@jankowalski6969 Nie. Jeśli szczupła, zadbana i piękna kobieta, która nie ma się czego wstydzić nie uśmiecha się, to jest z nią coś nie tak. Ja bym takiej do łóżka nie wzięła.
@Irvis30 która z kobiet w pokoju 1 jest Twoim zdaniem wychudzona? Ta azjatka jest dość chuda, ale widać, ze taka ma budowę. Nie jest jakimś specjalnym szkieletem. W pokoju 2 kilka kobiet wygląda dobrze, ale większość jest po prostu...wielka. Chciałabym wierzyć, że w tych zdjęciach nie ma kszty fotoszopa, ale idę o zakład, że większość pań z pokoju 2 ma celulit i obwisły brzuch oraz ramiona, które zamaskowano.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 listopada 2018 o 15:07
@7th_Heaven
dokladnie tak jak mowisz, polecam poszukacn a YT filmikow jak te panie sa wspaniale obrabiane w photoshopie czy innych narzedziach graficznych. ich gabaryty i waga to pikus przy tym co jest ukrywane i wygladzane przez grafikow. to jest duzo gorsza obluda niz promowanie nadmiernie szczuplych modelek. a wiadomo, chodzi o biznes, zeby wieksze panie sie czuly sexy i kupowaly ciuszki i droga bielizne. kazda mysli ze w stringach za 200zl bedzie wygladala jak modelka z plakatu w jej rozmiarze, a czy bedzie to juz kazdy chyba wie ;)
@Slawa238 tak, jest trochę koślawa, ale biorę poprawkę na to, że to zdjęcie, tak samo jak i drugie, traktowane było fotoszopem. Popatrz, jak "świecą się" ciała tych modelek. Tak jak u kulturystów, których smaruje się bejcą i oliwką, żeby podkreślić rzeźbę. Co do anoreksji: ma to do siebie, ze deformuje postawę i proporcje ciała. Każda anorektyczką wygląda, jakby ją ppkrzywiło, spora część miewa zwyrodnienia kręgosłupa, a nawet garba. Zapadnięta klatka piersiowa jest normą.
Generalnie do 1, choć w niektórych przypadkach Panie są odrobinkę za szczupłe (nie wszytko też dokładnie widać na takim zdjęciu), lecz już w pokoju nr 2 wszystkie mają za dużo, więc tam na pewno nie miałbym czego szukać.
Jeśli ktoś jest gejem i lubi kulturystów wejdzie do pokoju nr 2 i zostanie zapięty od tyłu przez Kunegundę nr 1 i tą ostatnią.
W pokoju nr 1 zdecydowanie bardziej kobieco.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 listopada 2018 o 12:42
@barteqssss
Twój komentarz mówi wszystko o twoich fantazjach i zapędach bycia dymanym od tyłu. Gratuluje.
Akurat "Kungegunda" numer 1 to okaz prawdziwej kobiety ze zdrową, wysportowaną masą ciała. Duże uda są oznaką zdrowia i długowieczności. Ponadto szerokie biodra i związana z tym masa w tych okolica daje większe szanse na urodzenie zdrowego i ponadprzeciętnie inteligentnego potomstwa.
Hehe a gdzie poszanowanie praw gejow, feministek, antyszepieńców, kochajacych zwierzeta, nekrofilow, muzełmanów, czlonkow lgbt, osob BI,... I tak dalej i tak dalej...
Co to za gówniany wybór xD numer 1 kobiety wychudzone do kości a w nr 2 kobiety które nie mają kształtów tylko są już lekko za grube xD Super wybór nie ma co.
Zdecydowanie nr 1. Dlaczego?
Po ciązy panie z pokoju nr 2 najprawdopodobniej będą tłuste, a te z jedynki tylko troszkę bardziej okrągłe :)
Póki co pokoj nr 1 - 12 glosow, pokój nr 2 - 6 głosów
@qbikk1
Twoim zdaniem jako mężczyzny z jajami jest pilnować swojej kobiety. Podobnie jak powinieneś dyscyplinować siebie i nie obżerać się jak świnia ;)
Zapewniam państwa, że większość kobiet na drugim zdjęciu na pewno nie ma nadwagi.
Miałam podobną figurę, BMI w normie i spokojnie mieściłam się w strój sportowy na zawody.
Stawiec, ze większość pań z pierwszego też( mam wątpliwości co do jednej ze środka, strasznie jej kości widać.).
Osobiście wolę pokój nr 2, bo odpycha mnie taka "kusząca" mina kobiet z pierwszego zdjęcia.
Pokój nr 1 - wychudzona, rozmiar 36-38.
Pokój nr 2 - normalna, rozmiar 40-42.
Na drugim zdjęciu nie widzę obwisłego brzucha u żadnej kobiety - przy takim wiszącym fałdzie skóry zostałyby zasłonięte majtki.
Cellulit ma większa połowa kobiet - nawet te szczupłe.
"Przeciętna" kobieta nosi rozmiar 44-46.
Nawet w przypadku szczupłych przyszłych mam dodatkowe kilogramy mogą przekroczyć 30-40 kg.
Zaawansowane bywalczynie siłowni mają kłopoty z kupieniem na swój rozmiar ubrań - ze względu na rozbudowane niektóre części ciała muszą czasem kupować nawet rozmiar 50.
Szczupła, normalna czy gruba - w większości zdjęcia są poddane obróbce.
Każdemu podoba się coś innego - rozumiem, ale... Teraz niech każdy mężczyzna, który krzyczy że 2 jest ble, podejdzie do swojej kobiety, spyta jaki nosi rozmiar i jeżeli nie będzie to 36, niech powie jej prosto w oczy, że jest gruba.
Normalnie bawi mnie mówienie o kobiecie, która nosi rozmiar 40, że jest „plus size”.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 listopada 2018 o 10:38
@mab369
"W 2017 r przeciętnym rozmiarem był 48-50. Jest teraz bum na fit, więc zakładam że spadło do 44-46"
zrodlo prosze,
moja znajoma z liceum w wieku 19 lat miala rozmiar 44-46 o ile dobrze pamietam byla jedna z grubszych dziewczyn w swojej klasie. dlatego smiem watpic w historie o tym ze rozmiar 48-50 jest przecietnym
chyba ze dla kobiet w wieku 18-50, wtedy ok, bo sporo starszych kobiet zaniedbuje sie
@mab369
No to kolego nie do końca się znasz na byciu fit i trenowaniu na siłowni. Ja ćwicząc na siłowni przytyłem 10kg. Moje koleżanki też przytyły i wyglądają o wiele seksowniej niż wcześniej. Mięśnie ważą bardzo dużo więc ja się nie znam na jakiś cyferkowych rozmiarach, ale jeżeli bierzemy pod uwagę kulturę fit, to rozmiar na pewno poszedł w górę.
Na górze jest zdjęcie modelek z Victoria's Secret promujących "naturalny" wygląd kobiet, coś na zasadzie pokochaj swoje ciało etc, a na dole jest odpowiedź Nivea.
I do wszystkich stulejarzy: pierwsze zdjęcie przedstawia wygląd kobiety, który firmy i koncerny starają się WMÓWIĆ ludziom, że tak powinny wyglądać. Typ drugi jest bardziej realistyczny.
Święte słowa. Typ drugi pokazuje jak wyglądają prawdziwe, zdrowe o krągłościach kobiety. Te u góry nie wyglądają naturalnie, nie mają wgl. masy na udach a ta jest bardzo ważna jeśli chodzi o bycie kobietą i w przyszłości kobietą w ciąży. Niektóre owszem naturalnie są drobniejszej budowy, ale nie aż takiej. Pokój nr1 to jest niedowaga i patologia koncernów oraz firm.
Jako kobieta weszlabym do drugiego, bo w pierwszym smierdzi poswiecaniem wszystkiego(czyt. przyjazni, godnosci) dla szczuplosci (czyt. bycia atrakcyjną seksualnie wizualnie, haha, bo z praktyką seksualnosci to nie ma NIC wspolnego)
Czytając wasze komentarze pełne nienawiści jest mi aż przykro. Sama jestem jak panie numer 2, ale nigdy nie czułam się jak "wieloryb" czy też "kaszalot" bądź jak to ktoś jeszcze ujął "hipopotam". Rozumiem, że każdy ma inny gust i lubi co innego.. Ale czy to jest powód, aby wyzywać jedne bądź drugie panie? Czy tak trudno jest wyrazić swoją opinię nie urażając nikogo ? Te wieszaki i hipopotamy mają uczucia i są ludźmi. Z pewnością tego nie przeczytają, ale przeczytają to kobiety im podobne, które mogą to wziąć do siebie. Padną pewnie komentarze " to schudniij" itp. Robię co mogę :) Ale jakbym napisała, że czuję się dobrze we własnym ciele to co? To hejt. Dlaczego w 21 wieku ludzie nie mogą być po prostu sobą i czuć się dobrze w społeczeństwie, tylko muszą robić wszystko, aby się przypodobać reszcie, bo inaczej ktoś będzie z nich szydził lub wytykał palcami? ... Po prostu chore.
Dziewczyno Ty masz normalną zdrową sylwetkę. Kobiety z pokoju 1 nawet nie są kobiece. Wyglądają na niedożywione i niezdrowe. To wszystko było na potrzeby jakiejś chorej mody, która zresztą już dawno minęła. Badanai mówią wyraźnie, że większość mężczyzn jest zainteresowana kobietami z krągłościami. Duże uda świadczą o zdrowiu i długowieczności ponadto masa na udach i pośladach pomaga w noszeniu ciąży. Same dzieci ponoć rodzą się inteligentniejsze u kobiet z nieco szerszymi biodrami i związaną z tym masą w tych regionach.
Pewnie w obecnej chwili, większość wybierze pokój numer jeden, ale statystyki są nieubłagane i to panie z drugiego pokoju cieszą się większym zainteresowaniem...
ręce opadają... czy wy ludzie widzieliście kiedys "hipopotamy"? nr 2 to są normalne kobiety, takie, jakie chodzą po świecie, a nr 1 to takie, jakie są wymagane na potrzeby mediów i mody.
Pokój numer 2 rzecz jasna. Tak wyglądają prawdziwe, kobiece kobiety a nie wysuszone dechy. Zobaczcie na pokój 1 panią czwartą od lewej - spójrzcie na jej nogę - fuj... Proste jak kwadrat udo i skóra bez mięśni. Kobieta musi mieć KRĄGŁOŚCI. W pokoju numer 2 nie podobają mi się jedynie dwie panie na samym końcu.
Ani 1, ani 2.
Moja Żona jest piękniejsza od każdej z tych kobiet.
Dlatego dlatego wszyscy wybierają pokój z z Twoją Żoną ;)
Ktoś tu chyba ma sprawdzaną historię w przeglądarce ^^
@baranina13 OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cudowne.
@qbikk1 - chyba prędzej konto na demotach :D
ahahah dobre xD
za ten komentarz chyba zaruchales :D
Oczywiście pokój numer 2 :)
Oczywiście 1 lubię szczupłe, zadbane kobiety. Hipopotamom mówię nie!
@rgaergerag Więc wolisz wieszaki? (żeby mieć gdzie powiesić kurtkę jak pójdziesz do knajpy na piwo)
@kmam - wieszaki? mówisz o tych szczupłych zadbanych i pieknych kobietach które nie mają się czego wstydzić?
@jankowalski6969 Dlaczego żadna się nie uśmiecha? Żadna z tych szczupłych, zadbanych i pięknych kobiet, które nie mają się czego wstydzić?
