Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar efek
+21 / 21

W ostatnim, to jak ??
Jeżeli ma dożywocie i przeżyje 25 lat, to czapa ??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zasysacz
+10 / 10

@efek No na to wychodzi ciężko żyć w Australii:P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sxsrxgctrgvg
+2 / 2

@efek
Warunki w wiezieniu mają być takie aby nie przeżył...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KudlatyRyj
+10 / 12

Ja kupuję przewaznie 100 kg i wystarcza mi na zimę. Mam chłodną spiżarnię i się nie psują.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Chung
+13 / 13

"W Melbourne nie można odkurzać pomiędzy 22.00 a 7.00 ( w weekendy zakaz przedłużony jest do 9.00)" - to jest mądre! Wszędzie powinno tak być;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+15 / 15

@Chung podpiąłbym pod to używanie wiertarek, młotków i tłuczków do mięsa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~LGBT
-1 / 1

A to wszystko pewnie wyssane z palca, i to tego wielkiego z lewy nogi ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
+7 / 7

1. Nie w domu tylko przy sobie. Nie możesz przewozić (np w samochodzie) powyżej 50kg ziemniaków. Stare prawo związane z rynkiem ziemniaków sprzed wielu lat, obecnie trwa jego wycofywanie.
2. Cisza nocna byłaby bardziej na miejscu, ale niektórzy potrzebują przepisów wprost.
3. U nas też nie wolno zostawiać kluczyków w samochodzie. Co w tym dziwnego? Z samochodem jest trochę jak z bronią, jak zostawiasz niezabezpieczone w miejscu publicznym, to ryzykujesz nieautoryzowane ich użycie. Czy to złodziej, czy jakiś dzieciak, może narobić sporo szkód.
4. Znowu mocno naciągane. Przychodzić można, szczególnie na pogrzeb. Karane jest celowe zakłócanie i przeszkadzanie w ceremonii. Jak przyjdziesz na pogrzeb i zaczniesz się źle zachowywać, to łamiesz prawo (a nie tylko zasady moralne).
5. Autor ewidentnie nie umie w angielski, z którego to tłumaczył. To prawo odnosi się do gołębi pocztowych! Nie wolno ich łapać, bo prawdopodobnie już są czyjąś własnością. Prawdopodobne jest też przenoszenie jakiejś wiadomości prywatnej.
6. Całkiem dobre prawo, sporo ludzi zginęło lub odniosło obrażenia przez własną głupotę. Procesy trawienne nadymają wyrzucone wieloryby na brzeg, z czasem wystarczy trącić kijem i wybucha jak spora bomba. Oberwanie toną wystrzelonej wątroby nie jest zbyt przyjemne.
7. Przepis zapewnie jest bardziej precyzyjny, bo czym jest przebranie? Przebrałem się za brata, nie wolno mi? Chodzi o celowe ukrywanie wizerunku. Zapewne i tak nikt tego nie stosuje poza specjalnymi przypadkami (imprezy masowe, bardziej chronione obszary).
8. Wymogi co do strojów kąpielowych w Melbourne zostały zniesione już dawno temu, ktoś przytoczył jakieś bardzo stare prawo.
9. Nie ma takiego prawa. Jest wymóg chodzenia prawą stroną drogi analogicznie do naszego wymogu chodzenia lewą stroną (gdy nie ma chodnika).
10. No i? U nas też jest takie prawo. Zakaz sprzedawania i podawania alkoholu czy papierosów. Są lokalne zakazy palenia (np w szkołach) jednak nikt nie aresztuje dziecka, które w jakiś sposób dorwało się do butelki. Fakt, można oskarżyć rodzica za nieodpowiednią opiekę nad dzieckiem, ale raczej nikt nie będzie ścigał rodziców 17 latka za to, że ten zapłacił żulowi za kupienie mu zgrzewki.

Sporo takich list sami autorzy upraszczają, później ktoś to przepisuje, tłumaczy i ostatecznie mają niewiele wspólnego z prawdą. Widziałem już wiele razy twierdzenie, że nie wolno też wymieniać żarówek w którymś z regionów. Oczywiście na podstawie prawa nie wolno przeprowadzać jakichkolwiek prac na instalacjach elektrycznych, ale to samo prawo wyraźnie zaznacza, że wymiany żarówek czy jednorazowych bezpieczników jest czynnością eksploatacyjną i nie podchodzi pod to prawo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KX
+1 / 1

@ZONTAR Nie bardzo rozumiesz prawo precedensowe obowiązujące w krajach anglosaskich w tym w USA i Australii. Tam wielu rzeczy się nie reguluje tylko same się regulują a wynikają z wiążących rozstrzygnięć problemów przed sadem. W tym systemie prawnym nie ma ograniczeń jeśli chodzi ot kogo i za co możesz pozwać. Po rozstrzygnięciu problemu ostatecznie czyli uprawomocnieniu Każda inna osoba jaka znajdzie się w analogicznej sytuacji może się powołać na to rozstrzygnięcie i sprawa ma być rozstrzygnięta tak samo bo obowiązuje zasada równości wobec prawa a inne rozstrzygnięcie stanowiło by nierówność i niesprawiedliwość. Wyjątek stanowi ustanowienie nowego specyficznego precedensu z powodu specyfiki sprawy. Ciężko to pojąć Polakom tam prawo de facto miało tworzyć ład społeczny akceptowany przez wszystkich a u nas wychowaliśmy się w prawie narzucanym przez władców i zaborców narzucanym z góry.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

~KX Chciałeś zabłysnąć, a jedynie powielasz głupoty.
Prawo precedensowe to model prawny. Precedens to nie prawo. To metoda rozstrzygnięcia sporu w oparciu o istniejące prawo stosowana jako wzór w przyszłych sporach tego samego rodzaju.
Sąd nie tworzy prawa, sąd je interpretuje i aplikuje. Jeśli prawo jest zbyt ogólne i pozostawia pole do interpretacji, to pierwszy wyrok zawierający szczegółową interpretację staje się precedensem. Każdy następny wyrok nie może przeczyć poprzedniemu. Jeśli nie ma prawa precedensowego, to każdy sąd może wydać własną interpretację, nawet gdy jest przeciwna interpretacji innego sądu w identycznym przypadku. Nawet ten sam sąd w takiej samej sprawie może wydać dwa różne wyroki. U nas takiej patologii jest trochę.

Na tej liście przynajmniej część nie jest żadnym precedensem. Ktoś został skazany za przewożenie ziemniaków? Przewoził dokładnie 50.01kg ziemniaków i to zostało zabronione, ale 50.00kg już nie? Nie tak działa precedens, musi istnieć jakaś podstawa prawna aby taki zakaz obowiązywał.
Odkurzanie faktycznie może być precedensem, ale raczej na podstawie zakwalifikowania odkurzania do uciążliwych prac. Znowu precedensem nie ustalisz godzin ciszy nocnej, a co najwyżej doprecyzujesz jakie działanie jej podlega.
Jaki precedens może zakazać zostawiania kluczyków w samochodzie? Znowu wyłącznie oparty o prawo, które da się w ten sposób zinterpretować. U nas kierowca nie może pozwolić na nieuprawnione prowadzenie jego pojazdu, a więc nie może zostawiać kluczy w samochodzie i się od niego oddalać. Było nawet głośno o tym jak zimą straż miejska wystawiała gdzieś mandaty za odśnieżanie samochodu z włączonym silnikiem, bo kierowca oddalił się od samochodu. Nie sprecyzowano jak daleko ma się oddalić aby złamać prawo.

Metoda jaką wspominasz funkcjonowała dawniej, gdy prawo było bardzo ogólne, a do sądu pozywano za wszystko, co komuś się nie podobało lub ktoś czuł się pokrzywdzony. Przy ogólnym prawie większość spraw trzeba było rozstrzygać indywidualnie, dzięki temu powstawała baza wyroków, które muszą być ze sobą spójne. Obecnie do sądu idzie się, gdy jest podejrzenie o złamanie prawa. precedens zdarza się niezwykle rzadko i raczej ma formę określenia interpretacji już istniejących zasad w nowym kontekście.
Przykładem precedensu u nas jest chociażby wyrok sądu administracyjnego w Warszawie (VI SA/Wa 248/05) w związku z abonamentem RTV.
"Organ przeprowadzając kontrolę używania niezarejestrowanego odbiornika musi mieć na uwadze konieczność dokonania precyzyjnych ustaleń w tym względzie w formie pisemnej przewidzianej przez art. 14 § 1, 67 § 1 i 68 § 1 k.p.a., przy uwzględnieniu przyjętego art. 48 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji rozumienia terminu "używanie odbiornika", jako stanu umożliwiającego natychmiastowy odbiór programu.
W ocenie Sądu nie mogą być uznane za zdolne do natychmiastowego odbioru programu odbiorniki uszkodzone, nie podłączone do anten umożliwiających odbiór programu z uwagi na niezainstalowanie takich urządzeń, czy wreszcie odbiorniki, które jako niespełniające warunku określonego w art. 4 pkt 8 ustawy o radiofonii i telewizji, niedostosowane do odbioru programu - nie mogą zostać uznane za odbiorniki radiofoniczne i telewizyjne, w rozumieniu cyt. ustawy."

Wyrok jest oparty na istniejących przepisach i logice, ale interpretuje przepisy precyzyjniej dla określonego kontekstu, który nie został odpowiednio sprecyzowany w prawie. Gdyby u nas obowiązywało prawo precedensowe, to moglibyśmy śmiało stwierdzić, że nie należy płacić abonamentu za telewizor, który służy wyłącznie jako wyświetlacz do komputera czy konsoli i nie jest podłączony do żadnego źródła sygnału RTV. Takiego prawa nie mamy, więc kolejna tego typu sprawa może zostać rozstrzygnięta inaczej.

Precedens też nie jest czymś trwałym. Jest kilka metod zmiany lub usunięcia precedensu, najczęściej w oparciu o zmiany społeczne. Dawniej za gorszenie uznawano odsłanianie ciała u kobiet, ramiona, nogi czy szyja były traktowane jak int

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KX
+1 / 1

To skutek anglosaskich praw precedensowych.
Nie pobije to tych z USA.
każde wzięło się z wiążącego rozstrzygnięcia jakieś spornej sprawy.

-Kalifornia. Zakaz przywiązywania aligatorów do hydrantów przeciwpożarowych
-Mein. Zakaz noszenia przez kobiety kapeluszy wzbudzających lęk wśród zwierząt i małych dzieci
-Arkansas. Zakaz bicia kobiet kijem grubszym iż grubość kciuka.
-Karolina Północna. Zakaz uprawiania stosunków seksualnych pod prysznicem
-Utha. Zakaz pobierania opłat za wstęp na imprezy taneczno muzyczne od jednonogich stroicieli fortepianów.
-New York. Zakaz poruszania się kobiet w spodniach w niedzielę przed kościołem.

I na koniec perełka prawa Walijskiego pozwalające na zabicie z łuku lub kuszy szkota jeśli znajdzie się w zasięgu 100 yardów od bram miejskich w grupie większej niż trzy osoby

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Boreno
0 / 0

I żeby psy nie szczekaly między 22a7 to byłoby pięknie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem