@BlackWolf120 - podsycanie tego strachu i retoryka "a zgadnij kto może temu zapobiec, tralalalala!" to nie manipulacja? I nie rozumiem za bardzo tego, co mówisz o Renie.
@BlackWolf120 Jaka tam manipulacja...Zwykłe pomiatanie subtelne jak cios pałką. Do premiery następnej części ciężko oceniać, ale ten Nowy Główny Zły mógłby co najwyżej pucować Darth Sidiousowi buty.
@matisov dopiero w oryginalnej trylogii czymś się różnili,pierwsze trzy części opisujące jak jedii porzucają swoje ideały opisywały zupełnie inną ich stronę.Strażnicy pokoju walczący czynnie w wojnach i zabijający każdego kto miał inne zdanie na temat republiki,by na sam koniec planować zbrojne przejęcie władzy.A jeśli chodzi o książki to wojna miedzy jedii i sithami to była tylko wojna o dominację idei,bo na początku nie było takiego podziału,dopiero po wojnie jedii stali się zbrojnym zakonem strażników,którzy oddzielają dzieci od rodzin nim te zdążą poznać swoje rodziny,by szkolić ich na walczących mnichów,a niepodporządkowanych wtrącać do specjalnego więzienia dla zbuntowanych,lub wydalając z zakonu.Dopiero Luk przywrócił ich ideały,szkoda tylko,że disnej nie szedł dalej zgodnie z książkami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 października 2016 o 18:43
Jakby nie patrzeć Anakin stał się Vaderem przez doktrynerstwo Jedi i brak umiejętnego wytłumaczenia powinności poczynań.
@KapitanKorsarzPirat Gdyby to było tylko to to stałby się drugim Qui-Gonem. Wieloletnia manipulacja przesądziła.
@szarozielony Manipulacja? Raczej strach przed utratą kogoś bliskiego. O manipulacji możemy mówić w przypadku Kylo Rena. :v
@BlackWolf120 - podsycanie tego strachu i retoryka "a zgadnij kto może temu zapobiec, tralalalala!" to nie manipulacja? I nie rozumiem za bardzo tego, co mówisz o Renie.
@szarozielony Przecież w 7 epizodzie Najwyższy Przywódca cały czas manipulował Kylo, każąc mu co chwilę udowadniać, czy jest godny zaufania.
@BlackWolf120 Jaka tam manipulacja...Zwykłe pomiatanie subtelne jak cios pałką. Do premiery następnej części ciężko oceniać, ale ten Nowy Główny Zły mógłby co najwyżej pucować Darth Sidiousowi buty.
A co to za walka jak jedni i drudzy robią dokładnie to samo i to tą samą bronią.
@Hazik widocznie nie oglądałeś Gwiezdnych Wojen skoro tak twierdzisz.
@matisov dopiero w oryginalnej trylogii czymś się różnili,pierwsze trzy części opisujące jak jedii porzucają swoje ideały opisywały zupełnie inną ich stronę.Strażnicy pokoju walczący czynnie w wojnach i zabijający każdego kto miał inne zdanie na temat republiki,by na sam koniec planować zbrojne przejęcie władzy.A jeśli chodzi o książki to wojna miedzy jedii i sithami to była tylko wojna o dominację idei,bo na początku nie było takiego podziału,dopiero po wojnie jedii stali się zbrojnym zakonem strażników,którzy oddzielają dzieci od rodzin nim te zdążą poznać swoje rodziny,by szkolić ich na walczących mnichów,a niepodporządkowanych wtrącać do specjalnego więzienia dla zbuntowanych,lub wydalając z zakonu.Dopiero Luk przywrócił ich ideały,szkoda tylko,że disnej nie szedł dalej zgodnie z książkami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2016 o 18:43
w walce dobra ze złem chodzi o to, aby zdać sobie sprawę, że jest pozorna...
"From my point of view the Jedi are evil" :D