Jednak to nie zadziała, kiedy produkt nie wygląda tak jak powinien - nie mówię o braku składników bo te można znaleźć w składzie, ale o sam wygląd - jak w przypadku złączonych słodyczy, czy żarcia do podgrzania w mikrofali
Oczywiście masz rację (trochę na kasie byłem). Jednak pomyśl o tym: nie ma ceny, lub chcesz się upewnić, że promocja dalej obowiązuje. No trochę ciężko będzie zeskanować produkt na skanerze w celu sprawdzenia tej ceny.
Z jednej strony cwani producenci, z drugiej głupi klienci, dla których ponadto CCC.
Niestety, ale zawsze trzeba czytać, jaka jest gramatura produktu, bo można się nieźle zdziwić (zwłaszcza przy kosmetykach).
Jednak to nie zadziała, kiedy produkt nie wygląda tak jak powinien - nie mówię o braku składników bo te można znaleźć w składzie, ale o sam wygląd - jak w przypadku złączonych słodyczy, czy żarcia do podgrzania w mikrofali
Taa... Gramatura... Bo każdy nosi ze sobą wagę do sklepu i ma okazję zważyć towar bez opakowania...
Przecież te perfumy ze zdjęcia to ewidentna podróbka, ślepy by zauważył...
To was zaskoczę, kasy skanują zazwyczaj kod także pod produktem. Właściwie zazwyczaj kasują pod produktem, więc wiele produktów ma go od spodu.
Oczywiście masz rację (trochę na kasie byłem). Jednak pomyśl o tym: nie ma ceny, lub chcesz się upewnić, że promocja dalej obowiązuje. No trochę ciężko będzie zeskanować produkt na skanerze w celu sprawdzenia tej ceny.
@Dynx18 ale akurat na pojedyńcze produkty i opakowania zbiorcze jest zwykle osobny kod.
W sumie fakt
Przecież na opakowaniu jest jasno napisane, że zawiera 8 plasterków do bagietki - to ktoś się kwadratowych spodziewał ?
Tych kostek czekolady to nie ma co się czepiać.
bez przesady, crusti choc z lidla to moja ulubiona czekolada.
Na opakowaniu jasno stoi, że to ser do bagietek. Jak się jest za głupim do robienia zakupów to trzeba chodzić z opiekunem.