Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
191 216
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
U unydkodotelepatatorka
+17 / 21

Na zdjeciu 4 zlomy, ktore nigdy nie dzialaly tak jak powinny. Autor chyba sie nacpal sadzac, ze sa to polskie auta to raz, a dwa, ze byly bezawaryjne. Fiat 125p i 126p w calosci byly projektowane przez Wlochow, a tylko produkowane w Polsce na licencji de facto z gownianyvh materialow przez co byly duzo gorsze niz wloskie odpowiedniki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B breedley
+5 / 11

@unydkodotelepatatorka znasz bardziej awaryjne polskie samochody? nie? czyli jednak to są najmniej awaryjne polskie auta mądralo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olmajti
0 / 2

@MPY jeśli demot jest ironią to autor się nie popisał :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kajka_w1
-2 / 2

Wyp:erdalaj cwelu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+4 / 6

Jaka dorzucisz do wykazu Warszawę to będą wszystkie polskie samochody .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
0 / 0

@killerxcartoon I wyrzucisz włoskie fiaty. No Warszawę też, bo to był "plagiat". Zostaje Syrena i Polonez. Można się zastanowić na polskimi prototypami np. Beskid. No i Nysa, Żuk, Star, San...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 2

@koszmarek66 Mówię o osobówka... Polonez to przerobiony fiat 125 więc zostaje tylko Syrena ..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+2 / 2

A były jakieś inne polskie auta? Pamiętam Warszawę i Żuka. W takim zestawieniu auta pokazane powyżej być może były nakmnnajmniej awaryjne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar balard
0 / 2

warszawa ? bez jaj ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Symulakr
0 / 0

Jak na ówczesne czasy miały strasznie archaiczny design, poza polonezem w prawym, górnym rogu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dziaban33
0 / 0

Eee,Breedley!
Ładnie Cię poniosło!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
+3 / 3

Ja Fiatem 126p objechałem Europę i potem, w 1986 z całą rodziną (4 osoby plus dobytek) wyjechałem z Polski na stałe. Nigdy minie nie zawiódł. Jedyne co się popsuło to linka do rozrusznika. Budziliśmy sensację w Szwecji zapalając samochód kijem. Ale poza tym bez zarzutu. Mozę miałem szczęście.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
0 / 0

@jeszczeNieZajety Zgadza się, na trzy sztuki trafiała się jedna taka. Tak jak na trzy Smieny 8M trafiało się cudo, które fociło jak lustrzanka i dwie totalne kupy. Rosyjska ruletka, niestety, z przewagą kupy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TheYoghurt
+1 / 1

Ciężarówka to też samochód, Star 200 nie był aż tak awaryjny jak maluch

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hek_sa
0 / 0

Nie rozumiem co ktoś może mieć przeciw syrence. Jak pasek klinowy się zerwał to mama zdjęła pończochę i dojechaliśmy znad morza w góry. A po wypadku, z dachowaniem łącznie, brat dojechał mocno zdezelowaną "skarpetką" kilkanaście kilometrów do domu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B breedley
+2 / 4

@hek_sa to kup sobie syrenke jak taka dobra była

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hek_sa
-1 / 1

@breedley Za drogo, nie stać mnie. I jak sam zauważyłeś BYŁA, jakieś 40 lat temu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2019 o 20:35

K kajka_w1
0 / 0

Ja sobie kupiłem. Nie żałuję. Od 6 lat nic się nie zepsuło

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
0 / 0

@hek_sa Przeciw syrence - nic. Mam natomiast przeciw produkowaniu jej przez 30 lat z kosmetycznymi tylko zmianami. W latach 50-tych była faktycznie przeciętnym samochodem jak na tamte czasy. Ale przeciętnym, nic więcej. W latach 80-tych natomiast była już tylko karykaturą samej siebie. To tak jakbyś dzisiaj - bo ja wiem - Skodę Favorit tłukł w niezmienionej formie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mm_disabled
+3 / 3

Widać, że autor zna je z wystaw i opowieści pijanego dziadka :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
-1 / 1

...jednocześnie jest to zestawienie wszystkich polskich samochodów ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem