Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
529 540
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar agronomista
+13 / 57

To raczej niezła prowokacja policji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xylar
+10 / 20

@agronomista @hubertnnn mnie bardziej zastanawia ta teza "że przegląd najczęściej wykonywany jest przez urzędach, który w życiu samochodu nie rozkręcił i gowno o nim wie". - Co?
Bo kwestii "prowokacji" chyba nie warto komentować. Jak mówi demot, "logika niektórych ludzi poraża".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Sp4des
+8 / 8

@Xylar Najwyraźniej hubertnnn uważa, ze budynek urzędu żyje, widzi, w dodatku wykonywanie przeglądów przy nim wpływa na ocenę. Albo jest głupi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xylar
+1 / 1

@up nie no ja się nie przyczepiłem do złego sformułowania słówka (bo chodziło zapewne o "urzędasa") tylko do całego zdania, przecież diagności to "zwykli" mechanicy - przynajmniej takich dotychczas spotykałem..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Chasing_Cars
+5 / 5

@agronomista nie zdziwiłabym się, gdyby rzekomi kierowcy z demota ubzdurali sobie, że skoro przegląd darmowy, to może i naprawa usterek będzie darmowa. Poprostu spotkał ich ZONK.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafalinformatyk
-1 / 1

@agronomista @olmajti HAHAHAHAHAHAHAHAAAA Hubert STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ!!! @hubertnnn POdpisuję sie POd tym!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tsk19998
+6 / 6

:-) Skarżysko na zdjęciu :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~en_corr
0 / 0

Dokładnie, dawny Quest ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gieroj777
+25 / 29

Przebili ich ci, co jeździli samochodem na badanie alkomatem, żeby sprawdzić czy mogą jechać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Stary_Zgred
-4 / 38

No zaraz, zaraz. W d*pę dostali ludzie, którzy chcieli zadbać o stan swojego samochodu. I przecież nie przyjechali ze znanymi sobie wadami, bo po co mieliby jeszcze tracić czas na przegląd, skoro by o nich wiedzieli.
Niesprawności trzeba naprawiać, ale k*rwa przecież nie na chama zabierać dowód ludziom, którzy właśnie wykazali się dobrym odruchem. Następnym razem nie przyjadą, tylko ruszą na wakacje potencjalnie niesprawnym samochodem, a policja załamie ręce, jak te ludzie nie dbajo o bezpieczeństwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sen21
+31 / 37

Dowód nie jest zabierany za byle jaką usterkę. Dowód jest zabierany gdy samochód nie nadaje się do ruchu bo jest niesprawny. Czyli co gość nie ma hamulców albo świateł i mówimy - spoko w sumie samochód stanowi śmiertelne zagrożenie ale jako że pan sam do nas przyjechał to proszę jechać dalej. To tak jakby policja pijanemu gościowi który przyjechał samochodem na komisariat żeby się zbadać alkomatem powiedziała - no w sumie jest 1,5 promila ale jako że sam pan przyjechał to prosze jechać dalej tylko jak najszybciej przetrzeźwieć. No puknij że się w głowie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kochaniutka18
+8 / 8

sen21 ma rację jak nic

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Samgwa
+14 / 14

Zabiera. Nie może wypuścić na drogę nie sprawnego samochodu, podobnie jak podczas zwykłej kontroli drogowej, zabiera panie farmazonie. Ew. kiedy usterka pozwala dojechać do warsztatu np. spalony xenon, może wystawić kwit na 24h.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xylar
+3 / 3

@Samgwa ja dostałem kiedyś chyba na dwa tygodnie :P ale jednak zostawiłem auto na stacji i sami naprawili usterkę (przewody hamulcowe do wymiany, jeden właśnie puścił podczas diagnozy..;o).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kochaniutka18
+3 / 3

wg prawa powinien odebrać :) jeśli stacja kontroli tego nie robi to łamie przepisy. Też kiedyś o tym nie wiedziałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Chung
+1 / 1

@Samgwa tak jak pisze @Xylar, dają na bodaj 2 tygodnie (albo tydzień). Ale nie na 24h bo jak by w sobotę (np) zabrali to nikt Ci tego nie zrobi w 24h.... Zresztą, nawet jak zabiorą we wtorek po pracy to też nie każdy warsztat weźmie auto do naprawy następnego dnia i go zrobi! A po naprawie na tymczasowym dowodzie do Stacji Kontroli Pojazdów wypadałoby jeszcze dojechać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Samgwa
-1 / 3

