A wskaż mi jakąś lepszą konkurencję? Mam oglądać "Dlaczego ja"? lub "trudne sprawy"?
Sam średnio przepadam za tym programem, i wolę obejrzeć sobie coś na necie, ale jednak taki jest ogólny poziom dzisiejszej telewizji. Aż przypomniał mi się stary film "Idiokracjia"
W porównaniu do "Dlaczego ja", "Trudnych spraw", "Ukrytej prawdy" i "Faktów TVN" i całej reszty paradokumentów która powoli wlewa się także w zachodnie TV "Rolnik szuka żony" to telewizja wysokich lotów, szczególnie gdy zauważymy że to raczej spokojna wizja pracy współczesnych wersji swatek niż pokręcone reinkarnacje "Big Brothera".
E tam - najlepszy jest goglebox czy jakoś tak - program o tym, jak nieciekawi ludzie oglądają nieciekawe programy... kumulacja kretyństwa. W porównaniu z tym "rolnik" jest głęboką filozoficzną opowieścią o życiu.
jaki kraj taki reality show :(
Nie wierzę.
Mnie jakoś nie dziwi, że ludzie się składają na pierwszego informatyka Rzeczypospolitej ;) To smutny obraz i dużo mówi o ludziach
Ktoś to ogląda?
A jaka jest konkurencja?
"RYSZARD TY DRANIU ODDAJ MÓJ ROWER"
A wskaż mi jakąś lepszą konkurencję? Mam oglądać "Dlaczego ja"? lub "trudne sprawy"?
Sam średnio przepadam za tym programem, i wolę obejrzeć sobie coś na necie, ale jednak taki jest ogólny poziom dzisiejszej telewizji. Aż przypomniał mi się stary film "Idiokracjia"
W porównaniu do "Dlaczego ja", "Trudnych spraw", "Ukrytej prawdy" i "Faktów TVN" i całej reszty paradokumentów która powoli wlewa się także w zachodnie TV "Rolnik szuka żony" to telewizja wysokich lotów, szczególnie gdy zauważymy że to raczej spokojna wizja pracy współczesnych wersji swatek niż pokręcone reinkarnacje "Big Brothera".
@mareczek00713 przy paradokumentach zapomniałeś o tym co leci w telepisji czyli "wiadomościach".
czyli jak? do czego pije autor tego żałosnego demotywatora?
Jest popyt - jest podaż.
E tam - najlepszy jest goglebox czy jakoś tak - program o tym, jak nieciekawi ludzie oglądają nieciekawe programy... kumulacja kretyństwa. W porównaniu z tym "rolnik" jest głęboką filozoficzną opowieścią o życiu.
A co to ma do rzeczy?
Co do Kraju to wygląda zajebiście