@ZrytyRyj, dlatego ADHD powinno się diagnozować na podstawie rezonansu, a nie wywiadu, czyli widzimisię psychiatrów i psychologów. ADHD faktycznie istnieje i dość dobrze widoczne jest w badaniach rezonansem.
Kiedyś myślano, że schizofrenia to opętanie, a pioruny to oznaka, że Bozia się wkurfiła. ADHD istnieje i jest nawet widoczne w skanach mózgu, u osoby z ADHD mózg różni się od normalnej osoby i nie śmiej się z tego, ADHD robi z życia człowieka piekło w dorosłym życiu. Inna sprawa, że ponad 90 procent dzieciaków ze zdiagnozowanym ADHD w ogóle tego nie ma. Tak jak 50 procent osób ze zdiagnozowanym nadciśnieniem w ogóle go nie ma, tylko podnosi im się ze stresu u lekarza, a ten ich leczy beta blokerami do końca życia na chorobę, której nie mają.
@Lamp79 jeśli przyjąć, że garb to garb żebrowy powstający w wyniku skoliozy, to leczenie jest operacyjne. Nie zajmuję się skoliozą ale jak jest widoczny garb żebrowy, to na gorsetowanie już za późno.
No tak bo w życiu najważniejsze jest ładne pismo. Tak przy okazji dzieci z ADHD leczy się np. Ritalinem, którego skład niezbyt różni się od metaamfetaminy.
@lasek0110 Nie zrozumiałeś. Nie mam nic przeciwko podawaniu legalnych narkotyków. Zwracam uwagę na to że meta jest zła, dla dzieci z ADHD już nie. Narkotyki są złe, chyba że firmy farmaceutyczne mają z tego zysk.
ADHD - choroba na którą cierpi około 1% dzieci i doskonałe tłumaczenie dla 90% zwykłych po...bów naćpanych cukrem i kofeiną z energetyków.
@ZrytyRyj, dlatego ADHD powinno się diagnozować na podstawie rezonansu, a nie wywiadu, czyli widzimisię psychiatrów i psychologów. ADHD faktycznie istnieje i dość dobrze widoczne jest w badaniach rezonansem.
Na adhd jest jeden dobry i sprawdzony lek. Kij albo kabel od żelazka :)
Kiedyś myślano, że schizofrenia to opętanie, a pioruny to oznaka, że Bozia się wkurfiła. ADHD istnieje i jest nawet widoczne w skanach mózgu, u osoby z ADHD mózg różni się od normalnej osoby i nie śmiej się z tego, ADHD robi z życia człowieka piekło w dorosłym życiu. Inna sprawa, że ponad 90 procent dzieciaków ze zdiagnozowanym ADHD w ogóle tego nie ma. Tak jak 50 procent osób ze zdiagnozowanym nadciśnieniem w ogóle go nie ma, tylko podnosi im się ze stresu u lekarza, a ten ich leczy beta blokerami do końca życia na chorobę, której nie mają.
Lek na ADHD? To może są leki na opętanie, wkór..nie, zdradę, na garba...?
@Lamp79 jeśli przyjąć, że garb to garb żebrowy powstający w wyniku skoliozy, to leczenie jest operacyjne. Nie zajmuję się skoliozą ale jak jest widoczny garb żebrowy, to na gorsetowanie już za późno.
po lewej przed zjebką od starej, po prawej po zjebce od starej...
za drzwiami trzymają kości wszystkich wyruchanych ministrantów
No tak bo w życiu najważniejsze jest ładne pismo. Tak przy okazji dzieci z ADHD leczy się np. Ritalinem, którego skład niezbyt różni się od metaamfetaminy.
@lasek0110 Nie zrozumiałeś. Nie mam nic przeciwko podawaniu legalnych narkotyków. Zwracam uwagę na to że meta jest zła, dla dzieci z ADHD już nie. Narkotyki są złe, chyba że firmy farmaceutyczne mają z tego zysk.