Tylko jak to dziala? Ze ktos musi skonczyc szkole z ocenami na to pozwalajacymi i posadzic 10 drzew, czy jak ktos nie ma na tyle dobrych ocen to moze tak sie wykupic jako forma lapowki? Bo wtedy ucza czegos innego
Gdyby takie coś było w Polsce, to pewnie dzieci zaczęłyby wyrywać młode drzewka na znak protestu przeciwko dyktaturze zmuszającej do sadzenia drzewek...
po czym te ledwo wyrośniete drzewka zarówna z ziemią bulldozer pod - do wyboru :osiedle dla nowobogackich, hotel dla tychże, plantacje palm na olej, itp... Dzieci szybko załapią, że NIC od nich nie zależy bo od biednych nic nie zależy...... nigdy...
Tylko jak to dziala? Ze ktos musi skonczyc szkole z ocenami na to pozwalajacymi i posadzic 10 drzew, czy jak ktos nie ma na tyle dobrych ocen to moze tak sie wykupic jako forma lapowki? Bo wtedy ucza czegos innego
Gdyby takie coś było w Polsce, to pewnie dzieci zaczęłyby wyrywać młode drzewka na znak protestu przeciwko dyktaturze zmuszającej do sadzenia drzewek...
po czym te ledwo wyrośniete drzewka zarówna z ziemią bulldozer pod - do wyboru :osiedle dla nowobogackich, hotel dla tychże, plantacje palm na olej, itp... Dzieci szybko załapią, że NIC od nich nie zależy bo od biednych nic nie zależy...... nigdy...