Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
0:11

Motocyklista przewrócił się na autostradzie. Wtedy jeden z kierowców natychmiast zasłonił go własnym samochodem, aby nikt nie potrącił leżącego na drodze człowieka

Szacunek dla tego kierowcy!

www.demotywatory.pl
+
1430 1440
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~fghjftgyhujy6786
+20 / 26

a tam zasłonił, dobić chciał ale się rozmyślił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wic1
-1 / 1

bo zauważył że nagrywają to się rozmyślił co by sobie problemów nie zrobił :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
-3 / 25

Stworzył dodatkowe zagrożenie. Gdyby kierowca, który filmował to zdarzenie nie zachował się jak profesjonalista (a widać jak szybko zaczął hamować) wjechałby w białe auto blokujące tak "bohatersko" dwa pasy ruchu, i które siłą odrzutu rozgniotłoby motocyklistę. Wg mnie brawa należą się kierowcy z kamerką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
-4 / 10

@koszmarek66
Kierowca białego auta może i stworzył dodatkowe zagrożenie. Ale, jak tutaj widać, tak nie było.
Poza tym, czego nie robi się dla ratowania ludzkiego życia! Ty tego nie wiesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+3 / 7

@toooomelo
Jest duża szansa, że wiem lepiej niż Ty. Nie neguję szlachetnych pobudek kierowcy białego auta.Niestety wiem i z własnego doświadczenia wiem, że piekło jest wybrukowane dobrymi chęciami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdfasdfasd
-1 / 3

@koszmarek66 czyli w samochód by wjechał ale jakby go nie było to w tego motocyklistę już by nie wjechał? Coś chyba nie halo z myśleniem masz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
-1 / 1

@koszmarek66 A zwróciłeś uwagę na czas hamowania tego białego auta (który tak zajechał pas) napisane jest że to autostrada ale myślę, że ten samochód nie jechał nawet 90km/h .. sądząc po czasie hamowania .. go góra 60-70km..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zettaiken
+1 / 1

@koszmarek66 Możliwe że przed zdarzeniami do nagrywania był korek czy cokolwiek można to wywnioskować z prędkości na moje oko to oni jeżdżą po 60-80 km/h , więc zjechanie białego auta nie stworzyło ogromnego zagrożenia , gdyż można było wyhamować co widać na filmiku , co innego pewnie by wyszło gdyby jechali po 110 km/h + , tutaj na szczęście dobre chęci wyszły dobrze , ale następnym razem nie wiadomo ...
Może się nie znam aż tak dobrze w tematach jazdy , ponieważ mam dopiero prawo jazdy od roku z 2-3 miesiącami więc wciąż jestem lipnym kierowcą , lecz w tej sytuacji akurat według mnie zachowanie kierowcy z białego auta było prawidłowe .
Lepiej złamać prawo i próbować ocalić , niż przestrzegać i mieć na sumieniu czyjeś życie nawet jeśli nie byliśmy tego bez/pośrednio winni .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BartoszNowacki
+1 / 3

@koszmarek66 trochę fizyki i byś wiedział, że kierowca bardzo dobrze zrobił. Wprawdzie tarasujący pojazd zmniejsza miejsce do wyhamowania pojazdu z kamerką, ale w przypadku uderzenia auto z kamerką zdecydowanie szybciej wytraci prędkość niż gdyby auta nie było. Podsumowując. Jeśli prędkość auta z kamerką była by na tyle duża, by uderzyć i przesunąć auto zasłaniające, to i tak by nie wyhamował przed motocyklistą. A siła uderzenia w całości poszła by na motocyklistę, a nie na uderzany samochód. W liczbach - by przesunąć choć trochę auto ustawione bokiem, pojazd z kamerą musi jechać co najmniej 30 km/h w momencie uderzenia. Zabrany ma pas o długości około 2-3 metrów. a by wyhamować samodzielnie potrzebuje 5 metrów …

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BartoszNowacki
+13 / 15

a wygląda, jakby celował, ale motocyklista zdążył uciec ;-P

ok, żart, szacun dla kierowcy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Grzechsin
0 / 0

To na pewno nie pl...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ajv
+2 / 2

@Grzechsin Rosja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zeus89
+3 / 5

Sorry ale chyba nie specjalnie pomógł. Nie tak dawno było że auto się na autostradzie zatrzymało no i karambol spowodował. Znaczy ja rozumiem reakcje tak na pierwszy moment ale w niczym specjalnie nie pomógł i specjalnie. Szczęście było, że było mało aut i ludzie zareagowali zwalniając hamując. niestety na autostradach wypadki często kończą się karambolami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
0 / 0

zobacz na prędkość.... to nie była autostrada.. oni jechali maks 60-70km/h

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
+3 / 11

Świetna, wręcz rewelacyjna i nietuzinkowa reakcja kierowcy samochodu.
Wielki szacunek dla niego!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~abebe
0 / 4

Jak się przewrócił to niech leży. Po co mu przeszkadzać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mambolinski
-1 / 3

po pierwsze jeżeli to polska(i dziwne przepisy),a nie mogę dostrzec znaków- no to może i ok choć centymetry, chyba po prostu hamował. jeżeli normalne kraje to za wyprzedzanie po prawej powinien stracić uprawnienia do końca życia i beknąc z 5000€(motocyklista) debil jak 70%, przepraszam normalnych, dziewczyny i chłopaki do przodu.....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G glus_eli
-3 / 3

@mambolinski
Po pierwsze to nie autostrada. Taka wywrotka na autostradzie skończyłaby się śmiercią. To miasto.
Po drugie przy trzech pasach można wyprzedzać z prawej.
Po trzecie koszmarnie się Ciebie czyta. Skończyłeś jakaś szkołę? Nie do końca wiadomo o co Ci chodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mambolinski
-1 / 1

@glus_eli nie widać czy to autostrada czy nie. przez miasta też biegną autostrady. drogą co najmniej 4 jezdniowe w jednym kierunku. w chorej Polsce na takiej drodze można wyprzedzać po prawej. w normalnym kraju nie. może skończyłem wyższe szkoły niż Ty- ale się nie czepiam. po prostu nie lubię długo pisać i trochę skracam tok myślenia, niektórym wystarczy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdfasdfasd
0 / 0

@mambolinski Taki znawca sie wypowiada i nie umie rozpoznac czy autostrada czy nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ihnafdnhijfdnahfda
+1 / 1

tyle ze jakby ktos przywalil w zaslaniajacego, to zaslaniany mialby troche hmmm po ptokach?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jankowalski6969
0 / 0

To wszystko zależy od wielu czynników. Np z jaką prędkością uderzyłby inny pojazd w auto zasłaniającego. Jeżeli byłaby to niewielka prędkość ponieważ ,,prawie" wyhamował ale brakło mu kilka metrów, wtedy lepiej żeby walił w auto zasłaniające niż motocyklistę - mniejsze obrażenia kierowcy auta.
Natomiast jeżeli ktoś rąbnąłby w dużą prędkością w auto zasłaniające, zasłaniający w niczym by nie pomógł motocykliście który i tak by oberwał, co dalej nie zmienia faktu że czy tak czy siak motocyklista miałby przerąbane więc suma sumarom lepiej że ktoś go zasłonił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdfasdfasd
0 / 0

@jankowalski6969 W obydwóch przypadkach lepiej żeby uderzył w auto zasłaniającego. Przecież uderzenie w to auto energii mu nie doda a jakby nie w auto to uderzyłby w motocyklistę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jankowalski6969
0 / 0

Otóż to. Jedynie do czego można się przyczepić to do tego że kiedy inne auto uderzyłoby w auto zasłaniającego, to auto mogłoby się odbić na inny pas i inne auto mogłoby w niego uderzyć aczkolwiek myślę że można uznać że inni kierowcy będą na tyle spostrzegawczy że wyhamują aby nie doprowadzić do karambolu więc nie rozumiem większości komentarzy że zasłaniający nie pomógł a stworzył dodatkowe zagrożenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kuarizumochi
+1 / 1

wielki MINUS dla zarówno kierowcy samochodu jak i motocykla... jeden za szybko jechał wiec sam sobie winien, a drugi blokowaniem jezdni zagroził bezpieczeństwu innych... zero szacunku dla któregokolwiek z nich... mandaty i to solidne dla obydwu :|

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdfasdfasd
0 / 0

@kuarizumochi Przecież białe auto jest znacznie bardziej widoczne niż motocyklista.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
-1 / 1

Co jest łatwiej ominąć?
Dwumetrowej długości motor, czy pięciometrowej szerokości samochód?
Po uderzeniu w samochód motocyklista oberwałby podwójnie, więc bardzo słaby pomysł...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asjdhdbf
0 / 0

@Tescior niby dlaczego podwojnie? Energia w ukladzie bierze sie od uderzajacego auta i nie wazne czy uderzy ono w motocykliste czy w auto to jest raka sama. Lepiej zeby sie rozproszyla na aucie i motocykliscie niz na samym motocykliscie. Fizyki w gimnzajum nie bylo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
-1 / 1

@asjdhdbf
to zastanów się czy lepiej spaść z motoru czy zostać przygniecionym przez samochód...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W weeek
0 / 0

Debil na motocyklu to najprawdopodobniej jakiś kuzyn Jarosłwa Wałęsy. Same niewiniątka jadą tylko troszkę szybciej od reszty. Nie mogę się denerwować bo mi żyłka pęknie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem