Szczerzę to nie rozumiem dlaczego na ''spokojnie'' nie wyhamował hamulcem? Ktoś z prawem jazdy mnie oświeci? Chyba hamulec się nie wyłącza po wyjęciu klucza ze stacyjki :D Tak samo redukcja biegu powinna też zadziałać, czyż nie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 maja 2021 o 10:46
w moim samochodzie jeżeli nie mam włączonego zapłonu/odpalonego silnika to hamulec działa jakby był zapowietrzony, jest problem mocniej go wcisnąć, natomiast po przekreceniu klucza działa już należycie, tak samo jest z kierownicą, nie ma wspomagania. Kierowca też spanikował trochę bo mógł jeszcze zaciągnąć trochę ręcznego. a dodatkowo taka ciekawostka, jeżeli zrobisz coś takiego w seicento (podczas jazdy wyciągniesz klucz nie przekręcając go) to samochód nadal będzi odpalony i będzie można jeździć.
@Klamski 1. włączyła się blokada kierownicy więc nie miał możliwości manewru (w moim wystarczy że przy wychodzeniu z samochodu uderzę nogą w kierownice i się zablokuje). 2. większość samochodów ma wspomaganie hamowania, więc po odcięciu zapłonu bardzo ciężko wcisnąć hamulec. 3. Redukcja biegów działa, ale wszystko zależy od pojemności silnika (im większy tym lepiej, bo większe opory) i trzeba to robić z głową, bo redukcja z 5 na 2 może być niezdrowa, i trwa to dosyć długo, więc można się wspomóc hamulcem ręcznym, ale patrz pkt. 1 ;)
Hamulec jest wspomagany przez serwo podciśnieniowe. Po wyjęciu kluczyka tracisz wspomaganie hamowania i kierownicy, więc jesteś w D. Wciśnij kilka razy hamulec przy wyłączonym silniku i zobaczysz, jak trudno będzie go znowu wcisnąć.
oby wiecej takich akcji , super challenge na jakiegos tik toka czy yt byle nie w srodku miasta czy ruchliwej drodze
Szkoda że nie zrobił tego przy 200 na autostradzie
głupole
Szczerzę to nie rozumiem dlaczego na ''spokojnie'' nie wyhamował hamulcem? Ktoś z prawem jazdy mnie oświeci? Chyba hamulec się nie wyłącza po wyjęciu klucza ze stacyjki :D Tak samo redukcja biegu powinna też zadziałać, czyż nie?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2021 o 10:46
w moim samochodzie jeżeli nie mam włączonego zapłonu/odpalonego silnika to hamulec działa jakby był zapowietrzony, jest problem mocniej go wcisnąć, natomiast po przekreceniu klucza działa już należycie, tak samo jest z kierownicą, nie ma wspomagania. Kierowca też spanikował trochę bo mógł jeszcze zaciągnąć trochę ręcznego. a dodatkowo taka ciekawostka, jeżeli zrobisz coś takiego w seicento (podczas jazdy wyciągniesz klucz nie przekręcając go) to samochód nadal będzi odpalony i będzie można jeździć.
@Klamski 1. włączyła się blokada kierownicy więc nie miał możliwości manewru (w moim wystarczy że przy wychodzeniu z samochodu uderzę nogą w kierownice i się zablokuje). 2. większość samochodów ma wspomaganie hamowania, więc po odcięciu zapłonu bardzo ciężko wcisnąć hamulec. 3. Redukcja biegów działa, ale wszystko zależy od pojemności silnika (im większy tym lepiej, bo większe opory) i trzeba to robić z głową, bo redukcja z 5 na 2 może być niezdrowa, i trwa to dosyć długo, więc można się wspomóc hamulcem ręcznym, ale patrz pkt. 1 ;)
Hamulec jest wspomagany przez serwo podciśnieniowe. Po wyjęciu kluczyka tracisz wspomaganie hamowania i kierownicy, więc jesteś w D. Wciśnij kilka razy hamulec przy wyłączonym silniku i zobaczysz, jak trudno będzie go znowu wcisnąć.
@ZONTAR
zaskakujace jak wielu komentujacych tutaj nie wie tak prostych rzeczy o swoich autach...
myślę że bardziej chodziło o zablokowaną kierownicę po wyjęciu kluczyka, gdyby dalej mógł kręcić to nie otarłby się o barierkę.
Przy takiej muzyce, tez bym zgłupiał.