Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
0:02

Kiedy kolega mówi Ci, że kupił za gotówkę kolejne mieszkanie na wynajem...

...a Tobie kolejny bank właśnie odmówił udzielenia kredytu na zakup kawalerki, do której chciałeś się wyprowadzić od rodziców

www.demotywatory.pl
+
358 371
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Painkiler1
+10 / 22

Może dlatego, że kolega ma konkretne zarobki, a nie najniższa krajowa na umowie zleceniu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+9 / 27

@Painkiler1 cicho to przecież nie ma nic wspólnego. To nie ważne, że kolega się kształcił, pracował a nie wciągał kolejne flaszki, działki i fajeczki. To nie ma nic wspólnego, że kolega chce pracować a nie chodzić do pracy. To nie ma nic wspólnego, że kolega się dokształca i zdobywa kolejne umiejętności.
Ważne jest to, że on ma a "ja" nie więc koledze trzeba zabrać a "mi" dać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
-5 / 23

@raven000 To tak nie działa. Świat nie jest czarno-biały. Nie każdy, kto się kształcił zarabia kokosy, tak jak i nie każdy, kto w szkołę kamieniami rzucał jest bezdomny.

Można być laborantem medycznym, skończyć niełatwy kierunek studiów i zarabiać w laboratorium 2 500 zł na rękę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gencndps
+1 / 1

@Ashardon Kwestia kryteriów. Zamieńmy "kształcił" na "podejmował właściwe decyzje" i zdanie jest prawidłowe. Inna sprawa, że podejmowanie właściwych decyzji w życiu przeważnie wiąże się między innymi ze zdobyciem dobrego wykształcenia i _pożądanych_ umiejętności. I jeszcze jedno, często spotykane, błędne załóżenie. Studia != szkoła zawodowa. Głównym celem studiów nie jest danie zawodu, tylko rozwijanie wiedzy. To że jest to przy okazji zawodem, to po prostu bonus.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+3 / 5

@raven000 Spokojnie, pan mateusz krzywousty wprowadzi "nowy ład" i kolega który pracował będzie musiał dać mieszkanie temu co się nie chciało. Każda komuna, także ta pisowska działa tak samo i kończy tak samo.

https://www.youtube.com/watch?v=V4RT9uWjPMs

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2021 o 15:45

G gencndps
-1 / 1

@Ashardon Właściwe decyzje, to takie, które zazwyczaj nie są owczym pędem. To też umiejętność dopasowania do sytuacji. Znam człowieka który zaczął studiować inżynierie środowiska jak PIS doszedł do władzy. Uświadomił sobie, że kokosów przy budowie farm wiatrowych to on w PL raczej nie zrobi, więc zaczął rozkręcać własny biznes w zupełnie innej dziedzinie - wirtualne spacery 360'. Masa firm, hoteli itp. zainwestowała w to - w krótkim czasie dorobił się solidnej zdolności kredytowej i zaczął kupować mieszkania pod wynajem. Ma teraz kilka mieszkań które spłacają się same i zapewniają jeszcze trochę dochodu pasywnego. I to wszystko przed 30". Jak ktoś jest laborantem za 2500zł i mu to nie odpowiada, to przecież nie jest uwiązany w tej pracy. Jak ma łeb na karku, może zostać choćby testerem oprogramowania i na start zarobi więcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar panmarian83
+1 / 17

Ten kolega od kawalerki to typowy przykład nieudacznika. Mieszkający u rodziców ponad trzydziestoletni przegryw zatrudniony na zleceniówce, lub pracujący ''na czarno"( bo po co płacić te wszystkie podatki, zusy, zdrowotne i takie tam). Typ człowieka, przed którym wszystkie banki szybko zamykają drzwi. Nie może uzbierać nawet na wkład własny na byle mieszkanie, gdyż jego sytuacja ekonomiczna jest ściśle powiązana z kursem skupu butelek i puszek w pobliskim punkcie skupu. Wiadomość o sukcesie kolegów budzi w nim frustrację, zazdrość i zawiść. .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sebastos
+6 / 10

@panmarian83 Co powiesz ludziom, którzy pracują przykładowo w handlu (umowa o pracę na czas nieokreślony), zarabiają nieco więcej niż najniższa krajowa, a żaden bank nie chce przyznać im kredytu na mieszkanie? Mam paru znajomych, którzy są już po 30-tce, wolni i nie mają perspektywy do otrzymania kredytu na chociażby kawalerkę. Niestety, ale wszystko w tym kraju staje się towarem luksusowym. Nieważne czy będzie to mieszkanie czy nawet samochód. Zarówno wielkie korporacje jak i jakakolwiek władza w tym kraju potrafi jedynie nas wykorzystywać w nieludzki sposób. Prostym przykładem jest to, że ceny za wszelkie towary mamy zachodnie, a pensje żałośnie niskie... i będzie jeszcze gorzej przez szybko postępującą inflację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yoyo2123
+2 / 6

@sebastos wiesz czemu płace w handlu są niskie? Bo jest masa ludzi, którzy w handlu chcą pracować za taką kasę. Jakby rąk do pracy nie było to by zarobki były wyższe. Normalne prawa popytu i podaży. W IT np nikt na kasę nie narzeka a w ofertach można przebierać (jak ma się wiedzę i doświadczenie).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sebastos
+3 / 3

@yoyo2123 Akurat Cię zaskoczę, bo w ostatnim czasie pojawiła się masa ofert pracy w sieciach typu Biedronka/Lidl/Kaufland i nieco większych powierzchniowo. Można przebierać w ofertach, bo chętnych do takiej pracy nie jest zbyt wielu. Masa obowiązków, fizyczna praca i relatywnie niskie zarobki odstraszają potencjalnych nowych pracowników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yoyo2123
+3 / 5

@sebastos i właśnie dlatego w lidlu i biedrze ostatnio podnoszą płace, czym nie omieszkali się pochwalić. O tym mówię, normalne prawa popytu i podaży. Im więcej kompetentnych kandydatów na stanowisko tym niższa płaca i odwrotnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar johnyrabarbarowiec
+2 / 2

@sebastos Ale tak to działa, w UK mało kto ma swój dom czy mieszkanie przed 40, bo zwyczajnie nie stać ludzi na to, zwykły mały domek szeregowy z rynku wtórnego na przedmieściach kosztuje 1 mln GBP, to tak jakby w Polsce małe domki kosztowały po 1 mln PLN. Przed 40 mało kogo stać na kupno lub budowę domu, czasami tuż przed 40 jeszcze się udaje kupić dom, właściciel mieszka na poddaszu i jeszcze wynajmuje pokoje na dole żeby trochę lżej z ratami było, dopiero po 50 ludzie w UK zwykle mają domy dla samych siebie, a koło 60-70 je spłacają do końca, natomiast coraz więcej ludzi w ogóle nie bawi się z kupnem domu bo zwyczajnie lepiej się opłaca wynająć cały dom, natomiast o kupnie myślą tylko ludzie którzy już mają stabilne kariery i więcej dzieci w ich życiu już się nie pojawi, co za tym idzie, kobieta może iść też do pracy i odciążyć budżet. W USA przykładowo jest nieco inaczej bo w zależności od stanu lub miasta kupno lub budowa domu nie wiąże się z takimi wydatkami, głównie dlatego, że dom na przedmieściach dużego miasta, nie w jakieś luksusowej dzielnicy i nie w LA, ale też nie na pipindówie lub w "czarnych dzielnicach", powiedzmy dobry dom w spokojnej okolicy w dużym mieście to koszt ok 350 tys USD już z ziemią, zarobki ok 4 tys USD miesięcznie pozwalają na taki wydatek tym bardziej, że banki się nie boją z kredytami, fakt kredyt jest przypisany do hipoteki nie jak w Polsce do PESEL, więc bank nie będzie mógł ścigać w nieskończoność bankruta, ale ma to też plus dla banku, bank w każdej chwili jak nie spłacasz może Cię wywalić z domu i od razu go sprzedać więc w zasadzie nie ma rocznego procesu w sądzie, a potem sprawy z eksmisją, więc przy takim wkładzie 20% bank się nie boi, z drugiej strony w USA ludzie nie starają się kupować domu jak najszybciej, bo to wiąże się z pewnymi ograniczeniami i jeśli nie masz ustabilizowanej kariery to Ci się zwyczajnie nie opłaca bo jeśli dzisiaj pracujesz jako kierowca z pieczywem za 4k miesięcznie to jutro możesz znaleźć lepszą pracę np. za 5 czy 6k, ale w zupełnie innej części miasta lub nawet stanu, więc w USA ludzie kupują domy zwykle po 30 kiedy zakładają rodziny i mają stabilną sytuację w pracy czyli mają już pewne stanowisko wypracowane i raczej pracy długo nie zmienią, a wcześniej wynajmują np. mieszkania od deweloperów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maryjuszpitagoras
0 / 0

@johnyrabarbarowiec ludzie w PL chcą kupić coś swojego bo wiedzą, że prędzej czy później nie bedzie ich stac na wynajem. Nie wyobrażam sobie na starość wynajmować mieszkania gdy na emeryturze dostane powiedzmy 2500zł co i tak bedzie bardzo dobrą stawką. Koszt wynajmu 1500zł a jak dojdzie do inflacji to jeszcze mi braknie. Powiedz mi jak to jest mozliwe, że na zachodzie ludzie mają tak wysokie emerytury? Płacą więcej na "ZUS" czy jak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar johnyrabarbarowiec
+3 / 3

@maryjuszpitagoras Pytanie dość proste. W krajach zachodniej Europy jest całkiem inny system emerytalny niż np. w USA i tak w zachodniej Europie system jest podobny do Polskiego, też się nie opłaca, jest tylko jedna różnica. Weźmy na warsztat takie UK. UK wzbogacało się przez całą historię, nie mieli od wielu wieków najazdów, rozwijali biznesy, rozwijali swoje kolonie, bogacili się, podobnie robili Francuzi, Niemcy i inni na zachodzie. Obecnie są jak stare dziadki które kiedyś wypracowały sobie super biznesy, sprzedali je za wiele milionów i z tych milionów żyją. Polska, w zasadzie wyszliśmy spod okupacji 30 lat temu nie mając niczego, zaczęliśmy w latach 90 coś budować, powiedzmy, że budowaliśmy gospodarkę 10 lat i zaczęliśmy żyć, jak Brytyjczycy którzy gospodarkę rozwijali nieprzerwanie od 900 lat. Staramy się żyć jak zachód zapominając, że kiedy my byliśmy pod okupacją, na zachodzie powstawały Airbus, VW, BMW, Mercedes, Mini, Aston Martin, wielkie stocznie, wielkie przemysły, wielkie korporacje, jedna wielka korporacja typu Airbus daje bezpośrednio 130 tys miejsc pracy na całym świecie, większość w Europie, pośrednio dają pracę kilkunastu milionom ludzi też na całym świecie, bo ktoś musi im robić silniki (GE i RR), ktoś musi wyprodukować im materiały do produkcji samolotów, ktoś musi im te materiały dostarczyć, ktoś jeszcze musi zająć się cateringiem itd. Zachodnia Europa ma takich korporacji całe mnóstwo więc nawet jak gospodarka padnie to wystarczy zebrać z takich korporacji podatek, niby szału nie ma, ale państwo się utrzyma z samych korporacji, wojsko jest, emerytury są, można prowadzić rozdawnictwo, fakt, to marnowanie owoców wielopokoleniowej ciężkiej pracy, ale oni te owoce mają. My tymczasem musimy się kredytować i okładać podatkami, żeby takiego molocha jak ZUS utrzymać. My nie mamy wielkich korporacji które dźwigną gospodarkę i ją napędzą, my mamy masę kurników które nie mogą się wybić, bo trzeba je obłożyć podatkami, żeby było na dofinansowanie ZUS, żeby ten mógł się "szkolić" i wypłacać emerytury. Przykładowo w UK sekcja urzędu zajmująca się emeryturami jest bardzo skromna w porównaniu do ZUS, od emerytur oni mają kilkaset urzędników na skalę całego kraju, my kilkanaście tysięcy. Krótko mówiąc, chociaż oni trwonią swoje owoce, to jednak je posiadają, wypracowane wcześniej i je szanują, my trwonimy owoce których nie wypracowaliśmy, zwalamy to na kolejne pokolenia i na dodatek nie szanujemy tego. Natomiast w USA, tam jest jakaś emerytura podstawowa, żyć z tego raczej nie wyżyjesz bo bardziej to przypominać będzie egzystencję, ale jak żyjesz w slumsach to dasz radę, jednak oni mają indywidualne plany emerytalne. Idziesz do ubezpieczyciela, zakładasz konto emerytalne, odkładasz SWOJE pieniądze na to konto, pieniądze które są dziedziczone jeśli nie dotrwasz do emerytury, a potem idziesz na emeryturę kiedy chcesz i masz taką emeryturę jaką sobie wypracujesz, to też motywuje ludzi do pracy, jak będziesz ciężko pracował, będziesz dużo zarabiał, to odłożysz na emeryturę tyle, że będziesz miał bardzo przyjemną starość. W Polsce z emeryturami powinniśmy robić jak USA, a nie kraje zachodniej Europy, bo my nie mamy majątków do przejedzenia, jedynie tylko to co uda się pożyczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maryjuszpitagoras
0 / 0

@johnyrabarbarowiec dzieki za odpowiedzz. A wiesz moze jak to wygląda w UK? Bo powiem szczerze, że mam znajomych co wrócili po 10 latach z UK jako 30 latkowie i mówią, że mają juz emeryture, która pozwala im w polsce żyć w sumie jak inni pracujący. Po 10 latach odkładania kupili sobie mieszkanie i w zasadzie szukają teraz pracy bardziej wygodnej, może na pół etatu, aby ewentualnie podnieść swój standard życia ale bez żadnej presji czy pętli na szyi. Czy to jest w ogóle mozliwe czy kit? Mówimy o zwykłych ludziach pracujących w UK - żadni prezesi czy własne działalności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar johnyrabarbarowiec
+1 / 1

@maryjuszpitagoras Szczegółów Ci nie powiem, ja tam pracowałem parę miesięcy tylko, ale masz (przynajmniej kiedy ja tam wiele lat temu byłem) 3 stopnie opodatkowania ubezpieczeniowego w zależności ile zarabiasz i tak jak zarabiasz poniżej minimalnej egzystencjonalnej to masz albo za darmo, albo za dosłownie grosze ubezpieczenie, ale musisz pracować, żeby je mieć, potem jest drugi filar, tam masz takie normalne składki już, a jak zarabiasz bardzo dużo (nie pamiętam ile) to te składki są już drogie, ale cię na nie stać. Po chyba 10 albo 15 latach masz prawo do emerytury i tak, większość Polaków to wykorzystuje, tam pracujesz te 10 czy 15 lat, dostajesz prawo do emerytury, tylko po takim minimalnym okresie to ta emerytura w UK jest goowno warta, ale te nie wiem 800 GBP czy ile to tam jest tej minimalnej emerytury, o ile w UK znaczy tyle co 800 PLN u nas, o tyle w Polsce, 800 GBP to już ponad 4 tys PLN, a za 4 tys PLN to w Polsce jest super emerytura. A czy w 10 lat odłożysz sobie na dom w Polsce... Jeśli w UK jesteś z dziewczyną, wynajmujecie pokój, jecie najtańsze jedzenie, odmawiacie sobie wszystkiego, to wtedy kiedy ja byłem (a byłem jakieś 8 czy 9 lat temu) to mogłeś odłożyć sobie jakieś 8 tys PLN we dwie osoby, jak dobrze z pracą trafiłeś w Londku to nawet 10 tys wypruwając sobie żyły, ale policzmy 8 tys PLN miesięcznie, to 960 tys PLN odłożone, oczywiście przez 10 lat tak się nie da żyć, trzeba sobie odpocząć, sprawić jakieś najdrobniejsze przyjemności, na święta przylecieć itd, to na spokojnie w 10 lat kiedyś dało się odłożyć jakieś 300 tys PLN więc tak, możliwe, że po 10 latach mieli na budowę domu w Polsce, bo na dom w UK za niskie dwie płace by nie uzbierali przez całe życie, jak wspomniałem dom w UK z rynku wtórnego szeregowiec na przedmieściach to 1 mln GBP czyli ponad 5 mln PLN.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar panmarian83
0 / 2

@mooz I o to właśnie chodzi. Ten kolega który ma kilka mieszkań, musi je komuś wynajmować. Dzięki temu zarobi na kolejne mieszkanie. A ten kogo nie stać, ma nie kupować, lecz wynajmować od kogoś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar waldas81
+1 / 3

Ciężkie jest życie nieudaczników...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem