Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
361 409
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T konto usunięte
+32 / 62

A jak ma się choinka do religii i wiary w boga? To jest tylko tradycja, jak nie przymierzając lany poniedziałek. Poza tym chrześcijanie przejęli obchody przesilenia zimowego od tzw. pogan, bo powszechnie wiadomo, że nie wiadomo, kiedy się urodził Jezus:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
+15 / 21

Co nie znaczy, że sobie ten symbol zawłaszczyli i nikt inny korzystać z niego nie może. Swastyka jest nadal dosyć powszechna chociażby w Indiach, a i na starych chatach góralskich ją znajdziesz. To nie znaczy, że wszyscy oni należą do Hitler Jugend.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kriseq1970
+9 / 15

@Ezoteryczny_Misiak idąc tym tokiem rozumowania, to jeśli ludzie (w sensie niewierzący) stwierdzili, że choinka będzie ubierana w związku okresem "koniec grudnia-początek stycznia" i w tym okresie będą się obdarowywać prezentami, to choinka przestaje być tylko symbolem chrześcijańskim. Zostaje raczej symbolem komercji i konsumpcjonizmu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ezoteryczny_Misiak
-4 / 14

@kriseq1970 Cóż zmiana znaczenia symbolu nie jest taka prosta. To jest proces powolny i myślę, że musi istnieć powszechny konsensus co do zmiany znaczenia symbolu. Moim zdaniem w odniesieniu do choinki taki konsensus nie panuje.

Możesz zrobić bardzo prosty eksperyment - postaw sobie swastykę na swoim biurku i wytłumacz szefowi, że doszło do zmiany znaczenia symbolu. Jeśli go przekonasz to znaczy, że znaczenie symbolu można zmienić łatwo, jeśli nie to widać zdanie kilku ateistów to za mało aby odchrześcijanić choinkę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kriseq1970
+2 / 8

@Ezoteryczny_Misiak ja wiem, że to powolny proces. Jednak komercjalizacja tzw. świąt bożego narodzenia, a wiec i choinki postępuje już od kilku dziesięcioleci... i jak dla mnie ten czas wystarczy od odchrystianizowania choinki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ezoteryczny_Misiak
0 / 4

@kriseq1970 Jak powiedziałam, nie uważam żeby choinka nie była już kojarzona ze świętami bożego narodzenia. Żeby odchrystianizować choinkę trzeba by odchrystianizować cały ten okres, a to na pewno nie ma miejsca obecnie. Myślę, że twoje prywatne odczucia niestety nie przesądzają sprawy i nie są obiektywnym miernikiem odczuć społecznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 3

@@Ezoteryczny_Misiak ze swastyką jest jeszcze jeden drobny szczegół. Ta z Indii, jest jakby w układzie "poziomym". Jak kwadrat.
https://img.joemonster.org/i/2016/06/1-20160613153910.jpg
Nazistowska jest nieco "przekręcona".
https://www.vaterland.pl/pliki/276,3,index_79.jpg
No i jest "zwinięta" w odwrotną stronę.
To wg mnie wystarczające podstawy aby traktować te dwa symbole, jako zupełnie odmienne, choć podobne do siebie wizualnie. A choinka to przecież dekoracja, już bardziej komercyjna niż religijna.
Równie dobrze można by się czepiać o popkulturowego św Mikołaja.
https://zasoby.ekologia.pl/artykulyNew/11557/xxl/shutterstock-774514111_800x600.jpg
Też niby pochodzi z religii katolickiej, ale de facto już ma niewiele wspólnego z pierwowzorem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ezoteryczny_Misiak
-1 / 5

@falsen Piszę małą literą bo jestem analfabetą. Myślę, że całkiem dużo ludzi kojarzy to z chrześcijaństwem (nawet sami nie będąc tego wyznania). W telewizji puszczane są kolędy, msze święte, żywe stajenki w każdym praktycznie mieście (nawet nie wiesz ile razy pada to pytanie na grupie dla mamuś). Poza tym pasterki w zeszłych latach też były tłumnie uczęszczane. Ja wiem, że to nie pasuje do twojego światopoglądu, ale musisz się pogodzić z tym, że rzeczywistość jest trochę inna niż chcesz.

@rafik54321 spoko zamów mi do tego jeszcze 5 piw.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 3

@Ezoteryczny_Misiak ale nawet i kolędy już nie są stricte katolickie (te w radiu). Są raczej popkulturowe jak święty mikołaj. Częściej usłyszysz np "last chirsmas" niż "bóg się rodzi".
W telewizji to raczej puszczją transmisję z mszy, a ta z definicji jest katolicka, ciężko żeby kolędy były niekatolickie.

To wszystko ewolułuje. Staje się coraz mniej religijne, coraz bardziej popkulturowe. To wszystko.

Kiedyś stajenki były dość powszechne, ale dziś? Zwykle tylko przy parafiach. Miasto ubiera same choinki.

Religia katolicka jest zdecydowanie i miażdżąco najliczniejsza w Polsce - dziwisz się że pasterka jest tłumnie odwiedzana?

Nawet dziś, dzień wszystkich świętych, coraz bardziej ewolułuje w popkulturowe halloween. Póki co mamy raczej sztywne rozróżnienie, ale kto wie co będzie za 20 lat?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+4 / 4

@Ezoteryczny_Misiak Ok, ale swastyka ma negatywne znaczenie w krajach dotkniętych II wojną światową. W krajach, w których funkcjonowała duuuuzo wcześniej niż faszyzm (np. Indie) na zupełnie innych zasadach, nadal nie kojarzy się z nazistami (albo w niewielkim stopniu). Więc skoro tradycję eksponowania "drzewka" w grudniu, można znaleźć nawet w tradycji egipskiej, to raczej nie można utożsamiać tego wyłącznie z chrześcijaństwem. A żebyś się nie czepiał, że Egipt daleko, to w Europie jeszcze p.n.e. na czas przesilenia zimowego wstawiano w domach symbole odnoszące się do odradzającej się przyrody. Mogło to być drzewko, mógł być też snop zboża. Potem przerodziło się to w jakiegoś iglaka, który po prostu nie tracił liści na zimę (bo ich nie ma) i symbolizował swą "świeżością" ciągle żywą naturę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+5 / 5

@kriseq1970 @Ezoteryczny_Misiak Dokładnie, wszystko się skomercjalizowało. Kiedyś św Mikołaj zarezerwowany był dla chrześcijaństwa, teraz jest postacią wciągniętą przez całą kulturę. Nawet są agencje wynajmujące Mikołajów. Tradycje z innych państw też do nas przyszły. Halloween, walentynki. Celebrowanie nadejścia wiosny przy udziale jajek też są starsze niż chrześcijaństwo i obecne są w kulturach nie związanych z naszą religią. Więc takie przepychanki co wypada, a co nie, bo niby nie "powinno się" albo "nie każdy może" jest tak bez sensu, ze ojejku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2020 o 20:06

avatar ZONTAR
+1 / 1

@Ezoteryczny_Misiak Choinka i całe święta są już skomercjalizowane. Gdyby było inaczej, to już ten tolerancyjny zachód by zadbał o to, żeby wszystkie media, ulice i wystawy nie epatowały symbolami chrześcijańskimi. Wyobraź sobie jednak, że dla masy osób ozdabianie domu, choinek i piosenki świąteczne stały się po prostu elementem kultury niezależnym od ich religii. W podobny sposób w Europie ludzie praktykują Black Friday mimo, że nie obchodzą święta Dziękczynienia. W USA masz święto w czwartek i długi weekend, więc dzień po święcie jest Black Friday i wielki szał zakupowy. Co się dało wykorzystać, to przeniesiono i w inne miejsca mimo, że nie każdy to święto obchodzi i tak samo co się tylko dało, to już zostało skomercjalizowane. Choinka jest po prostu symbolem całego okresu świątecznego, który zazwyczaj jest wolny niezależnie od wyznania.

W USA chociażby nie uświadczysz typowych symboli chrześcijańskich poza przybytkami wiary. Żadnych stajenek, krzyży i innych cudów tam, gdzie ich być nie powinno, podobnie z kolędami. Natomiast piosenki świąteczne, święty mikołaj, choinki, ozdoby i wiele innych rzeczy jak najbardziej, bo nie są już stricte chrześcijańskie. Podobnie jest w wielu innych krajach, gdzie z przestrzeni publicznej usuwa się symbole religijne.

Dodam też, że nawet muzłumańskie dzieciaki dostają prezenty od świętego mikołaja i lubią obwieszać choinkę przed domem lampkami. Niebywałe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2020 o 22:11

V VaniaVirgo
0 / 0

@Ezoteryczny_Misiak Ogólnie owszem, choinka jest już mocno powiązana z konkretnym świętem i jest ono chrześcijańskie. Widok udekorowanej choinki zawsze oznacza święta. Tylko że jak ktoś niewierzący chce sobie mieć udekorowane drzewko w domu w okresie świąt, chce sobie dawać prezenty i chce jeść typowo wigilijne potrawy to może, bo czemu nie. Prócz tego, że jest to święto kościelne, jest też po prostu tradycją, w jakiej każdy został wychowany. Więc bez religijnych poglądów po prostu praktykuje się zwyczaje wyniesione z domu, sentyment, wspomnienia, poszanowanie dla wartości rodzinnych itd. Póki taki niewierzący nie wyciągnie Biblii, nie pójdzie na pasterkę, nie trąci to hipokryzją.
Może jeszcze warto dodać, że to tradycje cieszące dzieci.
Media, filmy, bajki, sklepy, sąsiedzi, szkoła itd. robią szum wokół świąt, ozdób itd. ktoś mający dzieci chce więc by poczuły magie świąt i nie czuły się wyobcowane i inne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2020 o 4:10

avatar trusty
-1 / 1

@rafik54321 - przy czytaniu ostatniego posta, bolą oczy. Nie ewoluŁuje, a ewoluuje.
Korzystając z okazji - jakich ludzi jest najwięcej na pasterkach? Naebanych - to takie świąteczne zachowania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2020 o 8:33

avatar rafik54321
0 / 0

Ah tak trzeba się do drobiazgi doczepić jak się nie ma do czego, brawo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P przyplyw
+1 / 1

@kriseq1970 Choinka nigdy nie była symbolem chrześcijaństwa - jeśli już to tym symbolem są dwie krzywe tworzące kształt ryby a co symbolizuje to niech każdy sobie sam na to odpowie dla mnie zawsze choinka to było wydarzenie rodzinne a to że praprzodkiem choinki jest snop siana w kącie izby rolnika, obwieszany malowanymi orzechami w ramach obchodzenia pogańskiego święta szczodrych godów to już jest zupełnie inna sprawa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@przyplyw nie jestem na 100% pewny, ale choinka bożonarodzeniowa wywodzi się z praktyk pogańskich, głównie słowiańskich i celtyckich. Jako drzewko obfitości. Względnie jako drzewo symbolizujące siłę, odrodzenie życia, gdyż iglaki nie zrzucają igieł.
Jednak z całą pewnością, choinka nie jest pochodzenia chrześcijańskiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trusty
+7 / 21

@akuma99 - chętnie bym poszedł. Wolna sobota i niedziela, to wystarczająco dużo wolnego, jak dla mnie. Dodatkowe dni wolne tylko mnie męczą.
Z drugiej strony, skoro my mamy iść do roboty, to wy też. Chooj nas obchodzi, że coś tam sobie świętujecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
+6 / 10

@akuma99 a ty co świętujesz 25 i 26 grudnia? Bo chyba nie narodziny Jezusa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+1 / 1

@akuma99 Może bym poszedł, ale są to dni ustawowo wolne od pracy i nie mogę. A jak je będę spędzał to już moja sprawa. W tym roku pojadę w góry.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
0 / 0

@akuma99 a ty wiesz dlaczego świętujesz akurat tego dnia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sliko
+31 / 61

