Jakie tam „genialne w swej prostocie” i jakie tam „nowe”? Bez tej całej egzaltacji już się nie da?
Takie ono „nowe” i taka to prostota „jego”, że jest jedynie skreśleniem na nowo istniejącego już znaku: http://zsah.blox.pl/resource/logo_krakow_design_po_polsku.jpg
Ironista z per Kolegi, ale odpowiem na serio:
Zawsze można, ale warto wdrożyć taką próbę tylko wtedy, jeżeli ma się pomysł, a efekt jest tego godzien. I tutaj mamy taką sprawę, że grafik wykonał swoje zadanie po prostu dobrze, bo to raczej było tylko odświeżenie marki, a nie pełna praca nad nową. A sam znak jest trafny, udany, poprawny. Oczywiście o tyle, o ile trafny był wzorzec, nie więcej.
Pytanie czy było warto. Moim zdaniem — nie. Niestety, albo zabrakło analizy semantycznej tego, co już funkcjonuje, albo podczas niej podjęto złe decyzje.
A teraz spójrz na logo Policji.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 marca 2017 o 17:10
@Rhz Dziękuję za Twoją kulturalną i merytoryczną odpowiedź. Z mądrym to i wato porozmawiać. To rzadkie w internetach. Do rzeczy: fakt, nie skojarzyłem, że nowe logo (białe) jest tylko odświeżeniem starego pomysłu (pomarańczowe). Poziom mojego zachwytu spadł co najmniej o połowę. Nie zmienia to jednak faktu, że, o ile widząc pomarańczowy znaczek Krakowa, nigdy nie skojarzyłem go z rynkiem Głównym, o tyle widząc białe logo skojarzenie miałem niemal natychmiastowe. Dlatego nie zgadzam się z Tobą: logo pomarańczowe jest "przegadane": co napis CRACOVIA (piękna nazwa a'propos, kocham język polski) powie użytkownikowi alfabetu chińskiego, cyrylicy czy alfabetu tajskiego? Logo białe postrzegam jako swojego rodzaju konfrontację pomiędzy prostotą przekazu a inteligencją odbiorcy. I dla mnie, jako takie, jest doskonałe. O gustach się nie dyskutuje, szanuję Twoje zdanie. Policja? Proszę Cię, moim zdaniem nie ten poziom rozmowy: tam ewidentnie jakiś "gramphik computerowy" na kacu, wpół śpiąc zebrał kasę za przesunięcie kilku kresek z lewa w prawo. Pozdrawiam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 marca 2017 o 18:17
Rzeczywiście stare, „plakatowe” logo jest żywe, roztańczone i pozornie abstrakcyjne. Rzut rynku, czyli dodatkowy przekaz w nim był nie nachalny lecz nieco ukryty, jak nagroda. Coś jak zakodowanie liter OS (system operacyjny) w poprzednim logotypie Microsoftu — każdy je widział, a tylko niektórzy dostrzegli. Teraz ten rzut rynku został wyciągnięty na sam wierzch, nie ma już niedomówień, ale i tajemnicy nie ma.
Kiedy po raz pierwszy je zobaczyłem myślałem, że chodzi o watek cegieł w starym murze. Że to okno kamienno-ceglane.
Z Azjatami jest tak, że oni raczej mają właśnie smykałkę i zamiłowanie do takich dziwactw jak ten stary, „wydzierany” znak rynku. Od razu czują te rzeczy. Przynajmniej Japończycy.
Spodobał mi się, ale nie zachwycił ten nowy znak. Cóż, można było lepiej szukać. Żeby nie było, że nie widzę żadnych zalet: nowe wreszcie nadaje się do małych form. Stare nie spełniało tego postulatu.
Wiesz, nie oceniam źle pracy wykonanej nad znakiem policji. Biorąc pod uwagę zadanie jakie dostał tamten projektant, czyli sprowadź policyjną gwiazdę/krzyż do formy wyrazistej ale maksymalnie lapidarnej, wywiązał się świetnie. Ten sygnet jest rytmiczny i silny a liternictwo wstrzelone perfekt.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 marca 2017 o 23:29
@Rhz Masz na mnie zły wpływ :-D . Zaskoczony Twoją opinią, spojrzałem na logo Policji raz jeszcze, tym razem siląc się na daleko idący obiektywizm i wiesz... Kurde, naprawdę, mój błąd. Teraz sam nie wiem dlaczego jakoś tak odrzuciło mnie kiedy zobaczyłem je po raz pierwszy. Jak znam siebie, chodziło o szeryfy w napisie. Mam na ich punkcie swoistego bzika, zawsze zwracam uwagę na ich kształt i wykończenie. A tu, proszę: ZUPEŁNY BRAK. Teraz, kiedy to sobie przeanalizowałem, jakiekolwiek szeryfy byłyby nie na miejscu w tym logo. Przeróbka samej gwiazdy w porządku, trudno o lepszy pomysł. Tyle w temacie. Pozdrawiam. :-)
Problem jest w tym, że to logo już takie było, i w środku był łaciński napis. Teraz tylko zoptymalizowali wektorówkę usuwając większość węzłów tworzących lekko "poszarpane" krawędzie co nadawało historycznego charakteru, można to zrobić z automatu w Inkscape.
Ależ ludzie mają nasrane we łbach. Logo jest beznadziejne, bo za mało charakterystyczne. Nie tworzy oryginalnego układu, ale banalny kwadracik. Porządne logo ma ułatwiać kojarzenie pokazanego symbolu z miastem Krakowem - dla ludzi z całego świata.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 marca 2017 o 9:14
Oj, chyba autor tego logo wszedł na Demotywatory :)))
Taka moja opinia - Logo może jest OK, ale sorki, nie za 25 tysięcy !!! Jak dla mnie - max 500-700 zł.
Znajomy zamawiał logo do firmy (firma znana w PL, logo kojarzy praktycznie każdy), dał 150 zł !
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 marca 2017 o 9:34
Dzięki że mnie uświadomiłeś, w życiu bym się nie domyślił ze chodzi o rynek :) To zmieniło moje życie na lepsze :) Rozmażesz psie gówno na płótnie i barany w dzisiejszych czasach gotowe są zapłacić za to miliony , bo to sztuka!
Można się kłócić, sprzeczać prawda jest taka, że 25tyś to dużo za dużo. Mogli rozpisać konkurs dla mieszkańców z internetowym głosowaniem nagroda 1000zł .Dla tego co by na to wpadł 20 tyś. za pomysł i mamy 4 tyś oszczędności
Warto wziąć pod uwagę ze te 25 tys to nie jest cena za sama usługę stworzenia logo, a również koszty jego zastrzeżenia i wszelkich praw własnościowych co do niego.
A widziałeś ty przemądrzały komentatorze dotychczasowe logo ? Jakaż to "nowość" i cóż w tym genialnego, żeby zmienić pomarańczowy na niebieski i przenieść napis ??? - raczej czyste cwaniactwo. PS autor powinien zostać oskarżony o plagiat.
@Axel55 Dlaczego mnie obrażasz? Napisałem co sądzę, możesz się z tym zgadzać lub nie, Twoja wola. Ale zachowaj kulturę, proszę. A na marginesie: znasz historię "fabryki Picassa"? Jego obrazy stały w pewnym momencie tak sławne, że autor zwyczajnie przestał nadążać z realizacją zamówień od bogatych zleceniodawców. Co zrobił? Ano zatrudnił kilkunastu uczniów malujących w jego stylu. Ci wykonywali prace a on je potem zatwierdzał lub nie. Na zatwierdzonych domalowywał kilka kresek i podpisywał "Picasso". Oskarżysz go o cwaniactwo?...
Logo miasta czy państwa powinno być efektem otwartego konkursu, a nagrodą powinna być sława i chwała dla artysty, że to akurat jego praca została wybrana. Można jeszcze dorzucić jakąś gratyfikację rzeczową, puchar albo medal.
25 tys zł za takie coś? Weź mnie nie rozśmieszaj i skończcie to pierd***em na temat pracy intelektualnej, bo na 25 tys zł ludzie w Polsce pracują przez kilka miesięcy jeśli nie przez rok,a takie logo to mogę sam zrobić w Photoshopie. Nie jesteśmy nie wiadomo jak bogatym krajem, żeby pozwalać sobie na takie wydatki!!! Złodziejstwo, kolesiostwo i łapówkarstwo!!!
Otóż już wyjaśniam wszystkim, którzy nie do końca rozumieją tę sytuację. Miasto wydało cudze, odebrane siłą pieniądze na coś na co mało kto byłby gotów wydać takie pieniądze. Dlatego nie ma znaczenia, czy logo jest warte 25 tys., czy 100 mln zł. Ma ono bardzo niską wartość użytkową. To tak jakbym wziął na kogoś ogromny kredyt i kupił mu za te pieniądze prezent, który nie przyniesie mu żadnej korzyści, ani nie będzie mógł go nawet sprzedać. Czy ta analogia do was dociera?
A dlaczego godła miast nie wystarczą? Funkcjonowały kilkaset lat, miasta dzięki nim były rozpoznawalne i dumne.
Dlaczego dzisiejszy trend do upraszczania i debilizacji ma być dominujący?
To niech teraz projektant zostanie za naruszenie prawa autorskiego miasta pozwany, przez architektów których budowle go "zainspirowały" i użył bezprawnie, oraz przez google maps za użycie jej grafiki.
Normalnie szok i niedowierzanie "że puścił je jedynie za 25 tysięcy", ja bym tego plagiatu na który ktoś już wpadł wcześniej tak na marginesie nawet za 17.300.000zł nie sprzedał! Chyba autor też z rodzinki i tak się burzy że jak śmie się podatnikom nie podobać że za coś warte 400 - 1000zł zapłacono znacznie więcej.
Genialne czy nie, zacznijmy od tego, że jakieś tam "logo" dla jakiegokolwiek miasta jest KOMPLETNIE ZBĘTNE. LOGO MIASTA TO JEGO HERB, a takie działania są tylko po to aby okradać ludzi w podatkach z ich pieniędzy by jakiś niespełniony pseudoartysta dziwnie spokrewniony z W.Cz. Panami z urzędu zarabiał krocie za prace godne podstawówki.
Nie ma to jak publicznie zrobić z siebie kretyna, zobacz dziecko najpierw stare logo, a później mów o prostocie i blondynkach. Tak to już jest, jak dzieci z nowego pokolenia biorą się za analogie...
po pierwsze ten kwadracik był już we wcześniejszym logo... za przesunięcie napisu poszło kilka tyś z kieszenie podatnika. Jeszcze wciskasz jakieś frazesy o blondynkach... Twoja analogia mnie rozbawiła, gdyby głupota bolała, cierpiałbyś na chroniczny ból tyłka.
Przedstawiam wam nowe logo ziemi. Wygląda ono tak O i jest genialne w swej prostocie, nie dość, że swoim kształtem przypomina ziemie, czego pewnie nie zauważyliście, to jeszcze wygląda jak literka "O" od okrągła, bo ziemia jest okrągła.
wystarczyło zrobić konkurs i za nagrodę mogło być nawet i 5000 zł, z tego powstaly by podobne prace, po za tym tak jak inni napisali koszt loga zamyka się w 1000 zł.....
Nie wycierajcie sobie dupy informatykami. Za 30 linijkami kodu potrafi się kryć tyle konceptualnego myślenia, że trzeba się uczyć rok żeby to zrozumieć. Żadnego problemu nie rozwiąże się naciśnięciem jednego klawisza. Z kolei zrobienie takiego logotypu to kilka dni nauki grafiki wektorowej i to przy założeniu braku wcześniejszej styczności z Illustratorem/Corelem.
Tak.. genialne, a widziałeś poprzednie logo, które zostało de facto ledwo zmienione?
Żadna prywatna firma nie płaci tyle za logo, ale jak pieniądze "niczyje" to można lekką reką.
10 minut roboty w Paincie i zrobię im takie logo za czteropak piwa ale nikt mnie nie zna i nie wyłudzam góry szmalu więc nikt mojej usługi nie wybierze. Te 25 000zł to grosze w porównaniu ile wezmą osoby związane z tym całym cyrkiem. W Polsce potrzeba Hitlera na tydzień...
@LocosPPG
Panie a co to za problem być takim derekturem, siedzi se w gabinecie, gazete poczyta, kaawe wypije a kasa leci. Albo te informatyki. Co one robio? Nic nie robio! Siedzo se tylko w komputer sie gapio a zarabiajo ze cztery razy wiencyj niż człowiek co cienżko pracuje. Oj, Hitlera na nich wszystkich trza, albo Stalina - oni raz dwa zrobiliby porzondek....
Ten pomysł, który tak ładnie wyceniłeś ideologicznie, został zerżnięty "ŻYWCEM" z poprzedniego logo. Nie wiem, jakim trzeba być człowiekiem, żeby nie znając tematu, tak zaciekle go bronić. Pisze ten komentarz, ponieważ wyczuwam w twoim przekazie zaślepienie, zadufanie i kompleksy, brak świadomości. Zejdź chłopcze na ziemie. Temat jak najbardziej nadaje się do prokuratury, bo zdefraudowano 25tyś zł pieniędzy podatników. Zmieniono kolor i napisano "Kraków" obok. Ktoś powinien wziąć za to odpowiedzialność. Na tym polega dorosłość, że ludzie przyznają się do błędów i je naprawiają. Jak widać po twoim komentarzu, nie wszyscy są dorośli i dalej próbują mydlić ludziom oczy i wmawiać, że nowe logo jest coś wartę. Zresztą, reszta twoich prac też jest słaba. Pewnie masz z autorem nowego logo Krakowa więcej wspólnego, niż nam się wydaje. Bez ciężkiej pracy, niczego nie osiągniesz, poza porażką. Who Is Who!
Jakie tam „genialne w swej prostocie” i jakie tam „nowe”? Bez tej całej egzaltacji już się nie da?
http://zsah.blox.pl/resource/logo_krakow_design_po_polsku.jpg
Takie ono „nowe” i taka to prostota „jego”, że jest jedynie skreśleniem na nowo istniejącego już znaku:
@Rhz Twoja racja. Przerabiać coś co już jest? Co za pomyłka. Zupełnie bez sensu.
Ironista z per Kolegi, ale odpowiem na serio:
Zawsze można, ale warto wdrożyć taką próbę tylko wtedy, jeżeli ma się pomysł, a efekt jest tego godzien. I tutaj mamy taką sprawę, że grafik wykonał swoje zadanie po prostu dobrze, bo to raczej było tylko odświeżenie marki, a nie pełna praca nad nową. A sam znak jest trafny, udany, poprawny. Oczywiście o tyle, o ile trafny był wzorzec, nie więcej.
Pytanie czy było warto. Moim zdaniem — nie. Niestety, albo zabrakło analizy semantycznej tego, co już funkcjonuje, albo podczas niej podjęto złe decyzje.
A teraz spójrz na logo Policji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 marca 2017 o 17:10
@Rhz Dziękuję za Twoją kulturalną i merytoryczną odpowiedź. Z mądrym to i wato porozmawiać. To rzadkie w internetach. Do rzeczy: fakt, nie skojarzyłem, że nowe logo (białe) jest tylko odświeżeniem starego pomysłu (pomarańczowe). Poziom mojego zachwytu spadł co najmniej o połowę. Nie zmienia to jednak faktu, że, o ile widząc pomarańczowy znaczek Krakowa, nigdy nie skojarzyłem go z rynkiem Głównym, o tyle widząc białe logo skojarzenie miałem niemal natychmiastowe. Dlatego nie zgadzam się z Tobą: logo pomarańczowe jest "przegadane": co napis CRACOVIA (piękna nazwa a'propos, kocham język polski) powie użytkownikowi alfabetu chińskiego, cyrylicy czy alfabetu tajskiego? Logo białe postrzegam jako swojego rodzaju konfrontację pomiędzy prostotą przekazu a inteligencją odbiorcy. I dla mnie, jako takie, jest doskonałe. O gustach się nie dyskutuje, szanuję Twoje zdanie. Policja? Proszę Cię, moim zdaniem nie ten poziom rozmowy: tam ewidentnie jakiś "gramphik computerowy" na kacu, wpół śpiąc zebrał kasę za przesunięcie kilku kresek z lewa w prawo. Pozdrawiam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 marca 2017 o 18:17
Rzeczywiście stare, „plakatowe” logo jest żywe, roztańczone i pozornie abstrakcyjne. Rzut rynku, czyli dodatkowy przekaz w nim był nie nachalny lecz nieco ukryty, jak nagroda. Coś jak zakodowanie liter OS (system operacyjny) w poprzednim logotypie Microsoftu — każdy je widział, a tylko niektórzy dostrzegli. Teraz ten rzut rynku został wyciągnięty na sam wierzch, nie ma już niedomówień, ale i tajemnicy nie ma.
https://www.brandsoftheworld.com/sites/default/files/styles/logo-thumbnail/public/0005/1131/brand.gif Jak na to patrzysz?
