@wic1 Tesla jest tak samo zabezpieczona jak inne auta. Tylko kto by to kradl? Ile na tym przejedziesz? 200 km? A potem co? Stoisz w szczerym polu, bo nie ma gdzie zaladowac?
Jedyna opcja jaka przychodzi mi do głowy to odłączenie funkcji zdalnych i dostępu do serwera tesli. Niemniej to bezsens bo właśnie te funkcje dają tesli te umiejętności jak sterowanie z telefonu, namierzanie, updatey w ramach autopilota itd. Bez tych funkcji auto jest.... prawie zwykłym elektrykiem :P
A kto by kradł? Na części albo sprzedać tanio i tyle ;)
Jakby Musk ukradł pomysł to by tak mógł to nazwać. Ale produkt sam wymyślił. W Czechach była fabryka części elektronicznych, która nazywała się Tesla. Sadzisz, że za komuny wszystko mieli legalnie przez siebie wymyślone?
TKO
Było :(
dooobrreeeee....
Skradzioną Teslę można by nazywać Marconim. Edison nic mu nie ukradł. Chciał zbojkotować jego pomysł na prąd przemienny.
Ale oszukał. Na 50 kafli.
Powinni nazwać gościa dobrym specem bo tu raczej byle burak z haczykiem nie pomoże by odpalić to auto bez kluczy :P
@wic1 Tesla jest tak samo zabezpieczona jak inne auta. Tylko kto by to kradl? Ile na tym przejedziesz? 200 km? A potem co? Stoisz w szczerym polu, bo nie ma gdzie zaladowac?
OOoj z tym bym się nie spodziewał.
Jedyna opcja jaka przychodzi mi do głowy to odłączenie funkcji zdalnych i dostępu do serwera tesli. Niemniej to bezsens bo właśnie te funkcje dają tesli te umiejętności jak sterowanie z telefonu, namierzanie, updatey w ramach autopilota itd. Bez tych funkcji auto jest.... prawie zwykłym elektrykiem :P
A kto by kradł? Na części albo sprzedać tanio i tyle ;)
Kasa nie śmierdzi.
Jakby Musk ukradł pomysł to by tak mógł to nazwać. Ale produkt sam wymyślił. W Czechach była fabryka części elektronicznych, która nazywała się Tesla. Sadzisz, że za komuny wszystko mieli legalnie przez siebie wymyślone?
Elon Mózg nie zna ortografii :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 października 2017 o 7:52
Nazwijmy kradzione auto Edison , ze skradzionym radiem marki Marconi