Stawianie Atkonsona na równi z celebrytami to tak jak postawienie wisienki na g...wnie .Atkinson to aktor z krwi i kości a nie żaden landrynkowy przygłup z wybujałym ego
Celebryta to osoba która jest znana z tego że jest znana.
Do całej reszty za cholerę nie pasuje Atkinson, Streep czy DeVito którzy jakby unikali ścianek, czerwonych dywanów i pierdyliarda "skandali" z ich udziałem. W dodatku jaki talent na Versace w porównaniu do Cher, Streep czy Atkinsona? No i kwestia tego że Versace to twór spod skalpela a nie naturalny wygląd.
Drugi rodzic też ma co nieco do powiedzenia o genetyce dziecka.
PS. Część z tych celebrytów nie uznałabym za "nieurodziwych". To, ze ktoś nie jest piękny, może też oznaczać, ze jest przeciętny. Np. Uma Thurman nie uznałabym za nieurodziwą(nie istnieją na świecie tylko wyrażenia przeciwstawne)
Porównywanie urody rodzica i dziecka z różnicą 60 lat na oko ma niewielki sens. Lepiej byłoby pokazać ich w wieku, w którym są teraz ich dzieci, ale to wymagałoby fatygi...
Większość z nich to po prostu żydowskie potwory, więc nie ma się co dziwić, że urodą nie grzeszą. Wszak żydzi chazarscy to jedno z najbardziej zwyrodniałych genetycznie plemion na Ziemi.
Większość z nich wygląda bardzo dobrze, więc mam wrażenie, że ktoś chciała stworzyć galerię ze zdjęciami znanych osób i ich dzieci i po prostu nie wiedział jak ją nazwać.
Rowan Atkinson ma najładniejsze dzieci z tych przedstawionych
@SteveFoKS - córkę na pewno
większość jak zdjęcia z odwyku
Córka Tildy warta grzechu.
Fuu
Stawianie Atkonsona na równi z celebrytami to tak jak postawienie wisienki na g...wnie .Atkinson to aktor z krwi i kości a nie żaden landrynkowy przygłup z wybujałym ego
@czacknoris paru innym też daleko do celebryctwa np. Dany'emu de Vito.
a Streep? A Jagger? Ogólnie lepiej w tym wypadku mówić o osobach sławnych - słowo celebryta oznacza kogoś kto jest znany tylko z tego że jest znany.
Celebryta to osoba która jest znana z tego że jest znana.
Do całej reszty za cholerę nie pasuje Atkinson, Streep czy DeVito którzy jakby unikali ścianek, czerwonych dywanów i pierdyliarda "skandali" z ich udziałem. W dodatku jaki talent na Versace w porównaniu do Cher, Streep czy Atkinsona? No i kwestia tego że Versace to twór spod skalpela a nie naturalny wygląd.
Drugi rodzic też ma co nieco do powiedzenia o genetyce dziecka.
PS. Część z tych celebrytów nie uznałabym za "nieurodziwych". To, ze ktoś nie jest piękny, może też oznaczać, ze jest przeciętny. Np. Uma Thurman nie uznałabym za nieurodziwą(nie istnieją na świecie tylko wyrażenia przeciwstawne)
Syn Charlotte Gainsbourg. Ten smutek w jego oczach.
David Bowie wygłąda młodziej niż jego syn...
Autor demota, to pewno jest mega urodziwy ;p
Córka Ulmy Thurman i jedna z córek Micka Jeggera to całkiem ładne kobiety.
Jagger z tego co mi wiadomo ma jeszcze dwójkę, wiec to nie są wszystkie dzieci ;)
Porównywanie urody rodzica i dziecka z różnicą 60 lat na oko ma niewielki sens. Lepiej byłoby pokazać ich w wieku, w którym są teraz ich dzieci, ale to wymagałoby fatygi...
1. Syn Cher był kobietą, a 2. fajny.
Bjork niezbyt urodziwa? Autor tego demota jest chyba waginosceptyczny.
Większość z nich to po prostu żydowskie potwory, więc nie ma się co dziwić, że urodą nie grzeszą. Wszak żydzi chazarscy to jedno z najbardziej zwyrodniałych genetycznie plemion na Ziemi.
Większość z nich wygląda bardzo dobrze, więc mam wrażenie, że ktoś chciała stworzyć galerię ze zdjęciami znanych osób i ich dzieci i po prostu nie wiedział jak ją nazwać.