Można poprosić o numer strony w biblii, na której opisane jest owo "ubieranie choinki" Tak przy okazji jeszcze ta gdzie są pisanki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+3 / 5

@sliko Jeszcze zapytam przy okazji o zajączka wielkanocnego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trusty
+16 / 26

@Antykaczka - nie myl, proszę, ateistów z pseudo-ateistami (czytaj: wojującymi), bo zwykli ateiści mają to w dupie. Ja nawet pomagam swojej żonie, też składam innym życzenia, daję i przyjmuję prezenty. Ot, tradycja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+8 / 8

@trusty @Antykaczka Ateiści nie wierzą. Z religiami walczą antyteiści.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+2 / 2

@Antykaczka ja nie mam. Wesołych świąt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+2 / 2

@trusty ateista to osoba niewierząca w boga jeśli wojujesz a nie wierzysz to nadal jesteś ateistą. Jeśli wierzysz w boga to wtedy nie jesteś ateistą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trusty
-1 / 1

@tomek_s - zgadza się, ale żeby odróżnić normalnych ateistów od debili, ktoś wymyślił określenie "wojujący ateista". To tak samo, jak z katolikiem, a katolikiem-debilem, czyli katolem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2020 o 17:19

T konto usunięte
+2 / 2

@trusty nie ma nic złego z wojowaniem z kościołem. Jeśli ja byłem ochrzczony bez mojej woli, indoktrynowany przez całą szkołę to teraz mam prawo krytykować kościół i religię.
A termin został oczywiście wymyślony, aby zniechęcić do krytyki. Rozumiem, że dla ciebie normalny ateista to taki, który siedzi cichutko a gdy zaczyna wyrażać swoje opinie to zmienia się w debila.
Masz oczywiście prawo do swojej opinii i postrzegania świata w tak uproszczony sposób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trusty
+1 / 1

@tomek_s - wojujący ateista nie walczy z kościołem, ale z wiarą, bo przecież nikt nie może mieć innego zdania niż on.
Ja też jestem antyklerykałem, ale do samej wiary nic nie mam. Ot, wybór każdego.

"(...) Rozumiem, że dla ciebie normalny ateista to taki, który siedzi cichutko a gdy zaczyna wyrażać swoje opinie to zmienia się w debila..." - o nie, drogi kolego. Normalny ateista broni swoich poglądów, ale nie narzuca ich innym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+1 / 1

@trusty kto ci broni mieć swoje własne definicje. Powodzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sliko
+3 / 5

@tomek_s
Fanatyczni krypto-katolicy bardzo lubią nas pouczać, jakimi mamy być ateistami. Według nich tak zwanemu "dobremu", "prawdziwemu", albo "normalnemu ateiście" nie przeszkadza pacyfikowanie przez Kościół kolejnej sfery przestrzeni publicznej, finansowanie jego działalności z budżetu, przejmowanie kolejnych nieruchomości, robienie przez kler przekrętów na darowiznach, ograbianie biednych ludzi przez "Caritas", a nawet gwałcenie dzieci przez zboczonych kleryków. Najlepiej jak z małżonką, co niedzielę pokornie przychodzą do kościoła po kolejną porcję połajanek i napomnień o moralności, od księdza żyjącego na koszt staruszek, na boku ze swoją "gosposią". Stara katolicka socjotechnika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mustermann
+2 / 2

@trusty
Więc uważasz, że (analogicznie do ateistów) wojujący teiści, tacy jak większość kleru, Ordo Iuris i większość zwykłych katolików to "debile", bo "wojują"?!
W sumie, to skłonny jestem podzielić twój punkt widzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trusty
0 / 0

@mustermann - akurat, dla tych wymienionych przez Ciebie, nazwanie ich debilami, to już pochlebstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gemini1234
+17 / 33

W niepublikowanym fragmencie Biblii zapisane jest "Zaiste powiadam wam, wytnijcie drzewko zielone i ustawcie je w izbie dekorująć świecidełkami, na świeżej oliwie usmażcie karpia (do nabycia u ludów północy), a na stół podajcie śledzie (do nabycia nad brzegami Bałtyku lub Atlantyku) z cebulą. Gdyby tego było mało ugotujcie zupę z grzybów lub barszcz z buraka czerwonego. Wymieńcie się podarkami, a wtedy zwierzęta przemówią głosem ludzkim i narodzi się Pan (nie wiadomo kiedy, ale się narodzi)."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kriseq1970
0 / 0

gemini1234 @falsen no i zrobiliście mi dzień :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2020 o 21:24

R Rocannon2
+15 / 17

Pierwsza choinka w Watykanie pojawiła się dopiero za pontyfikatu JP2. Wcześniej wg nich był to zwyczaj pogański którego nie chcieli praktykować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eaunanisme
+8 / 12

Dla wielu ludzi, czy to wierzących, czy ateistów, okres świąteczny to moment, kiedy można przede wszystkim spędzić trochę czasu z rodziną, zjeść potrawy, których przez resztę roku się nie jada, oraz przystroić choinkę, powycinać jakieś ozdoby z papieru etc. Generalnie chodzi o klimat inny od codzienności. I wcale nie trzeba dorabiać do tego jakiejkolwike ideologii. U mnie w domu rodzinnym tradcyja obchodzenia świąt własnie jako czasu spotkania z bliskimi jest bardzo silna, mimo że na wskroś ateistyczna (lub przynajmniej agnostyczna).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kraken11
+11 / 13

ubieranie choinki ma akurat korzenie pogańskie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nisz
+8 / 10

Trzeba być wierzącym, żeby przystroić choinkę? :D :D :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niobe66
+1 / 5

religia ( nie tylko chrześcijaństwo) zwłaszcza życie każdego człowieka. W sferze kultury, sztuki, mody, obyczajów.. Każdego ateiste można oskarżać o to, że czerpie garściami z religii.. Uwielbiam barwnosc a teraz za tęczowa torebkę czy okulary mogę zostać podbita, zwyzywana czy opluta! Jak założę zimą ( sweter raczej o tej porze roku zakładam) czerwony w zielone gwiazdki to oczywiście kradną symbolikę świąteczną... nawet samo małżeństwo, przecież to jest (nawet cywilny) akt zaporzyczony z religii!!
Gustuje w sztuce klasycznej, mini kopia Dawida Michała Anioła- ateistce nie godzi się mieć postać biblijna w salonie!! Można mnożyć takie przykłady w nieskończoność!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KaczkaKwaczka
+12 / 14

Ubieram drzewko, ponieważ to stary , pogański zwyczaj i taką mam akurat ochotę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dipol
0 / 2

Słowianie stroili domy jedliną, choinka przywędrowała z terenu Niemiec jakieś 200 lat temu. Chrześcijanie dopasowali kalendarz swoich świąt do naturalnego cyklu świąt pogańskich, więc wszystkie wywodzą się z tradycji przed chrześcijańskich . Nie tylko katolickich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Albandur
+1 / 3

Po przeczytaniu tego forum można dojść do wniosku że paradoksalnie to ateiści mają większe prawo do obchodzenia świąt Bożego Narodzenia niż wierzący...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C chariot_4
0 / 0

Nazywasz PiS lewymi? No w końcu ludzie jarzą!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C chariot_4
0 / 0

U nas gdy ktoś nie miał choinki to był po prostu leniwy, a tak to było oczywiste. W moim regionie wszyscy uznają to za polską tradycję, a nie jakąś religijną. Że też są osoby, które są w stanie o to zawracać głowę. XP

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fistuch
0 / 0

A co ma choinka ktora swoja droga zostala przez kosciol zapozyczona z germanskiej wiary pogan do wiary w boga?. Jestem ateista ubieram choinke, jem salatke i pierogi ogladajac przy tym kevina czy to znaczy ze wierze w jakiegos ducha? Nie to poprostu znaczy ze podtrzymuje fajna tradycje spedzania czasu w rodzinnym gronie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem