Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
488 505
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
B bazarel
+11 / 13

nie wygląda na 7 lat..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+17 / 21

@bazarel I nie wygląda na mniejszego od ręki ojca.
Żona neonatolog twierdzi, że to zdarzenie z kategorii cudów (o ile to jest w ogóle prawdziwa historia)
Zdecydowana większość takich wcześniaków nie ma szans na dojście do normy, o ile w ogóle przeżywają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misiosnechacz
+6 / 10

Mój siostrzeniec Wojtek lat 2,5 urodził się i był mniej więcej taki. Jest chyba nawet w gablocie szpitala jako sukces. Na początku przyjmował 1 ml pokarmu i z tym przyjmowaniem tez bywało różnie. Ważył lekko ponad 1 kg, a potem mu spadło po obmyciu do 980g. Poza specyficznym charczeniem, które zanika jest już w normie no i jest pocieszny w ch........u.......j.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+3 / 3

@koszmarek66 i raczej jego stan nie jest normalny i do konca zycia bedzie mial znaczne problemy zdrowotne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pani_Informatyk
-1 / 1

A tego życie będzie raczej jeszcze trudniejsze niż życie 'normalnych" ludzi, ale h**, urodził się to teraz może już tylko cierpieć, cierpieć i cierpieć...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar matek1998
+14 / 16

Nie wiem co oznacza stwierdzenie " ma się dobrze " ? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji czy chłopiec jest w pełni zdrowy i czy jego rozwój przebiega prawidłowo. Nie można też tu mówić o cudzie, bardziej odpowiednie jest określenie " eksperyment medyczny " w którym udowodniono, że dziecko urodzone 25 t.c. przy ogromnym wysiłku personelu medycznego i ogromnych nakładach finansowych, może przeżyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar inkognitko
+2 / 12

@matek1998 zatem polecam Ci odwiedzić we Wrocławiu Oddział Intensywnej Terapii Noworodka i zobaczyć ile kolaży na ścianach tam wisi - kolaży ze zdjęciami dzieci, które urodziły się ważąc mniej niż kilogram w w 23-26 miesiącu ciąży i wdzięczni rodzice zrobili je pokazując jak ich dzieci mają już po kilka lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar matek1998
+7 / 9

@inkognitko chyba chodzi ci ogólnie o wcześniaki, bo takich które urodziły się 23 - 26 t.c. i przeżyły w Polsce jest tylko kilkoro. Przeżycie nie oznacza też pełni zdrowia, choroby i powikłania mogą objawić się nawet po kilku czy kilkunastu latach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+4 / 10

@inkognitko Na OIOMy noworodkowe nie ma wstępu (z wyjątkiem rodziców) nawet po pandemii.
Te dzieciaczki z wagą poniżej 0,5kg mają pod górkę ze wszystkim. Żaden narząd jeszcze nie jest właściwie wykształcony. Dla przykładu skóra (żona opowiadała) odwracasz takiego malucha na bok delikatniej niż bombę i czujesz jak jego skóra odrywa się i zostaje na twoich palcach. Ale postęp w dziedzinie utrzymania przy życiu wcześniaków, w ciągu ostatnich kilkudziestu lat, jest ogromny. I daje niestety do ręki emocjonalne argumenty przeciw aborcji.
Ja wiem, że coraz więcej młodych ludzi przedłuża swoje dzieciństwo mieszkając po 30tce nadal z rodzicami, ale ta ciąża 23 miesiące to już chyba przesada. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 grudnia 2020 o 21:12

avatar matek1998
+3 / 5

@koszmarek66 warto też dodać, że noworodki z wagą poniżej 0.5 kg przeżywają w bardzo małym procencie pomimo wysiłków, mało kiedy udaje je się utrzymać przy życiu. Na razie medycyna eksperymentuje z takimi wcześniakami gdzie nawet termin " przedwczesny poród " jest na wyrost bo ciąża jest na granicy, naturalnego poronienia. W tym miejscu warto wspomnieć, że organizm kobiety zazwyczaj odrzuca płód, gdy ten jest w jakiś sposób obciążony np. chorobami, wadami genetycznymi czy innymi naturalnymi przypadłościami. Decyzja o donoszeniu w przypadku zagrożonej ciąży zawsze powinni podejmować rodzice, którzy powinni być rzeczowo i szczegółowo poinformowani o ryzyku, ew. chorobach płodu i rokowaniach. Jeżeli rodzice zdecydują o terminacji ciąży nikt nie powinien ich za to potępiać, ponieważ nie każdy jest w stanie podjąć ryzyko jakie niesie ciąża patologiczna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar inkognitko
0 / 0

W sumie nie wiem nic o noworodkach o wadze poniżej 500g ale brzmi to już ekstremalnie. Oczywiście że walka o życie dziecka ważącego poniżej 1kg nie jest łatwa i nie gwarantuje przeżycia, ale chodzi o to, że jednak jest to możliwe.
Jeśli chodzi o potępienie rodziców zagrożonej ciąży/dziecka to zgadzam się, że w żadnym wypadku nie można osądzać ich decyzji - to nie nasza rola bo nie jesteśmy na ich miejscu i nie znamy wszystkich faktów sytuacji. Ale to nie zmieni faktu że jednak aborcja to zło, a zdecydowana większość z nich jest robiona bo dziecko było niewygodne, a nie bo było chore.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qerc
-1 / 1

Sądząc po imieniu i nazwisku to NFZ nie pokrywał jego leczenia, może dlatego żyje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gemini1234
0 / 0

Ma się dobrze.... Zdjęcie nie bardzo to potwiedza. Jak na 7 lat nie jest rozwinięty fizycznie, umysłowo nie widać na zdjęciu, ale raczej też ma braki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C casperkb
-1 / 5

Ma szczęście, że nie miał matki z piorunem, bo by go piorunem wyabortowała, czyli kazała by mu "wyp........".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
0 / 2

Jeżeli to dziecko na prawym zdjęciu ma siedem lat, to widać wyraźnie, że jest co najmniej o cztery lata opóźniony w rozwoju. Nie ma się więc dobrze:(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jerry54
0 / 0

Długo jeszcze pociągnie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem