Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
290 325
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
Y Ynfluencer
+2 / 4

Już niedługo. Właśnie dostałem wypłatę i jak to zobaczyłem to stwierdziłem, że moja noga więcej tu nie postanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qaro1
-1 / 5

No to może zamiast mieszkać w tej strasznej Polsce, przeprowadźcie się na Białoruś, albo może do Iranu, do Syrii, Zimbabwe, potem pojedźcie pomieszkać np. w wenezuelskich slumsach, potem odwiedźcie Koreę Północną, a potem... e, nie, stop, z Korei Północnej już nie wrócicie. Ale przecież tam jest na pewno lepiej niż w Polsce, no nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Ynfluencer
+4 / 4

@qaro1 To powiedz mi co w życiu robisz i jak do tego doszłaś. Uwielbiam taką retorykę. Ktoś ma raka jąder to ja powinienem się cieszyć, że mam zapalenie płuc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2019 o 16:15

V VaniaVirgo
+2 / 2

@Ynfluencer Często takie zdanie zaczyna się od "na pocieszenie powiem ci" no i dalej przykład tego, jak ktoś ma gorzej. A ja nie jestem jakimś potworem, żeby się pocieszać czyimś nieszczęściem.
@qaro1 To, że gdzieś jest gorzej nie zmienia wciąż "mojej" sytuacji. Jak dla mnie, powinniśmy sobie wyznaczyć cel, status coś co uważamy za odpowiedni standard i do tego dążyć. Dla jednych będzie to pokój dla innych mieszkanie na kredyt albo własna firma, jeszcze da innych wielka willa z basenem. Ktoś może chcieć budzić się codziennie w innym miejscu. No ale skoro w Korei jest źle, to nie ma sensu nic w swoim życiu zmieniać, nawet jeśli ci sie nie podoba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qaro1
+2 / 2

@Ynfluencer
Gdybym była Tobą, to robiąc to co robię zapewne spi3przałabym w cholerę. Pracuję w fajnym zawodzie (nieraz sie w pracy dobrze bawię:-), którego uczyłam się wiele lat, niestety w Polsce jest to zawód bardzo słabo opłacany (nawet przy względnie wysokim stanowisku, na którym jestem). Jednak raczej go nie zmienię, bo lubię to robić, a z Polski nie wyjadę (chyba że naprawdę nei będę miała innego wyjścia), bo za bardzo przywiązuję się do miejsc i ludzi. Dodatkowo od kilku lat cierpię na pewną przewlekłą chorobę autoimmunologiczną i wiesz co? Tak, jak cholera cieszę się, ze nie mam raka jąder (musiałabym najpierw mieć jądra, ale mniejsza o to;-)! Że mam dwie ręce, mogę pracować i wychowywać dzieci. Że mogę chociażby pójść do sklepu po zakupy i kupić w miarę co chcę - ani moi rodzice, ani dziadkowie nie mieli takiego luksusu.

@VaniaVirgo
Pisałam to już wielokrotnie - mnóstwo rzeczy mi się w Polsce nie podoba, wiem, że gdzie indziej jest lepiej, ale takiego dobrobytu, w jakim żyjemy obecnie (dopóki nie będzie Wenezueli+ oczywiście) nie mieli ani nasi rodzice, ani dziadkowie. Jak masz głowę na karku, to możesz żyć potąd i opływać w dostatki. Ja akurat głowy na karku nei posiadam (za grosz talentu do interesu), więc żyję skromnie, ale to już jest moja własna wina, że nie wiem jak sie zarabia porządne pieniądze. Jak bym wiedziała, to bym zarobiła i widzę wokół mnóstwo ludzi, którzy to umieją (wbrew pozorom nie są to sami złodzieje, oszuści i hieny). I nie mówię, żeby siedzieć na tyłku i się cieszyć, oczywiście - mieć cele, marzenia, ambicje! Ale, do cholery, nei cierpię narzekactwa! Czy naprawdę muszę chodzić ze skwaszoną miną myśląc o tym czego jeszcze nie mam? Wolę zdecydowanie to:

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2019 o 18:22

Y Ynfluencer
+1 / 1

@VaniaVirgo @qaro Ciekawe czy ludzie, którzy mają gorzej nie chcieliby poprawić swojej sytuacji i są zadowoleni kiedy są głodni, zmęczeni i chorują. Człowiek dąży do czegoś i z wyjściowej sytuacji, w której się znajduje stara się poprawić swój byt, a nie pogorszyć. Niezadowolenie jest bodźcem do tego żeby coś zrobić. Ktoś kto tryska radością, że ma wegetacyjną pensje, utrzymującą go przy życiu od pierwszego do pierwszego ten może być zadowolony, bo nie rozumie, że jest dymanym przez system, w którym 5 procent ludzi żeruje i wyleszcza z kasy pozostałe 95 procent. Pokaż mi osobę, która byłaby z tego zadowolona, że jest sprytnie dymana. Podejrzewam, że nawet głodujące dziecko w Afryce nie byłoby zadowolone, gdyby dowiedziało się, że jest częścią systemu, służącą do dymania. Zadowolenie wynika z tego, że umiejętnie zaniża się ludziom oczekiwania i poczucie własnej wartości i nie to jest irytujące w Polsce, że się mało zarabia, ale to, że zarabiają tylko skoorwysyny i nieroby, a większość kasy i dóbr idzie do kieszeni sitw, które najmniej zasługują, żeby to dostać. Pracuję w oddziale zachodniej korporacji i prawie cała kadra zarządzająca tego oddziału to sitwa, która opanowała i poobsadzała oddział własnymi kumplami i rodzinkami. Tu normą jest, że człowiek bez pojęcia i kompetencji obsadza stanowisko, na którym nigdy nie powinien się znaleźć. I to mnie denerwuje w Polsce. Wieczne oszukiwanie, wieczne dymanie nas Polaków przez "elity" i Nikodemów Dyzma, których kariera jest wiadomego autoramentu. Pokaż mi człowieka, który byłby zadowolony, gdyby dowiedział się, że był dymany od lat. Co byście zrobiły dziewczyny, gdybyście dowiedziały, że przez lata sprzedawano wam spermę w słoiku jako krem na zmarszczki za 300 złotych?Albo, że mąż rządził budżetem domowym i wydawał na dziwki za waszymi plecami? Ludzie w Polsce to głupki i marionetki na sznurkach niewielkich grupek sprytniejszych figur. Pojeni alkoholem, ulegli i nieświadomi, @qaro1, ciekawe czy gdybyś porobiła na czterobrygadówce za gównianą kasę jak ja to biegun percepcji by Ci się nie przesunął. Ciekawe...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qaro1
-1 / 1

@Ynfluencer
A Ty myślisz, że ja nie mam świadomości, że większość ludzi na świecie jest "dymana"? Czy mnie to wkurza? Tak. Tylko wytłumacz mi dla jakiego powodu mam spędzić życie wściekając się, że tam gdzieś na górze "elyta" spija śmietankę? Czy mam na to jakiś wpływ? Żaden. Gdybym chociaż miała ambicje polityczne, to może założyłabym partię, próbowała naprawić ten zły świat bardziej w skali makro. Ale nie mam do tego żadnych predyspozycji, więc jedyne co mogę zrobić to budować wokół siebie pozytywny świat w skali mikro i wpajać dzieciom, że mają być uczciwi, nieważne ilu ludzi nieuczciwych dookoła siebie by mieli. Ten robi źle, tamten oszukuje, tamten żeruje na czyjejś biedzie? Jeśli możesz, spróbuj to naprawić, a jeśli nie - trudno. Ale Ty tak nie rób, miej czyste sumienie, chodź z podniesionym czołem. Zawsze było tak, że bogaci dymali biedniejszych, to nie jest wynalazek naszych czasów. Co mi z tego przyjdzie, że będę się tym non stop zamartwiać? Nie chcę być na szczytach władzy (i dać się zepsuć władzy), nie chcę się zadawać z takimi ludźmi, nic nie poradzę na to jak postępują. Naprawdę chcesz się tym gryźć przez całe życie i skończyć jako zgorzkniały, rozczarowany życiem stary zgred?;-) Bo ja nie.
"Co byście zrobiły dziewczyny, gdybyście dowiedziały, że przez lata sprzedawano wam spermę w słoiku jako krem na zmarszczki za 300 złotych?" - właśnie dlatego nie kupuję drogich kremów;-) Staram się omijać wszelki blichtr szerokim łukiem, tym mnie akurat nie wydymają.
"Albo, że mąż rządził budżetem domowym i wydawał na dziwki za waszymi plecami?" - to jest zupełnie inna sytuacja, bo osobista i to akurat byłby powód do zmartwienia. Właśnie dlatego, że znajduje się w zasięgu tej mojej skali mikro.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
0 / 0