Czasami dają na dojechanie do domu a jak na stacje dotrze to już zmartwienie właściciela.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lillastar
+4 / 14

jak mozna jezdzic niesprawnym samochodem.....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gieroj777
0 / 6

@Lillastar Nie wiedząc o tym, że jest niesprawny. Nie dotyczy cebulaków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kinkon
0 / 2

@Lillastar To ty nie znasz Januszy byznesu którzy na olx kupili Paska po 70 letnim Niemcu za 15k, który tak naprawdę jest kompletnym szrotem wartym ceny autozłomu? I potem wyjeżdżają takimi strupami na ulicę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~he_he
+3 / 3

...bo na tym świecie nie ma nic za darmo, jak mówią 'za darmo' to zazwyczja słono kosztuje....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RagnarLothbrok88
0 / 0

Jak to nie ma nic za darmo? Ostatnio potrzebowałem cos do badania PH gleby. Poszedłem do sklepu i dostałęm 3 paski lakmusowe całkiem za darmo!!! Nie zakłamuj rzeczywistosci Panie...Dobre? ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2017 o 6:44

avatar ~LeszekSko
-2 / 4

Skarżysko ul. Towarowa !
Ale tam nikomu nie zabrali dowodu rejestracyjnego, to porządna stacja jest!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kochaniutka18
+1 / 3

czy porządna? to znak zapytania. Pracują po prostu wyrozumiali ludzie, którzy nie boją się ryzykować własnym ciałem przed organem sprawiedliwości. Jest to kwestia sporna. sam wolałbym, aby tylko poinformował mnie diagnosta, że nie podbije mi pieczątki i oddał dowód, ale niestety nie jest to zgodne z prawem :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sen21
+9 / 9

Osoba która zna prawo? Diagnosta ma prawo zatrzymać dowód jeśli uzna że samochód stwarza zagrożenie w ruchu. Nie zastanawiało cię czemu diagnosta bierze dowód zanim w ogóle przegląd się zacznie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kochaniutka18
+3 / 3

14 dni jeśli jest to drobna usterka :) doczytajcie trochę prawo a nie piszecie jak Wy myślicie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S saperpro
+3 / 3

No widocznie albo perfekcyjni kierowcy i ich samochody albo słaba stacja skoro nikomu nie zabrali ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GlupiaCiota
0 / 0

jakies zrodlo tej "rewelacji"...?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kochaniutka18
+4 / 4

@GlupiaCiota wydaje mi się, że nie ma źródła. Poszła ściema a my się nakręciliśmy, ale wyszedł inny temat. Nieznajomość prawa :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kiflu
+1 / 3

Sprawdzanie stanu technicznego samochodu jest za darmo - od lat z tej opcji korzystam przed wakacjami. Płatny jest przegląd rejestracyjny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonAlbertino
+1 / 1

I bardzo dobrze! Nie jestem kierowcą który jakoś specjalnie przestrzega przepisów (nie jestem też idiotą który w południe przez teren zabudowany pojedzie 150), ale o swoje samochody dbam bo wiem jak ważne jest to dla bezpieczeństwa mojego, mojej rodziny oraz innych ludzi. Denerwują mnie osoby które są zdania ze ich golf III który przeszedł przegląd u Mirka za flaszkę nikogo nie zabije. Oczywiście, pewnie to się nie stanie, ale czy nie lepiej zapobiegać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E enteretne
-2 / 2

Praktyka taka, że utrzymują się stacje, które przepuszczają najwięcej aut. Te kontrole trzeba zlikwidować i dać posiadaczowi auta z gazem 160 zł na naprawę uszkodzonych części. Nikt nie chce jeździć złomem, jesteśmy do tego zmuszani właśnie przez te obowiązkowe opłaty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~WW
0 / 2

Rozbity kierunkwoskaz, to juz jest zabierany dowod, prze mozliwosc skaleczenia, przez tlumik ktory trzaska tez. (skoro sam to sprawdzisz to po co jechac na stacje ?), i po to sie sprawdza aby to wykryc. Skoro mam auto do pazdziernikaa/grudnia a przyjade na dodatkowy przeglad w czerwcu przed wakacjami to maja mi prawo zabrac dowod ? Moim zdaniem nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
0 / 0

Ale w czym problem? Mają tydzień na usunięcie usterek. Stacja diagnostyczna (prawdziwa a nie fejkowa) również skierowałaby ich do warsztatu i zainkasowała za to stówkę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem