A ja nie wierzę w te opowieści. Może były jakieś 2 czy 3 incydenty ale nie wierzę w wysyp opowieści o tym. A już w ogóle, że ktoś piszę na internecie swoją własną przygodę z tym to śmieszne :) Te opowieści to raczej wpisują się w modę gimbazy wyśmiewania własnego narodu tak jak te memy z małpami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 września 2017 o 12:37
Czy tylko mi się wydaje że to bardziej matkom zaleźy na tych szitowych pluszakach niż dzieciom? Wszystkie te żale są autorstwa matek, nigdy nie widziałem aby jakiś dzieciak je pisał...
@WodaOaza
A widziałeś matki szalejące za tymi maskotkami? Moje przyjaciółki, koleżanki i kuzynostwo mają małe dzieci i żadna nie spina się o maskotki, nie znają nikogo, kto na nie poluje i wpadł by na tak głupi pomysł. Zakładając, że jest to prawdziwa historia to można zapytać się kogoś, czy wymieni się maskotkami ale jakoś jak żyje nie widziałam sytuacji aby ktoś w sklepie kazał się wymienić albo w takiej sprawie nagadywał panią sprzedawczynię.
powinno być zaświadczenie sondowe o posiadaniu dzieci lub trzeba przyjść z certyfikatem narodzin do kasjerki by zoatały wydane świerzaki, a nie takie byduo jak teraz
feminazi
To chyba jakiś żart.
A ja nie wierzę w te opowieści. Może były jakieś 2 czy 3 incydenty ale nie wierzę w wysyp opowieści o tym. A już w ogóle, że ktoś piszę na internecie swoją własną przygodę z tym to śmieszne :) Te opowieści to raczej wpisują się w modę gimbazy wyśmiewania własnego narodu tak jak te memy z małpami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 września 2017 o 12:37
To są chyba fejki. Nie wierzę, że w tym kraju są aż tak głupi ludzie.
Czy tylko mi się wydaje że to bardziej matkom zaleźy na tych szitowych pluszakach niż dzieciom? Wszystkie te żale są autorstwa matek, nigdy nie widziałem aby jakiś dzieciak je pisał...
@WodaOaza
A widziałeś matki szalejące za tymi maskotkami? Moje przyjaciółki, koleżanki i kuzynostwo mają małe dzieci i żadna nie spina się o maskotki, nie znają nikogo, kto na nie poluje i wpadł by na tak głupi pomysł. Zakładając, że jest to prawdziwa historia to można zapytać się kogoś, czy wymieni się maskotkami ale jakoś jak żyje nie widziałam sytuacji aby ktoś w sklepie kazał się wymienić albo w takiej sprawie nagadywał panią sprzedawczynię.
PiS na kolejne wybory da "Świeżak +" i wygraną ma w kieszeni :P
Nawet brak słów żeby skomentować
Te maskotki powinny być wydawane tylko niepełnosprawnym umysłowo takim jak autorka wpisu.
powinno być zaświadczenie sondowe o posiadaniu dzieci lub trzeba przyjść z certyfikatem narodzin do kasjerki by zoatały wydane świerzaki, a nie takie byduo jak teraz
Ale patologiczna pani...
Allle osssoo ppanni chozzzzi????...
naucz babo dziecko pokory, bo będziesz miała rozpieszczonego bachora...
Najgorsze jest to, że ta Pani z niedoyebaniem umysłowym przekazała już swoje geny
To nie jest fake tylko fragment z artykułu newsweeka słabo zmieniony
Chore ... A może ten facet też ma dziecko...
Spokojnie. Rząd tworzy komisję śledzczą mająca na celu wyjaśnienie tej sytuacji. Gosiewska chce coś uszczknąć dla siebie z tej afery.
Najważniejsze, że curka jest zdrowa ! :)
dej bo mam horom curke