@Hak1
A co po za pierwszym, jest niby takie złe?
Rozumiem, ze dla ciebie normą jest, jak kobieta rozwala talerze na głowie męża, okrada go, wkurza go, ubliża mu... A no w sumie, dzisiaj większość żon co chwila dużą część z tego robi
Więc i nie używaj męża, zawsze sąsiad może okazać się lepszy i chętniejszy.
Poza tym co to ma być? Udawać strach przed jego gniewem? Współmałżonek jest po to, by problemy życia codziennego łagodzić miłością, a nie żeby je dodatkowo sprawiać. Pan i władca sie znalazł. Jak nie pasuje, to won.
A i jakie są przykazania dla mężów?
1. Pamiętaj nie mieć żadnych przyjaciółek poza żoną.
2. Nie nadużywaj swojej żony, zwłaszcza gdy jest chora lub boli ją głowa.
3. Nie prowokuj żony do wszczynania kłótni o drobnostki.
4. Schodź żonie z drogi, gdy jest zła, respektuj jej słowa, słuchaj uważnie gdy mówi i przytulaj, gdy jest smutna.
5. Nie stosuj przemocy fizycznej, psychicznej i ekonomicznej względem żony. Jesteś jej mężem, przyjacielem, nie szefem.
6. Nie obrażaj nigdy żony.
7. Nie złość się na drobne rzeczy i nie wyżywaj się za nie na żonie.
8. Nie mów nigdy źle o żonie, nawet przy najbliższych.
9. Pracuj zawzięcie, by stać cię było na zachcianki swojej żony - wszach chcesz, by ona została w bezpiecznym domu, więc sama sobie na te rzeczy pozwolić nie może.
10. Otrząśnij się z kawalerskich zachcianek - nie pragnij się bawić ponad miarę, pić i zabawiać się z innymi kobietami. Żona i dzieci są na pierwszym miejscu.
@BlueAlien
tobie by pewnie przykazania dla mężów pasował.
A przykazania dla żon są złe.
"Współmałżonek jest po to, by problemy życia codziennego łagodzić miłością, a nie żeby je dodatkowo sprawiać. "
A podobno, dziś małżeństwo to tylko problemy, lepszy wolny związek.
Zalezy kto jak podchodzi do związku.
Jak ktoś sie wiecznie bawi, rucha co sie napatoczy to faktycznie lepiej, by sie nie wiązał.
Ale jesli ktoś chce czegoś wiecej - wsparcia przede wszystkim, obecności, ciepła, przytulenia, to wybierze związek, niż beznamiętny sex dla chwilowego zaspokojenia żądzy.
Np niemowlaki mają naturalną potrzebę bliskości, inaczej świrują w dorosłym życiu.
Człowiek też tego potrzebuje. A ludzie bardziej boją się otworzyć duszę i serce niż zdjąć majki.
Ale co kto lubi. Jak dla ciebie rozsiewanie rzeżączki i hiva jest fajne, to wybierz wolny związek. Tylko nie narzucaj swojego neandertalskiego stylu życia tym, którzy wolą coś z kimś budować.
@BlueAlien
I wyszło...
Krytykujesz to, ale jakoś sama najchętniej wprowadziłabyś tak dekalog dla mężczyzn. Bo mężczyźni to zera a kobiety są święte. Mężczyzna nie ma prawa niczego od kobiety wymagać, kobieta ma prawo.
Twoje omijanie odpowiedzi tylko to potwierdza.
Skrajność jest zawsze głupotą, szkoda tylko że wychodząc z jednej weszliśmy w drugą.
@daetbyitlo Nie, raczej zaczynamy zmierzać w kierunku uprzedmiotowienia mężczyzn
@DexterHollandRulez czyli jak napisał Hostis_Humani_Generis wychodząc z jednej skrajności weszliśmy w drugą
@Hak1
A co po za pierwszym, jest niby takie złe?
Rozumiem, ze dla ciebie normą jest, jak kobieta rozwala talerze na głowie męża, okrada go, wkurza go, ubliża mu... A no w sumie, dzisiaj większość żon co chwila dużą część z tego robi
Amen
Może to dla żartów było napisane?
Nie nadużywaj xD
Więc i nie używaj męża, zawsze sąsiad może okazać się lepszy i chętniejszy.
Poza tym co to ma być? Udawać strach przed jego gniewem? Współmałżonek jest po to, by problemy życia codziennego łagodzić miłością, a nie żeby je dodatkowo sprawiać. Pan i władca sie znalazł. Jak nie pasuje, to won.
A i jakie są przykazania dla mężów?
1. Pamiętaj nie mieć żadnych przyjaciółek poza żoną.
2. Nie nadużywaj swojej żony, zwłaszcza gdy jest chora lub boli ją głowa.
3. Nie prowokuj żony do wszczynania kłótni o drobnostki.
4. Schodź żonie z drogi, gdy jest zła, respektuj jej słowa, słuchaj uważnie gdy mówi i przytulaj, gdy jest smutna.
5. Nie stosuj przemocy fizycznej, psychicznej i ekonomicznej względem żony. Jesteś jej mężem, przyjacielem, nie szefem.
6. Nie obrażaj nigdy żony.
7. Nie złość się na drobne rzeczy i nie wyżywaj się za nie na żonie.
8. Nie mów nigdy źle o żonie, nawet przy najbliższych.
9. Pracuj zawzięcie, by stać cię było na zachcianki swojej żony - wszach chcesz, by ona została w bezpiecznym domu, więc sama sobie na te rzeczy pozwolić nie może.
10. Otrząśnij się z kawalerskich zachcianek - nie pragnij się bawić ponad miarę, pić i zabawiać się z innymi kobietami. Żona i dzieci są na pierwszym miejscu.
@BlueAlien
tobie by pewnie przykazania dla mężów pasował.
A przykazania dla żon są złe.
"Współmałżonek jest po to, by problemy życia codziennego łagodzić miłością, a nie żeby je dodatkowo sprawiać. "
A podobno, dziś małżeństwo to tylko problemy, lepszy wolny związek.
Zalezy kto jak podchodzi do związku.
Jak ktoś sie wiecznie bawi, rucha co sie napatoczy to faktycznie lepiej, by sie nie wiązał.
Ale jesli ktoś chce czegoś wiecej - wsparcia przede wszystkim, obecności, ciepła, przytulenia, to wybierze związek, niż beznamiętny sex dla chwilowego zaspokojenia żądzy.
Np niemowlaki mają naturalną potrzebę bliskości, inaczej świrują w dorosłym życiu.
Człowiek też tego potrzebuje. A ludzie bardziej boją się otworzyć duszę i serce niż zdjąć majki.
Ale co kto lubi. Jak dla ciebie rozsiewanie rzeżączki i hiva jest fajne, to wybierz wolny związek. Tylko nie narzucaj swojego neandertalskiego stylu życia tym, którzy wolą coś z kimś budować.
@BlueAlien
I wyszło...
Krytykujesz to, ale jakoś sama najchętniej wprowadziłabyś tak dekalog dla mężczyzn. Bo mężczyźni to zera a kobiety są święte. Mężczyzna nie ma prawa niczego od kobiety wymagać, kobieta ma prawo.
Twoje omijanie odpowiedzi tylko to potwierdza.
Odechciewa się wychodzenia za mąż...
@kowaleczka A co, planowałaś wyjść za mąż w latach 30?
:-) hahaha