Poczytaj sobie o złupieniu Warszawy przez Rakoczy'ego. A potem popatrz, ile dywizji mieli Węgrzy na froncie wschodnim podczas II WŚ. Tyle samo niemieckich żołnierzy mogło w tym czasie mordować i okradać Polaków, bo na froncie Węgrzy ich godnie zastąpili.
Ciekawe co na to Słowacy i Ukraińcy, którzy mają całkiem inne spojrzenie na polsko - węgierską granicę w Karpatach, a zwłaszcza Tatrach. Poza tym, jakoś nie pałam miłością do Madziarów po tym co robili w czasie II wojny, gdzie ich Strzałokrzyżowcy niczym nie ustępowali siepaczom z SS.
Idiotyczne przekonanie, że można nie lubić się z "zachodem", a jednocześnie nie znaleźć się w spektrum zainteresowania Rosji. Że istnieje jakaś trzecia droga, czy jak tam to nazwać. Cóż, miłych snów życzę.
Z Węgrami to mielismy dobre układy w średniowieczu. Kiedy król był ten sam a szlachta była spokrewnione. W czasach zaborów kiedy cześć Polski została zajęta przez cesarstwo autro-wegierskie to już tak przyjaźnie nie było. Zresztą dziś w tych kontaktach więcej jest doraźnych potrzeb politycznych n8z tej przyjaźni, o której tak wspaniale piszą gazety sprzyjające " dobrej zmianie".
Ja pierniczę, co za kicz beznadziejny. Jak można się czymś takim brandzlować? A z tej przyjaźni to za chwilę zostanie tyle, ile będzie opłacać się Orbanowi po kolejnym ubiciu dealu z Putinem, tak że tego...
Kiedy ostatnio miałeś do czynienia z jakimś Węgrem ? Kochamy Amerykę - bo jest daleko. Kochamy Węgrów bo nigdy z żadnym nie rozmawiałem. Nienawidzimy wszystkiego co jest tuz obok. A potem zdziwieni że Polaków nikt nie lubi.
Znów jakiś gimnazjalista wziął się za komentowanie historii..
Jak a przyjaźń? Znasz jakiegoś węgierskiego pisarza, reżysera albo chociaż markę? Słuchałeś ostatnio węgierskiego rocka? Coś poza pustym hasłem na potwierdzenie tej odwiecznej miłości?
Ręce opadają..
Poczytaj sobie o złupieniu Warszawy przez Rakoczy'ego. A potem popatrz, ile dywizji mieli Węgrzy na froncie wschodnim podczas II WŚ. Tyle samo niemieckich żołnierzy mogło w tym czasie mordować i okradać Polaków, bo na froncie Węgrzy ich godnie zastąpili.
Wegrzy obecnie przyjaznia sie z Putinem. reszta to sciema dla naiwnych
@tomkosz Z kimś muszą. Co w dobie globalizacji mógłby samodzielnie zdziałać mały kraj, gdzie nic nie ma, poza ładną stolicą?
@tomkosz Ponieważ Wegrzy, są w odróżnieniu od Polaków, są narodem rozsądnym.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2018 o 18:41
Dwa stuknięte narody, jeden wiecznie cierpiący, stękający, marudzący i leniwy, a drugi karmiony snami o potędze sprzed 150 lat.
Ciekawe co na to Słowacy i Ukraińcy, którzy mają całkiem inne spojrzenie na polsko - węgierską granicę w Karpatach, a zwłaszcza Tatrach. Poza tym, jakoś nie pałam miłością do Madziarów po tym co robili w czasie II wojny, gdzie ich Strzałokrzyżowcy niczym nie ustępowali siepaczom z SS.
Przyjaciel naszego przyjaciela jest naszym przyjacielem, ergo Putin.
Idiotyczne przekonanie, że można nie lubić się z "zachodem", a jednocześnie nie znaleźć się w spektrum zainteresowania Rosji. Że istnieje jakaś trzecia droga, czy jak tam to nazwać. Cóż, miłych snów życzę.
Z Węgrami to mielismy dobre układy w średniowieczu. Kiedy król był ten sam a szlachta była spokrewnione. W czasach zaborów kiedy cześć Polski została zajęta przez cesarstwo autro-wegierskie to już tak przyjaźnie nie było. Zresztą dziś w tych kontaktach więcej jest doraźnych potrzeb politycznych n8z tej przyjaźni, o której tak wspaniale piszą gazety sprzyjające " dobrej zmianie".
Ja pierniczę, co za kicz beznadziejny. Jak można się czymś takim brandzlować? A z tej przyjaźni to za chwilę zostanie tyle, ile będzie opłacać się Orbanowi po kolejnym ubiciu dealu z Putinem, tak że tego...
Wiele osób wspomina o tym że Węgrzy robią interesy z Putinem i że to niby źle.
No cóż, dowodem na to że ziemia jest okrągła, jest to, że sramy na wschód a gówno leci z zachodu.
Ale wiecie, że przysłowie "Polak Węgier dwa bratanki" powinno brzmieć "Polak Słowak dwa bratanki"?
Kiedy ostatnio miałeś do czynienia z jakimś Węgrem ? Kochamy Amerykę - bo jest daleko. Kochamy Węgrów bo nigdy z żadnym nie rozmawiałem. Nienawidzimy wszystkiego co jest tuz obok. A potem zdziwieni że Polaków nikt nie lubi.
znowu masturbacja Węgrami na głównej. ja pierdoIe...
Znów jakiś gimnazjalista wziął się za komentowanie historii..
Jak a przyjaźń? Znasz jakiegoś węgierskiego pisarza, reżysera albo chociaż markę? Słuchałeś ostatnio węgierskiego rocka? Coś poza pustym hasłem na potwierdzenie tej odwiecznej miłości?
Ręce opadają..
@terefere357 Nie, nie znam. Bo gdybym go znał, to może bym ich wszystkich NIENAWIDZIŁ ! :)
https://www.youtube.com/watch?v=TZcHf2Zyreo
http://krajscytyjski.blogspot.com/2018/07/kultura-wegierska-wegierskie-wartosci.html