@Janis0840 Mi to wygląda na jakieś pismo od prawnika przedstawiającego zakon który niezgadza się na wydany już wyrok sądu bo poniżej napisane jest że 2 października 2018r. sąd uznał że kobiecie należy się milion złotych więc raczej sąd tu nie zawalił.
Bardziej zwróciłbym uwagę że wywalili go dopiero kiedy powstało zagrożenie że będą za niego musieli bulić.
Ciekawe czy będą chcieli się tak wykręcić że jak go już nie ma w zakonie to niech sam płaci? XD
@Wiadro1 Nawet widać czyje to pismo w stopce po lewej stronie - Wielkopolska Grupa Prawnicza, Kozłowski, Maźwa, Sendrowski. Papugi piszą takie głupoty. Zawsze jak coś takiego czytam to mam ochotę przekazać im gorące życzenia osobistych, adekwatnych przeżyć. Ciekawe jak wtedy napisaliby to uzasadnienie.
Jeśli powódka nie ukończyła jeszcze 30. roku życia, to jej sprawa nie uległa przedawnieniu (moim zdaniem takie sprawy w ogóle nie powinny ulegać przedawnieniu).
Najgorszy czas dla osoby, która była molestowana/wykorzystywana seksualnie w dzieciństwie, następuje w okresie dorosłości.
Przerażające jest to, że koleś dostał tak mały wyrok, a wyszedł po połowie. Za to, że więził i gwałcił nastolatkę przez tyle czasu powinien siedzieć kilkanaście lat, bez możliwości złagodzenia kary, a zakon powinien wywalić ten milion od razu. Bez żadnych ceregieli. Nawet jeśli by mieli sprzedać swoją siedzibę.
To jest pismo do sądu II instancji. Czyli najpierw odszkodowanie zasądził Sąd Rejonowy, prawnicy złożyli apelację, którą Sąd Apelacyjny odrzucił i kwotę odszkodowania utrzymał, a teraz adwokaci kierują pismo do sądu II instancji (okręgowego).
Pewnie sprawa trafi w końcu przed Sąd Najwyższy, bo zakon będzie walczył o zmniejszenie odszkodowania. Ale mam nadzieję, że będą musieli zapłacić co do grosza.
Jedyny wyrok jaki powinien zapaść to odszkodowanie finansowe plus kula kara śmierci dla takiego bydlaka. Jego nie można nazwać człowiekiem, to bydle i chwast w jednym.
Ale pewnie był dobrym fachowcem w swojej Firmie, a fachowców teraz brakuje na rynku pracy więc Firma przenosiła go z jednego oddziału do drugiego. Nie ważne że więził i gwałcił dziecko, przecież to w owej Firmie takie naturalne...
@SrogiKutafon
a skad wiesz ze to on gwalcil? moze to te dziewczynki napadly go i zgwalcily a przez to ze seks z nieletnia jest automatycznie uznawany za gwalt, biedaczek stracil prace, dlatego uwazam ze to jemu nalezy sie odszkodowanie
:)
Pedofilia i gwałt to straszne zwyrodnialstwo, ale WIĘZIĆ i gwałcić dziecko przez kilkanaście miesięcy? Za to nie powinno być 4 lat więzienia. Za to powinna być kulka w łeb. Nie wierzę, że takie ścierwo może być kiedykolwiek zresocjalizowane.
Sam niski wyrok to jedno. Inna kwestia ,że tylko on został skazany. Jakoś nie wierzę ,że nikt z zakonu o niczym nie wiedział. Za odmowę wypłacenia odszkodowania powinni jeszcze dodatkowo ponieść wszelkie koszty procesu.
Wyrok to żart, a takie przestępstwa nie powinny podlegać przedawnieniu to jest pogwałcenie praw człowieka.
Kościół lub zakon powinien wypłacić za swojego pasterza taki odszkodowanie tej kobiecie, że trzask w dupach hierarchów byłoby słychać w samym Watykanie i tak w każdej takiej sprawie. Oczywiście pieniądze nie zrekompensują tamtego cierpienia i spustoszenia zasianego w psychice ofiary.
W mojej opinii za morderstwo z premedytacją,gwałty,akty pedofilskie powinien być stryczek. Oczywiście z okresem pięcioletniej ochronny w czasie którego sprawa jest bardzo dokładnie analizowana jeśli są przesłanki do tego by domniemać niewinności oskarżonego.Osoba która dopuściła się takich czynów traci w moich oczach prawa człowieka staje się odpadem który podlega tylko utylizacji.Obrońcy praw człowieka powinni zachować milczenie względem takich osobników oni już ich nie posiadają żadnych praw.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 sierpnia 2019 o 0:18
Wielki szok przeżyliście. Pewnie dlatego, że nigdy nie widzieliście pisma procesowego napisanego przez adwokata/radcę prawnego :) Klasyka gatunku. Tak samo wyglądają pisma w obronie wszystkich przestępców, niealimenciarzy, znęcaczy, morderców, pedofilów, oszustów etc. To nie jest nic nadzwyczajnego. Taka ich praca, naginają rzeczywistość do granic, za to się im płaci. A Sąd wie swoje i decyzję sam podejmie. Wiem co mówię, pracuję w wymiarze sprawiedliwości i tak to wygląda.
Na marginesie czy na przykład szkoła płaci odszkodowanie za to jeśli jej pracownik, czyli nauczyciel dopuści się takiego czynu? Cy zapłaci firma budownicza, jeśli zrobi to murarz? Nie usprawiedliwiam czynu, wręcz przeciwnie jest oczywiście obrzydliwy, natomiast domaganie się zadośćuczynienia ze strony zakonu jest po prostu nieuczciwe względem prawa.
A sędzia który wydał ten werdykt jest jeszcze z przed czy już po reformie sądownictwa? Bo to by w sumie może wiele wyjaśniało.
@Janis0840 Mi to wygląda na jakieś pismo od prawnika przedstawiającego zakon który niezgadza się na wydany już wyrok sądu bo poniżej napisane jest że 2 października 2018r. sąd uznał że kobiecie należy się milion złotych więc raczej sąd tu nie zawalił.
Bardziej zwróciłbym uwagę że wywalili go dopiero kiedy powstało zagrożenie że będą za niego musieli bulić.
Ciekawe czy będą chcieli się tak wykręcić że jak go już nie ma w zakonie to niech sam płaci? XD
@Wiadro1 Nawet widać czyje to pismo w stopce po lewej stronie - Wielkopolska Grupa Prawnicza, Kozłowski, Maźwa, Sendrowski. Papugi piszą takie głupoty. Zawsze jak coś takiego czytam to mam ochotę przekazać im gorące życzenia osobistych, adekwatnych przeżyć. Ciekawe jak wtedy napisaliby to uzasadnienie.
@Wiadro1 Sprawa jest w trakcie odwołania.. Zakon zamierza iść z tym do TK nie poczuwając się ani krzty do swojej winy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 sierpnia 2019 o 0:42
Jeśli powódka nie ukończyła jeszcze 30. roku życia, to jej sprawa nie uległa przedawnieniu (moim zdaniem takie sprawy w ogóle nie powinny ulegać przedawnieniu).
Najgorszy czas dla osoby, która była molestowana/wykorzystywana seksualnie w dzieciństwie, następuje w okresie dorosłości.
Przerażające jest to, że koleś dostał tak mały wyrok, a wyszedł po połowie. Za to, że więził i gwałcił nastolatkę przez tyle czasu powinien siedzieć kilkanaście lat, bez możliwości złagodzenia kary, a zakon powinien wywalić ten milion od razu. Bez żadnych ceregieli. Nawet jeśli by mieli sprzedać swoją siedzibę.
To pismo to jakiś żart, prawda? Proszę, powiedzcie, że tak...
Kiedy ci ludzie obudzą się z tego letargu, może wtedy jak będzie powtórka "irlandzka"?
To jest pismo do sądu II instancji. Czyli najpierw odszkodowanie zasądził Sąd Rejonowy, prawnicy złożyli apelację, którą Sąd Apelacyjny odrzucił i kwotę odszkodowania utrzymał, a teraz adwokaci kierują pismo do sądu II instancji (okręgowego).
