@bromba_2k
Już wyjaśniam:
άνδρας {spolszczane jako andros}- mężczyzna
-λογία {spolszane jako -logia} - ostatni człon wyrazów złożonych wskazujący na ich związek znaczeniowy z nauką, tworzy rzeczowniki oznaczające gałęzie nauki
andrologia - nauka o mężczyznach. Nie jest to częsta specjalizacja medyczna, ale jak najbardziej można umówić się na wizytę - ciekawe, jaki czas oczekiwania :-)
@Do_cent
Androlog to samiec ginekologa, że się tak dziwnie wyrażę i są to rasy lekarzy.
Pani z demota nie jest ginekolożką, tylko kobietolożką, a to już inna para kaloszy.
Zapraszam na kolejny krąg wyjaśniania.
@maggdalena18
Jest:
γυναίκα {spolszczane jako gineka} - kobieta
-λογία {spolszczane jako -logia} - ostatni człon wyrazów złożonych wskazujący na ich związek znaczeniowy z nauką, tworzy rzeczowniki oznaczające gałęzie nauki
ginekologia - nauka o kobietach
@maggdalena18
Cieszę się, że pomogłem :-), à propos Twojego "mi" przypomniał MI się taki dowcip:
- Tato, ta pani się ciebie przygląda!
- Nie ciebie, tylko tobie! - poprawia tata.
- Mi?
- nie mi, tylko mnie!
- No to od razu mówiłem, że ciebie!
@maggdalena18
Bez urazy, staram się poprawiać innych bo KOCHAM język polski. I NIGDY nie żywię urazy, gdy ktoś poprawia mnie, bo nikt nie jest idealny.
Zaimek ja ma dwie formy celownika: akcentowaną mnie i nie akcentowaną mi. Na początku zdania używa się tylko tej pierwszej, np.: „Mnie to daj” (ale „Daj mi to”). Formy mi można też użyć na początku zdania składowego, po spójniku, jeśli pada na niego akcent: „Robię tak, jak mi się podoba”.
@Do_cent Wierz mi, że byłabym ostatnią osoba na świecie, która obraziłaby się za to, że ktoś ją poprawia. Sama to robię, aczkolwiek też nie jestem od błędów wolna. ;) Problemem dla mnie jest sytuacja, kiedy forma poprawna brzmi paskudnie. Wolę zrobić mały błąd. Wiem, głupie. Ale "mi chodziło" to trochę inny kaliber niż "ktury". Tak samo NIENAWIDZĘ formy "chłopacy". Mam na nią taką alergię, że to aż śmieszne. A, niestety, jest to forma poprawna. Tyle tylko, ze ja jej nie uznaję. ;)
A kobiet, które mają szczęśliwe pożycie i tak nienawidzą 100 razy bardziej niż mężczyzn.
Ja też jestem kobietologiem! Prowadzę badania naukowe i badam organoleptycznie!
tez tak ostatnio mialem rozkmine co to psycholozka ?
@feniks777 akurat takie słowa jak psycholożka funkcjonowały w starym języku polskim. To żadna nowo-moda, tylko wracanie do korzeni.
Powinno być: feministolożka.
A jakby się nazywał taki "znafca" od mężczyzn? Mężczyznolog? Mężczyznolożka?
@bromba_2k
Już wyjaśniam:
άνδρας {spolszczane jako andros}- mężczyzna
-λογία {spolszane jako -logia} - ostatni człon wyrazów złożonych wskazujący na ich związek znaczeniowy z nauką, tworzy rzeczowniki oznaczające gałęzie nauki
andrologia - nauka o mężczyznach. Nie jest to częsta specjalizacja medyczna, ale jak najbardziej można umówić się na wizytę - ciekawe, jaki czas oczekiwania :-)
@Do_cent
Androlog to samiec ginekologa, że się tak dziwnie wyrażę i są to rasy lekarzy.
Pani z demota nie jest ginekolożką, tylko kobietolożką, a to już inna para kaloszy.
Zapraszam na kolejny krąg wyjaśniania.
@bromba_2k
To wszystko to tylko jeden wielki żart z nowomowy. Drugi krąg wyjaśnień nie przyniesie już raczej więcej śmiechu, no to po co?
tępa dzida z próżnia i jednorożcami w mózgu..
A jest w ogóle coś takiego jak kobietolog?
@maggdalena18
Jest:
γυναίκα {spolszczane jako gineka} - kobieta
-λογία {spolszczane jako -logia} - ostatni człon wyrazów złożonych wskazujący na ich związek znaczeniowy z nauką, tworzy rzeczowniki oznaczające gałęzie nauki
ginekologia - nauka o kobietach
@Do_cent No to ginekolog. Mi chodziło o to konkretne słowo. ;)
@maggdalena18
Cieszę się, że pomogłem :-), à propos Twojego "mi" przypomniał MI się taki dowcip:
- Tato, ta pani się ciebie przygląda!
- Nie ciebie, tylko tobie! - poprawia tata.
- Mi?
- nie mi, tylko mnie!
- No to od razu mówiłem, że ciebie!
@Do_cent Nie zawsze to "mnie" pasuje. Chodziło mi o to, więc może być Mi chodziło o to. Przecież nie "chodziło mnie o to".
@maggdalena18
Bez urazy, staram się poprawiać innych bo KOCHAM język polski. I NIGDY nie żywię urazy, gdy ktoś poprawia mnie, bo nikt nie jest idealny.
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/mnie-czy-mi-tobie-czy-ci;5375.html
Zaimek ja ma dwie formy celownika: akcentowaną mnie i nie akcentowaną mi. Na początku zdania używa się tylko tej pierwszej, np.: „Mnie to daj” (ale „Daj mi to”). Formy mi można też użyć na początku zdania składowego, po spójniku, jeśli pada na niego akcent: „Robię tak, jak mi się podoba”.
@Do_cent Wierz mi, że byłabym ostatnią osoba na świecie, która obraziłaby się za to, że ktoś ją poprawia. Sama to robię, aczkolwiek też nie jestem od błędów wolna. ;) Problemem dla mnie jest sytuacja, kiedy forma poprawna brzmi paskudnie. Wolę zrobić mały błąd. Wiem, głupie. Ale "mi chodziło" to trochę inny kaliber niż "ktury". Tak samo NIENAWIDZĘ formy "chłopacy". Mam na nią taką alergię, że to aż śmieszne. A, niestety, jest to forma poprawna. Tyle tylko, ze ja jej nie uznaję. ;)
@maggdalena18
Forma "chłopacy" nie budzi mojej nienawiści. Ale wolę "dziewczyny".
@Do_cent Zdecydowanie wolę "chłopaków". ;)