U wybrzeży USA, w latach 70/80 budowano rafy ze starych opon samochodowych. Nie zdały egzaminu; teraz trwa mozolne wyciąganie tych opon. Może niech ludzie wstrzymają się ze swoją radosną twórczością, i dadzą szansę naturze.
@perskieoko Ja zaś kiedyś słyszałem, że na zatopionych wrakach statków rafa się rozwija świetnie. U mnie zaś w starych oponach świetnie się rozwijają owady pszczołowate.
@agronomista
Z tymi oponami u wybrzeży USA, to nie wyszło bo za słabo były zakotwiczone. W rezultacie opony te szorowały dno morskie, niszcząc przy okazji, naturalne rafy. Japońce też używają opon, ale ich rafy są lepiej zakotwiczone (użyli lin z tworzyw sztucznych).
U wybrzeży USA, w latach 70/80 budowano rafy ze starych opon samochodowych. Nie zdały egzaminu; teraz trwa mozolne wyciąganie tych opon. Może niech ludzie wstrzymają się ze swoją radosną twórczością, i dadzą szansę naturze.
@perskieoko Ja zaś kiedyś słyszałem, że na zatopionych wrakach statków rafa się rozwija świetnie. U mnie zaś w starych oponach świetnie się rozwijają owady pszczołowate.
@agronomista
Z tymi oponami u wybrzeży USA, to nie wyszło bo za słabo były zakotwiczone. W rezultacie opony te szorowały dno morskie, niszcząc przy okazji, naturalne rafy. Japońce też używają opon, ale ich rafy są lepiej zakotwiczone (użyli lin z tworzyw sztucznych).