Kiedy po raz pierwszy je zobaczyłem myślałem, że chodzi o watek cegieł w starym murze. Że to okno kamienno-ceglane.
To też była ciekawa zagrywka projektowa:
Z Azjatami jest tak, że oni raczej mają właśnie smykałkę i zamiłowanie do takich dziwactw jak ten stary, „wydzierany” znak rynku. Od razu czują te rzeczy. Przynajmniej Japończycy.
Spodobał mi się, ale nie zachwycił ten nowy znak. Cóż, można było lepiej szukać. Żeby nie było, że nie widzę żadnych zalet: nowe wreszcie nadaje się do małych form. Stare nie spełniało tego postulatu.
Wiesz, nie oceniam źle pracy wykonanej nad znakiem policji. Biorąc pod uwagę zadanie jakie dostał tamten projektant, czyli sprowadź policyjną gwiazdę/krzyż do formy wyrazistej ale maksymalnie lapidarnej, wywiązał się świetnie. Ten sygnet jest rytmiczny i silny a liternictwo wstrzelone perfekt.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 marca 2017 o 23:29
@Rhz stare logo tez proste, a jakoś więcej polotu miało. Nowe podobne ale przekaz uboższy, nic nowego nie wniosło, żeby był powód zmieniać.
Ta.... rebranding? :)http://demotywatory.pl/4740480/Politechnika-Warszawska-GIMBASTYCZNA
Swoją drogą starówka w krakówku ma być logiem... sądziłem, że herb, albo coś... jakis smok, albo zimny lech i maryśka jako sposób na świetną zabawę... Ale nie takie coś...
@Rhz Masz na mnie zły wpływ :-D . Zaskoczony Twoją opinią, spojrzałem na logo Policji raz jeszcze, tym razem siląc się na daleko idący obiektywizm i wiesz... Kurde, naprawdę, mój błąd. Teraz sam nie wiem dlaczego jakoś tak odrzuciło mnie kiedy zobaczyłem je po raz pierwszy. Jak znam siebie, chodziło o szeryfy w napisie. Mam na ich punkcie swoistego bzika, zawsze zwracam uwagę na ich kształt i wykończenie. A tu, proszę: ZUPEŁNY BRAK. Teraz, kiedy to sobie przeanalizowałem, jakiekolwiek szeryfy byłyby nie na miejscu w tym logo. Przeróbka samej gwiazdy w porządku, trudno o lepszy pomysł. Tyle w temacie. Pozdrawiam. :-)
aha, rozumiem że teraz logo będzie rozpowszechniane z opisem?
Problem jest w tym, że to logo już takie było, i w środku był łaciński napis. Teraz tylko zoptymalizowali wektorówkę usuwając większość węzłów tworzących lekko "poszarpane" krawędzie co nadawało historycznego charakteru, można to zrobić z automatu w Inkscape.
Może i logo jest genialne, ale w dalszym ciągu to nie odpowiada to na pytanie po cholerę miastu logo i po co wydawać hajs podatnika na takie bzdury?
Teraz pasuje do Facebooka
Ależ ludzie mają nasrane we łbach. Logo jest beznadziejne, bo za mało charakterystyczne. Nie tworzy oryginalnego układu, ale banalny kwadracik. Porządne logo ma ułatwiać kojarzenie pokazanego symbolu z miastem Krakowem - dla ludzi z całego świata.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2017 o 9:14
Oj, chyba autor tego logo wszedł na Demotywatory :)))
Taka moja opinia - Logo może jest OK, ale sorki, nie za 25 tysięcy !!! Jak dla mnie - max 500-700 zł.
Znajomy zamawiał logo do firmy (firma znana w PL, logo kojarzy praktycznie każdy), dał 150 zł !
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2017 o 9:34
Takie gJe-analne ale zapomnieli o sukiennicach !!!!!!!!!
Dzięki że mnie uświadomiłeś, w życiu bym się nie domyślił ze chodzi o rynek :) To zmieniło moje życie na lepsze :) Rozmażesz psie gówno na płótnie i barany w dzisiejszych czasach gotowe są zapłacić za to miliony , bo to sztuka!
Można się kłócić, sprzeczać prawda jest taka, że 25tyś to dużo za dużo. Mogli rozpisać konkurs dla mieszkańców z internetowym głosowaniem nagroda 1000zł .Dla tego co by na to wpadł 20 tyś. za pomysł i mamy 4 tyś oszczędności
tyle że tą kasę można by przeznaczyć na bardziej potrzebne cele
Ta.... rebranding? :)http://demotywatory.pl/4740480/Politechnika-Warszawska-GIMBASTYCZNA
Swoją drogą starówka w krakówku ma być logiem... sądziłem, że herb, albo coś... jakis smok, albo zimny lech i maryśka jako sposób na świetną zabawę... Ale nie takie coś...
Warto wziąć pod uwagę ze te 25 tys to nie jest cena za sama usługę stworzenia logo, a również koszty jego zastrzeżenia i wszelkich praw własnościowych co do niego.
A widziałeś ty przemądrzały komentatorze dotychczasowe logo ? Jakaż to "nowość" i cóż w tym genialnego, żeby zmienić pomarańczowy na niebieski i przenieść napis ??? - raczej czyste cwaniactwo. PS autor powinien zostać oskarżony o plagiat.
@Axel55 Dlaczego mnie obrażasz? Napisałem co sądzę, możesz się z tym zgadzać lub nie, Twoja wola. Ale zachowaj kulturę, proszę. A na marginesie: znasz historię "fabryki Picassa"? Jego obrazy stały w pewnym momencie tak sławne, że autor zwyczajnie przestał nadążać z realizacją zamówień od bogatych zleceniodawców. Co zrobił? Ano zatrudnił kilkunastu uczniów malujących w jego stylu. Ci wykonywali prace a on je potem zatwierdzał lub nie. Na zatwierdzonych domalowywał kilka kresek i podpisywał "Picasso". Oskarżysz go o cwaniactwo?...
Logo miasta czy państwa powinno być efektem otwartego konkursu, a nagrodą powinna być sława i chwała dla artysty, że to akurat jego praca została wybrana. Można jeszcze dorzucić jakąś gratyfikację rzeczową, puchar albo medal.
25 tys zł za takie coś? Weź mnie nie rozśmieszaj i skończcie to pierd***em na temat pracy intelektualnej, bo na 25 tys zł ludzie w Polsce pracują przez kilka miesięcy jeśli nie przez rok,a takie logo to mogę sam zrobić w Photoshopie. Nie jesteśmy nie wiadomo jak bogatym krajem, żeby pozwalać sobie na takie wydatki!!! Złodziejstwo, kolesiostwo i łapówkarstwo!!!
jak policji logo
A gdzie sukiennice na tym logo, pytam się, no gdzie?
Otóż już wyjaśniam wszystkim, którzy nie do końca rozumieją tę sytuację. Miasto wydało cudze, odebrane siłą pieniądze na coś na co mało kto byłby gotów wydać takie pieniądze. Dlatego nie ma znaczenia, czy logo jest warte 25 tys., czy 100 mln zł. Ma ono bardzo niską wartość użytkową. To tak jakbym wziął na kogoś ogromny kredyt i kupił mu za te pieniądze prezent, który nie przyniesie mu żadnej korzyści, ani nie będzie mógł go nawet sprzedać. Czy ta analogia do was dociera?
A dlaczego godła miast nie wystarczą? Funkcjonowały kilkaset lat, miasta dzięki nim były rozpoznawalne i dumne.
Dlaczego dzisiejszy trend do upraszczania i debilizacji ma być dominujący?
To niech teraz projektant zostanie za naruszenie prawa autorskiego miasta pozwany, przez architektów których budowle go "zainspirowały" i użył bezprawnie, oraz przez google maps za użycie jej grafiki.
Normalnie szok i niedowierzanie "że puścił je jedynie za 25 tysięcy", ja bym tego plagiatu na który ktoś już wpadł wcześniej tak na marginesie nawet za 17.300.000zł nie sprzedał! Chyba autor też z rodzinki i tak się burzy że jak śmie się podatnikom nie podobać że za coś warte 400 - 1000zł zapłacono znacznie więcej.
Genialne czy nie, zacznijmy od tego, że jakieś tam "logo" dla jakiegokolwiek miasta jest KOMPLETNIE ZBĘTNE. LOGO MIASTA TO JEGO HERB, a takie działania są tylko po to aby okradać ludzi w podatkach z ich pieniędzy by jakiś niespełniony pseudoartysta dziwnie spokrewniony z W.Cz. Panami z urzędu zarabiał krocie za prace godne podstawówki.
Nie ma to jak publicznie zrobić z siebie kretyna, zobacz dziecko najpierw stare logo, a później mów o prostocie i blondynkach. Tak to już jest, jak dzieci z nowego pokolenia biorą się za analogie...
po pierwsze ten kwadracik był już we wcześniejszym logo... za przesunięcie napisu poszło kilka tyś z kieszenie podatnika. Jeszcze wciskasz jakieś frazesy o blondynkach... Twoja analogia mnie rozbawiła, gdyby głupota bolała, cierpiałbyś na chroniczny ból tyłka.
Przedstawiam wam nowe logo ziemi. Wygląda ono tak O i jest genialne w swej prostocie, nie dość, że swoim kształtem przypomina ziemie, czego pewnie nie zauważyliście, to jeszcze wygląda jak literka "O" od okrągła, bo ziemia jest okrągła.
wystarczyło zrobić konkurs i za nagrodę mogło być nawet i 5000 zł, z tego powstaly by podobne prace, po za tym tak jak inni napisali koszt loga zamyka się w 1000 zł.....
Nie wycierajcie sobie dupy informatykami. Za 30 linijkami kodu potrafi się kryć tyle konceptualnego myślenia, że trzeba się uczyć rok żeby to zrozumieć. Żadnego problemu nie rozwiąże się naciśnięciem jednego klawisza. Z kolei zrobienie takiego logotypu to kilka dni nauki grafiki wektorowej i to przy założeniu braku wcześniejszej styczności z Illustratorem/Corelem.
Tak.. genialne, a widziałeś poprzednie logo, które zostało de facto ledwo zmienione?
Żadna prywatna firma nie płaci tyle za logo, ale jak pieniądze "niczyje" to można lekką reką.
A czemu brzydkie?
10 minut roboty w Paincie i zrobię im takie logo za czteropak piwa ale nikt mnie nie zna i nie wyłudzam góry szmalu więc nikt mojej usługi nie wybierze. Te 25 000zł to grosze w porównaniu ile wezmą osoby związane z tym całym cyrkiem. W Polsce potrzeba Hitlera na tydzień...
@LocosPPG
Panie a co to za problem być takim derekturem, siedzi se w gabinecie, gazete poczyta, kaawe wypije a kasa leci. Albo te informatyki. Co one robio? Nic nie robio! Siedzo se tylko w komputer sie gapio a zarabiajo ze cztery razy wiencyj niż człowiek co cienżko pracuje. Oj, Hitlera na nich wszystkich trza, albo Stalina - oni raz dwa zrobiliby porzondek....
Ten pomysł, który tak ładnie wyceniłeś ideologicznie, został zerżnięty "ŻYWCEM" z poprzedniego logo. Nie wiem, jakim trzeba być człowiekiem, żeby nie znając tematu, tak zaciekle go bronić. Pisze ten komentarz, ponieważ wyczuwam w twoim przekazie zaślepienie, zadufanie i kompleksy, brak świadomości. Zejdź chłopcze na ziemie. Temat jak najbardziej nadaje się do prokuratury, bo zdefraudowano 25tyś zł pieniędzy podatników. Zmieniono kolor i napisano "Kraków" obok. Ktoś powinien wziąć za to odpowiedzialność. Na tym polega dorosłość, że ludzie przyznają się do błędów i je naprawiają. Jak widać po twoim komentarzu, nie wszyscy są dorośli i dalej próbują mydlić ludziom oczy i wmawiać, że nowe logo jest coś wartę. Zresztą, reszta twoich prac też jest słaba. Pewnie masz z autorem nowego logo Krakowa więcej wspólnego, niż nam się wydaje. Bez ciężkiej pracy, niczego nie osiągniesz, poza porażką. Who Is Who!