Pewnie sprawa trafi w końcu przed Sąd Najwyższy, bo zakon będzie walczył o zmniejszenie odszkodowania. Ale mam nadzieję, że będą musieli zapłacić co do grosza.
I to jest wlasnie prawdziwe oblicze religii.
Jedyny wyrok jaki powinien zapaść to odszkodowanie finansowe plus kula kara śmierci dla takiego bydlaka. Jego nie można nazwać człowiekiem, to bydle i chwast w jednym.
Ale pewnie był dobrym fachowcem w swojej Firmie, a fachowców teraz brakuje na rynku pracy więc Firma przenosiła go z jednego oddziału do drugiego. Nie ważne że więził i gwałcił dziecko, przecież to w owej Firmie takie naturalne...
@SrogiKutafon
a skad wiesz ze to on gwalcil? moze to te dziewczynki napadly go i zgwalcily a przez to ze seks z nieletnia jest automatycznie uznawany za gwalt, biedaczek stracil prace, dlatego uwazam ze to jemu nalezy sie odszkodowanie
:)
Pedofilia i gwałt to straszne zwyrodnialstwo, ale WIĘZIĆ i gwałcić dziecko przez kilkanaście miesięcy? Za to nie powinno być 4 lat więzienia. Za to powinna być kulka w łeb. Nie wierzę, że takie ścierwo może być kiedykolwiek zresocjalizowane.
Po co oddawali Kościołowi działki zdążyli się przyzwyczaić do ich braku przez 50 lat komuny
Sam niski wyrok to jedno. Inna kwestia ,że tylko on został skazany. Jakoś nie wierzę ,że nikt z zakonu o niczym nie wiedział. Za odmowę wypłacenia odszkodowania powinni jeszcze dodatkowo ponieść wszelkie koszty procesu.
Wyrok to żart, a takie przestępstwa nie powinny podlegać przedawnieniu to jest pogwałcenie praw człowieka.
Kościół lub zakon powinien wypłacić za swojego pasterza taki odszkodowanie tej kobiecie, że trzask w dupach hierarchów byłoby słychać w samym Watykanie i tak w każdej takiej sprawie. Oczywiście pieniądze nie zrekompensują tamtego cierpienia i spustoszenia zasianego w psychice ofiary.
W mojej opinii za morderstwo z premedytacją,gwałty,akty pedofilskie powinien być stryczek. Oczywiście z okresem pięcioletniej ochronny w czasie którego sprawa jest bardzo dokładnie analizowana jeśli są przesłanki do tego by domniemać niewinności oskarżonego.Osoba która dopuściła się takich czynów traci w moich oczach prawa człowieka staje się odpadem który podlega tylko utylizacji.Obrońcy praw człowieka powinni zachować milczenie względem takich osobników oni już ich nie posiadają żadnych praw.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 sierpnia 2019 o 0:18
Wielki szok przeżyliście. Pewnie dlatego, że nigdy nie widzieliście pisma procesowego napisanego przez adwokata/radcę prawnego :) Klasyka gatunku. Tak samo wyglądają pisma w obronie wszystkich przestępców, niealimenciarzy, znęcaczy, morderców, pedofilów, oszustów etc. To nie jest nic nadzwyczajnego. Taka ich praca, naginają rzeczywistość do granic, za to się im płaci. A Sąd wie swoje i decyzję sam podejmie. Wiem co mówię, pracuję w wymiarze sprawiedliwości i tak to wygląda.
Sądzę, że za równo inaczej wypłatę wypłaca i funkcjonuje firma budowlana, a inaczej kościół. Należność do tych miejsc i profity też są różne.
Na marginesie czy na przykład szkoła płaci odszkodowanie za to jeśli jej pracownik, czyli nauczyciel dopuści się takiego czynu? Cy zapłaci firma budownicza, jeśli zrobi to murarz? Nie usprawiedliwiam czynu, wręcz przeciwnie jest oczywiście obrzydliwy, natomiast domaganie się zadośćuczynienia ze strony zakonu jest po prostu nieuczciwe względem prawa.
A dziwne, że kombinowali z uzasadnieniem? Jak to mówią, tonący chwyta się brzytwy.