Czy tylko ja tego nie rozumiem? Jak zakopywałam martwe zwierzęta, by nie koniecznie każdy musiał widzieć tego rozjechanego kota czy tam jeża na ulicy, to ludzie patrzyli na mnie jak na wariatkę.
Patrze na to zdjęcie i jestem praktycznie pewna że moja pani od wok'u zachwycałaby się jaki to nie przekaz, perspektywa itd więc autor jest boski.
Czemu chowanie trupów jest gorsze od rozstawiania ich na ulicy i robienia zdjęcia rozstawionym przez siebie martwym ciałom?
Czy tylko ja tego nie rozumiem? Jak zakopywałam martwe zwierzęta, by nie koniecznie każdy musiał widzieć tego rozjechanego kota czy tam jeża na ulicy, to ludzie patrzyli na mnie jak na wariatkę.
Patrze na to zdjęcie i jestem praktycznie pewna że moja pani od wok'u zachwycałaby się jaki to nie przekaz, perspektywa itd więc autor jest boski.
Czemu chowanie trupów jest gorsze od rozstawiania ich na ulicy i robienia zdjęcia rozstawionym przez siebie martwym ciałom?
Za h..ja nie zrozumiałeś przesłania...
Ps:. nie lubię Cie
@Plaskaflaszka
a wystarczyło powiedzieć że jesteś artystą
Towarzystwo ochrony zwierząt ma ciekawe sposoby pomagania zwierzętom..