Inicjatywa szczytna ale wszystkich rodziców, których dzieci nie maja komputerów rozliczył bym, na co wydają 500+. Trochę lat ten rozdawniczy program trwa i to jest skandal, że dzieci nie mają swoich komputerów.
@pepper_spray
Nie rozdawał. Przynajmniej ci, którym rzekomo rozdawał, nie potwierdzili tego. Za to po wejściu kontroli, sprzedaż rejestrowana na kasie nagle mu wzrosła. Cud.
@pepper_spray Pewnie że US już pomyśli nad tym .Wykonywał usługę nie biorąc za to pieniedzy (jako podatnik będzie musiał udowodnic że nie wziął żadnych pieniędzy ,w jaki to sposób udowodni to już jego problem) . Dodatkowo dzieci (rodzice dzieci) mają niepodatkowaną korzyść majątkową (komputery). Podarki sa opadadkowane, darowizny również. Przez działalność pana informatyka nie wpłynął VAT który by był gdyby dzieciom kupiono nowe komputery. Pewnie jezdził samochodem od dzieci a gdyby samochód w lesingu lub firmowy no to pole do popisu US. Nielegalnie odliczał sobie paliwo lub raty. Pytanie czy rozpisał km. No i pewnie wódki gość nie pije przez co świadomie okrada państwo z należnej akcyzy. Można jeszcze pare rzeczy wymyśleć.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 kwietnia 2021 o 12:04
I to właśnie miałem na myśli. Problem w tym, że można sobie pośmieszkować z tego ale w zdrowym skraju. Tutaj sytuacje z żartów stają się rzeczywistością.
od strony technicznej, nie rozumiem. Zbiera stare komputery. Naprawia. To te komputery są stare czy popsute? Jeśli stare, to nie mam pojęcia, co można zrobić z procesorem i płytą z niskimi Hz czy pamięcią ram - jedynką. A popsute? np spalone po zasilaczu - po co zbierać?
Inicjatywa szczytna ale wszystkich rodziców, których dzieci nie maja komputerów rozliczył bym, na co wydają 500+. Trochę lat ten rozdawniczy program trwa i to jest skandal, że dzieci nie mają swoich komputerów.
Poważnie się obawiam czy jakiś debil w skarbówce już knuje plan jak to uwalić. Dla przykładu historia piekarza, który też rozdawał za darmo.
@pepper_spray . Piekarz to zły przykład, to był zuchwały oszust podatkowy a nie jakiś dobroczyńca.
@pepper_spray
Nie rozdawał. Przynajmniej ci, którym rzekomo rozdawał, nie potwierdzili tego. Za to po wejściu kontroli, sprzedaż rejestrowana na kasie nagle mu wzrosła. Cud.
@pepper_spray Pewnie że US już pomyśli nad tym .Wykonywał usługę nie biorąc za to pieniedzy (jako podatnik będzie musiał udowodnic że nie wziął żadnych pieniędzy ,w jaki to sposób udowodni to już jego problem) . Dodatkowo dzieci (rodzice dzieci) mają niepodatkowaną korzyść majątkową (komputery). Podarki sa opadadkowane, darowizny również. Przez działalność pana informatyka nie wpłynął VAT który by był gdyby dzieciom kupiono nowe komputery. Pewnie jezdził samochodem od dzieci a gdyby samochód w lesingu lub firmowy no to pole do popisu US. Nielegalnie odliczał sobie paliwo lub raty. Pytanie czy rozpisał km. No i pewnie wódki gość nie pije przez co świadomie okrada państwo z należnej akcyzy. Można jeszcze pare rzeczy wymyśleć.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 kwietnia 2021 o 12:04
I to właśnie miałem na myśli. Problem w tym, że można sobie pośmieszkować z tego ale w zdrowym skraju. Tutaj sytuacje z żartów stają się rzeczywistością.
od strony technicznej, nie rozumiem. Zbiera stare komputery. Naprawia. To te komputery są stare czy popsute? Jeśli stare, to nie mam pojęcia, co można zrobić z procesorem i płytą z niskimi Hz czy pamięcią ram - jedynką. A popsute? np spalone po zasilaczu - po co zbierać?