A Kobieta byłaby kobieta a nie wytapetowanym plastikiem robiącym dziubek do foty na Instagramie z ustami wydętymi od botoksu jak karp , patrząca tylko jaką bryka kto jeździ....żałosne maszkarony
@YooRFacE Bardzo dużo kobiet zajmuje się obecnie domem i to bardzo lubi. Mam na myśli: urządzanie go, malowanie ścian, kładzenie kafelek, projektowanie, kupowanie i odnawianie mebli, przemeblowania, z reguły też sprzątanie (bo jak tu urządzać jak kurze nie starte?). Jeszcze więcej lubi zajmować się kuchnią, piekąc np. bardzo eleganckie muffinki którym robią zdjęcia, ciasta, czy jakieś ekstrawaganckie dania. Poza tym produkcja własnych, naturalnych kosmetyków, takich jak mydła, płyny do płukania i tak dalej.
Zmieniła się jedna rzecz. Kobiety nie chcą się zajmować wszystkim, wybierają jedną - dwie specjalizacje, a nudną codzienność - wykonują tylko wtedy, kiedy naprawdę muszą i najszybciej jak się da - bo po co marnować czas?
Bardzo dużym problemem jest fakt, czego wymagają normalne kobiety. A mianowicie: wymagają od mężczyzn tyle, ile wymagają od siebie - a że wiele kobiet coraz wyżej stawia sobie poprzeczkę (nie wszystkie), a wielu mężczyzn nie widzi takiej potrzeby (nie wszyscy) - mamy problem.
Kolejny problem to brak szacunku dla wysiłków drugiej osoby, ale to już jest temat rzeka.
@~Az ja Kobieto mam 50 lat , wojsko odsłużyłem , wszystko umiem sam robić , gotuję lepiej niż żona tak dzieci stwierdziły , piorę sprzątam i matki do swojego życia nie mieszam , żałosna istoto
@montaro11 aha, będziesz teraz obrażał wszystkie kobiety z powodu poglądów jakiejś randomowej Karyny? Gratuluję logiki.
@YooRFacE
Szukaj aż znajdziesz, wiedz jednak że kobiety mają prawo nie zajmować się domem, jesli tego nie chcą, tak jak facet ma prawo nosić rurki. Przemawia przez ciebie prymitywizm. Tacy jak ty znowu by chcieli zamknąć kobiety w domach by zapieprzaly na pana i władcę który raczył wrócić do domu po libacjach i zdradach.
ta. wspaniale byloby wrocic do czasow gdy faceci byli prawdziwymi facetami, kobiety prawdziwymi kobietami, a male zielone ludziki z Alfa Centauri byly prawdziwymi malymi zielonymi ludzikami z Alfa Centauri
Ja się zgadzam, mamy kryzys męskości... ale to nie zdarzyło się bez przyczyny ;P Jaki popyt, taka podaż.. Kobiety zaczęły wybrzydzać to mężczyźni zaczęli się zmieniać. Teraz mamy i one mają za duży wybór i w d*pach się przewraca wszystkim. Na portalach randkowych są kobiety co albo chcą wszystkiego na raz i najlepszego z możliwych facetów lub uwielbiają seks i chcą go z pierwszym lepszym (znacznie rzadszy przykład, długo musisz poszukać ;P) niedawno nawet mi pojawiła się pośrednia możliwość seksu, a ona widziała jedynie moje zdjęcie, bo na profil nawet nie wchodziła ;P lub też są przypadki borderline. Kiedyś powstawała miłość, bo nie było takiej możliwości kontaktu ze światem. Moim zdaniem paradoksalnie rozwój ludzkości sprawia, iż w pewnym sensie się on cofa, bo wychodzą na wierzch prymitywne cechy.
Obie płcie muszą nad sobą pracować. Kobiety mają wymagać, lecz doceniać starania, nie puszczać się, a poznawać jak najwięcej cech i (co najważniejsze) słabości i wady faceta zanim podejmie się poważniejsze kroki, a mężczyźni mają być ogarnięci w życiu i prowadzić kobiety, być przywódcą z silnym charakterem, nie ulegać pożądaniu (ostatnio właśnie jw miałem taką możliwość z fajna blondi, ale wbrew sobie, zrezygnowałem, bo na pewno miała wielu, wielu i to takich, co ich imion pewnie nie pamięta). Obie płcie mają braki, bierzmy się do roboty!
Eh drogie panie, wyjeźdźcie na wieś to poznacie niejednego prawdziwego faceta, sam jestem ze wsi i tak mniej więcej 10% chłopaków to opisany powyżej mięczak, zdecydowana większość ciężko pracuje, nie raz miała w ręku siekierę, nie boi się krowy i nawet potrafi naprawić cieknący kibel ;D
Ale to nie chodzi o to. One chcą żeby był prawdziwym maczo, czasem po ryju dał, zdradzał, zarabiał przynajmniej 10k na miesiąc, własny apartament, praca oczywiście nie fizyczna i przede wszystkim z miasta, nie ze wsi. Co koleżanki by powiedziały?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 stycznia 2019 o 13:50
@Meroller Podkopałeś moją wartość. Czytam co napisał @wdgfwergerg i myślę, że nie jest źle - nie raz miałem w ręku siekierę, nie boję się krowy i potrafię naprawić cieknący kibel. Ale po ryju nie daję, nie zdradzam i nie zarabiam 10k na miesiąc... Ech.
;-)
Napisze tutaj bo nie chce mi się czekać minutę przed dodaniem komentarza.
Są kobiety które to fetyszuje i takie których to nie fetyszuje.
Nie uogólniaj. I tak wiem że mi nie uwierzysz ale u mnie jest odwrotnie. Nakręca mnie nieprzesadna uległość.
Dobrze że w ostatnim zdaniu napisałeś że nie wszystkie - bo ja akurat ciapatych nie znoszę.
@AllHailMegatron26 większość kobiet które definiują się jako silne kobiety, walczące o coś i ogólnie 'progresywne' w sypialni uwielbiają być uległą. jakoś nie dziwi mnie że masz takie usposobienie :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 stycznia 2019 o 0:17
@AllHailMegatron26
Najśmieszniejsze w Twoich wypowiedziach jest to że nazywając że określając moje kontrowersyjne wypowiedzi mianem teorii z dupy sama bronisz pewnych stereotypów :)
Hmm ja się jakoś od służby mignąłem stwierdzając, że będzie to zmarnowane 9 miechów z mojego życia. No i jakimś cudem potrafię się ogarnąć, porąbać drewno a nawet i coś w domu naprawić, znaczy się to jednak nie wojo tego uczy...
A prawda jest taka że wojsko nie zrobi z chłopca prawdziwego faceta, jeśli wcześniej taki chłopiec nie zostanie odpowiednio wychowany przez rodziców.
Byłem żołnierzem...i co i nic ,,,widziałem cierpienie strach to nie wnosi nic dobrego dla człowieka ,a może by dziewczynę która ma takie wymagania wysłać do wojska ,niech też krzyczy przez sen po latach niech walczy z nerwicą lękową przez lata o jakże ją to ubogaci ,,,,szukaj chłopaka który wierzy w Boga który kocha Maryję...taki zadba o rodzinę i Ciebie
Moim zdaniem to jaki jest facet nie zależy od tego czy jest zasadnicza służba zawodowa czy też jej nie ma nie ma większego wpływu na faceta. Zobaczcie sobie lata 60 czy siedemdziesiąte XX wieku jak wyglądali faceci (dzisiaj to nie robi żadnego wrażenia) natomiast wtedy wiele kobiet uważały to za symbol zniewieścienia wystarczy obejrzeć odcinek 40-latka pt "włosy flory" a wtedy była zasadnicza służba zawodowa i miała się dobrze. Więc kto jest winny takiemu zachowaniu mężczyzn? Otóż wy drogie panie, wasza powierzchowność. Nie oszukujmy się w większości kobiety zwracają uwagę na wygląd bo na to potrzeba mało czasu, natomiast aby poznać charakter zachowanie faceta na to potrzeba czasu no i jak facet jest przeciętny to nie można pochwalić się nim na facebook czy instagramie aby koleżanki zobaczyły. I tak szczerze to chciałbym zobaczyć takie panie przy poligonie zwłaszcza w ciepły dzień po ćwiczeniach w tzw. "kondonie" gro z was pewnie by zmarszczyło brwi i były by komentarze " fuj lepi się od potu" a nie daj co zdjąć buty przy takiej dziewczynie. Słuchajcie drogie Panie życie to nie jest jakaś głupkowata komedia romantyczna z Roznerskim czy Zakościelnym gdzie jak oni już wstają to są ogoleni a przy naprawie samochodu wycierają ręce w szmatkę i już czyste. Podsumowując drogie Panie jeśli chcecie jakieś zmiany u facetów zmieńcie najpierw siebie i swoją powierzchowność.
No popatrzcie jak to szybko leci raptem 100 lat minęło od kiedy mają prawa wyborcze. Jednak proponuje półroczne szkolenie w wybranym arabskim, kraju muzułmańskim i zobaczymy czy ta męskość (jak "z liścia" dostanie, za to że źle spojrzy) jej się spodoba.
@Dezinformacja kobiety fetyszyzują brutalną męską dominacje którą same wypędziły z zachodniego społeczeństwa dlatego większość z nich jest za przyjęciem imigrantów pomimo tego (a może właśnie dlatego) że znają ich usposobienie :)
iebłem,.. krecić sie koło poligonu. Gdy ja odbywałem zasadniczą służbę wojskową (tak, jeszcze żyją tacy ludzie...) pod jednostkę też przychodziły takie ze świądem między nogami..a potem.. "godzina 5 minut 30 ....z dzieckiem na ręku z kamieniem w ręku... czeekaaały..."
Co obowiązkowa służba wojskowa ma wspólnego z umiejętnością "radzenie sobie ze wszystkim"? Ślepe wykonywanie rozkazów wrzeszczącego sierżanta raczej nie wpływa korzystnie na inteligencję i kreatywność. Prawdziwym problemem jest to, że obecnie zbyt wielu ludzi poświęca dostępny czas na to co przyjemne, a nie to, co jest konieczne i buduje poczucie własnej wartości na działaniach zastępczych, zamiast na autentycznych osiągnięciach i rzetelnym rozwoju. I to tak na prawdę przeszkadza nam w przedstawicielach/kach płci przeciwnej - nie kryzys męskości czy kobiecości, ale kryzys humanizmu.
Narzekanie na rurki jako znak końca czasów i plagę XXI wieku wieszczącą koniec męskości jest średnio trafione, biorąc pod uwagę, że modni mężczyźni nieraz musieli chodzić w rajtuzach, pudrować nosy i treflić peruki. To akurat minie.
Tylko skąd rząd weźmie pieniądze w budżecie z deficytem. A w dodatku z brakiem rąk do pracy będzie się zdejmować kolejnych ludzi z rynku, którzy przez ten czas nie będą płacić podatków. Ten pomysł jest nierealny. Jak pani chce zmieniać chłopaków w rurkach to trzeba też zmienić gusta kobiet. Bo jak oni by się nie podobały kobietą to by nie dbali tak o wygląd.
Chciałbym przypomnieć że jeszcze 100 lat temu jak rządzili "prawdziwi" mężczyźni to rola kobiet była sprowadzona do zajmowania się domem i rodzenia dzieci, nie miały praw wyborczych, nie było równouprawnienia. Kobietą jest lepiej w dzisiejszym ustroju, jest więcej wolności.
Jak to fajnie się wysyła do wojska facetów ale sama pewnie by nie chciała do baraku :P
Demot nie ma racji. Wojsko nie zrobi z chłopaka mężczyzny. Albo wyrażę się bardziej ściśle. Jeśli chłopak chce do wojska to wojsko zrobi z niego mężczyznę. Jeśli nie chce to zrobi z niego bandziora który potrafi mówić tylko pięściami. Dziewczyny naprawdę nie chcecie obowiązkowej służby wojskowej. Wy tak naprawdę chcecie porządnych chłopów, ale takich jest mało może 10% populacji. Więc musicie się pogodzić z faktem że 90% z was nigdy nie będzie miała prawdziwego mężczyzny i umrze jako stara panna. Ale nie smućcie się. Przyszłe pokolenia wam podziękują.
Same też poświęcą rok albo dwa pracując bezpłatnie ku dobru ojczyzny. Może być bez błota.
Moi drodzy obowiązkowa służba wojskowa to przynajmniej rok z życia za darmo. Nie zarabiasz, nie uczysz się niczego potrzebnego na rynku pracy, nie prowadzisz własnego biznesu, nie podróżujesz, nie odpoczywasz ... siedzisz rok w garnizonie w Zadupiu Dolnym i obierasz ziemniaki, albo wkuwasz regulamin służby wartowniczej. Za darmo!
Wiele razy pisałem. Jednak powtórzę się. Jeżeli zasadnicza służba miała by wrócić, to nie jak w poprzedniej formie, marnowanie kasy. Nie jeden wrócił z rytym beretem. Nie może być tak, że jakiś jołop, który skończył zawodówkę na miernych, będzie pastwił się nad młodszym rocznikiem. Takich debili nie brakowało. Co do służby jak ma wrócić to mają iść na takich samach zasady kobiety i mężczyźni. Szczególny nacisk na krzyczące feministki (jeżeli chłop może nieść 30 kg plecak to i ona poniesie). Takie same zasady rekrutacji na dane stanowisko. Nie może być ulg, bo to kobieta bo ona tyle nie uniesie itp. Wtedy można mówić o wojsku i równych prawach. Liczy się stopień, stanowisko i nic więcej. Powinien być szacunek dla żołnierza. Oficer powinien dbać o swoich żołnierzy. Jak służba miała by wrócić, szybkie przeszkolenie zgodne z preferencjami, zawodem.
Gdy rozmawiam z kolegami którzy wahają się nad ślubem etc często padają stwierdzenia, że po prostu z dzisiejszej perspektywy małżeństwo to dla faceta słaba umowa. I sam to mocno wiedziałem po sobie przed oświadczynami, że z mojej perspektywy była t czysta miłość i chęć wzięcia masy obowiązków na siebie : sam spokojnie sprzątałem mieszkanie, miałem wypracowany ergonomiczny system w którym zajmuje mi to 30 minut, gotowałem albo ja, albo wspólnie : dzisiaj znaleźć przepis i go powtórzyć w domu z filmu z youtube to żaden problem, a ile zabawy, można jeszcze film oglądać przy tym. Praktycznie nie było rzeczy którą moja dziewczyna by robiła "bo jest kobietą', za to naprawa samochodu (od wymiany opon, oleju, klocków hamulcowych i alternatora etc) to już moja sprawa 'bo jesteś facetem i inżynierem". Remonty, kupno mieszkania, zakupy : to wszystko też robiłem już sam. Do tego w praktyce ślubu przejąłem "jej utrzymanie". Nie chcę tu się żalić bo uważam że to była najlepsza decyzja w moim życiu ale z perspektywy : technologia ostatnich 30 lat masakryczne ułatwiła życie mężczyzną (dodatkowo poza wygodą, jeżeli ktoś nie posiada oporów moralnych - można spokojnie zaspokoić swoje potrzeby seksualne masą gadżetów, filmów dostępnych "od zaraz" ). Kiedyś życie było prostsze : "ogarnięcie domu" było wyzwaniem dla 1 osoby więc ludzie musieli sobie radzić razem, do tego mocny popęd seksualny i presja społeczna. Do tego większość patrzy przez pryzmat raczej niżej urodzonych. U elit raczej zawsze były takie czasy jak dzisiaj, niezależnie od tego czy odsłużyli swoje w wojsku czy nie. Dlatego ciągle wierzę w miłość, w szczęśliwe związki, ale małżeństwo jako "deal" dla faceta - takie pojmowanie już raczej nie będzie istnieć.
I to niezależnie od tego czy 2 lata spędzi się w koszarach czy nie.
Bardzo dziecinna wizja świata.To nie strój czyni mężczyznę, ani zgolone włosy. Ani wytarzanie w błocie. Wojsko to nie miejsce na psychoterapię. Ludzie słabi psychicznie są w armii niebezpieczni i jako tacy nie powinni nigdy do niej trafić.
Za mężczyzn odpowiadają kobiety swoimi wygórowanymi oczekiwaniami. Facet ma być meski, ale i kobiecy. Ma być twardy i miękki. Ma być macho, ale najlepiej jako misiek do przytulania, ma walić od niego potem i paliwem, ale musi jednocześnie pachnieć Chanel nr 5. Potem mężczyźni chcąc sprostać oczekiwaniom zatracają swoje własne JA.
Kobieta powinna siedzieć w domu, gotować, sprzątać i robić pranie i nie robić afery jak raz na jakiś czas jej męski mąż jej przywali (trzeba gdzieś rozładować stres). Teraz to są same babochłopy a nie kobiety. Wiadomo, że jak się żony nie bije to jej wątroba gnije
Odezwała się Karyna z zainteresowaniami "seriale, muzyka, podróże", która nic sobą nie reprezentuje, gotować nie potrafi, dzieci mieć nie chce i tylko żyje wygodnie na czyjś koszt, albo przepierdziela wszystkie zarobione pieniądze na imprezy i ciuchy.
Śmieszy mnie takie gadanie. Prawdziwych facetów już nie ma... Kpina. A kto rodzi i wychowuje tych wszystkich pi*dusiów? Same sobie zgotowałyście taki los. Ale to jeszcze nic. Najlepsze zaczyna sie wtedy kiedy taka kobieta najpierw chce ,,prawdziwego faceta z jajami" a później domaga się lepszego traktowania bo ona nie będzie kurą domowa. Tutaj zaczyna się cały cyrk. Chcą faceta który rano upoluje dla nich dzika za pomogą dzidy i łuku a wieczorem będzie z nią oglądał guwniane filmy romantyczne... Żałosne.
Ciekawe jak w dobie równouprawnienia zostałby uzasadniony przymusowy pobór tylko mężczyzn. W radach nadzorczych i w polityce mówi się o parytetach a w wojsku, budownictwie czy górnictwie już cisza? A jak kobieta uważa, że wojsko to generator prawdziwych mężczyzn to nic nie stoi na przeszkodzie i może się zgłosić na ochotnika. I tam albo znajdzie sobie wybranka albo się srogo rozczaruje...
Pozwolisz że skomentuję. To jak wyglądają teraz faceci to skutek braku wiedzy czego chcą kobiety. jeszcze ze dwie dekady temu kobiety narzekały że faceci są zbyt hedonistyczni, aroganccy, agresywni ,władczy i nie potrafią okazywać uczuć. Do tego zostali wychowani w luksusie i bezstresowo i maja swoje oczekiwania. Jak widać dostosowanie się panów do tych oczekiwań też się paniom nie podoba. Cytując Olgierda von Evereca uważaj czego sobie życzysz bo nie jest to tym czego pragniesz. Ale potrafię to wytłumaczyć logicznie. Pokolenie równie rozpieszczonych dziewuch uważających się za księżniczki oczekujące że świat będzie im usługiwał o przekonaniach wojujących feministki jakie postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce i samodzielnie rządzić w brutalnym męskim świecie. świecie potocznie za taki uważany. Zderzyły się z rzeczywistością. I zrozumiały że jednak to jest ciężkie zajęcie i ciężko żyć samemu. I o wiele lepiej było by gdyby znalazły sobie kogoś kto na nie zapracuje i utrzyma dom , rodzinę i tak jak w dzieciństwie i młodości jak rodzice będzie rozpuszczał spełniając jej marzenia. Na dodatek. Żeby jeszcze pięknie wyglądał.
