi/trzeci dzien dywan (nie zycze nikomu posiadania alergikow w domu i do tego dywanow...) nalej wody do wiadra, plynu do paneli i myj/szoruj te panele, pamietaj ze ty i corki i moze i maz/partner macie dlugie wlosy, musisz schylac sie na ziemie i scierka/papierem zbierac mokre wlosy ktore po odkurzaniu/zamiataniu zostaly) i umyj wszystkie panele, potem masz 30 min "dla siebie" czytaj, clay dom mokry (bo jeszcze plytki trzeba, pamietaj ze plytki i panele innym plynem do mycia), no to zawijasz kiece idziesz na zakupy, 2h powiedzmy po takim tesco lazisz czu Auchana i szukasz promocji, aby bylo taniej. Ok z 2h zrobily się 3-4, dzwoni telefon czego cie nie ma. Wracasz, w domu nabuzowani, ze wszysko porozstawiane, obiadu nie ma. (niektorzy lubia swierze jedzenie a nie odgrzewane, chociaz ja to bym na kanapkach i platkach zyla xD) i zacznij robic ten nieszczesny obiad, no to kolejne 30 min w garach, potem oni zjedza, kolejne minuty na zmywaniu i tka robi się 18-19. I tak wieeeeleee, wieeeele rzeczy bo z dziecmi zawsze cos sie zepsuje, zawsze cos sie ubrudzi i zawsze jest co do roboty, dlatego partner ktory pomaga i wychodzi z inicjatywą to złoto bo sa takie patafany co przyjdą do domu po pseudociezkiej pracy, w dupie ma swoja dziewczyne ktora tez ciezko pracowala i jeszcze roszczeniowi sa ze to nie zorbione czy tamto nie zrobione, oni odwalaja kite, a kobieta jak kopciuch. Takiego to tylko w dupe kopnąć xD I proszę nie odpisujcie, ze czegos sie nie robi codziennie. Ja to wiem, ale jedno wielkie sprzatanie potrafi zmeczyc na 2 dni i po 3dniahc czesto znowu sie robi to samo xD
@Loleth co to za problem wsadzic brudne ubrania do pralki ,robie to i nie widze problemu, prasowanie jest latwe, jak uprasujesz 50 to masz spokoj na dlugi czas zanim sie tyle ubrudzi, przeciez majtkow nie trzeba zmieniac codziennie, do sprzatania powierzchni sa odkurzacze ktore praktycznie robia wszystko za cb, trzeba byc zaradnym zakupy zamowic przez internet i sam esie przyniosa jak kupisz duzo to dostawa darmowa czesto wychodzi taniej niz w markecie,obiady jem na miescie, jak sie wie gdzie to moze wyjsc nawet taniej niz gotowanie zwlaszcza jak sie wezmie pod uwage czas,sa tez stolowki szkolne i pracownicze,do mycia garow sa zmywarki, wystarczy byc troche pomyslowym i zycie jest sto razy prostsze, co te dzisiejsze kobiety to ja nawet nie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 września 2016 o 14:34
@Ludwik_K To smutne, jak zmieniasz gacie raz na jakiś czas. I widać wiele nie wiesz o sprzątaniu. Ubrania trzeba posegregować. Widze, ze ty ich nie rozwieszasz, a szkoda, bo one inaczej śmierdzą... Ze zmywarką też nie jest tak łatwo jak w reklamach, co brudniejsze naczynia z większą iloscią sosu trzeba przepłukać, a po rybie umyć ręcznie(bo inaczej lubią śmierdzieć). A jadanie na mieście gdy masz rodzinę est trudne, bo każdy wraca o innej godzinie i wtedy już taniej wychodzi gotować niz jesć na mieście. Z odkurzaczem też trzeba pochpodzić a nie przejchać w 5 min. wtedy na pewno nie jest odkurzone, zwłaszcza np. pod stołem(no chyba, ze lubisz jak jest brudno).
@Livanir dobrze wiem jak sie sprzata, rozwieszenie ubran nie jest trudne, nikt wam nie kaze patrzec jak schna, to samo sie wykonuje, co to za problem od czasu do czasu recznie pozmywac kilka talezy, mozna tez uzyc papierowych talerzy ktore sie wyrzuca, a jak kazdy wraca o innej godzinie to akzdy moze zjesc sam cos po drodze lub w pracy lub w szkole, wiec to cale gadanie o zmywaniu jest tylko teoretyczne bo i tak mozna jesc poza domem
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 września 2016 o 15:21
@Loleth @Livanir poza tym sie zastanawiam jakie wy macie w ogole doswiadczenie w sprzataniu bo takie kwiatki tutaj czytam ze mam wrazenie ze zmyslacie to wszystko. bo jesli chodzi o mnie, moja mame pracowała zawodowo jako sprzataczka a jakie wy macie kwalifikacje ze sie wypowiadacie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 września 2016 o 15:30
@Ludwik_K życie. Życie to największe kwalifikacje. A swoją drogą musisz być bardzo otyłym mężczyzną skoro lubisz jadać na mieście ten syf xD no chyba, że się restaurujesz w jakiś dobrych i droich restauracjach xD Juz nawet nie wspomnę o obiedzie za 10-15 zł za jedną osobę, a w tej cenie zrobisz obaid na 2-3 dni dla 4 osób xd
@Ludwik_K widać, że nie gotowałeś :D Ziemniaki świeże, 3kg 4 zł (nie pisze o tescowych czy innych, tego się jeść nie da). kupno piersi z kurczaka, które de fakto masz jak w kebsie tylko x5 większej ilości to już 6 zł, sałatka, zwykła śmietana 2 zł, i ogórki świeże na mizerię 4 zł. Masz całą rodzinę wykarmioną , ale jak chcesz to żryj kebsa i tyj xD
@Ludwik_K loszka to ciebie w chlewie karmiła :) A narzekamy bo dla was to niby takie proste, a dupy nie ruszacie i tylko mędrkujecie. Takich co by żyli na kebsie i zwalali wszystko na kobietę jest na pęczki. Na szczęście to gatunek powoli wymierający poprzez cholesterol i iq ziemniaka
@Loleth sma przyznalas ze to proste. Ziemniaki świeże, 3kg 4 zł (nie pisze o tescowych czy innych, tego się jeść nie da). kupno piersi z kurczaka, które de fakto masz jak w kebsie tylko x5 większej ilości to już 6 zł, sałatka, zwykła śmietana 2 zł, i ogórki świeże na mizerię 4 zł. Masz całą rodzinę wykarmioną, proste? proste
O ile nie jest to kobieta samotna, to jest ofiarą tylko i wyłącznie własnego braku organizacji i asertywności.
@tricolorworld No tak, bo mężczyźni to przecież malutkie dzieci, które mamusia nie wychowała, więc baba musi. Jak baba paluchem nie wskaże to chłopiec nie zrobi. No ludzie świata.
@lithium222 smutne, że musisz wszystko pokazywać palcem, naprawdę mi żal takich osób. Wystarczy po prostu nie robić wszystkiego za kogoś. Jak od początku nadskakujesz, wyrywasz pracę z rąk, bo niby lepiej, szybciej, to potem budzisz się z ręką w nocniku. Jeśli ulegasz wszystkim prośbom :Zrób to za mnie", to sama jesteś sobie winna. Wystarczy od początku jasno powiedzieć, że też potrzebujesz czasu dla siebie i konsekwentnie się tego trzymać. Ot wielka filozofia, ale niektórzy nie rozumieją widocznie.
@tricolorworld A czy ja gdzieś pisze, że komuś cokolwiek pokazuję palcem? :D Przecież ja dokładnie to samo napisałam, co ty, nie wiem dlaczego mnie poprawiasz. Dla mnie osoba dorosła jak widzi, że coś jest do zrobienia to to robi, a nie czeka, bo ktoś inny zrobi to za niego. I tak też powinni zachowywać się mężczyźni .. i o dziwo są tacy, co tak robią. Ale zdanie ,, to jest ofiarą tylko i wyłącznie własnego braku organizacji i asertywności'' źle mi się kojarzy. Na zasadzie ,,baba nie będzie chodziła, prosiła, tłumaczyła, to chłop na pomysł posprzątania nie wpadnie''
@lithium222 a co ma jedno z drugim wspólnego? Chodziło mi o to, że kobiety bezmyślnie i krótkowzrocznie pozwalają sobie wchodzić na głowę. I nie dotyczy się to tylko facetów, ale dzieci też. Najpierw latają za nimi, wszystko robią same, a potem płacz i wrzask, że umęczone, że nikt nie pomaga, nic nie robi itd. I wychowują takich co to potrzebują służącej zamiast żony. Dlatego uważam, że taka kobieta jest sama sobie winna.
lol, a co wy macie do roboty w tmy domu? mezczyzni zrobili pralki, odkurzacze, lodowki itp to wszystko jest latwe teraz bo technologia pracuje za cb
@Ludwik_K no to skoro technologia pracuje za ciebie to weź stertę brudnych gaci, namocz skarpetki i inne trudne do wyprania rzeczy, potem wsadz do pralki, a jak sie skonczy wirowac to rozwies nowe a stare zbierz, idz do opokoju, rozstaw deske do rpasowania, nastaw żelazko, zacznij ukłądać tak, aby nie było fałdek każde jedno ubanie i prasuj co chwile obracając i znowu sutawiając, aby nie bylo fałdek i tak 50 ubrań czy ile kto tam ma w zaleznosci od zasobów domowników xD Jka już skończysz prasować, układać w kostkę itp. idż zanieś to do pokojow dzieci/męza itp. Potem zacznij scierać kurze, wszytskie z calego domu, potem (w zaleznosci jak dawno to robiles/as, wytrzep dywan, raz na 2-3 miesiace powinno byc spoko), odkurz co drugi/trzeci dzien dywan (nie zycze nikomu posiadania alergikow w domu i do tego dywanow...) nalej wody do wiadra, plynu do paneli i myj/szoruj te panele, pamietaj ze ty i corki i moze i maz/partner macie dlugie wlosy, musisz schylac sie na ziemie i scierka/papierem zbierac mokre wlosy ktore po odkurzaniu/zamiataniu zostaly) i umyj wszystkie panele, potem masz 30 min "dla siebie" czytaj, clay dom mokry (bo jeszcze plytki trzeba, pamietaj ze plytki i panele innym plynem do mycia), no to zawijasz kiece idziesz na zakupy, 2h powiedzmy po takim tesco lazisz czu Auchana i szukasz promocji, aby bylo taniej. Ok z 2h zrobily się 3-4, dzwoni telefon czego cie nie ma. Wracasz, w domu nabuzowani, ze wszysko porozstawiane, obiadu nie ma. (niektorzy lubia swierze jedzenie a nie odgrzewane, chociaz ja to bym na kanapkach i platkach zyla xD) i zacznij robic ten nieszczesny obiad, no to kolejne 30 min w garach, potem oni zjedza, kolejne minuty na zmywaniu i tka robi się 18-19. I tak wieeeeleee, wieeeele rzeczy bo z dziecmi zawsze cos sie zepsuje, zawsze cos sie ubrudzi i zawsze jest co do roboty, dlatego partner ktory pomaga i wychodzi z inicjatywą to złoto bo sa takie patafany co przyjdą do domu po pseudociezkiej pracy, w dupie ma swoja dziewczyne ktora tez ciezko pracowala i jeszcze roszczeniowi sa ze to nie zorbione czy tamto nie zrobione, oni odwalaja kite, a kobieta jak kopciuch. Takiego to tylko w dupe kopnąć xD I proszę nie odpisujcie, ze czegos sie nie robi codziennie. Ja to wiem, ale jedno wielkie sprzatanie potrafi zmeczyc na 2 dni i po 3dniahc czesto znowu sie robi to samo xD
@Loleth co to za problem wsadzic brudne ubrania do pralki ,robie to i nie widze problemu, prasowanie jest latwe, jak uprasujesz 50 to masz spokoj na dlugi czas zanim sie tyle ubrudzi, przeciez majtkow nie trzeba zmieniac codziennie, do sprzatania powierzchni sa odkurzacze ktore praktycznie robia wszystko za cb, trzeba byc zaradnym zakupy zamowic przez internet i sam esie przyniosa jak kupisz duzo to dostawa darmowa czesto wychodzi taniej niz w markecie,obiady jem na miescie, jak sie wie gdzie to moze wyjsc nawet taniej niz gotowanie zwlaszcza jak sie wezmie pod uwage czas,sa tez stolowki szkolne i pracownicze,do mycia garow sa zmywarki, wystarczy byc troche pomyslowym i zycie jest sto razy prostsze, co te dzisiejsze kobiety to ja nawet nie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2016 o 14:34
@Ludwik_K To smutne, jak zmieniasz gacie raz na jakiś czas. I widać wiele nie wiesz o sprzątaniu. Ubrania trzeba posegregować. Widze, ze ty ich nie rozwieszasz, a szkoda, bo one inaczej śmierdzą... Ze zmywarką też nie jest tak łatwo jak w reklamach, co brudniejsze naczynia z większą iloscią sosu trzeba przepłukać, a po rybie umyć ręcznie(bo inaczej lubią śmierdzieć). A jadanie na mieście gdy masz rodzinę est trudne, bo każdy wraca o innej godzinie i wtedy już taniej wychodzi gotować niz jesć na mieście. Z odkurzaczem też trzeba pochpodzić a nie przejchać w 5 min. wtedy na pewno nie jest odkurzone, zwłaszcza np. pod stołem(no chyba, ze lubisz jak jest brudno).
@Livanir dobrze wiem jak sie sprzata, rozwieszenie ubran nie jest trudne, nikt wam nie kaze patrzec jak schna, to samo sie wykonuje, co to za problem od czasu do czasu recznie pozmywac kilka talezy, mozna tez uzyc papierowych talerzy ktore sie wyrzuca, a jak kazdy wraca o innej godzinie to akzdy moze zjesc sam cos po drodze lub w pracy lub w szkole, wiec to cale gadanie o zmywaniu jest tylko teoretyczne bo i tak mozna jesc poza domem
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2016 o 15:21
@Loleth @Livanir poza tym sie zastanawiam jakie wy macie w ogole doswiadczenie w sprzataniu bo takie kwiatki tutaj czytam ze mam wrazenie ze zmyslacie to wszystko. bo jesli chodzi o mnie, moja mame pracowała zawodowo jako sprzataczka a jakie wy macie kwalifikacje ze sie wypowiadacie?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2016 o 15:30
@Ludwik_K życie. Życie to największe kwalifikacje. A swoją drogą musisz być bardzo otyłym mężczyzną skoro lubisz jadać na mieście ten syf xD no chyba, że się restaurujesz w jakiś dobrych i droich restauracjach xD Juz nawet nie wspomnę o obiedzie za 10-15 zł za jedną osobę, a w tej cenie zrobisz obaid na 2-3 dni dla 4 osób xd
@Loleth loszki wcale nie gotuja lepiej niz tanie restauracje a te dania za 15zl na 3 dni to wiekszy syf niz jedzenie kebsa codziennie
@Ludwik_K widać, że nie gotowałeś :D Ziemniaki świeże, 3kg 4 zł (nie pisze o tescowych czy innych, tego się jeść nie da). kupno piersi z kurczaka, które de fakto masz jak w kebsie tylko x5 większej ilości to już 6 zł, sałatka, zwykła śmietana 2 zł, i ogórki świeże na mizerię 4 zł. Masz całą rodzinę wykarmioną , ale jak chcesz to żryj kebsa i tyj xD
@Loleth skoro to takie proste to na co narzekasz ty i demot i cala reszta loszek
@Ludwik_K loszka to ciebie w chlewie karmiła :) A narzekamy bo dla was to niby takie proste, a dupy nie ruszacie i tylko mędrkujecie. Takich co by żyli na kebsie i zwalali wszystko na kobietę jest na pęczki. Na szczęście to gatunek powoli wymierający poprzez cholesterol i iq ziemniaka
@Loleth sma przyznalas ze to proste. Ziemniaki świeże, 3kg 4 zł (nie pisze o tescowych czy innych, tego się jeść nie da). kupno piersi z kurczaka, które de fakto masz jak w kebsie tylko x5 większej ilości to już 6 zł, sałatka, zwykła śmietana 2 zł, i ogórki świeże na mizerię 4 zł. Masz całą rodzinę wykarmioną, proste? proste