@cyaegha Nie trzeba na bialorus. wystarczy ze "wycieknie" jego zdjecie a wiezniowie sie wszystkim zajma ;)
W miescie u mnie byl koles co "dotykal" dziewczynki z takie ponizej 10lat.... uslo mu na sucho bo mial kase i polaczenia. Wystawili mu zolte papiery i nawet nie byl w wiezieniu.... po 2 miesiacach zacza sie pokazywac na miescie. Mial "wypadek" jak go spotkali milosnicy silowni. Ktos zadzwonil na policje. Panowie przyjechali i problemu nie znalezli ani swiatkow... Policja postanowila go odeskortowac do domu. 2 dni pozniej matka kolesia zglosila na policje ze zagina.... Male miasto. Jeden z policjantow to wujek jednej z dziewczynek. Nikt nic nie widzial, nikt nic nie wie.... byl chlop, nie ma chlopa. ;)
@polm84 Szkoda, że to są baaardzo rzadkie przypadki. W większości, to oni mają tam ochronę, ostatnio był o tym ciekawy reportaż, gdzie służba więziennictwa się wypowiadała, że muszą chronić takie jednostki i przeważnie włos im z głowy nie spadnie. A po kilku latach, mogą zostać przeniesieni, np do ośrodka w gostyninie a tam już będą w swoim własnym otoczeniu i warunkach jak w hotelu. W pewnym sensie, ten system bardziej 'dba' o właśnie takich psycholi, niż ich ofiary.
@polm84 Mam kolegów w SW. Więźniowe klasy "N" - niebezpieczni. Mają osobne cele i swoje "przywileje". Nic im się nie stanie. To nie te czasy. Mają lepiej niż zwykli więźniowie tak naprawdę.
@wojekwiesiek Niestety. Ten świat jest jaki jest. Pozostaje mieć nadzieję, że te wszystkie ku*wiszony spotka ogromne cierpienie i długie życie w tym cierpieniu. Dla niektórych śmierć to droga na skróty.
@wojekwiesiek ja jestem tylko slusazem a mam kumpla co zostal komendantem w policji ostatnio i kilku co ma wlasne firmy.... To ze ktos jest tylko nauczycielem albo nawet zwyklym pracownikiem gdziestam to nie znaczy ze nie ma znajomcyh gdzies wyrzej.... Wszyscy napewno slyszeli o ksiezach czy politykach co to nic nie maja a jednak maja ;)
@cyaegha Najpierw trzeba sprawdzić, czy sędzia mógł wydać inny wyrok, czy aby do wydania takiego wyroku nie zobowiązały go przepisy prawa. Jeśli tak by było, to w duecie ze sprawcą powinien jechać ten, kto owe przepisy uchwalił.
@cyaegha Nie zdziwiłabym się gdyby było to bydlę podobnego pokroju. W tym środowisku panuje totalne zwyrodnienie obyczajów i upadek moralny. Wiem, że nie robi się we wlasne gniazdo, ale ja nie potrafię bronić pijaków za kierownicą, którzy togę i orła mają za nic, mają w rzyci jakiekolwiek prawo i normy społeczne. Będąc sędzią rodzinnym są alkoholikami, mającymi 3 dzieci zrobionych w pijanym widzie, każde z inną kobietą. PRzykłady patologii mogę wymieniać do jutra. Także ludzie, nie dziwujta się, ze pedofil, morderca i potwór znajduje tam zrozumienie i poklask.
Dziwi mnie że sędziowie jeszcze niczego się nie nauczyli i wciąż idą pod prąd wbrew logice i zdrowemu rozsądkowi. Muszą bardzo uważać bo PiS robi z nimi porządek ale tak niemrawo, jednak i PiS ma swoje za uszami i gdy ludzie zrobią w końcu rewolucję to zmiotą polityków i przy okazji sędziów i wtedy skończy się wersal
@eol121 Aż tak bezczelna prowokacja? Albo sędzowie nominowani przez jedynie słuszną władzę mają swoją wolę, chociaż ten przypadek jest typu "na złość mamie odmrożę sobie uszy"
@wichniak2 Sędzia Krzysztof Eichstaedt złagodził wyrok dla Steve'a V., który zabił oraz zgwałcił trzyletniego chłopca. Zamiast 25 lat więzienia orzekł 15 lat. W lipcu 2018 r. znalazł się on wśród 134 sędziów, których Zbigniew Ziobro powołał jako sędziów dyscyplinarnych. Zajmują się oni sądzeniem innych sędziów, którym rzecznicy dyscyplinarni zarzucą sprzeniewierzenie się godności sędziego.
To jest człowiek Ziobry, więc ustawka jest więcej niż pewna.
@wichniak2 Ja zaś powtórzę, że to nie jest wina sędziów, ani pisowskich, ani niepisowskich. Tylko złego prawa ustanawianego przez polityków. Tych idiotów powinno się do kołchozu wysłać, a nie tego kto musi wedle tego prawa wydawać wyroki.
@Elathir Zdumiewający tok rozumowania... Naprawdę sądzisz że to że został powołany przez Ziobro implikuje że jest "jego człowiekiem"? Co do wyroku, to myślę że poszła kasa od Steve'a dla sędziego.
@konto_propagandowe powiem więcej. Nie tylko @Elathir tak sądzi. Biorąc pod uwagę jakie jaja odchodzą na Olx.pl z propozycjami "paszkwili" na sędziów, to jestem gotów nawet zrozumieć... wróć, uwierzyć w to, że sędzia dla awansu złagodzi ścierwu wyrok.
@konto_propagandowe no wskazuje na to fakt, ze do swojej specgrupy 130 sędziów Ziobro powołał tylko tych zaufanych i sprzyjających "Dobrej" Zmianie. Zresztą było to przyczyną afery i protestów w środowisku sędziowskim, którzy krytykowali klucz nominacyjny (decydowało tylko widzimisię ministra a nie choćby doświadczenie czy poważanie w środowisku).
@Elathir Właśnie nic na to nie wskazuje. Gdyby był człowiekiem Ziobry, to nie było by tej całej nagonki na niego w TVPiS. A jeśli Ziobro by go rekomendował to by go teraz bronił.
Co do protestów w środowisku, to można pod nie podpiąć wszystko co się chce, bo oni protestują przeciwko wszystkiemu co robi PiS.
@konto_propagandowe potrzebowali kozła ofiarnego, pewnie albo mu zapłacili lub dali ultimatum. Sprawa wygląda zbyt podejrzanie. Zbieżność w czasie z ogłoszeniem odpowiedzi na zażalenie w sprawie nie podjęcia przez prokuraturę działań w sprawie wież Kaczyńskiego oraz podaniem prezydentowi na biurku ustawy kagańcowej. Termin jakoś idealny dla PiS tej afery.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2020 o 20:34
@konto_propagandowe
No cóż dla PiSowców to że jakiś sędzia kiedyś ukradł kiełbasę implikuje że wszyscy sędziowie są źli i że trzeba zerwać z niezależnością sądownictwa od władzy państwowej.
@zaymoon Albo słyszałem jak w TVPiS mówili że "kasta" to nie są wszyscy sędziowie i większość jest uczciwych i sumiennie wykonują obowiązki sędziego, albo mam jakieś problemy ze słuchem...
@wichniak2 Mnie się wydaje, że ten sędzia mógł być "podłożony". Okaże się, jeśli po kasacji i ewentualnej zmianie wyroku, temu sędziemu włos z głowy nie spadnie. Na razie samo krytykowanie go w mediach nic konkretnego nie znaczy. Mogę się oczywiście mylić, ale patrząc na to, jaki jest dorobek zawodowy większości powołanych przez PIS sędziów, to czasami się zastanawiam, o co w tym wszystkim chodzi...niektórzy to nawet mają postępowania dyscyplinarne na koncie. Chyba żaden nie cieszył się nigdy żadną renomą. Już o sędziach TK z grzeczności nie wspomnę.
Wydaje mi się, że masowo pojawiające się ostatnio informacje o różnych niesprawiedliwych wyrokach mogą mieć na celu wywołanie u ludzi przeświadczenia, że zmiany wprowadzane w sądownictwie przez PiS są konieczne. No nie wiem jak inni tutaj sądzą, ale ja jestem jak najbardziej za zmianami, tylko chętnie widziałabym takie zmiany, których efekty odczujemy my - obywatele, tzn że nasze sprawy będą załatwiane szybciej, klarowniej i sprawiedliwiej, a coś średnio mi się zdaje, aby pomóc w tym miały obecnie proponowane zmiany...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2020 o 22:09
@7th_Heaven Nic, tylko pozostaje się zgodzić z tym co piszesz, zwłaszcza z tym przeświadczeniem o potrzebie reform. Właściwie to przeświadczenie znam odkąd interesuje się polityką i zacząłem dostrzegać absurdy wymiaru sprawiedliwości
@wichniak2 Ja miałam co nieco do czynienia z wymiarem sprawiedliwości i chociaż prywatnie nie mogę narzekać, bo wszystko poszło sprawnie i bardzo uczciwie, ale przy okazji tego tematu zauważyłam, że sądy tak na prawdę są tylko narzędziem, marionetką ludzi czy instytucji na wyższych szczeblach.
Taką sytuację przytoczę:
W Krakowskich sądach zalega cała masa spraw o zasiedzenie majątku. 95% z nich to sprawy wniesione przez lokalnych cwaniaczków, którzy chcą się dorobić czyimś kosztem i np. przejąć jakąś ruderę na przedmieściach, której właściciele dogorewają w domu starców, ale jest też kilka takich spraw, które dotyczą bardzo, bardzo drogich nieruchomości, np. potężnej działki należącej do którejś z uczelni (chyba Politechniki) zlokalizowanej w bardzo korzystnym miejscu, przez wiele lat niezagospodarowanej. Otóż wyobraź sobie, że pojawia się nagle jakiś Mietek znikąd i twierdzi, że przez 20 lat uprawiał tam rabarbar. Na działce w rychliwej dzielnicy, pod oknami sąsiedniego budynku (bodajże muzeum) którego pracownicy zarzekają się że w życiu nikogo tam z pługiem nie widzieli ani żadnego rabarbaru tym bardziej. Sąd pomimo tego przyznaje Mietkowi działkę odbierając ją tym samym uczelni publicznej, którą to działkę Mietek błyskawicznie odsprzedaje komu? Urzędowi Stołecznemu w Krakowie (czy widzisz pewien niepokojący fakt? z publicznego znowu stało się publiczne, a po drodze zarobił na tym szary człowiek znikąd) Teraz co się okazuje? Okazuje się, że jeszcze w czasie gdy działka była w posiadaniu uczelni, (czyli defacto miasta, które jest właścicielem uczelni) sporządzony został projekt inwestycji na tej działce, wart grube miliony.
Pozostawię Ci tu pole do własnej interpretacji, ale moim zdaniem jasno wynika z tego, że ktoś postanowił na tej miejskiej inwestycji, na którą przeznaczone będą publiczne pieniądze, zarobić dodatkowo, no bo skoro publiczne to można ciągnąć ile wlezie, nie? no jak najprościej to zrobić? wymusić aby z publicznych pieniędzy zapłacono za działkę. Uwierzysz, że byle Mietkowi tak bez żadnych dowodów sąd przyznałby działkę za 14mln zł??? Moim zdaniem Mietek był podstawiony, żeby ludzie myśleli że to zwykły cwany chooj ale chooj z grona obywateli, w żadnym razie nie gdzieś z któregoś szczebla urzędowego lub politycznego. Mietek dostał za nadstawienie facjaty pod publiczny lincz pewnie jakieś kilkaset tysięcy, sędzia i paru adwokatów, którzy Mietkowi powiedzieli co ma w sądzie mówić też się jakoś dali przekonać, a reszta pieniędzy to wiesz, na waciki poszła.
Nikt mnie nie przekona, że PIS chce to ukrócić. Nikt.
@7th_Heaven Słyszałem o tej czy podobnej sprawie i ponownie przychodzi mi się z Tobą zgodzić. Swoją drogą, gdyby nie media byli byśmy informacyjnie w czarnej d***e, chociaż trochę zdrowsi z niewiedzy jakie sku*********o dzie się wokół nas
Tak ciężko uwierzyć, że sędzia wydał skandaliczny wyrok na polecenie choćby Ziobry, tylko po to, żeby TvPis miało kogo opluwać? Telewizja ma paliwo na czas tych protestów, potem wszyscy zapomną, a sędzia który się podłożył dostanie stanowisko. Nieprawdopodobne? Sprawdź za pół roku, gdzie pracuje.
@mygyry87 zróbmy reformę, zróbmy reformę. A nie, czekaj - przecież ten sędzia jest nominatem obecnej władzy, który objął swój urząd na mocy tej wspaniałej "reformy"...
@mygyry87
musze cie zmartwic, tak beda dzialac sady po pisowskiej reformie
sedzia ktory zlagodzil ten wyrok tlumaczac to tym ze ktaka kara jest zbyt surowa, jest jednym z dobrozmianowych sedziow
tak ze wiesz...
@mieteknapletek @grzesik_w @thepol
Chyba kompletnie nie ogarniacie na czym polega cały spór o reformę, co z tego kto powołał tego czy innego pośród setek sędziów? To że trafił do zawodu w trakcie kadencji tego czy innego ministra przy ślubowaniu przy tym lub innym prezydencie to sprawi, że będzie orzekał tak jak wyżej wymienieni? Mają wiedzieć naście lat w przód jaki kiedyś ta osoba wyda wyrok? Wasze komentarze są na poziomie upośledzonego trolla.
@mygyry87 właśnie dlatego "reforma" jest w cudzysłowie jakbyś nie zauważył. Radziłbym Ci sprawdzić dokładnie w jaki sposób są obecnie powoływani sędziowie. W tym właśnie cały problem, że obecnie sędziowie są powoływani z klucza politycznego. Żadnej prawdziwej reformy nie ma - jest wymienianie "ich" na "swoich". Jeśli nie spodobasz się partyjnemu watażce, to nominacji nie dostaniesz, bo KRS jest stworzony z klucza politycznego - o ministrze czy prezydencie nie wypominając. O to chodzi w tym sporze - i jak dotąd nie było żadnego procedowania nad zmianą kształcenia sędziów, zmianą przepisów proceduralnych KPK czy KPC usprawniającymi działania sądów. Przeciwnie - postępowanie się wydłuża. Jeżeli tego nie widzisz, to sam produkujesz komentarze na poziomie o którym wspomniałeś.
@mygyry87
a czy ty ogarniasz spor o reforme?
bo wlasnie tego typu wyroki jak ten czesto sa wykorzystywane jako dowod na to ze reforma jest potrzebna
z tym ze ci ludzie ignoruja to ze ww sedzia jest jednym z sedziow ktorzy przeszli pozytywnie weryfikacje dobrozmianowa
@mieteknapletek @grzesik_w
Po pierwsze mówienie, lub udawanie, że obecnie sędziowie nie są związanie politycznie to śmiech i kpina na sali, chyba sami w to nie wierzycie. To czy jakiś sędzie jest z nadania Dudy, Komorowskiego czy innego prezydenta to dla każdego obywatela jest kompletnie bez różnicy. Problemem jest brak jakiejkolwiek możliwości zaskarżania wyroku i konsekwencje dla sędziego. Każdy sędzia może jednym wyrokiem zniszczyć komuś życie, wydając absurdalny wyrok i nikt kompletnie nie ma nic do gadania, to jest czysta patologia. Wyobrażacie sobie jakikolwiek zawód w którym wykonawca nie ponosi żadnej odpowiedzialności a swoje działanie? Ewentualnie jego koledzy z ławki dadzą mu naganę.
Sędzia Ziobry, ale ilu o tym wie? Więc mamy znakomity materiał do krytyki sędziów. 2 znakomity materiał ukazania jaki to Ziobro jest znakomity... I tak przez cały tydzień w TVP...
Nie trzeba go wysyłać na Białoruś, to w Polsce powinno się wrócić do rządów prawa, aby każdy (skazany i zwykli obywatele) miał poczucie, że sprawiedliwości stało się zadość.
Heh, pytanie kto z komentujących jest prawnikiem i przeczytał uzasadnienie wyroku? "Największym sukcesem polityków jest zrzucenie na sądy winy za stosowanie przepisów, które uchwalili… politycy." taki celny tekst dzisiaj przeczytałem. Potem zamiast poprawiać prawo, chcą iść na skróty wprowadzając ręczne sterowanie wyrokami (przez polityków). Najchętniej, za vox populi, wprowadzili by też instytucję linczu publicznego (oczywiście wyłączając polityków z pod tego przepisu).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2020 o 14:44
Parę słów wyjaśnienia. 1. Wyrok został złagodzony ponieważ została zmieniona kwalifikacja czynu z morderstwa na pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Dlaczego? Ponieważ to nie było żadne "katowanie" tylko JEDNO silne uderzenie w głowę. Żeby czyn został zakwalifikowany jako morderstwo prokuratura musi udowodnić ponad wszelką wątpliwość, że cios był wymierzony z zamiarem odebrania życia. Jak się strzela komuś w głowę z pistoletu to dość łatwo to udowodnić, ale w przypadku jednego ciosu już jest gorzej. Jeszcze najważniejsze - udowodnić ma PROKURATOR nie sędzia. Jeśli prokurator nie udowodnił to sędzia ma związane ręce i orzeka zgodnie z kodeksem dla danego przestępstwa - czyli jak w tym wypadku 15 lat (max za pobicie ze skutkiem śmiertelnym) zamiast 25 lat (max za morderstwo). Czyli sędzia zrobił co mógł - wymierzył maksymalną możliwą karę.
2. To nie żadne "dawanie rządowi argumentów" przez sędziów. To jest USTAWKA autorstwa Ziobry bo to on tego sędziego awansował. Najpierw mianował rzecznikiem dyscyplinarnym a potem mianował sędzią w sądzie apelacyjnym w Łodzi. Jest to więc "człowiek Ziobry", który zrobił (lub został wykorzystany do zrobienia) ustawkę, żeby Ziobro mógł pokrzyczeć i wyjść na dobrego szeryfa.
3. Choćby nawet zbrodnia była makabryczna to sędzia musi brać pod uwagę, że "widełki" w wyrokach są po to, żeby stopniować wyrok proporcjonalnie do wagi czynu. Tu mamy do czynienia z bestialstwem - gwałt na trzylatku jest niewyobrażalny, uderzenie w głowę broniącego się dziecka też, ale czy to należy do kategorii "najbardziej brutalnych" pobić/zabójstw? Śmiem twierdzić, że nie do końca. Przypomniała mi się niedawno historia pewnej pani, która zabijała swoje nowonarodzone dzieci i składowała ich zwłoki w beczkach w jakiejś komórce. Także cóż...
P.S. Tyle się mówi, że nie wymiar kary tylko jej nieuchronność powinna odstraszać. A jednak ludzie ciągle chcą słyszeć o rekordowo długich wyrokach odsiadki. Może gdyby więźniowie pracowali a nie byli utrzymywani z podatków to by miało sens...
P.S.2. To nie sędziowie ustalają prawo i nie oni ustalają wymiary kar za poszczególne przestępstwa. To rola odpowiedniego ministerstwa i parlamentu. Sędziowie mają tylko orzekać zgodnie z kodeksem.
Więc wszystkie dziury w prawie, kretyńskie przepisy i luki przez które ktoś może wymigać się od kary to nie wina sędziów tylko niekompetentnych pożal się boże posłów i ministrów.
@Vinyard niestety, ale masz rację. Jedno uderzenie to nie jest morderstwo... yyyy, wróć. to znaczy, że co? Całe życie myślałem, że liczy się skutek. A ja głupi bałem się uderzyć, bo myślałem że zabije. Tu się okazuje, że jeśli uderzę kogoś raz w szczękę i koleś zejdzie, to będzie złagodzony wyrok?
@jaroslaw1999 . Nie zawsze liczy się skutek, liczy się też zamiar. Są też przestępstwa nieumyślne, są i bezskutkowe. Ogólnie prawo to dość duża i skomplikowana dziedzina a za komentowanie biorą się kucharki i parobkowie bez szkół. I tacy chcieliby wymierzać "ludowa sprawiedliwość". Oby nigdy nie znaleźli się po drugiej stronie, bo dopiero by zrozumieli swoją głupotę, ale byłoby za późno.
@jaroslaw1999: Na tym właśnie polega różnica pomiędzy pobiciem ze skutkiem śmiertelnym a zamiarem ewentualnym zabójstwa. Jeśli zdajesz sobie sprawę, że uderzenie może zabić, a jednak uderzysz - to liczysz się z możliwością takiego skutku.
Dla przykładu: jeśli walnąłeś gościa raz w szczękę, a on upadł i walnął potylicą o krawężnik - odpowiadasz za pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Jeśli przywaliłeś mu bejsbolem w głowę - odpowiadasz za zabójstwo.
@jaroslaw1999 brać pod uwagę ewentualność a mieć zamiar to nadal dwie różne rzeczy. Ty się boisz uderzyć bo "myślisz, że zabijesz" - czyli wiesz/czujesz, że jest taka ewentualność - ale to też nie oznacza, że masz taki zamiar. Tak jak napisałem - jeśli ktoś strzelił komuś w głowę z pistoletu to nie może powiedzieć, że "nie wiedział, że ten umrze". Ale jeśli kogoś uderzasz w twarz a ten po tym jednym ciosie umiera to jest to na pewno zaskoczenie - bardzo trudno jest udowodnić, że uderzający działał z zamiarem pozbawienia życia. Stąd rozróżnienie na pobicie ze skutkiem śmiertelnym i zabójstwem. To pierwsze jest wtedy, gdy doszło do śmierci pobitego ale bez zamiaru, a to drugie kiedy celem działania było pozbawienie życia. Skutek jest ten sam, ale waga czynu, który do niego doprowadził już zupełnie inna, a kara jest za czyn, nie za skutek.
A więc dzisiaj znamy się na konkretnych przypadkach spraw karnych?
Może spróbujmy przy okazji rozwiązać problem epidemii w Wuhan bo wyraźnie tam sobie nie radzą.
@koszmarek66 Ale wyjaśnienie jest już dawno. Co kilka lat w okolicach końca roku w miejscach, gdzie:
- spożywa się zarażone zwierzęta lub zwierzęta mające kontakt z chorobą
- braku higieny osobistej (mycie rąk)
- hodowania zwierząt, które sa nosicielami wirusów
Potem ten wirus przeskakuje na człowieka, mutuje i jest nie do zatrzymania. O ile 70-100 lat temu ludzie nie podróżowali tak często i daleko, wiec wirus nie zdążył się przenieść. Dziś jedne z chińczyków z chorobą dostał się na jeden z wycieczkowców i zaraził kilkaset ludzi zanim zszedł z pokładu. Więc tu nawet nie trzeba być specjalista od tych wirusów. Wystarczy przestrzegać kilku zasad i wirus nie będzie szalał.
Tak samo było w listopadzie 2002 roku przy SARS (ludzie mieli kontakt z kotami i one zaraziły się od nietoperzy), tak samo w 2012 roku (od wielbłądów), również w listopadzie. I teraz znów nietoperze w akcji. Ale ludzie mają krótką pamięć i nie wiedza, że jak się chce być zdrowym to się pewnych rzeczy nie robi.
@dncx najgorsze jest to że jakbyś się nie starał, to zawsze znajdzie się jakiś patałach co będzie ci pakował jedzenie, czy robił chleb, i przez niego coś złapiesz... :/
@FenrirIbnLaAhad Oczywiście. Dlatego jak idziesz gdzieś do restauracji to patrzysz czy chociaż robią to w rękawiczkach. I mają bieżącą wodę w kranie. Cóż więcej można zrobić.
ja pie**olę. ten zje*any sędzia jest niewiele lepszym patusem od tego gwałciciela. ciekawe czy szmaciarz byłby taki łaskawy gdyby to samo spotkało jego dziecko lub wnuka. tępy debil pseudo przedstawiciel prawa.
Immunitety to jest żart. Sędziowskie, prokuratorskie, poselskie. Nawet mandatu nie zapłacą jak nie wyrażą zgody. Nie zagłosuje na żadną partię, która nie ogłosi, że chce ten syf zlikwidować.
@panwj he he he żartujesz? On posadowił sędziego tam gdzie ów jest, on postara się o kasację. Czysta manipulacja. Pytanie co ma do wyroków? Nie zdziwiłbym się, że on kazał zmniejszyć wyrok, żeby wyjść na "tego dobrego" co to naprawia to co sędziowie napsuli. Pfuj źli sędziowie.
@kriseq1970, może czas wyjąć głowę z d... i spojrzeć chłodno na to co się dzieje, bo gdyby ziobro był przy każdym głupim wyroku to by nie miał czasu z SN się przepychać.
@Erniklb A co to niby da w tej sprawie, mógłbyś odpowiedzieć? Kwalifikacja czynu zmieniona i nie byłoby kary śmierci. Kara śmierci byłaby tam gdzie są dożywocia i procesy nie są poszlakowe, w innych przypadkach jak widzisz to co widzisz to zapomnij, że nawet jakby była dopuszczalna to by w takich przypadkach miała miejsce. Nawet wcześniej miał 25 lat a nie dożywocie, na 99% nie dostałby kary śmierci.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lutego 2020 o 23:23
Dlaczego wszyscy czepiacie się sędziego, skoro to prokurator odpowiada za oskarżenie?
Obrona złożyła apelację, więc musiała mieć jakieś argumenty na dowód, że nie było to zamierzone zabójstwo. Rolą prokuratora było udowodnienie, że oskarżony zdawał sobie sprawę, że może zabić.
Jeśli nie udowodnił - to sędzia nie miał wyjścia: musiał zmienić kwalifikację prawną czynu. Nie można skazać za zabójstwo kogoś, komu zabójstwa nie udowodniono.
Sędzia zasądził najwyższą możliwą karę, przewidzianą w KK - 15 lat.
Razem z nim, bardzo proszę wysłać tego kretyna, który wydał taki wyrok. Jak będzie trzeba, opłacę podróż.
@cyaegha Przyłączam się do zbiórki na podróż : )
@cyaegha Nie trzeba na bialorus. wystarczy ze "wycieknie" jego zdjecie a wiezniowie sie wszystkim zajma ;)
W miescie u mnie byl koles co "dotykal" dziewczynki z takie ponizej 10lat.... uslo mu na sucho bo mial kase i polaczenia. Wystawili mu zolte papiery i nawet nie byl w wiezieniu.... po 2 miesiacach zacza sie pokazywac na miescie. Mial "wypadek" jak go spotkali milosnicy silowni. Ktos zadzwonil na policje. Panowie przyjechali i problemu nie znalezli ani swiatkow... Policja postanowila go odeskortowac do domu. 2 dni pozniej matka kolesia zglosila na policje ze zagina.... Male miasto. Jeden z policjantow to wujek jednej z dziewczynek. Nikt nic nie widzial, nikt nic nie wie.... byl chlop, nie ma chlopa. ;)
@polm84 Szkoda, że to są baaardzo rzadkie przypadki. W większości, to oni mają tam ochronę, ostatnio był o tym ciekawy reportaż, gdzie służba więziennictwa się wypowiadała, że muszą chronić takie jednostki i przeważnie włos im z głowy nie spadnie. A po kilku latach, mogą zostać przeniesieni, np do ośrodka w gostyninie a tam już będą w swoim własnym otoczeniu i warunkach jak w hotelu. W pewnym sensie, ten system bardziej 'dba' o właśnie takich psycholi, niż ich ofiary.
@polm84 Mam kolegów w SW. Więźniowe klasy "N" - niebezpieczni. Mają osobne cele i swoje "przywileje". Nic im się nie stanie. To nie te czasy. Mają lepiej niż zwykli więźniowie tak naprawdę.
@wojekwiesiek Niestety. Ten świat jest jaki jest. Pozostaje mieć nadzieję, że te wszystkie ku*wiszony spotka ogromne cierpienie i długie życie w tym cierpieniu. Dla niektórych śmierć to droga na skróty.
@wojekwiesiek A jakie chody mial Trynkiewicz? Bo to zawsze od tego zalerzy....
@wojekwiesiek ja jestem tylko slusazem a mam kumpla co zostal komendantem w policji ostatnio i kilku co ma wlasne firmy.... To ze ktos jest tylko nauczycielem albo nawet zwyklym pracownikiem gdziestam to nie znaczy ze nie ma znajomcyh gdzies wyrzej.... Wszyscy napewno slyszeli o ksiezach czy politykach co to nic nie maja a jednak maja ;)
@cyaegha Najpierw trzeba sprawdzić, czy sędzia mógł wydać inny wyrok, czy aby do wydania takiego wyroku nie zobowiązały go przepisy prawa. Jeśli tak by było, to w duecie ze sprawcą powinien jechać ten, kto owe przepisy uchwalił.
@cyaegha
Nazwisko tego sędziego powinno zostać podane publicznie!
@cyaegha Nie zdziwiłabym się gdyby było to bydlę podobnego pokroju. W tym środowisku panuje totalne zwyrodnienie obyczajów i upadek moralny. Wiem, że nie robi się we wlasne gniazdo, ale ja nie potrafię bronić pijaków za kierownicą, którzy togę i orła mają za nic, mają w rzyci jakiekolwiek prawo i normy społeczne. Będąc sędzią rodzinnym są alkoholikami, mającymi 3 dzieci zrobionych w pijanym widzie, każde z inną kobietą. PRzykłady patologii mogę wymieniać do jutra. Także ludzie, nie dziwujta się, ze pedofil, morderca i potwór znajduje tam zrozumienie i poklask.
@wojekwiesiek no i po wyjściu nie wyglądał na zbolałego i uciemiężonego. przeciwnie, był jak pączuś w maśle. Musieli tam bardzo o niego dbać
Dziwi mnie że sędziowie jeszcze niczego się nie nauczyli i wciąż idą pod prąd wbrew logice i zdrowemu rozsądkowi. Muszą bardzo uważać bo PiS robi z nimi porządek ale tak niemrawo, jednak i PiS ma swoje za uszami i gdy ludzie zrobią w końcu rewolucję to zmiotą polityków i przy okazji sędziów i wtedy skończy się wersal
Podobno ten sędzia był popieramy przez zero.
@wichniak2 Przecież to jest sędzia powołany przez Ziobro . To jest prowokacja żeby ciemny lud szczekał na sędziów.
@eol121 Aż tak bezczelna prowokacja? Albo sędzowie nominowani przez jedynie słuszną władzę mają swoją wolę, chociaż ten przypadek jest typu "na złość mamie odmrożę sobie uszy"
@wichniak2 Sędzia Krzysztof Eichstaedt złagodził wyrok dla Steve'a V., który zabił oraz zgwałcił trzyletniego chłopca. Zamiast 25 lat więzienia orzekł 15 lat. W lipcu 2018 r. znalazł się on wśród 134 sędziów, których Zbigniew Ziobro powołał jako sędziów dyscyplinarnych. Zajmują się oni sądzeniem innych sędziów, którym rzecznicy dyscyplinarni zarzucą sprzeniewierzenie się godności sędziego.
To jest człowiek Ziobry, więc ustawka jest więcej niż pewna.
@wichniak2 Ja zaś powtórzę, że to nie jest wina sędziów, ani pisowskich, ani niepisowskich. Tylko złego prawa ustanawianego przez polityków. Tych idiotów powinno się do kołchozu wysłać, a nie tego kto musi wedle tego prawa wydawać wyroki.
@Elathir Zdumiewający tok rozumowania... Naprawdę sądzisz że to że został powołany przez Ziobro implikuje że jest "jego człowiekiem"? Co do wyroku, to myślę że poszła kasa od Steve'a dla sędziego.
@konto_propagandowe powiem więcej. Nie tylko @Elathir tak sądzi. Biorąc pod uwagę jakie jaja odchodzą na Olx.pl z propozycjami "paszkwili" na sędziów, to jestem gotów nawet zrozumieć... wróć, uwierzyć w to, że sędzia dla awansu złagodzi ścierwu wyrok.
@konto_propagandowe no wskazuje na to fakt, ze do swojej specgrupy 130 sędziów Ziobro powołał tylko tych zaufanych i sprzyjających "Dobrej" Zmianie. Zresztą było to przyczyną afery i protestów w środowisku sędziowskim, którzy krytykowali klucz nominacyjny (decydowało tylko widzimisię ministra a nie choćby doświadczenie czy poważanie w środowisku).
@Elathir a kto go powołał na sędziego? Również Ziobro?
@Elathir Właśnie nic na to nie wskazuje. Gdyby był człowiekiem Ziobry, to nie było by tej całej nagonki na niego w TVPiS. A jeśli Ziobro by go rekomendował to by go teraz bronił.
Co do protestów w środowisku, to można pod nie podpiąć wszystko co się chce, bo oni protestują przeciwko wszystkiemu co robi PiS.
@konto_propagandowe potrzebowali kozła ofiarnego, pewnie albo mu zapłacili lub dali ultimatum. Sprawa wygląda zbyt podejrzanie. Zbieżność w czasie z ogłoszeniem odpowiedzi na zażalenie w sprawie nie podjęcia przez prokuraturę działań w sprawie wież Kaczyńskiego oraz podaniem prezydentowi na biurku ustawy kagańcowej. Termin jakoś idealny dla PiS tej afery.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2020 o 20:34
@konto_propagandowe
No cóż dla PiSowców to że jakiś sędzia kiedyś ukradł kiełbasę implikuje że wszyscy sędziowie są źli i że trzeba zerwać z niezależnością sądownictwa od władzy państwowej.
@Elathir Myślisz że jakiś sędzia poświęciłby swoją karierę podkładając się w świetle kamer?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2020 o 20:50
@zaymoon Albo słyszałem jak w TVPiS mówili że "kasta" to nie są wszyscy sędziowie i większość jest uczciwych i sumiennie wykonują obowiązki sędziego, albo mam jakieś problemy ze słuchem...
@wichniak2 Mnie się wydaje, że ten sędzia mógł być "podłożony". Okaże się, jeśli po kasacji i ewentualnej zmianie wyroku, temu sędziemu włos z głowy nie spadnie. Na razie samo krytykowanie go w mediach nic konkretnego nie znaczy. Mogę się oczywiście mylić, ale patrząc na to, jaki jest dorobek zawodowy większości powołanych przez PIS sędziów, to czasami się zastanawiam, o co w tym wszystkim chodzi...niektórzy to nawet mają postępowania dyscyplinarne na koncie. Chyba żaden nie cieszył się nigdy żadną renomą. Już o sędziach TK z grzeczności nie wspomnę.
Wydaje mi się, że masowo pojawiające się ostatnio informacje o różnych niesprawiedliwych wyrokach mogą mieć na celu wywołanie u ludzi przeświadczenia, że zmiany wprowadzane w sądownictwie przez PiS są konieczne. No nie wiem jak inni tutaj sądzą, ale ja jestem jak najbardziej za zmianami, tylko chętnie widziałabym takie zmiany, których efekty odczujemy my - obywatele, tzn że nasze sprawy będą załatwiane szybciej, klarowniej i sprawiedliwiej, a coś średnio mi się zdaje, aby pomóc w tym miały obecnie proponowane zmiany...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2020 o 22:09
@7th_Heaven Nic, tylko pozostaje się zgodzić z tym co piszesz, zwłaszcza z tym przeświadczeniem o potrzebie reform. Właściwie to przeświadczenie znam odkąd interesuje się polityką i zacząłem dostrzegać absurdy wymiaru sprawiedliwości
@wichniak2 Ja miałam co nieco do czynienia z wymiarem sprawiedliwości i chociaż prywatnie nie mogę narzekać, bo wszystko poszło sprawnie i bardzo uczciwie, ale przy okazji tego tematu zauważyłam, że sądy tak na prawdę są tylko narzędziem, marionetką ludzi czy instytucji na wyższych szczeblach.
Taką sytuację przytoczę:
W Krakowskich sądach zalega cała masa spraw o zasiedzenie majątku. 95% z nich to sprawy wniesione przez lokalnych cwaniaczków, którzy chcą się dorobić czyimś kosztem i np. przejąć jakąś ruderę na przedmieściach, której właściciele dogorewają w domu starców, ale jest też kilka takich spraw, które dotyczą bardzo, bardzo drogich nieruchomości, np. potężnej działki należącej do którejś z uczelni (chyba Politechniki) zlokalizowanej w bardzo korzystnym miejscu, przez wiele lat niezagospodarowanej. Otóż wyobraź sobie, że pojawia się nagle jakiś Mietek znikąd i twierdzi, że przez 20 lat uprawiał tam rabarbar. Na działce w rychliwej dzielnicy, pod oknami sąsiedniego budynku (bodajże muzeum) którego pracownicy zarzekają się że w życiu nikogo tam z pługiem nie widzieli ani żadnego rabarbaru tym bardziej. Sąd pomimo tego przyznaje Mietkowi działkę odbierając ją tym samym uczelni publicznej, którą to działkę Mietek błyskawicznie odsprzedaje komu? Urzędowi Stołecznemu w Krakowie (czy widzisz pewien niepokojący fakt? z publicznego znowu stało się publiczne, a po drodze zarobił na tym szary człowiek znikąd) Teraz co się okazuje? Okazuje się, że jeszcze w czasie gdy działka była w posiadaniu uczelni, (czyli defacto miasta, które jest właścicielem uczelni) sporządzony został projekt inwestycji na tej działce, wart grube miliony.
Pozostawię Ci tu pole do własnej interpretacji, ale moim zdaniem jasno wynika z tego, że ktoś postanowił na tej miejskiej inwestycji, na którą przeznaczone będą publiczne pieniądze, zarobić dodatkowo, no bo skoro publiczne to można ciągnąć ile wlezie, nie? no jak najprościej to zrobić? wymusić aby z publicznych pieniędzy zapłacono za działkę. Uwierzysz, że byle Mietkowi tak bez żadnych dowodów sąd przyznałby działkę za 14mln zł??? Moim zdaniem Mietek był podstawiony, żeby ludzie myśleli że to zwykły cwany chooj ale chooj z grona obywateli, w żadnym razie nie gdzieś z któregoś szczebla urzędowego lub politycznego. Mietek dostał za nadstawienie facjaty pod publiczny lincz pewnie jakieś kilkaset tysięcy, sędzia i paru adwokatów, którzy Mietkowi powiedzieli co ma w sądzie mówić też się jakoś dali przekonać, a reszta pieniędzy to wiesz, na waciki poszła.
Nikt mnie nie przekona, że PIS chce to ukrócić. Nikt.
@7th_Heaven Słyszałem o tej czy podobnej sprawie i ponownie przychodzi mi się z Tobą zgodzić. Swoją drogą, gdyby nie media byli byśmy informacyjnie w czarnej d***e, chociaż trochę zdrowsi z niewiedzy jakie sku*********o dzie się wokół nas
Tak ciężko uwierzyć, że sędzia wydał skandaliczny wyrok na polecenie choćby Ziobry, tylko po to, żeby TvPis miało kogo opluwać? Telewizja ma paliwo na czas tych protestów, potem wszyscy zapomną, a sędzia który się podłożył dostanie stanowisko. Nieprawdopodobne? Sprawdź za pół roku, gdzie pracuje.
Ci sędziowie dzień w dzień dają Ziobrze do ręki argumenty, że orzekają w oderwaniu od rzeczywistości.
@Paszkwilant Przecież to jest sędzia powołany przez Ziobro . To jest prowokacja żeby ciemny lud szczekał na sędziów.
@Paszkwilant To jest sędzia powołany przez Bronisława Komorowskiego.
@topornik43 Dla jasności - powołany przez Komorowskiego, awansowany przez Ziobrę.
@An_ders Czyli pokorny sługa władzy kiedy rząd się zmieni on zostanie :)
tego gościa spotka nagroda w więzieniu
Szkoda że Ziobro nie dodał, że sam mianował tego sędziego. To są właśnie kadry pisu.
To sędzia Ziobry. To jest w tym najlepsze. Sędzia anty Ziobry dał 25 lat sędzia Ziobry zmniejszył do 15 lat
Wolne sądy, wolne sądy
@mygyry87 zróbmy reformę, zróbmy reformę. A nie, czekaj - przecież ten sędzia jest nominatem obecnej władzy, który objął swój urząd na mocy tej wspaniałej "reformy"...
@mygyry87
musze cie zmartwic, tak beda dzialac sady po pisowskiej reformie
sedzia ktory zlagodzil ten wyrok tlumaczac to tym ze ktaka kara jest zbyt surowa, jest jednym z dobrozmianowych sedziow
tak ze wiesz...
@mieteknapletek @grzesik_w @thepol
Chyba kompletnie nie ogarniacie na czym polega cały spór o reformę, co z tego kto powołał tego czy innego pośród setek sędziów? To że trafił do zawodu w trakcie kadencji tego czy innego ministra przy ślubowaniu przy tym lub innym prezydencie to sprawi, że będzie orzekał tak jak wyżej wymienieni? Mają wiedzieć naście lat w przód jaki kiedyś ta osoba wyda wyrok? Wasze komentarze są na poziomie upośledzonego trolla.
@mygyry87 właśnie dlatego "reforma" jest w cudzysłowie jakbyś nie zauważył. Radziłbym Ci sprawdzić dokładnie w jaki sposób są obecnie powoływani sędziowie. W tym właśnie cały problem, że obecnie sędziowie są powoływani z klucza politycznego. Żadnej prawdziwej reformy nie ma - jest wymienianie "ich" na "swoich". Jeśli nie spodobasz się partyjnemu watażce, to nominacji nie dostaniesz, bo KRS jest stworzony z klucza politycznego - o ministrze czy prezydencie nie wypominając. O to chodzi w tym sporze - i jak dotąd nie było żadnego procedowania nad zmianą kształcenia sędziów, zmianą przepisów proceduralnych KPK czy KPC usprawniającymi działania sądów. Przeciwnie - postępowanie się wydłuża. Jeżeli tego nie widzisz, to sam produkujesz komentarze na poziomie o którym wspomniałeś.
@mygyry87
a czy ty ogarniasz spor o reforme?
bo wlasnie tego typu wyroki jak ten czesto sa wykorzystywane jako dowod na to ze reforma jest potrzebna
z tym ze ci ludzie ignoruja to ze ww sedzia jest jednym z sedziow ktorzy przeszli pozytywnie weryfikacje dobrozmianowa
@mieteknapletek @grzesik_w
Po pierwsze mówienie, lub udawanie, że obecnie sędziowie nie są związanie politycznie to śmiech i kpina na sali, chyba sami w to nie wierzycie. To czy jakiś sędzie jest z nadania Dudy, Komorowskiego czy innego prezydenta to dla każdego obywatela jest kompletnie bez różnicy. Problemem jest brak jakiejkolwiek możliwości zaskarżania wyroku i konsekwencje dla sędziego. Każdy sędzia może jednym wyrokiem zniszczyć komuś życie, wydając absurdalny wyrok i nikt kompletnie nie ma nic do gadania, to jest czysta patologia. Wyobrażacie sobie jakikolwiek zawód w którym wykonawca nie ponosi żadnej odpowiedzialności a swoje działanie? Ewentualnie jego koledzy z ławki dadzą mu naganę.
Sędzia Ziobry, ale ilu o tym wie? Więc mamy znakomity materiał do krytyki sędziów. 2 znakomity materiał ukazania jaki to Ziobro jest znakomity... I tak przez cały tydzień w TVP...
Nie trzeba go wysyłać na Białoruś, to w Polsce powinno się wrócić do rządów prawa, aby każdy (skazany i zwykli obywatele) miał poczucie, że sprawiedliwości stało się zadość.
Heh, pytanie kto z komentujących jest prawnikiem i przeczytał uzasadnienie wyroku? "Największym sukcesem polityków jest zrzucenie na sądy winy za stosowanie przepisów, które uchwalili… politycy." taki celny tekst dzisiaj przeczytałem. Potem zamiast poprawiać prawo, chcą iść na skróty wprowadzając ręczne sterowanie wyrokami (przez polityków). Najchętniej, za vox populi, wprowadzili by też instytucję linczu publicznego (oczywiście wyłączając polityków z pod tego przepisu).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2020 o 14:44
Parę słów wyjaśnienia. 1. Wyrok został złagodzony ponieważ została zmieniona kwalifikacja czynu z morderstwa na pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Dlaczego? Ponieważ to nie było żadne "katowanie" tylko JEDNO silne uderzenie w głowę. Żeby czyn został zakwalifikowany jako morderstwo prokuratura musi udowodnić ponad wszelką wątpliwość, że cios był wymierzony z zamiarem odebrania życia. Jak się strzela komuś w głowę z pistoletu to dość łatwo to udowodnić, ale w przypadku jednego ciosu już jest gorzej. Jeszcze najważniejsze - udowodnić ma PROKURATOR nie sędzia. Jeśli prokurator nie udowodnił to sędzia ma związane ręce i orzeka zgodnie z kodeksem dla danego przestępstwa - czyli jak w tym wypadku 15 lat (max za pobicie ze skutkiem śmiertelnym) zamiast 25 lat (max za morderstwo). Czyli sędzia zrobił co mógł - wymierzył maksymalną możliwą karę.
2. To nie żadne "dawanie rządowi argumentów" przez sędziów. To jest USTAWKA autorstwa Ziobry bo to on tego sędziego awansował. Najpierw mianował rzecznikiem dyscyplinarnym a potem mianował sędzią w sądzie apelacyjnym w Łodzi. Jest to więc "człowiek Ziobry", który zrobił (lub został wykorzystany do zrobienia) ustawkę, żeby Ziobro mógł pokrzyczeć i wyjść na dobrego szeryfa.
3. Choćby nawet zbrodnia była makabryczna to sędzia musi brać pod uwagę, że "widełki" w wyrokach są po to, żeby stopniować wyrok proporcjonalnie do wagi czynu. Tu mamy do czynienia z bestialstwem - gwałt na trzylatku jest niewyobrażalny, uderzenie w głowę broniącego się dziecka też, ale czy to należy do kategorii "najbardziej brutalnych" pobić/zabójstw? Śmiem twierdzić, że nie do końca. Przypomniała mi się niedawno historia pewnej pani, która zabijała swoje nowonarodzone dzieci i składowała ich zwłoki w beczkach w jakiejś komórce. Także cóż...
P.S. Tyle się mówi, że nie wymiar kary tylko jej nieuchronność powinna odstraszać. A jednak ludzie ciągle chcą słyszeć o rekordowo długich wyrokach odsiadki. Może gdyby więźniowie pracowali a nie byli utrzymywani z podatków to by miało sens...
P.S.2. To nie sędziowie ustalają prawo i nie oni ustalają wymiary kar za poszczególne przestępstwa. To rola odpowiedniego ministerstwa i parlamentu. Sędziowie mają tylko orzekać zgodnie z kodeksem.
Więc wszystkie dziury w prawie, kretyńskie przepisy i luki przez które ktoś może wymigać się od kary to nie wina sędziów tylko niekompetentnych pożal się boże posłów i ministrów.
@Vinyard niestety, ale masz rację. Jedno uderzenie to nie jest morderstwo... yyyy, wróć. to znaczy, że co? Całe życie myślałem, że liczy się skutek. A ja głupi bałem się uderzyć, bo myślałem że zabije. Tu się okazuje, że jeśli uderzę kogoś raz w szczękę i koleś zejdzie, to będzie złagodzony wyrok?
@jaroslaw1999 . Nie zawsze liczy się skutek, liczy się też zamiar. Są też przestępstwa nieumyślne, są i bezskutkowe. Ogólnie prawo to dość duża i skomplikowana dziedzina a za komentowanie biorą się kucharki i parobkowie bez szkół. I tacy chcieliby wymierzać "ludowa sprawiedliwość". Oby nigdy nie znaleźli się po drugiej stronie, bo dopiero by zrozumieli swoją głupotę, ale byłoby za późno.
@jaroslaw1999: Na tym właśnie polega różnica pomiędzy pobiciem ze skutkiem śmiertelnym a zamiarem ewentualnym zabójstwa. Jeśli zdajesz sobie sprawę, że uderzenie może zabić, a jednak uderzysz - to liczysz się z możliwością takiego skutku.
Dla przykładu: jeśli walnąłeś gościa raz w szczękę, a on upadł i walnął potylicą o krawężnik - odpowiadasz za pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Jeśli przywaliłeś mu bejsbolem w głowę - odpowiadasz za zabójstwo.
@jaroslaw1999 brać pod uwagę ewentualność a mieć zamiar to nadal dwie różne rzeczy. Ty się boisz uderzyć bo "myślisz, że zabijesz" - czyli wiesz/czujesz, że jest taka ewentualność - ale to też nie oznacza, że masz taki zamiar. Tak jak napisałem - jeśli ktoś strzelił komuś w głowę z pistoletu to nie może powiedzieć, że "nie wiedział, że ten umrze". Ale jeśli kogoś uderzasz w twarz a ten po tym jednym ciosie umiera to jest to na pewno zaskoczenie - bardzo trudno jest udowodnić, że uderzający działał z zamiarem pozbawienia życia. Stąd rozróżnienie na pobicie ze skutkiem śmiertelnym i zabójstwem. To pierwsze jest wtedy, gdy doszło do śmierci pobitego ale bez zamiaru, a to drugie kiedy celem działania było pozbawienie życia. Skutek jest ten sam, ale waga czynu, który do niego doprowadził już zupełnie inna, a kara jest za czyn, nie za skutek.
Ech, te tęsknoty za Białorusią.
A więc dzisiaj znamy się na konkretnych przypadkach spraw karnych?
Może spróbujmy przy okazji rozwiązać problem epidemii w Wuhan bo wyraźnie tam sobie nie radzą.
aleś teraz wyje*ał z mądrością.
@koszmarek66 Ale wyjaśnienie jest już dawno. Co kilka lat w okolicach końca roku w miejscach, gdzie:
- spożywa się zarażone zwierzęta lub zwierzęta mające kontakt z chorobą
- braku higieny osobistej (mycie rąk)
- hodowania zwierząt, które sa nosicielami wirusów
Potem ten wirus przeskakuje na człowieka, mutuje i jest nie do zatrzymania. O ile 70-100 lat temu ludzie nie podróżowali tak często i daleko, wiec wirus nie zdążył się przenieść. Dziś jedne z chińczyków z chorobą dostał się na jeden z wycieczkowców i zaraził kilkaset ludzi zanim zszedł z pokładu. Więc tu nawet nie trzeba być specjalista od tych wirusów. Wystarczy przestrzegać kilku zasad i wirus nie będzie szalał.
Tak samo było w listopadzie 2002 roku przy SARS (ludzie mieli kontakt z kotami i one zaraziły się od nietoperzy), tak samo w 2012 roku (od wielbłądów), również w listopadzie. I teraz znów nietoperze w akcji. Ale ludzie mają krótką pamięć i nie wiedza, że jak się chce być zdrowym to się pewnych rzeczy nie robi.
@dncx najgorsze jest to że jakbyś się nie starał, to zawsze znajdzie się jakiś patałach co będzie ci pakował jedzenie, czy robił chleb, i przez niego coś złapiesz... :/
@FenrirIbnLaAhad Oczywiście. Dlatego jak idziesz gdzieś do restauracji to patrzysz czy chociaż robią to w rękawiczkach. I mają bieżącą wodę w kranie. Cóż więcej można zrobić.
wspaniały przykład, że każde sku®wysyństwo ujdzie na sucho
ja pie**olę. ten zje*any sędzia jest niewiele lepszym patusem od tego gwałciciela. ciekawe czy szmaciarz byłby taki łaskawy gdyby to samo spotkało jego dziecko lub wnuka. tępy debil pseudo przedstawiciel prawa.
A ludzie psioczą, że sędziów się tępi.
Immunitety to jest żart. Sędziowskie, prokuratorskie, poselskie. Nawet mandatu nie zapłacą jak nie wyrażą zgody. Nie zagłosuje na żadną partię, która nie ogłosi, że chce ten syf zlikwidować.
Ale sędziego czy skazanego?
@panwj ja zrozumiałem, że Ziobrę
@kriseq1970, a co ziobra ma do wyroków?
@panwj he he he żartujesz? On posadowił sędziego tam gdzie ów jest, on postara się o kasację. Czysta manipulacja. Pytanie co ma do wyroków? Nie zdziwiłbym się, że on kazał zmniejszyć wyrok, żeby wyjść na "tego dobrego" co to naprawia to co sędziowie napsuli. Pfuj źli sędziowie.
@kriseq1970, może czas wyjąć głowę z d... i spojrzeć chłodno na to co się dzieje, bo gdyby ziobro był przy każdym głupim wyroku to by nie miał czasu z SN się przepychać.
Jestem za przywróceniem kary śmierci. Bezapelacyjnie.
@Erniklb A co to niby da w tej sprawie, mógłbyś odpowiedzieć? Kwalifikacja czynu zmieniona i nie byłoby kary śmierci. Kara śmierci byłaby tam gdzie są dożywocia i procesy nie są poszlakowe, w innych przypadkach jak widzisz to co widzisz to zapomnij, że nawet jakby była dopuszczalna to by w takich przypadkach miała miejsce. Nawet wcześniej miał 25 lat a nie dożywocie, na 99% nie dostałby kary śmierci.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2020 o 23:23
koooorwa ludzie! dyskutujecie i dyskutujecie, a co z tą zrzutką???
Ależ to sędzia powołany do nowej KRS, pretensje do małostkowego Ziobry. Może to nawet ustawka...
Głosuje za tym żeby wydać go tłumowi. Niech lud go osądzi
Takie rzeczy tylko w Polsce. Państwo prawa, ja pier... -.-
Nie przypuszczałem że znajdzie się kretyn któremu imponuje Białoruś. Zwłaszcza w kwestii sprawiedliwości.
Dlaczego wszyscy czepiacie się sędziego, skoro to prokurator odpowiada za oskarżenie?
Obrona złożyła apelację, więc musiała mieć jakieś argumenty na dowód, że nie było to zamierzone zabójstwo. Rolą prokuratora było udowodnienie, że oskarżony zdawał sobie sprawę, że może zabić.
Jeśli nie udowodnił - to sędzia nie miał wyjścia: musiał zmienić kwalifikację prawną czynu. Nie można skazać za zabójstwo kogoś, komu zabójstwa nie udowodniono.
Sędzia zasądził najwyższą możliwą karę, przewidzianą w KK - 15 lat.