Weź kredyt i zmień pracę!
Nie wiem gdzie żyją pozostali mieszkańcy Polski skoro blisko dwa razy tyle co średnia krajowa* jemu nie wystarczy na utrzymanie a innym znacznie mniej musi.
*Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że średnia nie oddaje zarobków przeciętnego Polaka (bo większość zarabia znacznie mniej) ale to już pomijam dla uproszczenia niech będzie, że życie w Warszawie jest droższe ale i zarobki są wyższe.
Swego czasu bez żadnego problemu utrzymywałem się w Warszawie za 2200 netto. Więcej - nie miałem też problemu z odkładaniem po 300-500zł na miesiąc, mimo wynajmowania mieszkania.
To było co prawda około 10 lat temu, więc rozumiem, że inflacja. Oficjlanie według GUSu przez 10 lat ceny wzrosły o 1/6, przy czym ta liczba wydaje się propagandowa, więc załóżmy, że ówczesne 2200 odpowiada obecnym 4000 (czyli dość wysoko zaokrąglam w górę).
Także spoko, 9000 brutto odpowiada 6500 netto, więc zostaje miesięcznie 2500 netto marginesu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 grudnia 2019 o 12:31
@duncan Z całością się zgadzam ale w podsumowaniu napisałeś o 9k brutto, podczas gdy wspomniany poseł mówi o 9k netto (zakładając, że dieta to także netto) - "Proponuję spróbować się utrzymać w Warszawie za 6,5 tys. zł na rękę, plus dieta 2,5 tys. zł" (cytat z podlinkowanego pod demotem artykułu).
@Tuminure No, wydaje mi się, że żadne diety nie są nieopodatkowane.
A chyba podświadomie wyparłem, że ktoś mógłby tak mówić o 9k netto.
Także no... tym bardziej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 grudnia 2019 o 16:36
Jak mi robota nie pasuje, bo za mało płacą, to ją zmieniam. Panu posłowi też proponuję, o ile potrafi coś innego niż bycie pracownikiem budżetówki.
@Paszkwilant No właśnie: "widziały gały gdzie się wybierały" !
Weź kredyt i zmień pracę!
Nie wiem gdzie żyją pozostali mieszkańcy Polski skoro blisko dwa razy tyle co średnia krajowa* jemu nie wystarczy na utrzymanie a innym znacznie mniej musi.
*Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że średnia nie oddaje zarobków przeciętnego Polaka (bo większość zarabia znacznie mniej) ale to już pomijam dla uproszczenia niech będzie, że życie w Warszawie jest droższe ale i zarobki są wyższe.
Więc próbuj. Większość ofert pracy na stronach z pracą dla specjalistów oferuje zdecydowanie więcej niz 9tys zl w wawie
Swego czasu bez żadnego problemu utrzymywałem się w Warszawie za 2200 netto. Więcej - nie miałem też problemu z odkładaniem po 300-500zł na miesiąc, mimo wynajmowania mieszkania.
To było co prawda około 10 lat temu, więc rozumiem, że inflacja. Oficjlanie według GUSu przez 10 lat ceny wzrosły o 1/6, przy czym ta liczba wydaje się propagandowa, więc załóżmy, że ówczesne 2200 odpowiada obecnym 4000 (czyli dość wysoko zaokrąglam w górę).
Także spoko, 9000 brutto odpowiada 6500 netto, więc zostaje miesięcznie 2500 netto marginesu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 grudnia 2019 o 12:31
@duncan Z całością się zgadzam ale w podsumowaniu napisałeś o 9k brutto, podczas gdy wspomniany poseł mówi o 9k netto (zakładając, że dieta to także netto) - "Proponuję spróbować się utrzymać w Warszawie za 6,5 tys. zł na rękę, plus dieta 2,5 tys. zł" (cytat z podlinkowanego pod demotem artykułu).
Także no... zostaje jeszcze więcej miesięcznie.
@Tuminure No, wydaje mi się, że żadne diety nie są nieopodatkowane.
A chyba podświadomie wyparłem, że ktoś mógłby tak mówić o 9k netto.
Także no... tym bardziej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 grudnia 2019 o 16:36
No wreszcie kawiorowa lewica polska jest w sejmie! Macie to!!!
jak brał bańkę kredytu na 6 koła miesięcznie do końca życia to ja się nie dziwię, że go boli pupa... zwyczajnie mniejszy kredyt by załatwił sprawę ;P
Kolejny, oderwany od rzeczywistości, burżuazyjny parweniusz. Robespierre i Marat, gdzie jesteście?!
@Hostis_Humani_Generis
Lewica ...
Facet odpłynął. Trzeźwy pewnie nie był, albo... jest lewicowym idiotą. Nie tylko w pis są kretyni.