@Shaam Spoko. Tylko że często jest tak że najwięcej o "dobrym smaku" sapią ci co słuchają discopolo tylko w językach których nie rozumieją xD i wtedy jest fajna dżampa
@auto1
Ja słucham zróżnicowanej muzyki - od rocka, metalu po klasykę (a także metal połączony z klasyką), muzykę filmową. Chce ktoś taki Akcent czy Boys stawiać obok Lorenca? No sorry, te pierwsze obok muzyki nawet nie pląsały. Zaciągam czasem muzykę słowiańską a nawet szanty. Sporo szukam. Disco-polo i w wielu przypadkach pop oraz współczesny rap uważam za najbardziej prymitywne. Disco-polo jest ok na weselach - w końcu za dziecka przesiąkliśmy tą muzyką i każdy ją zna. Nie ma co wypierać się. Prosty rytm i słowa łatwo gawiedź wyłapuje. Pop częściej punktuje kręceniem pupą śpiewającej (lub uprzedmiotowionych żywych dekoracji) niż faktycznie dobrą muzyką. Rap to kreowanie się na gangstę, śpiewanie o dup*** i pierdzenie do mikrofonu. I oczywiście JP..dopóki nas nie plasuje facjaty jakiś kozak. Są oczywiście wyjątki a ja zdaje sobie sprawę, że mocno uogólniam. Niemniej o gustach można dyskutować.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 sierpnia 2019 o 18:23
@Demcio17 --- Teraz jest moda nabijania się z Passatów. Nabijają się z niego głównie małolaty, którzy Passata, jak i inne samochody, widują głównie z okien tramwaju. Dla mnie Passat również jest samochodem, jak wiele innych. Małolatom podobają się pewnie bardziej sportowe sylwetki, auta z dużym przyspieszeniem itp... Ale jak trzeba pojechać 4-osobową rodziną z bagażami na 2-3 tygodnie, to okazuje się, że taki np. Passat kombi "zjada" na śniadanie połowę tych cool'owych samochodów, które są takie fajne na obrazkach w katalogach... Ciekawe z jakiego powodu przez wiele lat był to najczęściej wybierany samochód przez polskich nabywców. Dlatego, że miał (nie wiem, czy nadal ma) bardzo korzystny stosunek ceny do wartości użytkowej i małej awaryjności, jak również relatywnie niezbyt wysokich kosztów napraw...
Zaraz zapewne ktoś się dopieprzy do mojego komentarza, bo mam na imię Janusz. I tu kolejna moda na naśmiewanie się z Januszów, głownie przez osoby, które nie znają żadnego Janusza. Ale jak ktoś napisze pod adresem Janusza jakiś idiotyzm mający gówno wspólnego z rzeczywistością, to od razu jest cool, bo napisał o "Januszostwie".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 sierpnia 2019 o 20:30
Wydaje mi się że nie tylko disco polo ale wszystkich lubiących słuchać głośno muzyki, jeszcze mogli by przy okazji wyprowadzić się z bloków.
Przy okazji słuchania muzyki na full niech tylko patrzą w lusterka żeby przepuścić pojazdy na sygnale. Pozdrowienia dla idiotów.
Fakt że ty nie lubisz disco nie oznacza że nikt nie powinien go lubić. To kwestia gustu.
Ale najśmieszniejsze zagadnienie, nikt powszechnie niby nie lubi disco polo, a każdy zna XD...
Trudno nie znać, gdy radio i telewizja promują to gónwo, którego człowiek z jakimkolwiek gustem słuchać nie ździerża.
"Kwestia gustu", "o gustach się nie dyskutuje" - teksty ludzi pozbawionych elementarnego dobrego smaku, ot co.
@Shaam Spoko. Tylko że często jest tak że najwięcej o "dobrym smaku" sapią ci co słuchają discopolo tylko w językach których nie rozumieją xD i wtedy jest fajna dżampa
@auto1
Ja słucham zróżnicowanej muzyki - od rocka, metalu po klasykę (a także metal połączony z klasyką), muzykę filmową. Chce ktoś taki Akcent czy Boys stawiać obok Lorenca? No sorry, te pierwsze obok muzyki nawet nie pląsały. Zaciągam czasem muzykę słowiańską a nawet szanty. Sporo szukam. Disco-polo i w wielu przypadkach pop oraz współczesny rap uważam za najbardziej prymitywne. Disco-polo jest ok na weselach - w końcu za dziecka przesiąkliśmy tą muzyką i każdy ją zna. Nie ma co wypierać się. Prosty rytm i słowa łatwo gawiedź wyłapuje. Pop częściej punktuje kręceniem pupą śpiewającej (lub uprzedmiotowionych żywych dekoracji) niż faktycznie dobrą muzyką. Rap to kreowanie się na gangstę, śpiewanie o dup*** i pierdzenie do mikrofonu. I oczywiście JP..dopóki nas nie plasuje facjaty jakiś kozak. Są oczywiście wyjątki a ja zdaje sobie sprawę, że mocno uogólniam. Niemniej o gustach można dyskutować.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 sierpnia 2019 o 18:23
Uuuu obraza disco polo. Zaraz wszystkim Januszom się ciśnienie w passateriach skoczy.
Czy tylko mi się wydaje, czy na zdjęciu faktycznie jest niewidzialny penis?
Passateriach? Co masz do passata ? Auto jak każde inne . Równie dobrze może być Audi jakieś czy Merc ...
@Demcio17 --- Teraz jest moda nabijania się z Passatów. Nabijają się z niego głównie małolaty, którzy Passata, jak i inne samochody, widują głównie z okien tramwaju. Dla mnie Passat również jest samochodem, jak wiele innych. Małolatom podobają się pewnie bardziej sportowe sylwetki, auta z dużym przyspieszeniem itp... Ale jak trzeba pojechać 4-osobową rodziną z bagażami na 2-3 tygodnie, to okazuje się, że taki np. Passat kombi "zjada" na śniadanie połowę tych cool'owych samochodów, które są takie fajne na obrazkach w katalogach... Ciekawe z jakiego powodu przez wiele lat był to najczęściej wybierany samochód przez polskich nabywców. Dlatego, że miał (nie wiem, czy nadal ma) bardzo korzystny stosunek ceny do wartości użytkowej i małej awaryjności, jak również relatywnie niezbyt wysokich kosztów napraw...
Zaraz zapewne ktoś się dopieprzy do mojego komentarza, bo mam na imię Janusz. I tu kolejna moda na naśmiewanie się z Januszów, głownie przez osoby, które nie znają żadnego Janusza. Ale jak ktoś napisze pod adresem Janusza jakiś idiotyzm mający gówno wspólnego z rzeczywistością, to od razu jest cool, bo napisał o "Januszostwie".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 sierpnia 2019 o 20:30
słuchaczy disco polo najczęściej nie stać