Za 30-40 lat sciagniemy z japonskich złomow te pociągi i jeszcze 50 lat pociagna :) A Japonice będą już na marsa latać A my będziemy wprowadzać szikanseny :D
@zasysacz
Najpierw byłoby trzeba zmienić zasilanie z archaicznych 3 kV DC na 25 kV 50 Hz (takie zasilanie zasila m.in.: TGV, włoskie KDP*, Shinkansena, hiszpańskie AVE czy nawet część rosyjskich linii. Jest niezbędne przy dużych prędkościach. Niemcy mają 15 kV 16 i 2/3 Hz i też się sprawdza, ale nie warto jednak już inwestować w takie zasilanie.)
@zasysacz Z tego co mówi Wiki - z ponad 3000 pociągów serii 0 - ocalało 27, pozostałe zezłomowano. To i tak nieźle w porównaniu z serią 300: 2 w muzeach, 1102 zezłomowanych. Jak coś w Japonii nie działa lub przestaje być użyteczne - od razu idzie do śmieci. Taka mentalność.
I zobaczcie, w Japonii praktycznie nie ma Chrześcijaństwa a prześciga Europę o kilka dziesięcioleci. Komentarz odnosi się do demota który pojawił się jakiś czas temu na głównej....
Chrześcijan jest tam 1%, czyli ponad 10x więcej niż muzułmanów. Mają tam za to swoją narodową religię (szinto), której wyznawcy z dumą umierali za kraj i cesarza jako kamikadze. Także zamiast filozofii greckiej i prawa rzymskiego mają konfucjonizm i kodeks Bushido. Wątpię jednak, czy taki podziw by Ci wystarczył do odnalezienia się w kraju, w którym honor jest więcej wart niż życie, sposoby dyscyplinowania dorosłych w pracy gorsze niż dzieci za PRL-u, w sklepach z wideo można znaleźć to, co u nas by się nazywało dziecięcą porno lub pedofilią, a takie zjawiska jak karōshi, kodokushi czy hikikomori z każdym rokiem są coraz bardziej powszechne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 listopada 2018 o 22:55
@Jorn Wiem, podobnie jak nie posłużył im upór samurajów którzy nie chcieli pogodzić się z faktem, że ich epoka przeminęła albo to, że rewolucję przemysłową zaczęli 50 lat później niż Europa i to poczynając od ronina (bezpańskiego samuraja) który stworzył Mitsubishi. I - jak widać po ich obecnym rozwoju - nie szkodzi.
wielkie mi rzeczy... u nas ostatnio w pociągach wprowadzono drzwi otwierane na przyciski, automatyczne spłukiwanie toalety oraz możliwość zapłaty za bilet kartą... Ciekawe czy takie cuda mają w Japonii... ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 listopada 2018 o 16:52
Ale polaczki się zachwycają piz*olino, za które zapłacili górę pieniędzy, a w których nawet wi-fi nie ma. W końcu, politycy nie jeżdżą pociągami, więc nawet na to nie wpadli.
A u nas pie*dolino szczytem techniki
Za 30-40 lat sciagniemy z japonskich złomow te pociągi i jeszcze 50 lat pociagna :) A Japonice będą już na marsa latać A my będziemy wprowadzać szikanseny :D
@zasysacz
Najpierw byłoby trzeba zmienić zasilanie z archaicznych 3 kV DC na 25 kV 50 Hz (takie zasilanie zasila m.in.: TGV, włoskie KDP*, Shinkansena, hiszpańskie AVE czy nawet część rosyjskich linii. Jest niezbędne przy dużych prędkościach. Niemcy mają 15 kV 16 i 2/3 Hz i też się sprawdza, ale nie warto jednak już inwestować w takie zasilanie.)
*KDP - Koleje Dużej Prędkości
@zasysacz Z tego co mówi Wiki - z ponad 3000 pociągów serii 0 - ocalało 27, pozostałe zezłomowano. To i tak nieźle w porównaniu z serią 300: 2 w muzeach, 1102 zezłomowanych. Jak coś w Japonii nie działa lub przestaje być użyteczne - od razu idzie do śmieci. Taka mentalność.
@zasysacz Niby satyryczne, a jakie smutne. Szkoda, ze my nadrabiamy dopiero XX wiek,a inni są już jedną nogą w XXII
U nich Shinkansen, u nas skansen
a my dalej jaramy się zmodernizowanym kiblem osiągającym 120 km/h
Dziś jechałem osobowym regio, po torach aż trzęsło. Wałęsa gdzie ta Japonia !
I zobaczcie, w Japonii praktycznie nie ma Chrześcijaństwa a prześciga Europę o kilka dziesięcioleci. Komentarz odnosi się do demota który pojawił się jakiś czas temu na głównej....
Chrześcijan jest tam 1%, czyli ponad 10x więcej niż muzułmanów. Mają tam za to swoją narodową religię (szinto), której wyznawcy z dumą umierali za kraj i cesarza jako kamikadze. Także zamiast filozofii greckiej i prawa rzymskiego mają konfucjonizm i kodeks Bushido. Wątpię jednak, czy taki podziw by Ci wystarczył do odnalezienia się w kraju, w którym honor jest więcej wart niż życie, sposoby dyscyplinowania dorosłych w pracy gorsze niż dzieci za PRL-u, w sklepach z wideo można znaleźć to, co u nas by się nazywało dziecięcą porno lub pedofilią, a takie zjawiska jak karōshi, kodokushi czy hikikomori z każdym rokiem są coraz bardziej powszechne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 listopada 2018 o 22:55
@EksX Co kraj to obyczaj, tyle co do twojego rozpaczania.
EksX: akurat konfucjanizm to ich i Chińczyków w rozwoju zatrzymał w rozwoju.
@Jorn Wiem, podobnie jak nie posłużył im upór samurajów którzy nie chcieli pogodzić się z faktem, że ich epoka przeminęła albo to, że rewolucję przemysłową zaczęli 50 lat później niż Europa i to poczynając od ronina (bezpańskiego samuraja) który stworzył Mitsubishi. I - jak widać po ich obecnym rozwoju - nie szkodzi.
wielkie mi rzeczy... u nas ostatnio w pociągach wprowadzono drzwi otwierane na przyciski, automatyczne spłukiwanie toalety oraz możliwość zapłaty za bilet kartą... Ciekawe czy takie cuda mają w Japonii... ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2018 o 16:52
@pandoro w Japonii nie mieli cudu, jakim był komunizm xD
ściągnijmy do polski posłużą nam jeszcze kilkadziesiąt lat
Ale polaczki się zachwycają piz*olino, za które zapłacili górę pieniędzy, a w których nawet wi-fi nie ma. W końcu, politycy nie jeżdżą pociągami, więc nawet na to nie wpadli.