@Laviol Podobnie jak z klaunami. Większość Amerykanów boi się klaunów.
A teoria, jakoby wszystkie kobiety pragnęły porządnych i opiekuńczych facetów, naprawiających kocyki swoich dzieci, jest bardzo naciągana. Oczywiście są takie kobiety. I życzę im takich facetów. Gorzej, gdy po kilkunastu latach kobieta uzna, że jednak nie tego chciała. Opiekuńczy facet się nie zmieni, dlatego wtedy ma przerąbane.
Statystyki pokazują, że kobiety chętnie wychodzą za mąż za takich mężczyzn by mieć wsparcie w wychowaniu dzieci, których ojcami są faceci będący przeciwieństwem tych mężów.
Z niecierpliwością czekam, aż testy na ojcostwo zostaną uznane za przejaw dyskryminacji.
"Sposobem na ominięcie zgody matki dziecka na pobranie materiału do badań DNA od dziecka jest uzyskanie zgody sądu opiekuńczego. Tyle, że sądy kierują się przede wszystkim dobrem dziecka i zdarza się, że odmawiają takiej zgody.
@DarkProphet a kto powiedział że mąż?
I to jest właśnie absurd. Była kiedyś sprawa że kumpela kobiety potwierdziła jej słowa i gość musiał płacić chodź nigdy z nią nie spał.
@slagen Chyba nie u nas? To co przytaczasz jest jak najbardziej absurdem a w polszy chyba jest pół roku na ustalenie ojcostwa. Ja zasugerowałem sytuację z mężem, takie przypadki też są starają się w końcu taka bierze sprawy w swoje ręce, a mąż zaskoczony że się udało ;p A jego zdzwienie po 3ch latach że to nie jego, bezcenne ;D
Przede wszystkim, należało nie dopuścić do PATOLOGII typu ukochany kocyk albo ukochana maskotka, pomimo pokusy łatwiejszego zasypiania albo łatwiejszego startu w żłobku. Po latach to się staje problemem estetycznym, higienicznym i logistycznym, trudnym do wykorzenienia.
To naprawdę nie jest urocze, kiedy trzeba wracać do innego miasta po kawał obrzydliwej - powiedzmy sobie - szmaty, bo się zapomniało w ferworze walki, a dzieciak toczy histerię, jakby mu zabito żółwia.
Podstawowa zasada życia z dzieckiem - istotą z natury tworzącą problemy - im mniej, tym lepiej. Nie legalizować rzeczy zbędnych w imię chwilowej pokusy spokoju, bo potem trzeba z tym żyć, albo to odkręcać, albo pójdzie to w stronę trudną do przewidzenia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 sierpnia 2020 o 8:27
Umiem szyć prasować robić pranie ogólnie sprzątać gotować zadbać o obejście samochód naprawić itd. poprostu jestem facetem samowystarczalnym a nie pindzie spod kiecek mamusi
Co ci Amerykanie mają z tymi kocykami? To jakaś dziedziczna szajba.
@Laviol Podobnie jak z klaunami. Większość Amerykanów boi się klaunów.
A teoria, jakoby wszystkie kobiety pragnęły porządnych i opiekuńczych facetów, naprawiających kocyki swoich dzieci, jest bardzo naciągana. Oczywiście są takie kobiety. I życzę im takich facetów. Gorzej, gdy po kilkunastu latach kobieta uzna, że jednak nie tego chciała. Opiekuńczy facet się nie zmieni, dlatego wtedy ma przerąbane.
@Rydzykant No jak by nie patrzeć klaun jest symbolem McDonalda .. a po dłuższym żywieniu się w tej jadłodajni ludzie wyglądają jak potwory ....
"Mój 4-LETNI syn oszalał na punkcie polarowego kocyka, którym był okrywany, gdy był DZIECKIEM..."
Czyli mam rozumieć że teraz gdy skończył 4 lata to już jest dorosłym człowiekiem?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 sierpnia 2020 o 13:24
@RobVonErt Mama mu w zeszłym miesiącu powiedziała, że Mikołaja nie ma.
BTW Czy tylko ja mam takie więzienne skojarzenia patrząc na demotne zdjęcie?
@koszmarek66 nie, nie tylko. Pierwsze co sobie pomyślałam, że pan szyje pasiaki :)
@RobVonErt HA miałem to samo napisać.
@koszmarek66 Moje pierwsze to Vin Diesel :P
Statystyki pokazują, że kobiety chętnie wychodzą za mąż za takich mężczyzn by mieć wsparcie w wychowaniu dzieci, których ojcami są faceci będący przeciwieństwem tych mężów.
Z niecierpliwością czekam, aż testy na ojcostwo zostaną uznane za przejaw dyskryminacji.
https://img19.demotywatoryfb.pl//uploads/201503/1426088820_wnngxy_600.jpg we Francji już tak jest
@teszwonsz
Łapki opadają. Zapytałem google.
"Sposobem na ominięcie zgody matki dziecka na pobranie materiału do badań DNA od dziecka jest uzyskanie zgody sądu opiekuńczego. Tyle, że sądy kierują się przede wszystkim dobrem dziecka i zdarza się, że odmawiają takiej zgody.
Zobacz więcej: https://poradnikpracownika.pl/-zaprzeczenie-ojcostwa-kto-kiedy-i-jak-moze-zadac"
@slagen Czyli w skrócie kochanek jest czysty a mąż na to wszystko łoży...
@DarkProphet a kto powiedział że mąż?
I to jest właśnie absurd. Była kiedyś sprawa że kumpela kobiety potwierdziła jej słowa i gość musiał płacić chodź nigdy z nią nie spał.
@slagen Chyba nie u nas? To co przytaczasz jest jak najbardziej absurdem a w polszy chyba jest pół roku na ustalenie ojcostwa. Ja zasugerowałem sytuację z mężem, takie przypadki też są starają się w końcu taka bierze sprawy w swoje ręce, a mąż zaskoczony że się udało ;p A jego zdzwienie po 3ch latach że to nie jego, bezcenne ;D
Chłopiec w pasiastym kocyku.
Patrząc na to zdjecie tata szyć uczył się w zakładzie karnym stąd pasiasty kocyk
Przede wszystkim, należało nie dopuścić do PATOLOGII typu ukochany kocyk albo ukochana maskotka, pomimo pokusy łatwiejszego zasypiania albo łatwiejszego startu w żłobku. Po latach to się staje problemem estetycznym, higienicznym i logistycznym, trudnym do wykorzenienia.
To naprawdę nie jest urocze, kiedy trzeba wracać do innego miasta po kawał obrzydliwej - powiedzmy sobie - szmaty, bo się zapomniało w ferworze walki, a dzieciak toczy histerię, jakby mu zabito żółwia.
Podstawowa zasada życia z dzieckiem - istotą z natury tworzącą problemy - im mniej, tym lepiej. Nie legalizować rzeczy zbędnych w imię chwilowej pokusy spokoju, bo potem trzeba z tym żyć, albo to odkręcać, albo pójdzie to w stronę trudną do przewidzenia.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 sierpnia 2020 o 8:27
Porównanie opisu mema razem z jego wyglądem... Wszystko mówi za siebie.
Hehe, brnijmy w to dalej.
Umiem szyć prasować robić pranie ogólnie sprzątać gotować zadbać o obejście samochód naprawić itd. poprostu jestem facetem samowystarczalnym a nie pindzie spod kiecek mamusi
Ja jestem pewnie patologiczną zacofana babą, ale skłonność do szycia starych kocyków to chyba nie jest pierwszorzędna pożądana cecha u faceta.
No, ale jeśli dla tej kobiety to jest jakaś hiper umiejętność, której sama nie ma, to trochę rozumiem...
Wszystkie chcemy frajera :) zeby dziergal i nam.sluzyl.
Masz autorze na myśli że takiego partnera szukała matka Madzi z Sosnowca?
Najbardziej mi się podobał ten kawałek "wszystkie chcemy" :-) Gratulacje za zgłębienie tajników duszy wszystkich kobiet.