@Hannya żadna się nie uśmiecha, bo dawno nic nie jadły. A głodna kobieta to zła kobieta :D
@Hannya - czyli jak ładna kobieta się nie uśmiecha to jest brzydka a jak brzydka kobieta się uśmiecha to jest ładna?
rgaergerag - ciekawe jak Ty wyglądasz ;)
@jankowalski6969 Nie. Jeśli szczupła, zadbana i piękna kobieta, która nie ma się czego wstydzić nie uśmiecha się, to jest z nią coś nie tak. Ja bym takiej do łóżka nie wzięła.
@Hannya - czyli Ty poszłabyś do pokoju numer 2 i tamte Panie wzięłabyś wszystkie do łóżka... Hmmm, jak to dobrze, że z Tobą jest wszystko ok :D
głupie pytanie... wiadomo że 2, żona Ech1234 jest słaba.
Hipopotamy są dobre w ZOO, a wieloryby w oceanie
@sdgbsrjhr Mam pytanie. Na którym zdjęciu widzisz kije do szczotek?
Zdecydowanie nr 2
ja tak w korytarzu, między 1 a 2
Do obu..
Do 1,5
100% nr 1 propagowanie grubych dup jako "normalnych" kobiet to bzdura !!! na siłownie a nie przed tv wpiepszać chipsy!!!
@Irvis30 która z kobiet w pokoju 1 jest Twoim zdaniem wychudzona? Ta azjatka jest dość chuda, ale widać, ze taka ma budowę. Nie jest jakimś specjalnym szkieletem. W pokoju 2 kilka kobiet wygląda dobrze, ale większość jest po prostu...wielka. Chciałabym wierzyć, że w tych zdjęciach nie ma kszty fotoszopa, ale idę o zakład, że większość pań z pokoju 2 ma celulit i obwisły brzuch oraz ramiona, które zamaskowano.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 listopada 2018 o 15:07
@7th_Heaven
dokladnie tak jak mowisz, polecam poszukacn a YT filmikow jak te panie sa wspaniale obrabiane w photoshopie czy innych narzedziach graficznych. ich gabaryty i waga to pikus przy tym co jest ukrywane i wygladzane przez grafikow. to jest duzo gorsza obluda niz promowanie nadmiernie szczuplych modelek. a wiadomo, chodzi o biznes, zeby wieksze panie sie czuly sexy i kupowaly ciuszki i droga bielizne. kazda mysli ze w stringach za 200zl bedzie wygladala jak modelka z plakatu w jej rozmiarze, a czy bedzie to juz kazdy chyba wie ;)
Od razu widać, że lubisz duży przeciąg między nogami.
@7th_Heaven Ta środku trąci anoreksją, Zobacz ten rów wzdłuż uda i strasznie kanciaste ramiona, to już wygląda jak zanik mięśni.
@Slawa238 tak, jest trochę koślawa, ale biorę poprawkę na to, że to zdjęcie, tak samo jak i drugie, traktowane było fotoszopem. Popatrz, jak "świecą się" ciała tych modelek. Tak jak u kulturystów, których smaruje się bejcą i oliwką, żeby podkreślić rzeźbę. Co do anoreksji: ma to do siebie, ze deformuje postawę i proporcje ciała. Każda anorektyczką wygląda, jakby ją ppkrzywiło, spora część miewa zwyrodnienia kręgosłupa, a nawet garba. Zapadnięta klatka piersiowa jest normą.
Generalnie do 1, choć w niektórych przypadkach Panie są odrobinkę za szczupłe (nie wszytko też dokładnie widać na takim zdjęciu), lecz już w pokoju nr 2 wszystkie mają za dużo, więc tam na pewno nie miałbym czego szukać.
Do żadnego. Mam swoją kobietę w sypialni która czeka tam na mnie wraz z synkiem
@Silownia To już pedofilia.........:D
@Silownia Matka na ciebie czeka, ze słownikiem poprawnej polszczyzny.
Jeśli ktoś jest gejem i lubi kulturystów wejdzie do pokoju nr 2 i zostanie zapięty od tyłu przez Kunegundę nr 1 i tą ostatnią.
W pokoju nr 1 zdecydowanie bardziej kobieco.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 listopada 2018 o 12:42
@barteqssss
Twój komentarz mówi wszystko o twoich fantazjach i zapędach bycia dymanym od tyłu. Gratuluje.
Akurat "Kungegunda" numer 1 to okaz prawdziwej kobiety ze zdrową, wysportowaną masą ciała. Duże uda są oznaką zdrowia i długowieczności. Ponadto szerokie biodra i związana z tym masa w tych okolica daje większe szanse na urodzenie zdrowego i ponadprzeciętnie inteligentnego potomstwa.
Zalezy, czy chciałbym poznać ładną dziewczynę, czy mieć więcej miejsca w pokoju......:)
do tego w ktorym ludzie sa milisi
Pytanie nie do którego, ale w jakiej kolejności?
Pokój numer 1
Hehe a gdzie poszanowanie praw gejow, feministek, antyszepieńców, kochajacych zwierzeta, nekrofilow, muzełmanów, czlonkow lgbt, osob BI,... I tak dalej i tak dalej...
Do ani jednego, nie chciałbym żeby miały uraz psychiczny.
2
Do żadnego.
Wystarczy mi dziurka od klucza.
7 do 11... Trudne pytanie!!!
Do pierwszego powiesić na wieszaku płaszcz, a potem do drugiego by wystrzelić z harpuna ;)
1
A może ... no nie wiem ... h*j to kogo obchodzi i każdy wejdzie gdzie chce bo każdy lubi co innego?
do swojego, chyba że któraś ma *utasa, bo wolę facetow
1
1 zdecydowanie
do 1 bo i tak utyją
w 2ce mogłyby Cię zjeśc ;)
Z tyloma babami na raz można tylko migrenę mieć.
i tak nie dam rady wszystkim naraz ale po kolei wszystkie
Oczywiście, że do pierwszego. W drugim wrogowie mają zbyt dużą przewagę liczebną.
Co to za gówniany wybór xD numer 1 kobiety wychudzone do kości a w nr 2 kobiety które nie mają kształtów tylko są już lekko za grube xD Super wybór nie ma co.
Do tego, do którego chciałyby, żebym wszedł.
@NieNowy Czyli na bank nr.2
Oczywiście ze do Pokoju nr 1. z dostawą cateringu. widocznie Panie nie mają co jeść i dlatego trzeba im dostarczyć dodatkowe pożywienie
Zdecydowanie nr 1. Dlaczego?
Po ciązy panie z pokoju nr 2 najprawdopodobniej będą tłuste, a te z jedynki tylko troszkę bardziej okrągłe :)
Póki co pokoj nr 1 - 12 glosow, pokój nr 2 - 6 głosów
@qbikk1
Twoim zdaniem jako mężczyzny z jajami jest pilnować swojej kobiety. Podobnie jak powinieneś dyscyplinować siebie i nie obżerać się jak świnia ;)
1 - więcej pań Azjatek naturally ..... !
No pewnie że do pierwszego. Co to za pytanie w ogóle? A ty jak byś miał do wyboru wsiąść do Mercedesa albo Fiata to co byś wybrał?
Zapewniam państwa, że większość kobiet na drugim zdjęciu na pewno nie ma nadwagi.
Miałam podobną figurę, BMI w normie i spokojnie mieściłam się w strój sportowy na zawody.
Stawiec, ze większość pań z pierwszego też( mam wątpliwości co do jednej ze środka, strasznie jej kości widać.).
Osobiście wolę pokój nr 2, bo odpycha mnie taka "kusząca" mina kobiet z pierwszego zdjęcia.
Pokój nr 1 - wychudzona, rozmiar 36-38.
Pokój nr 2 - normalna, rozmiar 40-42.
Na drugim zdjęciu nie widzę obwisłego brzucha u żadnej kobiety - przy takim wiszącym fałdzie skóry zostałyby zasłonięte majtki.
Cellulit ma większa połowa kobiet - nawet te szczupłe.
"Przeciętna" kobieta nosi rozmiar 44-46.
Nawet w przypadku szczupłych przyszłych mam dodatkowe kilogramy mogą przekroczyć 30-40 kg.
Zaawansowane bywalczynie siłowni mają kłopoty z kupieniem na swój rozmiar ubrań - ze względu na rozbudowane niektóre części ciała muszą czasem kupować nawet rozmiar 50.
Szczupła, normalna czy gruba - w większości zdjęcia są poddane obróbce.
Każdemu podoba się coś innego - rozumiem, ale... Teraz niech każdy mężczyzna, który krzyczy że 2 jest ble, podejdzie do swojej kobiety, spyta jaki nosi rozmiar i jeżeli nie będzie to 36, niech powie jej prosto w oczy, że jest gruba.
Normalnie bawi mnie mówienie o kobiecie, która nosi rozmiar 40, że jest „plus size”.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2018 o 10:38
@mab369 przeciętna kobieta 44-46 xD
Ależ dowaliłeś, to już są spore rozmiary. Przeciętne to właśnie 36-40, w porywach do 42 - zależnie od wzrostu także oczywiście.
W 2017 r przeciętnym rozmiarem był 48-50. Jest teraz bum na fit, więc zakładam że spadło do 44-46.
@mab369 Skąd takie dane? Jeśli są prawdziwe, to otyłość jest istotnie poważnym problemem ludzkości, jeśli takie rozmiary są przeciętne...
@mab369
"W 2017 r przeciętnym rozmiarem był 48-50. Jest teraz bum na fit, więc zakładam że spadło do 44-46"
zrodlo prosze,
moja znajoma z liceum w wieku 19 lat miala rozmiar 44-46 o ile dobrze pamietam byla jedna z grubszych dziewczyn w swojej klasie. dlatego smiem watpic w historie o tym ze rozmiar 48-50 jest przecietnym
chyba ze dla kobiet w wieku 18-50, wtedy ok, bo sporo starszych kobiet zaniedbuje sie
@mab369
No to kolego nie do końca się znasz na byciu fit i trenowaniu na siłowni. Ja ćwicząc na siłowni przytyłem 10kg. Moje koleżanki też przytyły i wyglądają o wiele seksowniej niż wcześniej. Mięśnie ważą bardzo dużo więc ja się nie znam na jakiś cyferkowych rozmiarach, ale jeżeli bierzemy pod uwagę kulturę fit, to rozmiar na pewno poszedł w górę.
gdzieś coś kiedyś było o tym, jakie to kłody w łóżku są z tych "pięknotek"... Ale co ja tam się będę wypowiadać
1. Po dziewięciu miesiącach i tak wszystkie były by w grupie 2..
Wybrałbym nr1 bo bardziej lecę na urodę niż ciało.
ciało jest elementem urody
nr jeden lepszy 1111111111
Do pierwszego. Mniej czarnych.
Wchodze do swojego.
zdecydowanie do 3 ; )
Jak bym mial ochote na sex to pokoj nr 1 a jak bylbym glodny to pokoj nr 2 !!
@Tedi28 W języku polskim nie ma słowa "sex". Używane go świadczy o niedojrzałości, więc dopóki tak piszesz to nie powinieneś tego robić.
mieć figurę nr 1 czy 2? Wbijam do 1 i nie oglądam się za siebie.
wybieram pokoj nr 1
moze jakos dam sobie rade z 7dmioma kobietami, natomiast 11 to zdecydowanie za duzo
Na górze jest zdjęcie modelek z Victoria's Secret promujących "naturalny" wygląd kobiet, coś na zasadzie pokochaj swoje ciało etc, a na dole jest odpowiedź Nivea.
I do wszystkich stulejarzy: pierwsze zdjęcie przedstawia wygląd kobiety, który firmy i koncerny starają się WMÓWIĆ ludziom, że tak powinny wyglądać. Typ drugi jest bardziej realistyczny.
Święte słowa. Typ drugi pokazuje jak wyglądają prawdziwe, zdrowe o krągłościach kobiety. Te u góry nie wyglądają naturalnie, nie mają wgl. masy na udach a ta jest bardzo ważna jeśli chodzi o bycie kobietą i w przyszłości kobietą w ciąży. Niektóre owszem naturalnie są drobniejszej budowy, ale nie aż takiej. Pokój nr1 to jest niedowaga i patologia koncernów oraz firm.
Jako kobieta weszlabym do drugiego, bo w pierwszym smierdzi poswiecaniem wszystkiego(czyt. przyjazni, godnosci) dla szczuplosci (czyt. bycia atrakcyjną seksualnie wizualnie, haha, bo z praktyką seksualnosci to nie ma NIC wspolnego)
Wchodzisz do 2 dajesz klapsy, zabawiasz się później w 1 i wracasz do 2, aby po 3 fali wejść :P
1
Wszedłbym w pokój #2
do 1 jest bardziej biały
1,5
to, te same kobiety, przedtem (1), zanim ktoś wybrał "ich" pokój i potem (2) :))))))
Ani pokój nr 1 ani pokój nr 2. Jedne są za chude a drugie zbyt otyłe.
2
Czytając wasze komentarze pełne nienawiści jest mi aż przykro. Sama jestem jak panie numer 2, ale nigdy nie czułam się jak "wieloryb" czy też "kaszalot" bądź jak to ktoś jeszcze ujął "hipopotam". Rozumiem, że każdy ma inny gust i lubi co innego.. Ale czy to jest powód, aby wyzywać jedne bądź drugie panie? Czy tak trudno jest wyrazić swoją opinię nie urażając nikogo ? Te wieszaki i hipopotamy mają uczucia i są ludźmi. Z pewnością tego nie przeczytają, ale przeczytają to kobiety im podobne, które mogą to wziąć do siebie. Padną pewnie komentarze " to schudniij" itp. Robię co mogę :) Ale jakbym napisała, że czuję się dobrze we własnym ciele to co? To hejt. Dlaczego w 21 wieku ludzie nie mogą być po prostu sobą i czuć się dobrze w społeczeństwie, tylko muszą robić wszystko, aby się przypodobać reszcie, bo inaczej ktoś będzie z nich szydził lub wytykał palcami? ... Po prostu chore.
Dziewczyno Ty masz normalną zdrową sylwetkę. Kobiety z pokoju 1 nawet nie są kobiece. Wyglądają na niedożywione i niezdrowe. To wszystko było na potrzeby jakiejś chorej mody, która zresztą już dawno minęła. Badanai mówią wyraźnie, że większość mężczyzn jest zainteresowana kobietami z krągłościami. Duże uda świadczą o zdrowiu i długowieczności ponadto masa na udach i pośladach pomaga w noszeniu ciąży. Same dzieci ponoć rodzą się inteligentniejsze u kobiet z nieco szerszymi biodrami i związaną z tym masą w tych regionach.
Pewnie w obecnej chwili, większość wybierze pokój numer jeden, ale statystyki są nieubłagane i to panie z drugiego pokoju cieszą się większym zainteresowaniem...
@sebastos Jasne-bo te z numeru 1 już dawno zajęte!
Do pokoju 1. Ten z numerem 2 to chlew...
Gdzie jest Blue Alien??
Nr1
Oczywiście, że do pokoju nr 1. Przecież do drugiego bym się nie wcisnął.
Żaden, wolę facetów :)
2
Wybieram pokoj- 1,5 :)
A gdzie maja piwo?
ręce opadają... czy wy ludzie widzieliście kiedys "hipopotamy"? nr 2 to są normalne kobiety, takie, jakie chodzą po świecie, a nr 1 to takie, jakie są wymagane na potrzeby mediów i mody.
Pokój numer 2 rzecz jasna. Tak wyglądają prawdziwe, kobiece kobiety a nie wysuszone dechy. Zobaczcie na pokój 1 panią czwartą od lewej - spójrzcie na jej nogę - fuj... Proste jak kwadrat udo i skóra bez mięśni. Kobieta musi mieć KRĄGŁOŚCI. W pokoju numer 2 nie podobają mi się jedynie dwie panie na samym końcu.