To tez świadczy o tobie. Jednym słowem księżniczko marzysz o księciu z bajki jaki rozwiąże wszystkie twoje problemy. Co sugeruje że jesteś kobietą 30+ rozgoryczoną życiem. Jeśli pragniesz wrócić do starych dobrych czasów i starych podziałów muszę cie zmartwić. Zapytaj siebie czy umiesz szyć, cerować , tkać, haftować , gotować , sprzątać i opiekować się dziećmi? Jeżeli nie to powiedz mi kto by cie chciał. Chcesz dostać dobrobyt i utrzymanie na tacy za piękne oczy. No cóż jeśli tylko swoją twarz i ciało masz do zaoferowania to niebyt dobry towar bo się starzeje. Przegapiłaś czas na łączenie się w pary , a tow okres miedzy 18 a 25 lat max 30 , tak jak wielu młodych. Bo tylko w tym okresie patrzymy bardzo optymistycznie i bez refleksyjnie na świat . Tylko w tedy w wyniku buntu pokoleniowego i wyrwania się z rodzicielskiego uścisku opiekuńczości, zagubieni w świecie jesteśmy w stanie druga osobę jakiej zaufamy i będziemy wzajemna podporą.
A co do twoich wymagań. Odpowiedz na pytanie dlaczego facet ma zgolić włosy i wyrzec się luksusów ? Jak by nie patrzeć budowaliśmy cywilizacje i rozwijaliśmy technologię przez tyle pokoleń , po to by żyło się luksusowo. Następna wojna nie będzie taka że faceci grzęzną po pachy w polu w błocie. Tak będą co najwyżej wyglądały odziały specjalne. Przyszli żołnierze będą przypominali tłustych graczy playstation połączonych z gekami i nerdami . Bo przyszłe wojny głównie będą toczyć zdalne maszyny niż ludzie a duży front będzie toczył się w sieci. Mało tego oczekujesz mięśniaków .. no cóż to o inteligencji nie koniecznie świadczy i raczej nadają się na prace fizyczne a te nie są dobrze płatne. Ktoś kiedyś powiedział pracuj mądrze a nie ciężko.
Za takimi ideami jak kult wojownika opowiadają się głównie egoistyczni prostacy jakim marzą się podboje i życie na cudzy koszt. A prezentują je głównie ci jacy nie muszą walczyć i ginąć jacy chcą wykorzystać potencjał i naiwność młodych ludzi wykorzystując ich do swoich politycznych celów. W kontekście widzę konflikt zbrojny i rozwiązywanie problemów siłą. Przekaz jest mniej więcej taki stare dziadki chcą pchać młodych by się zabijali dla ich interesu.
Nie dalej jak wczoraj była g*wno burza w sieci o tym, że Sławomir nie goli się pod pachami. To w końcu jaki ma być ten prawdziwy mężczyzna? Wygolony laluś, czy zarośnięty drwal? Jedno na pewno się nie zmieni? Kobiecie nigdy nie dogodzisz. Zawsze będzie źle....
Oho moj ulubiony temat :DD
Facet powinien byc taki i taki, prwdziwy meszczyzna musi to i tamto bo przeciez wszystkie kobiety musza lubic to samo.
I oczywiscie mowa tylko o facetach a co z kobietami ktore wyglądają jak glonojady, leca tylko na hajs i są puste jak portfel studenta?
Oczywiście jest takich dużo ale nie wszystkie takie są. Z facetami jest podobnie a zanim zacznie się oceniać innych warto spojrzeć na siebie ^^
Niech sama pójdzie do wojska, to może przestanie być taką roszczeniową księżniczką. Jeśli długotrwała męczarnia w postaci służby wojskowej ma być obowiązkowa (co jak wiemy nie ma najmniejszego sensu i było to poruszane już na tej stronie wielokrotnie), to powinna być obowiązkowa dla obu płci, bo niby czemu nie? Po drugie nie wiem, w jakim towarzystwie ta osoba się obraca, bo ja jakoś nie widzę tych wszystkich zniewieściałych mężczyzn, którzy wedle ideologii niektórych użytkowników tej strony zwiastują rychły koniec zachodniej cywilizacji.
Obecnie jest upadek i tyle. Zamiast facetów cioty, facet to ma być facet mądry inteligentny, ale i potrafiący chwycić za broń i zabić w razie wojny czy napadu.
A może po prostu zmienić towarzystwo na... no nie wiem... NORMALNE?!?!? Ja jakoś nie mam klapek na oczach że tylko ci co nie byli w wojsku są pierdołami życiowymi. Jak była służba wojskowa to ilu wspaniałych odwalało głupa byle do woja nie wzięli? Panie też niektóre są tak wspaniałe, wszystko trzeba za nie robić i są tak delikatne, że jakiekolwiek wymagania są od razu niemożliwe do zrealizowania. Znam starych nieudaczników po wojsku co sobie nawet jajecznicy nie potrafią zrobić i tylko podnieść kieliszek potrafią.
@Lekkipozytyw
Co możemy powiedzieć - pier...lenie i tyle. Podział kiedyś wyglądał tak, że facet przychodził z roboty i posiłek dwudaniowy miał być i koniec kropka. A partnerka miał tylko zajmować się domem i wychowywać dzieci. A facet to nawet wody na herbatę ugotować sobie nie umiał bo zawsze ktoś inny mu gotował.
Prawda, że w zamian za to, że nie musiał posiadać wiedzy z domowych "przedmiotów", zajmował się naprawą czegoś lub wykonywaniem w sowim zakresie.
Kobiety chciały równości to ja mają. Skoro ktoś chce nosić rurki to niech je nosi, równouprawnienie tyczy się obu płci.
Ciekawe... Spotykałem się z dziewczyną pięć lat. Na studiach, w ostatnie wakacje, poszedłem do wojska (LA). Nie było mnie raptem półtora miesiąca. Jak wróciłem dowiedziałem się, że na przysięgę przyjechała nie z powodu pracy i chorej matki, ale dlatego, że od pół miesiąca spotykała się z jakimś frajerem. A też tak płakała, że powinni przywrócić zasadniczą...
Zgodze sie jak popatrze na mlode pokolenie mezczyzn, tak samo jak zgodze sie, ze dobrobyt spierdzielil mlode dziewczyny. Matka Polka to juz mozna wyrzucic na smietnik, obecne pokolenie to pokolenie pieniadza i sweet foci.
Osobiście się cieszę, że mężczyźni nie muszą iść do wojska. Sama bym nie chciała tam trafić. Niech chodzą w rurkach, wypięknieni i z kawką w ręku, jeśli chcą . Grunt, że nie ma wojen, nie muszą iść walczyć i ginąć.
Żałosne piep*enie. Skoro obowiązkowa służba to również dla pań. Przypominam, że same walczyły o równouprawnienie. Niech się również potarzają w błotku i przejdą falę ;)
Z niewolnika nie ma robotnika, a wojsko jest od obrony granic, a nie wychowywania pokolenia.
Swoją drogą każdy wychwala Zetkę, a zapomnieliście chyba co się działo oprócz tego. Nękanie nowych, poniżanie, gwałty, samobójstwa i alkohol - wszędzie i w ogromnych ilościach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 stycznia 2019 o 19:28
Demot - gówno burza.
Autor pominął komentarze przeciwników. Celowa manipulacja.
Są kobiety staroświeckie jak i nowoczesne. Uważam że każdy ma prawo iść drogą jaką chce.
A takie demoty to plucie w twarz wszelkim ideom oraz wbijanie kija w mrowisko.
Bez czytania komentarzy wiem że ból dupy stulejek i ich jad wylewa się stąd strumieniami. Oczywiście baby złe i niedobre, bo łobuz kocha najbardziej, bo baby nie wiedzą czego chcą sraty pierdaty.
Według mnie mężczyzni co najwyżej powinni zacząć używać mózgu i myśleć logicznie zamiast dać się wciągać w takie jałowe dyskusje stworzone po to, by wywołać burze.
@AllHailMegatron26 no jak na razie, to ból dupy widac tylko u ciebie...
Skoro nie zaliczasz sie do kobiet wymienionych w democie, to chyba logiczne że ciebie on nie obowiązuje? :P
Chcecie kobiety wojskowych, nie ma sprawy ale potem nie płakać za brak jedynek w uzębieniu oraz że po robocie wraca do domu i myśli tylko o chlaniu a kobieta ma mu usługiwać.
Zaznaczyć należy że obecne pokolenie zniewieściałych chłopców jest pokłosiem wychowywania mężczyzn przez matki a nie przez ojców. Stąd kobiety same zgotowały swoim młodszym pokoleniom taki los a nie inny.
Kończąc skoro walczyłyście o równouprawnienie to facet ma też prawo być słabą zniewieściałą ci*ą malującą sobie paznokietki i nakładającą tonę pudru.
Niech ona zbiera zęby, a nie kobiety którym taki stan męskości nie przeszkadza!
Dlaczego przeciwniczki obowiązkowego wojska i przeciwniczki samców alfa mają cierpieć za te, które na takich lecą?
To nie współczesne kobiety wychowaly takich facetów
Te współczesne kobiety jeśli już mają dzieci to w wieku 1-6 lat więc trochę hamuj.
Poza tym do kogo jest kierowane ostatnie zdanie? Bo to akurat sama wiem i popieram więc żaden facet, który daje się złapać na te tanią prowokacje nie musi i tym każdego informować.
@AllHailMegatron26 Ja jedynie uogólniłem ogólny stan rzeczy. Jedyne o czym zapomniałem wspomnieć to to że obecny system oraz zarobki nie dają możliwości facetowi utrzymać rodziny i żony w pojedynkę, więc i żona musi pracować a nie zajmować się tak zwanym ogniskiem domowym oraz w przypadku dzieci i nimi. Wychowanie dzieci przejęło już dawno państwo i je wręcz upaństwowiło celem indoktrynacji w szkołach i uniemożliwienia wychowania rodzicom patrz prace domowe, przez które rodzić nawet w domu nie ma jak wychować dziecka bo musi ono odrobić samodzielnie lub z nim prace domowe po zrobieniu których nie starcza już czasu na wpojenie prawidłowych wartości.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 stycznia 2019 o 23:05
Taaa spójrz na przeciętny poziom iq żołnierza... W ameryce byli tak tępi, że musieli wprowadzić wartość minimalną, ale cóż kasę żołnierz ma, mięśnie również to i jak widać głupie ci*pki też się znajdą i jeszcze pod sam poligon same z siebie podejdą. Prawie im zazdroszczę, bo zwykły facet musi się nieźle natrudzić żeby księżniczka uznała go za dobrego lub raczej wystarczającego, a tam same podejdą to normalnie okazja życia, tylko brać
Kiedy byłem w wojsku w ubiegłym tysiącleciu, w marynarce wojennej, akurat była moda na wąskie spodnie. Spodnie od munduru były natomiast rozszerzane u dołu, co w tedy było szczytem obciachu. Wielu z nas zwężało sobie spodnie od munduru na tyle na ile dało się bez podpadnięcia dowódcy łajby, żeby były chociaż odrobinę mniej obciachowe. Dlatego zawsze śmiać mi się chce gdy widzę komentarze w których młodzi ludzie piszą o przywróceniu obowiązkowej służby wojskowej i o "p***ach w rurkach".
Nie zgadzam się. Zasadnicza służba wojskowa to była jedna wielka patologia, przemoc, złodziejstwo. Wojsko wychowywało jedynie peerelowskich cwaniaków i kombinatorów. Nie miało to nic wspólnego z tzw. "stawaniem się prawdziwym meżczyzną". Dobrze, że przymusowa służba wojskowa odeszła na śmietnik historii.
W czasach zasadniczej służby wojskowej, w Marynarce było normą, że młodego marynarza przychodzącego na okręt tzw. stare wojsko natychmiast okradało z sortów mundurowych. Tak tęsknicie za tymi czasami? Przymusowe wojsko to była kryminalna patologia! A trepostwo popierało falę i przemoc, bo ułatwiało to utrzymanie dyscypliny wśród tzw. młodego wojska.
Ja tylko przypomnę że te "cipki" zostały wychowane przez kobiety, i facetów właśnie po tej "służbie wojskowej"(o ile wgl można to tak nazwać, lol).
Oczywiście łatwo się mówi o czymś, co nie będzie cie dotyczyć...
Jak chcesz "jasnego podziału płci", to idź do garów, i do przewijania pampersów...
Proponuję, żeby wszystkim, którzy propagują przymusową służbę wojskową, zabrać wszystkie pieniądze i przeznaczyć je na większe żołdy, żeby zachęcić do wstępowania do wojska. Na pewno będą zadowoleni - będzie więcej żołnierzy i będzie przymus (tylko wobec kogo innego). Mnie też denerwują cioty w rurkach, ale czy zniewieścienie mężczyzn zaczyna się wtedy, kiedy wchodzą w dorosłość? Nie - ten problem pojawia się często kiedy są jeszcze nastolatkami albo dziećmi. Dzieci też mieliby wziąć do wojska? Poza tym, czy przebywanie przez długi czas z samymi facetami, bez żadnych kobiet, rzeczywiście jest korzystne dla męskości?
Prawda jest taka, że jak coś chce mieć zrobione w mieszkaniu to muszę poprosić taty. Nie mówię o takich pierdołach jak gładź czy odmalowanie mieszkania, bo takie rzeczy robimy sami. Ale np niedziałający sprzęt, powieszenie szafki (chociaż też ostatnio robiłam to sama) naprawienie auta to zostaje mechanik albo tato. Mężczyźni w moim wieku bądź starsi kilka lat nic nie potrafią zrobić. Taa wiem, że na pewno nie wszyscy, ale gdzie oni są? Ja znam tylko 1i to mojego brata(ale to zasługa wychowania). Po prostu siedzę czasem i się zastanawiam po Ch. mam się wiązać jak ja nie czuje żadnego oparcia. Jak Wam jest wygodnie to siedzicie na dupie i ew konia walicie :) no i dodać trzeba że dupy z was w łóżku
@May_Day mówisz tak bo wybierasz faceta oczami koleżanek ( a żeby mi piz...y zazdrościły) zamiast poszukać gościa z jajami ( i nie chodzi mi tu o łobuza chociaż taki kocha NAJMOCNIEJ) znajdź sobie zwykłego gościa który nie wyróżnia się z tłumu a: będzie cię kochał za to jaka jesteś mimo tego czy umiesz się zająć domem i mimo tego że nie jesteś gwiazdą PORNO. Taki gość poradzi sobie z wszystkim w domu jak i zerżnie cię jak samiec ALFA o ile nie będzie to raz w miesiącu to pobzyka trochu dłużej ( wiesz dłuższe przerwy to krótsze bzykanie) im częściej tym dłużej ... Taka magia Carrefour... Prawda jest taka że chciała byś faceta a dziś królują pi*dy i puste plastiki no na wsi można jeszcze spotkać w miarę normalnych ludzi... pozdro ;)
Ciekawe faceci chcą żony o wyglądzie gwiazdy porno wraz z doświadczeniem ale żeby była dziewicą a no i żeby zajęła się domem itp, kobiety chcą przystojnego playboya wysportowanego i zadbanego a no i żeby miał dużo $$$ i był ciachem co by psiapsiułki zazdrościły. Widząc takie demoty wiem jedno że dzisiaj ludzie mają nasrane w głowach przez tzw ekspertów od wszystkiego... Kiedyś kobieta zajmowała się domem dzisiaj się je uczy żeby robić karierę i dbać o swój "image" no kur.. to albo jesteś kobietą albo lalą z witryny sklepowej hmm jedno i drugie rzadko chodzi w parze. Tak samo jest z facetami kiedyś facet był męski, walczył o kobietę jak i budował dom itp dzisiaj dziewczyny chcą geja ale takiego hetero nosz kur*a... i nie żebym miał coś do kobiet ale fakt że wy same nie wiecie czego chcecie pasuje tu jak ulał, a facet jest robiony przez was i społeczeństwo na kształt geja i teraz macie ale ... ?
Fakt jest taki że świat się kręci koło waszej du*y, prawda boli a natury nie oszukasz ;p jak pseudo geje mają branie to będzie ich coraz więcej normalne .... A razem z tym wzrośnie ilość BABO-CHŁOPÓW co jest zależne od tego pierwszego czynnika. Więc drogie Panie świat będzie taki jakim go stworzycie. Więc albo będziecie prawdziwymi KOBIETAMI które chcą Prawdziwego mężczyzny albo będziecie pustymi lalkami nieumiejącymi zająć się domem ( ale pseudo gwiazdami porno ) które będą mieć tego wymarzonego KENA który pierwszy ucieknie na widok myszy... "Dżizys Kur*a Ja Pie*dole"
Bruce Lee stwierdził, że są trzy etapy poznawania sztuk walki, a ostatni z nich to wygrywanie bez walki. Więc mężczyzną nie potrzeba wojska, tylko inteligencji. A tego nie można większości odmówić. Przez wieki staralyśmy się aby mężczyźni nie byli tempymi brutalami. Teraz nie są. Powiem nawet więcej, uważam, że to starsze pokolenie mężczyzn jest dużo gorsze i dużo trudniej stworzyć z nimi udany związek.
Tak że, drodzy panowie, proszę nie słuchać durne, rozpieszczonej księżniczki.
Przyczyną kryzysu męskości może być propagowana przez media rozwiązłość. Przeczytałem dzisiaj ciekawe spostrzeżenie: "Jaki człowiek czyta Playboya?
Jest wybredny w kwestii wyglądu, domu i posiadłości. Chce jak najwięcej seksu i wybiera partnerów seksualnych głównie na podstawie wyglądu. Jest samozadowolony i nie chce emocjonalnego zaangażowania, ani zaangażowania drugiej osoby. Myśli, że kobieta go zdusi, a dzieci będą ciężarem.
Czy to brzmi jak zachowanie homoseksualne ? Jest to również męski ideał, który od lat pięćdziesiątych jest dostarczany mężczyznom przez magazyn Playboy." (https://wolna-polska.pl/wiadomosci/hugh-hefner-i-homo-seksualna-rewolucja-2019-01)
A kiedy kobiety znów będą wyglądały jak kobiety? A nie jak plastikowe cudactwa. Kiedy znów będzie widać sukienki i spódnice zamiast legginsów? Kiedy makijaż u kobiety będzie niezauważalny?
Pokręcone czasy mamy. Chyba zaczyna grozić nam matriarchat opisany przez Marcina Wolskiego.
A Kobieta byłaby kobieta a nie wytapetowanym plastikiem robiącym dziubek do foty na Instagramie z ustami wydętymi od botoksu jak karp , patrząca tylko jaką bryka kto jeździ....żałosne maszkarony
W dodatku zajmowaly sie domem, a nie tak jak dzisiaj. Ze swieca szukac takiej kobiety.
@YooRFacE Bardzo dużo kobiet zajmuje się obecnie domem i to bardzo lubi. Mam na myśli: urządzanie go, malowanie ścian, kładzenie kafelek, projektowanie, kupowanie i odnawianie mebli, przemeblowania, z reguły też sprzątanie (bo jak tu urządzać jak kurze nie starte?). Jeszcze więcej lubi zajmować się kuchnią, piekąc np. bardzo eleganckie muffinki którym robią zdjęcia, ciasta, czy jakieś ekstrawaganckie dania. Poza tym produkcja własnych, naturalnych kosmetyków, takich jak mydła, płyny do płukania i tak dalej.
Zmieniła się jedna rzecz. Kobiety nie chcą się zajmować wszystkim, wybierają jedną - dwie specjalizacje, a nudną codzienność - wykonują tylko wtedy, kiedy naprawdę muszą i najszybciej jak się da - bo po co marnować czas?
Bardzo dużym problemem jest fakt, czego wymagają normalne kobiety. A mianowicie: wymagają od mężczyzn tyle, ile wymagają od siebie - a że wiele kobiet coraz wyżej stawia sobie poprzeczkę (nie wszystkie), a wielu mężczyzn nie widzi takiej potrzeby (nie wszyscy) - mamy problem.
Kolejny problem to brak szacunku dla wysiłków drugiej osoby, ale to już jest temat rzeka.
@Cascabel. Hipergamia i gynocentryzm. Możecie się produkować i kłamać ile chcecie, to wy wychowałyście tych "lepszych mężczyzn"
.
@~Az ja Kobieto mam 50 lat , wojsko odsłużyłem , wszystko umiem sam robić , gotuję lepiej niż żona tak dzieci stwierdziły , piorę sprzątam i matki do swojego życia nie mieszam , żałosna istoto
@montaro11 aha, będziesz teraz obrażał wszystkie kobiety z powodu poglądów jakiejś randomowej Karyny? Gratuluję logiki.
@YooRFacE
Szukaj aż znajdziesz, wiedz jednak że kobiety mają prawo nie zajmować się domem, jesli tego nie chcą, tak jak facet ma prawo nosić rurki. Przemawia przez ciebie prymitywizm. Tacy jak ty znowu by chcieli zamknąć kobiety w domach by zapieprzaly na pana i władcę który raczył wrócić do domu po libacjach i zdradach.
@AllHailMegatron26 a gdzie ja obrażam Kobiety, post był skierowany docelowo do Az, nic do Ciebie i innych Kobiet nie mam
ta. wspaniale byloby wrocic do czasow gdy faceci byli prawdziwymi facetami, kobiety prawdziwymi kobietami, a male zielone ludziki z Alfa Centauri byly prawdziwymi malymi zielonymi ludzikami z Alfa Centauri
A o Zeta Reticuli już cisza.
Akurat to prawda co napisano w democie.
Ja się zgadzam, mamy kryzys męskości... ale to nie zdarzyło się bez przyczyny ;P Jaki popyt, taka podaż.. Kobiety zaczęły wybrzydzać to mężczyźni zaczęli się zmieniać. Teraz mamy i one mają za duży wybór i w d*pach się przewraca wszystkim. Na portalach randkowych są kobiety co albo chcą wszystkiego na raz i najlepszego z możliwych facetów lub uwielbiają seks i chcą go z pierwszym lepszym (znacznie rzadszy przykład, długo musisz poszukać ;P) niedawno nawet mi pojawiła się pośrednia możliwość seksu, a ona widziała jedynie moje zdjęcie, bo na profil nawet nie wchodziła ;P lub też są przypadki borderline. Kiedyś powstawała miłość, bo nie było takiej możliwości kontaktu ze światem. Moim zdaniem paradoksalnie rozwój ludzkości sprawia, iż w pewnym sensie się on cofa, bo wychodzą na wierzch prymitywne cechy.
Obie płcie muszą nad sobą pracować. Kobiety mają wymagać, lecz doceniać starania, nie puszczać się, a poznawać jak najwięcej cech i (co najważniejsze) słabości i wady faceta zanim podejmie się poważniejsze kroki, a mężczyźni mają być ogarnięci w życiu i prowadzić kobiety, być przywódcą z silnym charakterem, nie ulegać pożądaniu (ostatnio właśnie jw miałem taką możliwość z fajna blondi, ale wbrew sobie, zrezygnowałem, bo na pewno miała wielu, wielu i to takich, co ich imion pewnie nie pamięta). Obie płcie mają braki, bierzmy się do roboty!
Eh drogie panie, wyjeźdźcie na wieś to poznacie niejednego prawdziwego faceta, sam jestem ze wsi i tak mniej więcej 10% chłopaków to opisany powyżej mięczak, zdecydowana większość ciężko pracuje, nie raz miała w ręku siekierę, nie boi się krowy i nawet potrafi naprawić cieknący kibel ;D
Ale to nie chodzi o to. One chcą żeby był prawdziwym maczo, czasem po ryju dał, zdradzał, zarabiał przynajmniej 10k na miesiąc, własny apartament, praca oczywiście nie fizyczna i przede wszystkim z miasta, nie ze wsi. Co koleżanki by powiedziały?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2019 o 13:50
@Meroller Podkopałeś moją wartość. Czytam co napisał @wdgfwergerg i myślę, że nie jest źle - nie raz miałem w ręku siekierę, nie boję się krowy i potrafię naprawić cieknący kibel. Ale po ryju nie daję, nie zdradzam i nie zarabiam 10k na miesiąc... Ech.
;-)
@Meroller
Współczuję koleżanek :)
@olmajti
Napisze tutaj bo nie chce mi się czekać minutę przed dodaniem komentarza.
Są kobiety które to fetyszuje i takie których to nie fetyszuje.
Nie uogólniaj. I tak wiem że mi nie uwierzysz ale u mnie jest odwrotnie. Nakręca mnie nieprzesadna uległość.
Dobrze że w ostatnim zdaniu napisałeś że nie wszystkie - bo ja akurat ciapatych nie znoszę.
@AllHailMegatron26
>walczy z dyskryminacją kobiet
>walczy z przedmiotowym traktowaniem kobiet
>walczy ze stereotypami
>jest uległa
nie możesz być bardziej stereotypowa :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2019 o 20:46
@olmajti
Co to jest i co to ma wspólnego z moim komentarzem?
@AllHailMegatron26 większość kobiet które definiują się jako silne kobiety, walczące o coś i ogólnie 'progresywne' w sypialni uwielbiają być uległą. jakoś nie dziwi mnie że masz takie usposobienie :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 stycznia 2019 o 0:17
@olmajti
Znowu teorie z dupy...
@AllHailMegatron26
Najśmieszniejsze w Twoich wypowiedziach jest to że nazywając że określając moje kontrowersyjne wypowiedzi mianem teorii z dupy sama bronisz pewnych stereotypów :)
Hmm ja się jakoś od służby mignąłem stwierdzając, że będzie to zmarnowane 9 miechów z mojego życia. No i jakimś cudem potrafię się ogarnąć, porąbać drewno a nawet i coś w domu naprawić, znaczy się to jednak nie wojo tego uczy...
A prawda jest taka że wojsko nie zrobi z chłopca prawdziwego faceta, jeśli wcześniej taki chłopiec nie zostanie odpowiednio wychowany przez rodziców.
@arpio83 Otóż to. PRLowskie wojo to przede wszystkim była gigantyczna strata czasu.
Byłem żołnierzem...i co i nic ,,,widziałem cierpienie strach to nie wnosi nic dobrego dla człowieka ,a może by dziewczynę która ma takie wymagania wysłać do wojska ,niech też krzyczy przez sen po latach niech walczy z nerwicą lękową przez lata o jakże ją to ubogaci ,,,,szukaj chłopaka który wierzy w Boga który kocha Maryję...taki zadba o rodzinę i Ciebie
No z tą Maryją to poleciałeś, ale co do reszty zgoda. Natomiast zapamiętaj, że katolicy nie mają monopolu na dobro.
Ogólnie to kobiet w wojsku jest coraz więcej więc...
A czy teraz to nie kolej kobiet zapierdzielać na poligonach?
Równouprawnienie tak nie działa.
Moim zdaniem to jaki jest facet nie zależy od tego czy jest zasadnicza służba zawodowa czy też jej nie ma nie ma większego wpływu na faceta. Zobaczcie sobie lata 60 czy siedemdziesiąte XX wieku jak wyglądali faceci (dzisiaj to nie robi żadnego wrażenia) natomiast wtedy wiele kobiet uważały to za symbol zniewieścienia wystarczy obejrzeć odcinek 40-latka pt "włosy flory" a wtedy była zasadnicza służba zawodowa i miała się dobrze. Więc kto jest winny takiemu zachowaniu mężczyzn? Otóż wy drogie panie, wasza powierzchowność. Nie oszukujmy się w większości kobiety zwracają uwagę na wygląd bo na to potrzeba mało czasu, natomiast aby poznać charakter zachowanie faceta na to potrzeba czasu no i jak facet jest przeciętny to nie można pochwalić się nim na facebook czy instagramie aby koleżanki zobaczyły. I tak szczerze to chciałbym zobaczyć takie panie przy poligonie zwłaszcza w ciepły dzień po ćwiczeniach w tzw. "kondonie" gro z was pewnie by zmarszczyło brwi i były by komentarze " fuj lepi się od potu" a nie daj co zdjąć buty przy takiej dziewczynie. Słuchajcie drogie Panie życie to nie jest jakaś głupkowata komedia romantyczna z Roznerskim czy Zakościelnym gdzie jak oni już wstają to są ogoleni a przy naprawie samochodu wycierają ręce w szmatkę i już czyste. Podsumowując drogie Panie jeśli chcecie jakieś zmiany u facetów zmieńcie najpierw siebie i swoją powierzchowność.
No popatrzcie jak to szybko leci raptem 100 lat minęło od kiedy mają prawa wyborcze. Jednak proponuje półroczne szkolenie w wybranym arabskim, kraju muzułmańskim i zobaczymy czy ta męskość (jak "z liścia" dostanie, za to że źle spojrzy) jej się spodoba.
@Dezinformacja kobiety fetyszyzują brutalną męską dominacje którą same wypędziły z zachodniego społeczeństwa dlatego większość z nich jest za przyjęciem imigrantów pomimo tego (a może właśnie dlatego) że znają ich usposobienie :)
iebłem,.. krecić sie koło poligonu. Gdy ja odbywałem zasadniczą służbę wojskową (tak, jeszcze żyją tacy ludzie...) pod jednostkę też przychodziły takie ze świądem między nogami..a potem.. "godzina 5 minut 30 ....z dzieckiem na ręku z kamieniem w ręku... czeekaaały..."
Co obowiązkowa służba wojskowa ma wspólnego z umiejętnością "radzenie sobie ze wszystkim"? Ślepe wykonywanie rozkazów wrzeszczącego sierżanta raczej nie wpływa korzystnie na inteligencję i kreatywność. Prawdziwym problemem jest to, że obecnie zbyt wielu ludzi poświęca dostępny czas na to co przyjemne, a nie to, co jest konieczne i buduje poczucie własnej wartości na działaniach zastępczych, zamiast na autentycznych osiągnięciach i rzetelnym rozwoju. I to tak na prawdę przeszkadza nam w przedstawicielach/kach płci przeciwnej - nie kryzys męskości czy kobiecości, ale kryzys humanizmu.
Narzekanie na rurki jako znak końca czasów i plagę XXI wieku wieszczącą koniec męskości jest średnio trafione, biorąc pod uwagę, że modni mężczyźni nieraz musieli chodzić w rajtuzach, pudrować nosy i treflić peruki. To akurat minie.
Trzymajcie się mężczyźni z dala od takich kobiet, jak ta z demota. Mają wysokie wymagania nic od siebie nie dając.
Tylko skąd rząd weźmie pieniądze w budżecie z deficytem. A w dodatku z brakiem rąk do pracy będzie się zdejmować kolejnych ludzi z rynku, którzy przez ten czas nie będą płacić podatków. Ten pomysł jest nierealny. Jak pani chce zmieniać chłopaków w rurkach to trzeba też zmienić gusta kobiet. Bo jak oni by się nie podobały kobietą to by nie dbali tak o wygląd.
I obowiązkową 2-letnią służbę kuchenną dla kobiet, a w ogóle to powinni i tak wszystkich profilaktycznie do więzienia wsadzić za to że żyją.
Same jęki niezaradnych facetów. Rzygać się chce.
Chciałbym przypomnieć że jeszcze 100 lat temu jak rządzili "prawdziwi" mężczyźni to rola kobiet była sprowadzona do zajmowania się domem i rodzenia dzieci, nie miały praw wyborczych, nie było równouprawnienia. Kobietą jest lepiej w dzisiejszym ustroju, jest więcej wolności.
ja tam używam, pomadki ochronnej. nie widzę niczego niemęskiego w dbaniu o zdrowie. poza tym żona nie marudzi przy całowaniu:)
Popieranie przymusowej służby wojskowej jest równoznaczne z popieraniem niewolnictwa.
Jak to fajnie się wysyła do wojska facetów ale sama pewnie by nie chciała do baraku :P
Demot nie ma racji. Wojsko nie zrobi z chłopaka mężczyzny. Albo wyrażę się bardziej ściśle. Jeśli chłopak chce do wojska to wojsko zrobi z niego mężczyznę. Jeśli nie chce to zrobi z niego bandziora który potrafi mówić tylko pięściami. Dziewczyny naprawdę nie chcecie obowiązkowej służby wojskowej. Wy tak naprawdę chcecie porządnych chłopów, ale takich jest mało może 10% populacji. Więc musicie się pogodzić z faktem że 90% z was nigdy nie będzie miała prawdziwego mężczyzny i umrze jako stara panna. Ale nie smućcie się. Przyszłe pokolenia wam podziękują.
Same też poświęcą rok albo dwa pracując bezpłatnie ku dobru ojczyzny. Może być bez błota.
Moi drodzy obowiązkowa służba wojskowa to przynajmniej rok z życia za darmo. Nie zarabiasz, nie uczysz się niczego potrzebnego na rynku pracy, nie prowadzisz własnego biznesu, nie podróżujesz, nie odpoczywasz ... siedzisz rok w garnizonie w Zadupiu Dolnym i obierasz ziemniaki, albo wkuwasz regulamin służby wartowniczej. Za darmo!
To tak samo jak z tym, że kiedyś kobiety potrafiły gotować jak ich matki, teraz potrafią pić jak ich ojcowie.
A poważnie - trochę to jak wygadywanie naszych rodziców i dziadków że za komuny było lepiej.
Wiele razy pisałem. Jednak powtórzę się. Jeżeli zasadnicza służba miała by wrócić, to nie jak w poprzedniej formie, marnowanie kasy. Nie jeden wrócił z rytym beretem. Nie może być tak, że jakiś jołop, który skończył zawodówkę na miernych, będzie pastwił się nad młodszym rocznikiem. Takich debili nie brakowało. Co do służby jak ma wrócić to mają iść na takich samach zasady kobiety i mężczyźni. Szczególny nacisk na krzyczące feministki (jeżeli chłop może nieść 30 kg plecak to i ona poniesie). Takie same zasady rekrutacji na dane stanowisko. Nie może być ulg, bo to kobieta bo ona tyle nie uniesie itp. Wtedy można mówić o wojsku i równych prawach. Liczy się stopień, stanowisko i nic więcej. Powinien być szacunek dla żołnierza. Oficer powinien dbać o swoich żołnierzy. Jak służba miała by wrócić, szybkie przeszkolenie zgodne z preferencjami, zawodem.
Gdy rozmawiam z kolegami którzy wahają się nad ślubem etc często padają stwierdzenia, że po prostu z dzisiejszej perspektywy małżeństwo to dla faceta słaba umowa. I sam to mocno wiedziałem po sobie przed oświadczynami, że z mojej perspektywy była t czysta miłość i chęć wzięcia masy obowiązków na siebie : sam spokojnie sprzątałem mieszkanie, miałem wypracowany ergonomiczny system w którym zajmuje mi to 30 minut, gotowałem albo ja, albo wspólnie : dzisiaj znaleźć przepis i go powtórzyć w domu z filmu z youtube to żaden problem, a ile zabawy, można jeszcze film oglądać przy tym. Praktycznie nie było rzeczy którą moja dziewczyna by robiła "bo jest kobietą', za to naprawa samochodu (od wymiany opon, oleju, klocków hamulcowych i alternatora etc) to już moja sprawa 'bo jesteś facetem i inżynierem". Remonty, kupno mieszkania, zakupy : to wszystko też robiłem już sam. Do tego w praktyce ślubu przejąłem "jej utrzymanie". Nie chcę tu się żalić bo uważam że to była najlepsza decyzja w moim życiu ale z perspektywy : technologia ostatnich 30 lat masakryczne ułatwiła życie mężczyzną (dodatkowo poza wygodą, jeżeli ktoś nie posiada oporów moralnych - można spokojnie zaspokoić swoje potrzeby seksualne masą gadżetów, filmów dostępnych "od zaraz" ). Kiedyś życie było prostsze : "ogarnięcie domu" było wyzwaniem dla 1 osoby więc ludzie musieli sobie radzić razem, do tego mocny popęd seksualny i presja społeczna. Do tego większość patrzy przez pryzmat raczej niżej urodzonych. U elit raczej zawsze były takie czasy jak dzisiaj, niezależnie od tego czy odsłużyli swoje w wojsku czy nie. Dlatego ciągle wierzę w miłość, w szczęśliwe związki, ale małżeństwo jako "deal" dla faceta - takie pojmowanie już raczej nie będzie istnieć.
I to niezależnie od tego czy 2 lata spędzi się w koszarach czy nie.
Bardzo dziecinna wizja świata.To nie strój czyni mężczyznę, ani zgolone włosy. Ani wytarzanie w błocie. Wojsko to nie miejsce na psychoterapię. Ludzie słabi psychicznie są w armii niebezpieczni i jako tacy nie powinni nigdy do niej trafić.
@lech2 W sedno!
Zgadzam się - powszechna służba wojskowa powinna wrócić - dla obu płci.
Za mężczyzn odpowiadają kobiety swoimi wygórowanymi oczekiwaniami. Facet ma być meski, ale i kobiecy. Ma być twardy i miękki. Ma być macho, ale najlepiej jako misiek do przytulania, ma walić od niego potem i paliwem, ale musi jednocześnie pachnieć Chanel nr 5. Potem mężczyźni chcąc sprostać oczekiwaniom zatracają swoje własne JA.
Skoro twój facet to ciota która płacze po skaleczeniu to po co z nim jesteś? Dla pieniędzy??
Kobieta powinna siedzieć w domu, gotować, sprzątać i robić pranie i nie robić afery jak raz na jakiś czas jej męski mąż jej przywali (trzeba gdzieś rozładować stres). Teraz to są same babochłopy a nie kobiety. Wiadomo, że jak się żony nie bije to jej wątroba gnije
Odezwała się Karyna z zainteresowaniami "seriale, muzyka, podróże", która nic sobą nie reprezentuje, gotować nie potrafi, dzieci mieć nie chce i tylko żyje wygodnie na czyjś koszt, albo przepierdziela wszystkie zarobione pieniądze na imprezy i ciuchy.
A wy wchodzicie na babskie fora i czytacie, co tam wypisują?
To niech idzie do wojska jak się jej podoba tam. Precz z obowiązkową służbą.
Śmieszy mnie takie gadanie. Prawdziwych facetów już nie ma... Kpina. A kto rodzi i wychowuje tych wszystkich pi*dusiów? Same sobie zgotowałyście taki los. Ale to jeszcze nic. Najlepsze zaczyna sie wtedy kiedy taka kobieta najpierw chce ,,prawdziwego faceta z jajami" a później domaga się lepszego traktowania bo ona nie będzie kurą domowa. Tutaj zaczyna się cały cyrk. Chcą faceta który rano upoluje dla nich dzika za pomogą dzidy i łuku a wieczorem będzie z nią oglądał guwniane filmy romantyczne... Żałosne.
Ciekawe jak w dobie równouprawnienia zostałby uzasadniony przymusowy pobór tylko mężczyzn. W radach nadzorczych i w polityce mówi się o parytetach a w wojsku, budownictwie czy górnictwie już cisza? A jak kobieta uważa, że wojsko to generator prawdziwych mężczyzn to nic nie stoi na przeszkodzie i może się zgłosić na ochotnika. I tam albo znajdzie sobie wybranka albo się srogo rozczaruje...
Pozwolisz że skomentuję. To jak wyglądają teraz faceci to skutek braku wiedzy czego chcą kobiety. jeszcze ze dwie dekady temu kobiety narzekały że faceci są zbyt hedonistyczni, aroganccy, agresywni ,władczy i nie potrafią okazywać uczuć. Do tego zostali wychowani w luksusie i bezstresowo i maja swoje oczekiwania. Jak widać dostosowanie się panów do tych oczekiwań też się paniom nie podoba. Cytując Olgierda von Evereca uważaj czego sobie życzysz bo nie jest to tym czego pragniesz. Ale potrafię to wytłumaczyć logicznie. Pokolenie równie rozpieszczonych dziewuch uważających się za księżniczki oczekujące że świat będzie im usługiwał o przekonaniach wojujących feministki jakie postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce i samodzielnie rządzić w brutalnym męskim świecie. świecie potocznie za taki uważany. Zderzyły się z rzeczywistością. I zrozumiały że jednak to jest ciężkie zajęcie i ciężko żyć samemu. I o wiele lepiej było by gdyby znalazły sobie kogoś kto na nie zapracuje i utrzyma dom , rodzinę i tak jak w dzieciństwie i młodości jak rodzice będzie rozpuszczał spełniając jej marzenia. Na dodatek. Żeby jeszcze pięknie wyglądał.
To tez świadczy o tobie. Jednym słowem księżniczko marzysz o księciu z bajki jaki rozwiąże wszystkie twoje problemy. Co sugeruje że jesteś kobietą 30+ rozgoryczoną życiem. Jeśli pragniesz wrócić do starych dobrych czasów i starych podziałów muszę cie zmartwić. Zapytaj siebie czy umiesz szyć, cerować , tkać, haftować , gotować , sprzątać i opiekować się dziećmi? Jeżeli nie to powiedz mi kto by cie chciał. Chcesz dostać dobrobyt i utrzymanie na tacy za piękne oczy. No cóż jeśli tylko swoją twarz i ciało masz do zaoferowania to niebyt dobry towar bo się starzeje. Przegapiłaś czas na łączenie się w pary , a tow okres miedzy 18 a 25 lat max 30 , tak jak wielu młodych. Bo tylko w tym okresie patrzymy bardzo optymistycznie i bez refleksyjnie na świat . Tylko w tedy w wyniku buntu pokoleniowego i wyrwania się z rodzicielskiego uścisku opiekuńczości, zagubieni w świecie jesteśmy w stanie druga osobę jakiej zaufamy i będziemy wzajemna podporą.
A co do twoich wymagań. Odpowiedz na pytanie dlaczego facet ma zgolić włosy i wyrzec się luksusów ? Jak by nie patrzeć budowaliśmy cywilizacje i rozwijaliśmy technologię przez tyle pokoleń , po to by żyło się luksusowo. Następna wojna nie będzie taka że faceci grzęzną po pachy w polu w błocie. Tak będą co najwyżej wyglądały odziały specjalne. Przyszli żołnierze będą przypominali tłustych graczy playstation połączonych z gekami i nerdami . Bo przyszłe wojny głównie będą toczyć zdalne maszyny niż ludzie a duży front będzie toczył się w sieci. Mało tego oczekujesz mięśniaków .. no cóż to o inteligencji nie koniecznie świadczy i raczej nadają się na prace fizyczne a te nie są dobrze płatne. Ktoś kiedyś powiedział pracuj mądrze a nie ciężko.
Za takimi ideami jak kult wojownika opowiadają się głównie egoistyczni prostacy jakim marzą się podboje i życie na cudzy koszt. A prezentują je głównie ci jacy nie muszą walczyć i ginąć jacy chcą wykorzystać potencjał i naiwność młodych ludzi wykorzystując ich do swoich politycznych celów. W kontekście widzę konflikt zbrojny i rozwiązywanie problemów siłą. Przekaz jest mniej więcej taki stare dziadki chcą pchać młodych by się zabijali dla ich interesu.
Nie dalej jak wczoraj była g*wno burza w sieci o tym, że Sławomir nie goli się pod pachami. To w końcu jaki ma być ten prawdziwy mężczyzna? Wygolony laluś, czy zarośnięty drwal? Jedno na pewno się nie zmieni? Kobiecie nigdy nie dogodzisz. Zawsze będzie źle....
Oho moj ulubiony temat :DD
Facet powinien byc taki i taki, prwdziwy meszczyzna musi to i tamto bo przeciez wszystkie kobiety musza lubic to samo.
I oczywiscie mowa tylko o facetach a co z kobietami ktore wyglądają jak glonojady, leca tylko na hajs i są puste jak portfel studenta?
Oczywiście jest takich dużo ale nie wszystkie takie są. Z facetami jest podobnie a zanim zacznie się oceniać innych warto spojrzeć na siebie ^^
@Nefari
Pięknie powiedziane ;)
@Nefari
Towarzysze- Jemu polać trzeba bo jest to w rozumie człowiek niezjednany.
Niech sama pójdzie do wojska, to może przestanie być taką roszczeniową księżniczką. Jeśli długotrwała męczarnia w postaci służby wojskowej ma być obowiązkowa (co jak wiemy nie ma najmniejszego sensu i było to poruszane już na tej stronie wielokrotnie), to powinna być obowiązkowa dla obu płci, bo niby czemu nie? Po drugie nie wiem, w jakim towarzystwie ta osoba się obraca, bo ja jakoś nie widzę tych wszystkich zniewieściałych mężczyzn, którzy wedle ideologii niektórych użytkowników tej strony zwiastują rychły koniec zachodniej cywilizacji.
a ty wracaj do kuchni nauczyc sie gotowac jak nie bd nas przez te kilka miesiecy xD
Obecnie jest upadek i tyle. Zamiast facetów cioty, facet to ma być facet mądry inteligentny, ale i potrafiący chwycić za broń i zabić w razie wojny czy napadu.
@DarkPsychopath
Kobiety też w takim razie powinny być piękne i mądre, powinny umieć gotować i być oparciem mężczyzny.
Powinny i owszem
@DarkPsychopath Ale najczęściej nie są.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 stycznia 2019 o 2:30
A może po prostu zmienić towarzystwo na... no nie wiem... NORMALNE?!?!? Ja jakoś nie mam klapek na oczach że tylko ci co nie byli w wojsku są pierdołami życiowymi. Jak była służba wojskowa to ilu wspaniałych odwalało głupa byle do woja nie wzięli? Panie też niektóre są tak wspaniałe, wszystko trzeba za nie robić i są tak delikatne, że jakiekolwiek wymagania są od razu niemożliwe do zrealizowania. Znam starych nieudaczników po wojsku co sobie nawet jajecznicy nie potrafią zrobić i tylko podnieść kieliszek potrafią.
@Lekkipozytyw
Co możemy powiedzieć - pier...lenie i tyle. Podział kiedyś wyglądał tak, że facet przychodził z roboty i posiłek dwudaniowy miał być i koniec kropka. A partnerka miał tylko zajmować się domem i wychowywać dzieci. A facet to nawet wody na herbatę ugotować sobie nie umiał bo zawsze ktoś inny mu gotował.
Prawda, że w zamian za to, że nie musiał posiadać wiedzy z domowych "przedmiotów", zajmował się naprawą czegoś lub wykonywaniem w sowim zakresie.
Kobiety chciały równości to ja mają. Skoro ktoś chce nosić rurki to niech je nosi, równouprawnienie tyczy się obu płci.
Ciekawe... Spotykałem się z dziewczyną pięć lat. Na studiach, w ostatnie wakacje, poszedłem do wojska (LA). Nie było mnie raptem półtora miesiąca. Jak wróciłem dowiedziałem się, że na przysięgę przyjechała nie z powodu pracy i chorej matki, ale dlatego, że od pół miesiąca spotykała się z jakimś frajerem. A też tak płakała, że powinni przywrócić zasadniczą...
Zgodze sie jak popatrze na mlode pokolenie mezczyzn, tak samo jak zgodze sie, ze dobrobyt spierdzielil mlode dziewczyny. Matka Polka to juz mozna wyrzucic na smietnik, obecne pokolenie to pokolenie pieniadza i sweet foci.
Osobiście się cieszę, że mężczyźni nie muszą iść do wojska. Sama bym nie chciała tam trafić. Niech chodzą w rurkach, wypięknieni i z kawką w ręku, jeśli chcą . Grunt, że nie ma wojen, nie muszą iść walczyć i ginąć.
Prawdziwa kobita chce z poworotem wrócić do garów i wychowywania 6-ciorga dzieci. Chwali się, chwali.
@mati233490
A to bardzo zacne słowa, Waćpan.
Żałosne piep*enie. Skoro obowiązkowa służba to również dla pań. Przypominam, że same walczyły o równouprawnienie. Niech się również potarzają w błotku i przejdą falę ;)
Z niewolnika nie ma robotnika, a wojsko jest od obrony granic, a nie wychowywania pokolenia.
Swoją drogą każdy wychwala Zetkę, a zapomnieliście chyba co się działo oprócz tego. Nękanie nowych, poniżanie, gwałty, samobójstwa i alkohol - wszędzie i w ogromnych ilościach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2019 o 19:28
No to powiem wam drogie panie- nawzajem.
@Kacper6
Mówisz do Karyny z demota czy do wszystkich łącznie z tymi, które się z karyna nie zgadzają?
@AllHailMegatron26
Traktowanie wszystkich tak samo to zbrodnia.
Takiego demota mogła zrobić jedynie córeczka tatusia.
Demot - gówno burza.
Autor pominął komentarze przeciwników. Celowa manipulacja.
Są kobiety staroświeckie jak i nowoczesne. Uważam że każdy ma prawo iść drogą jaką chce.
A takie demoty to plucie w twarz wszelkim ideom oraz wbijanie kija w mrowisko.
Bez czytania komentarzy wiem że ból dupy stulejek i ich jad wylewa się stąd strumieniami. Oczywiście baby złe i niedobre, bo łobuz kocha najbardziej, bo baby nie wiedzą czego chcą sraty pierdaty.
Według mnie mężczyzni co najwyżej powinni zacząć używać mózgu i myśleć logicznie zamiast dać się wciągać w takie jałowe dyskusje stworzone po to, by wywołać burze.
@AllHailMegatron26 no jak na razie, to ból dupy widac tylko u ciebie...
Skoro nie zaliczasz sie do kobiet wymienionych w democie, to chyba logiczne że ciebie on nie obowiązuje? :P
Chcecie kobiety wojskowych, nie ma sprawy ale potem nie płakać za brak jedynek w uzębieniu oraz że po robocie wraca do domu i myśli tylko o chlaniu a kobieta ma mu usługiwać.
Zaznaczyć należy że obecne pokolenie zniewieściałych chłopców jest pokłosiem wychowywania mężczyzn przez matki a nie przez ojców. Stąd kobiety same zgotowały swoim młodszym pokoleniom taki los a nie inny.
Kończąc skoro walczyłyście o równouprawnienie to facet ma też prawo być słabą zniewieściałą ci*ą malującą sobie paznokietki i nakładającą tonę pudru.
@ToXiCNaChI
Chwila
Nie moja wina że któraś chcę takiego faceta
Niech ona zbiera zęby, a nie kobiety którym taki stan męskości nie przeszkadza!
Dlaczego przeciwniczki obowiązkowego wojska i przeciwniczki samców alfa mają cierpieć za te, które na takich lecą?
To nie współczesne kobiety wychowaly takich facetów
Te współczesne kobiety jeśli już mają dzieci to w wieku 1-6 lat więc trochę hamuj.
Poza tym do kogo jest kierowane ostatnie zdanie? Bo to akurat sama wiem i popieram więc żaden facet, który daje się złapać na te tanią prowokacje nie musi i tym każdego informować.
@AllHailMegatron26 Ja jedynie uogólniłem ogólny stan rzeczy. Jedyne o czym zapomniałem wspomnieć to to że obecny system oraz zarobki nie dają możliwości facetowi utrzymać rodziny i żony w pojedynkę, więc i żona musi pracować a nie zajmować się tak zwanym ogniskiem domowym oraz w przypadku dzieci i nimi. Wychowanie dzieci przejęło już dawno państwo i je wręcz upaństwowiło celem indoktrynacji w szkołach i uniemożliwienia wychowania rodzicom patrz prace domowe, przez które rodzić nawet w domu nie ma jak wychować dziecka bo musi ono odrobić samodzielnie lub z nim prace domowe po zrobieniu których nie starcza już czasu na wpojenie prawidłowych wartości.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2019 o 23:05
Taaa spójrz na przeciętny poziom iq żołnierza... W ameryce byli tak tępi, że musieli wprowadzić wartość minimalną, ale cóż kasę żołnierz ma, mięśnie również to i jak widać głupie ci*pki też się znajdą i jeszcze pod sam poligon same z siebie podejdą. Prawie im zazdroszczę, bo zwykły facet musi się nieźle natrudzić żeby księżniczka uznała go za dobrego lub raczej wystarczającego, a tam same podejdą to normalnie okazja życia, tylko brać
Kiedy byłem w wojsku w ubiegłym tysiącleciu, w marynarce wojennej, akurat była moda na wąskie spodnie. Spodnie od munduru były natomiast rozszerzane u dołu, co w tedy było szczytem obciachu. Wielu z nas zwężało sobie spodnie od munduru na tyle na ile dało się bez podpadnięcia dowódcy łajby, żeby były chociaż odrobinę mniej obciachowe. Dlatego zawsze śmiać mi się chce gdy widzę komentarze w których młodzi ludzie piszą o przywróceniu obowiązkowej służby wojskowej i o "p***ach w rurkach".
A co złego w tym, że facet dba o siebie? Pomadka ochronna to coś złego?! No tak, lepiej, żeby miał suche i popękane usta.
Nie zgadzam się. Zasadnicza służba wojskowa to była jedna wielka patologia, przemoc, złodziejstwo. Wojsko wychowywało jedynie peerelowskich cwaniaków i kombinatorów. Nie miało to nic wspólnego z tzw. "stawaniem się prawdziwym meżczyzną". Dobrze, że przymusowa służba wojskowa odeszła na śmietnik historii.
Bezstresowe wychowanie i poprawność polityczna wyhodowała cioty w rurkach.
niech sama suk.. idź do wojska jak nie masz co robić !
W czasach zasadniczej służby wojskowej, w Marynarce było normą, że młodego marynarza przychodzącego na okręt tzw. stare wojsko natychmiast okradało z sortów mundurowych. Tak tęsknicie za tymi czasami? Przymusowe wojsko to była kryminalna patologia! A trepostwo popierało falę i przemoc, bo ułatwiało to utrzymanie dyscypliny wśród tzw. młodego wojska.
Ja tylko przypomnę że te "cipki" zostały wychowane przez kobiety, i facetów właśnie po tej "służbie wojskowej"(o ile wgl można to tak nazwać, lol).
Oczywiście łatwo się mówi o czymś, co nie będzie cie dotyczyć...
Jak chcesz "jasnego podziału płci", to idź do garów, i do przewijania pampersów...
Proponuję, żeby wszystkim, którzy propagują przymusową służbę wojskową, zabrać wszystkie pieniądze i przeznaczyć je na większe żołdy, żeby zachęcić do wstępowania do wojska. Na pewno będą zadowoleni - będzie więcej żołnierzy i będzie przymus (tylko wobec kogo innego). Mnie też denerwują cioty w rurkach, ale czy zniewieścienie mężczyzn zaczyna się wtedy, kiedy wchodzą w dorosłość? Nie - ten problem pojawia się często kiedy są jeszcze nastolatkami albo dziećmi. Dzieci też mieliby wziąć do wojska? Poza tym, czy przebywanie przez długi czas z samymi facetami, bez żadnych kobiet, rzeczywiście jest korzystne dla męskości?
A czy kobiety też do wojska? Nie? Więc gdzie równouprawnienie?
Prawda jest taka, że jak coś chce mieć zrobione w mieszkaniu to muszę poprosić taty. Nie mówię o takich pierdołach jak gładź czy odmalowanie mieszkania, bo takie rzeczy robimy sami. Ale np niedziałający sprzęt, powieszenie szafki (chociaż też ostatnio robiłam to sama) naprawienie auta to zostaje mechanik albo tato. Mężczyźni w moim wieku bądź starsi kilka lat nic nie potrafią zrobić. Taa wiem, że na pewno nie wszyscy, ale gdzie oni są? Ja znam tylko 1i to mojego brata(ale to zasługa wychowania). Po prostu siedzę czasem i się zastanawiam po Ch. mam się wiązać jak ja nie czuje żadnego oparcia. Jak Wam jest wygodnie to siedzicie na dupie i ew konia walicie :) no i dodać trzeba że dupy z was w łóżku
@May_Day mówisz tak bo wybierasz faceta oczami koleżanek ( a żeby mi piz...y zazdrościły) zamiast poszukać gościa z jajami ( i nie chodzi mi tu o łobuza chociaż taki kocha NAJMOCNIEJ) znajdź sobie zwykłego gościa który nie wyróżnia się z tłumu a: będzie cię kochał za to jaka jesteś mimo tego czy umiesz się zająć domem i mimo tego że nie jesteś gwiazdą PORNO. Taki gość poradzi sobie z wszystkim w domu jak i zerżnie cię jak samiec ALFA o ile nie będzie to raz w miesiącu to pobzyka trochu dłużej ( wiesz dłuższe przerwy to krótsze bzykanie) im częściej tym dłużej ... Taka magia Carrefour... Prawda jest taka że chciała byś faceta a dziś królują pi*dy i puste plastiki no na wsi można jeszcze spotkać w miarę normalnych ludzi... pozdro ;)
Ciekawe faceci chcą żony o wyglądzie gwiazdy porno wraz z doświadczeniem ale żeby była dziewicą a no i żeby zajęła się domem itp, kobiety chcą przystojnego playboya wysportowanego i zadbanego a no i żeby miał dużo $$$ i był ciachem co by psiapsiułki zazdrościły. Widząc takie demoty wiem jedno że dzisiaj ludzie mają nasrane w głowach przez tzw ekspertów od wszystkiego... Kiedyś kobieta zajmowała się domem dzisiaj się je uczy żeby robić karierę i dbać o swój "image" no kur.. to albo jesteś kobietą albo lalą z witryny sklepowej hmm jedno i drugie rzadko chodzi w parze. Tak samo jest z facetami kiedyś facet był męski, walczył o kobietę jak i budował dom itp dzisiaj dziewczyny chcą geja ale takiego hetero nosz kur*a... i nie żebym miał coś do kobiet ale fakt że wy same nie wiecie czego chcecie pasuje tu jak ulał, a facet jest robiony przez was i społeczeństwo na kształt geja i teraz macie ale ... ?
Fakt jest taki że świat się kręci koło waszej du*y, prawda boli a natury nie oszukasz ;p jak pseudo geje mają branie to będzie ich coraz więcej normalne .... A razem z tym wzrośnie ilość BABO-CHŁOPÓW co jest zależne od tego pierwszego czynnika. Więc drogie Panie świat będzie taki jakim go stworzycie. Więc albo będziecie prawdziwymi KOBIETAMI które chcą Prawdziwego mężczyzny albo będziecie pustymi lalkami nieumiejącymi zająć się domem ( ale pseudo gwiazdami porno ) które będą mieć tego wymarzonego KENA który pierwszy ucieknie na widok myszy... "Dżizys Kur*a Ja Pie*dole"
Bruce Lee stwierdził, że są trzy etapy poznawania sztuk walki, a ostatni z nich to wygrywanie bez walki. Więc mężczyzną nie potrzeba wojska, tylko inteligencji. A tego nie można większości odmówić. Przez wieki staralyśmy się aby mężczyźni nie byli tempymi brutalami. Teraz nie są. Powiem nawet więcej, uważam, że to starsze pokolenie mężczyzn jest dużo gorsze i dużo trudniej stworzyć z nimi udany związek.
Tak że, drodzy panowie, proszę nie słuchać durne, rozpieszczonej księżniczki.
Przyczyną kryzysu męskości może być propagowana przez media rozwiązłość. Przeczytałem dzisiaj ciekawe spostrzeżenie: "Jaki człowiek czyta Playboya?
Jest wybredny w kwestii wyglądu, domu i posiadłości. Chce jak najwięcej seksu i wybiera partnerów seksualnych głównie na podstawie wyglądu. Jest samozadowolony i nie chce emocjonalnego zaangażowania, ani zaangażowania drugiej osoby. Myśli, że kobieta go zdusi, a dzieci będą ciężarem.
Czy to brzmi jak zachowanie homoseksualne ? Jest to również męski ideał, który od lat pięćdziesiątych jest dostarczany mężczyznom przez magazyn Playboy." (https://wolna-polska.pl/wiadomosci/hugh-hefner-i-homo-seksualna-rewolucja-2019-01)
a ja bym chciał by kobieta była kobietą. była szczupła, wysoka, potrafiła gotować, sprzątać i opiekować się dziećmi.
Cioty do syfu!
A kiedy kobiety znów będą wyglądały jak kobiety? A nie jak plastikowe cudactwa. Kiedy znów będzie widać sukienki i spódnice zamiast legginsów? Kiedy makijaż u kobiety będzie niezauważalny?
Pokręcone czasy mamy. Chyba zaczyna grozić nam matriarchat opisany przez Marcina Wolskiego.