@qaro1 Właściwie ja wcale nie myślałam o Polsce, tylko w ogóle. Jeśli nie podoba się komuś to co ma, to najlepiej określić cel, jego realność i działać. Tylko ten cel musi być osiągalny. Piszesz, że żyjesz skromnie, jakbym co najmniej sugerowała, że tylko przepych może być celem. Też i nie uważam, że jak ktoś się dorobił, to zaraz złodziej czy coś.
Narzekania na swój los z byle powodu też nie pochwalam. Natomiast porównywanie się z kimś kto ma gorzej też jest głupie. Czyli dalej swoją sytuację uzależniasz od stanu innych. Trzeba żyć po swojemu, nie zaglądać innym w garnek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qaro1
0 / 0

@VaniaVirgo
"Natomiast porównywanie się z kimś kto ma gorzej też jest głupie." - a ja uważam, że od czasu do czasu należałoby popatrzeć w dół na tych, co mają o wiele mniej żeby jednak docenić to co się już osiągnęło i przestać marudzić. Bywa, że moje dzieci umęczą mnie na tyle, że płaczę ze zmęczenia i bezsilności, czuję się och taka nieszczęśliwa, ze mam tyle pracy, że nie mam czasu dla siebie, że kiedy podrosną, że stratatata. Wtedy czasem myślę o rodzicach (najczęściej matkach, powiedzmy szczerze), którzy wychowują dzieci niepełnosprawne ruchowo lub psychiczni i mówię sobie co ja, do kurvy nędzy gadam... Moje dzieci kiedyś dorosną, staną się samodzielne, uwolnią mnie od obowiązków 24h, będą potem przywozić wnuki (oby, oby, kiedyś:-) i dostanę w kość tyle co przeciętna matka. A oni mają dożywocie. I wytrzymują.
"Czyli dalej swoją sytuację uzależniasz od stanu innych." - porównując się z tymi co mają lepiej robisz dokładnie to samo, tylko jesteś bardziej nieszczęśliwa;-) Tak serio wiem co mówię, bo akurat mieszkam w okolicy, gdzie budują sie raczej zamożni ludzie, więc chcąc nie chcąc porównuję się z nimi co krok.
"Jeśli nie podoba się komuś to co ma, to najlepiej określić cel, jego realność i działać. Tylko ten cel musi być osiągalny." - z tym się absolutnie zgadzam. Właśnie dlatego tym, którym jest tak źle w Polsce zaproponowałam przeprowadzenie się do innych pięknych krajów;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
0 / 0

@qaro1 ja się nie porównuje z tymi, co mają lepiej, ani gorzej. Zwracam uwagę na ludzi i jeśli mogę pomóc, to chętnie. Doceniam co mam, a mam dużo. Tylko że sporo w życiu widziałam, w tym takie sytuacje jak opisywałaś. Nie myślałam sobie wtedy, o ja mam lepiej, ale super. Skupiałam się na tej osobie, która potrzebowała pomocy, wsparcia. Sama się potem znalazłam w podobnej sytuacji. I przy wstępnej diagnozie dziecka martwiłam się jak to będzie, ale szybko sie pozbierałam i właśnie, zaczęłam działać. Nie będę tu historii życia opowiadać, każdy jakąś ma. U mnie jest dobrze i dobrze będzie.
Ciesz się tym co masz, bez oglądania się na innych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2019 o 22:16

Q qaro1
0 / 0

@VaniaVirgo
No i bardzo słuszne podejście. "Ciesz się tym co masz, bez oglądania się na innych." - dokładnie, dlatego właśnie denerwuje mnie ta moda na narzekanie jak to w tej Polsce jest okropnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bimbol
-1 / 5

Znowu ktoś musi się pochwalić swoimi kompleksami, jak to źle że jest Polakiem, jak to źle że tu mieszka, jakim to Polska jest strasznym krajem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem